Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 05:23

« Poprzedni Następny »


Mulowie i Hezbollah – specjaliści w szmuglu narkotyków


Majid Rafizadeh 2020-08-21


Kiedy rządy lub organizacje, które działają pod prawną ochroną państwa, zajmują się szmuglowaniem narkotyków, negatywne konsekwencje mogą być dewastujące dla innych krajów. Irański reżim i jego marionetka, Hezbollah, wydają się nasilać praktykę szmuglowania nielegalnych narkotyków do innych krajów, szczególnie na Zachód.  


Cypr dokonał niedawno ekstradycji Libańczyka, Ghassana Diaba, do Stanów Zjednoczonych w związku z oskarżeniami wiążącymi go z praniem pieniędzy dla terrorystycznej grupy Hezbollah. Według Departamentu Sprawiedliwości USA, Diab miał "zawiązać spisek w celu prania zysków z narkotyków przez wymianę peso na czarnym rynku i transfer pieniędzy na poparcie globalnej sieci Hezbollahu wspierającej przestępczość”.


Włoskie władze ogłosiły 1 lipca 2020 roku, że przechwyciły 15,4 ton podrobionych tabletek Captagonu produkowanych w Syrii, kraju, który według informacji jest największym producentem i eksporterem Captagonu (fenetyliny). Przechwycone 15,4 tony podrobionych tabletek Captagonu jest warte około 1,3 miliarda dolarów. Captagon, silnie-działająca amfetamina, jest zakazany w wielu krajach z powodu swojej uzależniającej natury. Podobno przechwycone narkotyki były tak starannie ukryte, że nie wykryły ich skanery na lotnisku, według  Domenico Napolitano, komendanta policji skarbowej w Neapolu. Podsłuch rozmów telefonicznych przestępców pozwolił policji na przechwycenie narkotyków.


Greckie władze w lipcu 2020, także przechwyciły duży ładunek tabletek Captagonu, także z Syrii i warty ponad pół miliarda dolarów. Grecka jednostka policji ds. przestępstw finansowych powiedziała:

"To jest największa ilość, jaka kiedykolwiek została przechwycona, pozbawiając zorganizowaną grupę przestępczą dochodu, który przekraczałby 660 milionów dolarów (587,45 milionów euro)."

Dlaczego Syria stała się epicentrum produkcji nielegalnych narkotyków i eksportowania ich do innych krajów, włącznie z Zachodem? Być może dlatego, że Iran i Hezbollah mają znaczące wpływy w Syrii i nie ma wiarygodnej, międzynarodowej organizacji, która monitorowałaby to, co dzieje się w Syrii, a bez tego trudno jest wykryć tego rodzaju przestępcze działania.


Iranowi i Hezbollahowi rozpaczliwie brakuje pieniędzy. Sankcje narzucone przez administrację Trumpa na irański reżim mocno uderzyły w mułłów i ich marionetki. Irański prezydent, Hassan Rouhani przyznał niedawno, że irańska waluta, rial, nadal traci na wartości i Republika Islamska jest w najgorszym kryzysie ekonomicznym od swojego założenia w 1979 roku. Według najnowszych raportów sankcje USA spowodowały także obcięcie przez Iran funduszy dla jego milicji w Syrii. Członkowie tych milicji nie otrzymują płacy ani zasiłków, co niesłychanie utrudnia im dalszą walkę i destabilizuje region. Pod presją sankcji na Iran, Hassan Nasrallah, przywódca irańskiej marionetki, Hezbollahu, wezwał odpowiedzialne za zbieranie funduszy ramię swojej grupy, by „pieniędzmi dostarczyła możliwości [prowadzenia] dżihadu a także pomogła w trwającej walce”.


Związek między Hezbollahem a Iranem, konkretnie, Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) w szmuglowaniu narkotyków datuje swój początek na wczesne lata 1980. Według książki Hezbollah: The Global Footprint of Lebanon's Party of God Matthew Levitta:

"Po założeniu Hezbollahu na początku lat 1980. rekrutacji wśród plemion i rodzin z Doliny Bekaa bardzo pomógł religijny edykt, fatwa, wydany w połowie lat 1980., który dostarczył religijnego usprawiedliwienia skądinąd nieczystej i nielegalnej działalności: handlowi narkotykami. Ta fatwa, przypuszczalnie wydana przez irańskich przywódców religijnych, mówi: Tworzymy narkotyki dla Szatana – Ameryki i Żydów. Jeśli nie możemy zabić ich karabinami, zabijemy ich narkotykami”.  

Według raportu FBI, odtajnionemu w listopadzie 2008 roku: “Duchowy przywódca Hezbollahu… oznajmił, że handel narkotykami jest moralnie do zaakceptowania, jeśli narkotyki są sprzedawane zachodnim niewiernym jako część wojny z wrogami islamu”.


Innymi słowy, przez szmuglowanie narkotyków Hezbollah i Iran chcą zabijać "niewiernych" i szkodzić zachodnim krajom. Stany Zjednoczone nie są zabezpieczone przed związaną z narkotykami przestępczą działalnością Hezbollahu i Iranu.


Iran i Hezbollah wzmacniają także współpracę z kartelami narkotykowymi Ameryki Łacińskiej, a niektóre rządy w Ameryce Łacińskiej, takie jak rząd Wenezueli, wydają się bardziej niż chętne w dostarczaniu bezpiecznego schronienia islamistom, by prowadzili przestępczą działalność związaną z narkotykami.  Mieszczący się w Waszyngtonie Center for a Secure Free Society opublikował artykuł zatytułowany Canada on Guard: Assessing the Immigration Security Threat of Iran, Venezuela and Cuba. Stwierdza się w nim, że Wenezuela dała wiele paszportów radykalnym islamistom. Tych paszportów mogli oni z łatwością używać do podróży do Ameryki Północnej lub Europy.


Społeczność międzynarodowa, ONZ, a szczególnie Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości zachowują całkowite milczenie wobec szmuglowania narkotyków na wielką skalę na całym świecie przez Hezbollah i Iran.


The Mullahs and Hezbollah, Lords of Drug Smuggling

Gatestone Institute, 12 sierpnia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Majid Rafizadeh

 

Amerykański politolog irańskiego pochodzenia. Wykładowca na Harvard University, Przewodniczący International American Council. Członek zarządu Harvard International Review.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk