Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 20:20

« Poprzedni Następny »


Na kampusie: priorytet mniejszości


Douglas Murray 2017-04-10

Działacz i pisarz, Milo Yiannopoulos, który jest gejem, ale wyraża się niegrzecznie o pewnych aspektach transseksualizmu, miał mówić 1 lutego na University of California, Berkeley. Tego wieczoru tłuszcza 150 ludzi, którzy sprzeciwiali się obecności Yiannopoulosa, szalała, rozbijała i podpalała kampus, wyrządzając szkód na ponad 100 tysięcy dolarów. (Zrzut z ekranu RT)
Działacz i pisarz, Milo Yiannopoulos, który jest gejem, ale wyraża się niegrzecznie o pewnych aspektach transseksualizmu, miał mówić 1 lutego na University of California, Berkeley. Tego wieczoru tłuszcza 150 ludzi, którzy sprzeciwiali się obecności Yiannopoulosa, szalała, rozbijała i podpalała kampus, wyrządzając szkód na ponad 100 tysięcy dolarów. (Zrzut z ekranu RT)

Wojny o wolność słowa na kampusach Ameryki Północnej dotarły chyba do nieuniknionej granicy. Przez lata studenci amerykańscy i kanadyjscy igrali z nową moralnością w edukacji. Nie jest ona oparta na tradycyjnej koncepcji szukania prawdy lub badania i analizowania idei, ale na koncepcji, że prawdziwość opinii zależy od tego jaka osoba ją głosi.

W ten sposób znaczna liczba ludzi najwyraźniej zdecydowała, że istnieją rozmaite „przywileje”, które czynią, że niezbędne jest słuchanie pewnych mówców, a niepotrzebne innych, chyba że zgodzą się wyrecytować ustalone z góry frazesy.


Ta koncepcja, połączona z ideą, że mniejszości wymagają specjalnej ochrony przed słowami, wreszcie dostarczyła tego załamania moralnego, które musiało nastąpić. Sygnały ostrzegawcze pojawiały się od lat.


W 2010 r. były redaktor naczelny lewicowego pisma “The New Republic”, Martin Peretz, przybył, na  spotkanie z publicznością na Harvard University. Przywitała go grupa około stu studentów i innych, którzy postanowili go przepłoszyć, kiedy przybył na ich kampus. Powitali go okrzykami: „Hej hej, ho ho, Martin Peretz musi odejść”. I tak pokolenie studentów amerykańskich, które wiedziało niewiele, jeśli w ogóle cokolwiek, o życiu Peretza i jego lewicowości, postanowiło, że nazwie go rasistą i pozbędzie się go.


Bycie Żydem, czyli członkiem grupy mniejszości, z pewnością nie dało żadnej ochrony, a w rzeczywistości mogło mu zaszkodzić; już wtedy wyglądało na to, że istniał uporządkowany system organizatorów priorytetów mniejszości.


Tak więc, kiedy urodzony w Wielkiej Brytanii Milo Yiannopoulos jeździł z odczytami po kampusach amerykańskich w 2016-2017 r., ruchy protestu wypracowały porządek, w jakim powinny mieć głos mniejszości. Ponieważ Yiannopoulos jest gejem, było nieco wahania przed zakrzyczeniem go – początkowo. Ludzie, którzy są członkami przynajmniej jednej grupy mniejszościowej, mają pewien status ochronny i dlatego, w sposób nieunikniony rozwija się hierarchia. W hierarchii można jednak awansować lub być zdegradowanym.  Yiannopoulos może jest gejem, ale był niegrzeczny w kwestii pewnych aspektów transseksualizmu. To trochę zmieniało jego pozycję. Jednak jego tendencja do krytykowania islamu i muzułmanów przesunęła go jeszcze niżej – właściwie na najniższy poziom, tam gdzie znajdują się biali, heteroseksualni mężczyźni.  


Obecnie nie tylko “prowokatorzy” wywołują gniew studentów ze_Stepford  W tym roku szanowany socjolog, Charles Murray (nie krewny) miał mieć wykład w Middlebury College. Władze uczelni ostrzegły studentów, że choć protesty będą dozwolone, na każdą próbę zakłócenia wykładu będzie się patrzyło w innym świetle.


Murray miał mówić o swojej książce z 2012 r., Coming Apart, nowatorskiej analizie bifurkacji społecznej i poczucia bycia “pozostawionym z tyłu”, które doprowadziło do wyniku zeszłorocznych wyborów w Ameryce.  


Studentom liberalnej uczelni dobrze by zrobiło wysłuchanie kogoś, kto wyjaśnia siły społeczne, które rozdzierają ich i resztę kraju coraz dalej od siebie.


Ale studenci z Middlebury zdecydowali widocznie, że nie potrzebują tego słuchać. Zamiast rezygnacji z wysłuchania wykładu, wybrali wzmocnienie tych podziałów. Dziesiątki studentów z Middlebury zdecydowało, że Murray jest rasistą. Zdecydowali także, z powodów, których wyjaśnieniem nikt się nie kłopotał, że jest podobno „niechętny gejom”.


Zanim więc i podczas udaremnionej próby wygłoszenia wykładu przez Murraya, ryczeli i skandowali, między innymi podniesione do rangi hymnu nowoczesnych kampusów w Ameryce Północnej: “Hej hej, ho ho, Charles Murray musi odejść".


Nieco później w tym samym miesiącu przyszła kolej na kanadyjskiego profesora i psychologa, Jordana Petersona. Miał wygłosić wykład na McMaster University. Studenci jednak stłoczyli się na przedzie i po bokach sali wykładowej, kiedy próbował, w swój uczony i profesorski sposób oświecić studentów w rozmaitych kwestiach. Studenci jednak widocznie zdecydowali, że Peterson jest, między innymi, "anty-trans”. Zaczęli więc gwizdać i walić puszkami, i nieustannie krzycząc: “Przerwać to. Przerwać to”.


Wydaje się, że zdecydowano, że Peterson miał być osobą uprzywilejowaną; transseksualiści mieli być częścią prześladowanej mniejszości.


Raz jeszcze więc zakłócenie wykładu i zastraszanie przedstawiono tak, by wyglądało na uzasadnione.


Podobnie jak w Middlebury, władze uczelni wydawały się nie mieć ochoty na zdyscyplinowanie studentów, którzy wiedzą tak mało o prawdziwym liberalizmie, że normalnie nie powinno być dla nich miejsca w instytucjach nauki wyższej. Ale oczywiście, w tych instytucjach, jak i w wielu innych miejscach, wydaje się, że dorośli opuścili kampus.


Studenci, którzy chcą chronić swoje uszy przed białym mężczyzną, mówiącym im cokolwiek, z czym już się nie zgadzają, urządzają wstrętne burdy, rodem z totalitarnych systemów. Godne zauważenia jest to, że nie pojawiają się one, kiedy wyłaniają się prawdziwie paskudne i totalitarne poglądy.


Chociaż studenci w całym kraju twierdzą, że słowa ranią, a nawet zabijają, kiedy pochodzą od ludzi, którzy nigdy nikogo nie zranili ani nie zabili, milczą, kiedy – na przykład – pojawia się,  była członkini Czarnych Panter i zwolenniczka wielu reżimów totalitarnych, Angela Davis.


Pod koniec tego samego miesiąca, kiedy nie pozwolono mówić Murrayowi i Petersonowi, zaproszono panią Davis do Marquette University. Ponieważ powtarza wszystkie szablonowe slogany, takie jak podkreślanie, że rozmaite ruchy broniące rozmaitych praw „czynią pozytywne zmiany w świecie” i mówi studentom to, co wielu z nich chce usłyszeć, jej wykład w Marquette przeszedł bez zakłóceń. Wszyscy w zatłoczonej sali grzecznie słuchali jej opinii i klaskali.


Innymi słowy, nie był to wykład; był to wiec polityczny.  


Davis z pewnością ma bardzo mało, albo wręcz nie ma niczego nowego do powiedzenia, co wyedukowałoby lub stanowiło wyzwanie dla sali pełnej studentów. Jej narracja, podobnie jak narracje wielu akceptowanych mówców, opiera się na idei, że istnieją ludzie z przywilejami i że powinno się im wyperswadować lub zmusić ich do podzielenia się tymi przywilejami z wszystkimi innymi.


Prawdopodobnie jest więc dobrze, że ludzie rozumieją, do czego prowadzi ta narracja. Kiedy systematycznie dzielisz społeczeństwo wzdłuż linii rasowych i sekciarskich dla swoich krótkofalowych zysków politycznych i personalnych, musi być grupa, która w końcu musi przegrać. A może się okazać, że ta grupa też jest mniejszością.


Faktycznie, w tym samym miesiącu, w którym oklaskiwano Angelę Davis i zamknięto usta Petersonowi i Murrayowi, Na kampusie University of Illinois at Chicago pojawiły się nowe ulotki. Podobnie jak tak wiele wcześniejszych ulotek mówiły o zarazie “przywileju”. A kogo identyfikowały te ulotki jako ludzi o największych przywilejach? Ależ oczywiście, że Żydów. Lub, jak to ujęto w ulotkach “Położenie kresu przywilejowi białych.... zaczyna się od położenia kresu przywilejowi żydowskiemu”.


Tak jak z ruchem Occupy Wall Street kilka lat temu, który także wylądował z antysemityzmem u swojego sedna, kto naprawdę mógł nie widzieć, że do tego właśnie to wszystko dotrze? Obecnie ludzie, którzy głoszą kazania o tolerancji w Stanach Zjednoczonych i w Kanadzie okazują się najmniej tolerancyjni.


Ludzie zaś, którzy skarżą się na dyskryminację, otwierają bramy tym, którzy uprawiają najstarszą dyskryminację ze wszystkich.


On Campus: Minority Priorities

Gatestone Institute, 4 kwietnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Douglas Kear Murray

Brytyjski autor, dziennikarz i komentator telewizyjny. Występuje często w brytyjskich i amerykańskich mediach, jest autorem książek: Neoconservatism: Why We Need It (2005) and Bloody Sunday: Truths, Lies and the Saville Inquiry (2011).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk