Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 16:19

« Poprzedni Następny »


Nagroda za najbardziej idiotyczny pomysł roku


Douglas Murray 2016-01-01


Znowu przyszła pora na przyznanie nagrody za najbardziej idiotyczny pomysł roku i wśród wielu wybitnych kandydatów jeden wyróżnia się szczególnie.

Jest konwenansem dyplomatycznym w Wielkiej Brytanii, że nowi ambasadorowie przedstawiają się na Dworze St James. Spotykają tam przedstawicieli monarchy i zostają oficjalnie uznani za reprezentantów swoich krajów w Zjednoczonym Królestwie. Byłoby więc interesujące spojrzenie na możliwe konsekwencje realizacji pomysłu autora artykułu w „Independent”, Vadima Nikitima. Jest to geniusz, który w zeszłym tygodniu pominął wszystkie nużące argumenty dotyczące tego, czy ISIS jest państwem, czy nie, i zaproponował nie tylko, byśmy traktowali je jak państwo, ale także stwierdził, że przyszła pora na dyplomatyczne uznanie ISIS.


Pan Nikitim argumentował, że państwa-pariasy można włączyć do systemu międzynarodowego takimi właśnie posunięciami, jak przypuszczalnie wyobraża sobie prezydent USA, Barack Obama, że to robi z Iranem. Nikitim prosi nas, byśmy rozważyli precedens ZSRR. I zamiast zrozumienia, że ZSRR padł, bo jego system ekonomiczny spowodował jego upadek, Nikitim wydaje się sądzić, że Związek Radziecki rozleciał się, bo kraje takie jak USA i Wielka Brytania uznały go dyplomatycznie – demonstrując, że nie ma lepszego sposobu na niezrozumienie teraźniejszości niż niezrozumienie przeszłości. Pisze on:

"Tylko przez uznanie ISIS i traktowanie go jako państwa bona fide, możemy mieć nadzieję na zrozumienie jego działania i motywacji… Tylko przez zaakceptowanie rzeczywistości i uznanie dyplomatyczne ISIS Zachód może mieć nadzieję na zdobycie wiarygodnych środków umiarkowania i ograniczenia jego dalszych podbojów. Scenariusz radziecki jest obecnie najlepszą ze złych opcji: pora na wykucie długotrwałego pokoju z wojującym islamem”.  


"Tylko tyle"? Ach, tak, jak wspaniale uznanie "umiarkowało" Trzecią Rzeszę, Koreę Północną i Sudan, to tylko jako przykład. Jak w pierwszą rocznicę uznania Kuby przez Stany Zjednoczone napisała w zeszłym tygodniu publicystka Mary Anastasia O'Grady: "Tysiące aresztów, migranci uciekają i Rosja chce wejść. Brzmi znajomo?"


Należy mieć nadzieję, że jeśli pójdzie się za radą Nikitima, na Dworze St James w momencie przybycia pierwszego emisariusza ISIS będą dziennikarze. Każdy szczegół tego spotkania będzie wart zapisania dla potomności.


Kogo ISIS mogłoby wysłać? Bliskowschodni protokół wymaga normalnie, by ambasadorem był bliski krewny władcy danego kraju. Czy kalif Al-Baghdadi ma pierwszego kuzyna, którego mógłby wyprawić w drogę? A co z użyciem takiej nominacji, by rozwiązać częsty problem, co zrobić z trzecim synem – tym, co trochę się wałęsa, okazuje zbyt dużo zainteresowania dziewczynom i zbyt mało interesom rodzinnym? Jakiś czas w Londynie może być rozwiązaniem.


Ceremonia recepcji może być przydatnym momentem na wyjaśnienie pewnych „reguł poruszania się” w Wielkiej Brytanii. Choć sprawa jest delikatna, lata dworskiego doświadczenia powinny to nieco ułatwić. Jest, na przykład, całkowicie możliwe, że ambasador ISIS będzie uważał, że w Zjednoczonym Królestwie absolutnie wszystko ujdzie mu na sucho. Każdy, kto pamięta sprawę księcia saudyjskiego, Sauda bin Abdulaziza Bin Nasira, mógłby mieć wrażenie, że możesz gwałcić i bić swojego lokaja, traktować go jak zwierzę, zmuszać do spania na podłodze, a nawet zabić go w 5-gwiazdkowym hotelu londyńskim i umknąć z najlżejszą z możliwych kar. Trzeba by było wytłumaczyć ambasadorowi ISIS, że takie zachowanie może ujść w Londynie na sucho, tylko jeśli jesteś wnukiem króla saudyjskiego lub pochodzisz z kraju o równie długiej i godnej historii dyplomacji. Z drugiej strony, ambasadorowie z ISIS będą musieli jakoś się wykazać i najpierw podsunąć nam lukratywne kontrakty, zanim takie zachowanie stanie się akceptowalne.


Jeśli w tym momencie ambasador ISIS poczuje się swobodnie, może sam zadać kilka pytań. Ile nie-muzułmańskich kobiet wolno mu wziąć do niewoli podczas pobytu tutaj? Jak duże są populacje Kurdów i Jazydów w Zjednoczonym Królestwie? Czy kiedy ludzie w dzisiejszym Londynie używają określeń „nawalony” i „stracił głowę”, znaczy to to właśnie, co on myśli, że znaczy? W tym momencie nieco chytry i krętacki wyraz twarzy nowego ambasadora z powodzeniem mógłby przekształcić się w bardziej ufny i rozpoczęłyby się nowe „specjalne stosunki”.


Między systemem, który pozwala gejom na zawieranie małżeństw, a systemem, który zrzuca ich z budynków, musi istnieć jakiś kompromis. Między grupą, która niszczy kulturę Bliskiego Wschodu, a taką, która starannie dba o nią w muzeach w swoich miastach, z pewnością istnieje jakiś wspólny grunt.


Oczywiście, koszmarna przeszkoda protokołu przy oficjalnych obiadach wydawanych przez państwo, nadal jeszcze leży przed nami. Jest wystarczająco trudno trzymać irańskiego ambasadora z dala od izraelskiego ambasadora, kiedy obowiązuje porządek alfabetyczny (Bogu dzięki za Irlandię).  Może być jednak niezbędne trzymanie ambasadora ISIS w innym pokoju, jeśli odkryje, że obecny jest jakiś Żyd. Nieustanne żądania nowego ambasadora wobec wszystkich innych, by „nawrócili się lub umierali”, mogą być załagodzone przez interwencję królewskich lokajów, którzy są mistrzami delikatnego zwracania uwagi gościom, jeśli używają niewłaściwego noża do ryby. Żądanie ambasadora ISIS, by mógł przynieść własny nóż na bankiety państwowe, musi – oczywiście – być potraktowane ostrożnie, jak również kwestia tego, gdzie ukryć psy królowej, kiedy ambasador ISIS jest w pałacu.


Oczywiście, zawsze pozostaje uprzykrzony, zwariowany problem: a co, jeśli wojowniczy islam (lub Iran) nie chce “wykuć długotrwałego (lub krótkotrwałego) pokoju” z nami? Czy istnieje plan B?


Kiedy jednak przezwycięży się te nieistotne dyplomatyczne wyboje, nie ma powodu, dlaczego publicysta „Independenta” nie miałby mieć racji i „długi pokój z wojowniczym islamem” nie mógłby wreszcie zapanować.


Dumb Idea of The Year Award

Gatestone Institute, 28 grudnia

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Douglas Kear Murray


Brytyjski autor, dziennikarz i komentator telewizyjny. Występuje często w brytyjskich i amerykańskich mediach, jest autorem książek: Neoconservatism: Why We Need It (2005) and Bloody Sunday: Truths, Lies and the Saville Inquiry (2011).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk