Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 18:48

« Poprzedni Następny »


Najlepszy sojusznik Putina


Andrzej Koraszewski 2022-02-26


Ile Władimir Putin powiedział prezydentowi Xi, kiedy spotkali się w Pekinie 4 lutego 2022r.? Ogłosili wtedy „świt nowej ery” oraz program „bezgranicznej współpracy”. Spotkali się na otwarciu Igrzysk, ale prawdopodobnie rozmawiali również o innych igrzyskach. Za oceanem zasadnie spekulowano, że Putin nie zaatakuje Ukrainy przed końcem zimowej olimpiady.  Faktycznie odczekał, istotniejsze jest jednak to, że obecnie Pekin odmawia nazwania rosyjskiej agresji inwazją, a chińscy analitycy zauważają, że zachodnie sankcje mogą być nie tylko osłabione przez chińsko-rosyjską współpracę gospodarczą, ale mogą tę współpracę bardzo wzmocnić. Już po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę prezydent Xi powiedział, że Chiny popierają wysiłki Rosji na rzecz rozwiązania ukraińskiego kryzysu.

Zajęcie Krymu poprzedziło przejęcie pełnej kontroli Pekinu nad Hong Kongiem, ubiegły rok, był rokiem nieustającej demonstracji siły Chin wobec Tajwanu i otwartych zapowiedzi inwazji. Zaledwie w tle widzieliśmy rosyjskie sadowienie się w Syrii i chińskie zbliżenie zarówno gospodarcze, jak i militarne z Teheranem.


Czy oddanie Afganistanu talibom przyspieszyło proces konsolidacji sojuszu rosyjsko-chińskiego? Przez dziesięciolecia parasol atomowy chronił Europę przed wojną. Czy dziś ten sam parasol atomowy chronić będzie wojnę państw totalitarnych przeciw demokracjom? Chwilowo Rosja postanowiła połknąć Ukrainę. Dla Europy Zachodniej będzie to z pewnością oznaczało głęboki kryzys energetyczny i (prawdopodobnie) radykalną zmianę całej polityki energetycznej. Warto odnotować, że od pewnego czasu incydenty w przestrzeni powietrznej Tajwanu przestały się nasilać, a nawet radykalnie osłabły. Wiązanie tego wyłącznie z Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi byłoby naiwnością. Trudno przewidzieć, czy Chiny będą czekać na efekty rosyjskiej agresji, czy niebawem będziemy świadkami militarnych działań Pekinu? (W pierwszym dniu inwazji na Ukrainę 9 samolotów chińskich wtargnęło w tajwańską przestrzeń powietrzną.) Podejrzewam, że raczej wybiorą odczekanie. Raczej będą się przyglądać, jak Europa radzi sobie z kryzysem spowodowanym załamaniem się handlu paliwami z Rosją i jak to wszystko wpłynie na amerykańską politykę. Czy w międzyczasie nasilać się będą konflikty na Bliskim Wschodzie? Izraelska armia z niesłychaną uwagą obserwuje rosyjską strategię działań na Ukrainie. Ich analitycy zasadnie podejrzewają, że robią to również irańscy generałowie. To wojna nowej generacji, z użyciem pocisków precyzyjnego rażenia i dronów. Na Bliskim Wschodzie jemeńscy Huti już pierwszego dnia opowiedzieli się całym sercem po stronie Rosji. (Trudno o wątpliwości, że jest to głos Iranu.)


Czy wynik tej wojny jest już przesądzony? Czy już pora zastanawiać się, co będzie dalej, kiedy nic nie jest jeszcze pewne? Chwilowo wydaje się, że Rosja zatrzyma się na połknięciu Ukrainy, ustanowieniu tam marionetkowego rządu, a faktycznie okupacji tego kraju. Jeśli tak będzie, to dla nas najważniejszym pytaniem na krótką metę jest, jak potężny będzie kryzys energetyczny w Europie Zachodniej i jaka będzie strategia powrotu do energetycznego bezpieczeństwa.


Brytyjski polityk i dziennikarz, Matt Ridley przypomniał wczoraj swój artykuł z 2019 roku, w którym pisał o m. in. rosyjskich zabiegach, żeby zniechęcić zachodnie społeczeństwa do szczelinowania. Większość tego artykułu poświęcona była długiej historii walki dobrze okopanych dziedzin gospodarki z innowacjami, które mogą im zagrażać. Kupuje się ekspertów, pakuje się duże pieniądze w przekonywanie społeczeństwa, że ta czy inna innowacja jest nic nie warta, a w dodatku straszliwie szkodliwa dla zdrowia.  

„W 2011 roku – pisze w tym artykule Matt Ridley - spadająca produkcja gazu w Ameryce strzeliła do góry, a wkrótce za nią podążyła produkcja ropy naftowej. USA wyprzedziły obecnie Rosję jako największego producenta gazu i Arabię Saudyjską jako największego producenta ropy naftowej. Tani gaz spowodował, że wiele firm petrochemicznych powróciło z Europy i Zatoki Perskiej, by prowadzić produkcję w Ameryce. Terminale importu gazu przebudowano na terminale eksportu gazu. Sam basen permski w Teksasie produkuje teraz tyle ropy naftowej co całe USA produkowały w 2008 roku i więcej niż którykolwiek kraj Opec z wyjątkiem Iranu i Arabii Saudyjskiej. To właśnie – a nie energia wiatrowa i słoneczna, które nadal dostarczają zaledwie 2 procent energii świata – jest wielką wiadomością o energii w minionym dziesięcioleciu.”

Dla Rosji bo była bardzo zła nowina, nic dziwnego, że inwestycje w zachodnich „środowiskowców” uznali za szczególnie ważne: 

Rosjanie za kulisami także lobbowali przeciwko gazowi łupkowemu, zaniepokojeni utratą kontroli nad światową podażą gazu. W odróżnieniu od teorii spiskowych o Rosjanach mieszających w zachodniej polityce, to jest wyraźnie udokumentowane. Szef NATO, Anders Fogh Rasmussen, powiedział, że Rosjanie, jako część wyrafinowanej operacji dezinformacji, „aktywnie działali razem z tak zwanymi organizacjami pozarządowymi – środowiskowymi organizacjami pracującymi przeciwko gazowi łupkowemu – by zachować zależność Europy od importowanego rosyjskiego gazu”.


Centre for European Studies odkrył, że rząd rosyjski zainwestował 95 milionów dolarów w NGO, które prowadziły kampanie przeciwko gazowi łupkowemu. Telewizja Russia Today pokazywała niekończące się wiadomości o negatywnych stronach szczelinowania, włącznie z twierdzeniem, że „ci, którzy szczelinują, są moralnymi odpowiednikami pedofilów”. Dyrektor wywiadu USA powiedział, że „RT nadaje programy przeciwko szczelinowaniu… odzwierciedlające niepokój rosyjskiego rządu w sprawie wpływu szczelinowania i amerykańskiej produkcji gazu ziemnego na globalny rynek energetyczny i potencjalne wyzwanie wobec zysków Gazpromu”. Prorosyjscy politycy wygłaszali mowy w parlamencie przeciwko szczelinowaniu.

O kryzysie energetycznym słyszymy dużo od jesieni ubiegłego roku. W Europie uderzył szczególnie silnie w Wielką Brytanię i Niemcy. Eksperci wyjaśniali go różnie, fakty jednak były widoczne dla wszystkich. Astronomiczny wzrost cen gazu ziemnego, szybki wzrost cen ropy naftowej i węgla. Być może węgiel jest szczególnie interesujący, ponieważ od lat Europa zamykała swoje kopalnie, jednak spadek uzależnienia od węgla był znacznie wolniejszy niż przewidywano, co oznaczało wzrost importu i to głównie z Rosji. W styczniu gwałtowne zakłócenia dostaw węgla z Rosji wywołały dodatkową panikę i sygnały, że Unia Europejska raczej nie będzie się angażować w sankcje, bo nie może sobie na to pozwolić. (To mógł być dodatkowy sygnał dla Putina, że wszystkie mocne karty są w jego ręku.)


Kryzys energetyczny poważnie dotknął również Chiny, perspektywa przekierowania rosyjskich zasobów mogła być kusząca, więc nawet jeśli  nie zachęcali do inwazji, to z pewnością nie zniechęcali.


Wiemy zbyt mało, jedno wydaje się jednak pewne, że awanturnictwo rosyjskiego prezydenta, nie tylko nie wywołuje w Pekinie irytacji, ale najprawdopodobniej jest witane z zadowoleniem, ponieważ niezależnie jak się sytuacja rozwinie, przyniesie Chinom zyski, w postaci osłabienia Zachodu, lepszego dostępu do rynku paliw i (najprawdopodobniej) przygotuje grunt do inwazji na Tajwan.


Rosja może drogo za tę awanturę zapłacić. Putin może się w swoich rachubach  przeliczyć. Chińczycy tak czy inaczej na tym wygrają nawet nie kiwnąwszy palcem. Wiele wskazuje na to, że Zachód stanie w obliczu wyzwania co najmniej tak wielkiego jak kryzys 1973 roku. Powrót do sytuacji jaka była jeszcze kilka dni temu nie wydaje się już możliwy.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk