Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 06:33

« Poprzedni Następny »


Martin Luther King i Edward Said: Palestyńskich intelektualistów nie interesują prawa człowieka


Elder of Ziyon 2020-02-07


Historyk Martin Kramer pisze w ”Times of Israel”:

Nie mija żaden rok, żeby ktoś nie próbował połączyć Martina Luther Kinga, Jr. ze sprawą palestyńską. Jest to szczególnie uderzające, ponieważ, kiedy żył, nikt nie miał wątpliwości, jakie było jego stanowisko. Tutaj, na przykład, jest cytat nieżyjącego już Edwarda Saida. Ten czołowy w swoim czasie palestyński myśliciel, w wywiadzie z 1993 roku, mówił:  

Kiedy wyłonił się ruch praw obywatelskich w połowie lat 1960 – a szczególnie w latach 1966-67 – wkrótce zraziłem się do Martina Luther Kinga, który okazał się wielkim syjonistą i który zawsze bardzo ciepło okazywał poparcie dla Izraela, szczególnie w 1967 roku, po wojnie. 

 


Kramer pokazuje następnie, że King był zdecydowanym syjonistą, chociaż dzisiaj antyizraelskie grupy próbują ukraść jego dziedzictwo.


Cytat Edwarda Saida jest jednak fascynujący. Wydaje się wskazywać, że całe dobro dokonane przez Kinga – cały postęp, jaki uczynił na rzecz równych praw dla wszystkich ludzi – nie ma dla Saida żadnej wartości z powodu stanowiska w tej jednej sprawie. Nie było ważne, że stanowisko Kinga poparcia dla Izraela było całkowicie zgodne z jego poparciem praw dla wszystkich; w końcu, King widział sprawiedliwość w istnieniu żydowskiego państwa, które istotnie pozwoliło Żydom na pozycję równą innym narodom świata. Dla Saida jednak, całe dziedzictwo MLK wydaje się bezwartościowe z powodu jego syjonizmu.

Dalsze czytanie tekstów Saida pokazuje, że był w tym konsekwentny. Raz jeszcze wspomina Kinga w pamiętnikach, gdzie mówi:

Eleanor Roosevelt brzydziła mnie swoim gorącym poparciemdla żydowskiego państwa; mimo jej bardzo okrzyczanego, wręcz reklamowanego humanitaryzmu, nigdy nie mogłem jej wybaczyć niezdolności do skierowania choćby maleńkiej jego części na naszych uchodźców. Tak samo było później z Martinem Luther Kingiem, którego autentycznie podziwiałem, ale także nie byłem w stanie pojąć (ani wybaczyć) żaru jego pasji dla izraelskiego zwycięstwa podczas wojny 1967 roku. (141)

Said nie tylko nie zgadzał się z tymi symbolami walki o prawa człowieka. Budziły w nim odrazę sympatią do Żydów i żydowskich aspiracji do samostanowienia.  

 

(Roosevelt odwiedziła Bliski Wschód po odrodzeniu się Izraela i wbrew słowom Saida wyraziła współczucie dla palestyńskich uchodźców, mówiąc, że sytuacja w obozach jest „okropna”, ale powiedziała, że arabskie narody nie chcą ich osiedlić i chcą trzymać ich w nędzy i udręce. Istnieje cała książka badacza z Irlandii ukazująca szerzej nienawiść Saida do Roosevelt.)

 

Saida nie obchodziły prawa człowieka, jeśli nie mógł ich połączyć ze sprawą palestyńską. W eseju The Politics and Poetics of Exile: Edward Said in Africa Paul Tiyambe Zeleza pisze, że Said całkowicie przemilczał w swoich pamiętnikach ruch praw obywatelskich w Ameryce:

Said w opisie Stanów Zjednoczonych pozostaje dziwnie milczący w sprawie rasizmu, pierwotnego i trwającego grzechu tego kraju, zakorzenionego w spustoszeniach dokonanych przez europejski kolonializm osadniczy, który doprowadził do ludobójstwa rdzennych ludów, po którym nastąpiła niewola Afrykanów. ...

Wspomina tylko mimochodem, że w Princeton w latach 1950 „nie było ani jednego czarnego" (274), nie komentując tego w żaden sposób, jakby był to nieistotny fakt dla kraju, który właśnie był u szczytu walki o prawa obywatelskie, o czym nawet nie pisze.

Edward Said, czołowy palestyński intelektualista, który dojrzewał na amerykańskich kampusach uniwersyteckich podczas największego natężenia ruchu praw obywatelskich, nie znalazł ani słowa poparcia dla czarnych w Ameryce, którzy walczyli o równe prawa.

 

Prawdziwych działaczy praw człowieka obchodzą wszyscy ludzie. MLK obchodziły nie tylko prawa czarnych ludzi, ale prawa wszystkich ludzi. 

 

Kiedy jednak Palestyńczycy mówią o prawach człowieka, nieodmiennie próbują porwać sprawę, nie zaś wspierać ją. Żądają, by kobiety i czarni w USA włączyli propalestyńskie agendy do swoich platform „oporu”, ale nie ma tam żadnego odwzajemnienia, coś, co  Zeleza zauważa u Saida:

Poparcie dla agresji Izraela wobec wywłaszczonych i uciskanych Palestyńczyków istotnie zasługuje na potępienie, ale wymagane jest odwzajemnienie, w tym wypadku poparcie dla walk o prawa obywatelskie Afro-Amerykanów, które jest zauważalnie nieobecne w tych pamiętnikach.



Sprawa Eleanor Roosevelt jest jeszcze bardziej osłupiająca. Roosevelt przewodniczyła komisji piszącej projekt Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka – dla Saida jednak jej włączenie Żydów do tych, którzy zasługują na takie prawa, czyni ją nie podejrzaną, ale obrzydliwą. Czuje do niej taką odrazę, że pomija wszystko inne, co kiedykolwiek zrobiła, wątpiąc w jej „bardzo okrzyczany, wręcz reklamowany humanitaryzm”, jak gdyby było to oszustwo i definiuje całe jej życie jej rzekomym milczeniem w sprawie palestyńskich Arabów.  

 

Czy jest coś, co lepiej opisuje postawy palestyńskiego Araba niż to? Żydzi, najbardziej prześladowany naród w historii, zawsze byli na czele ruchów praw obywatelskich dla wszystkich. Palestyńscy Arabowie jednak patrzą na wszystko przez pryzmat swoich wyłącznych praw do pozycji ofiary, a inne ofiary są tylko narzędziami do propagowania własnej narracji.   

 

Każdy, kto nie podziela ich poglądu, że są największymi ofiarami, nie jest tylko uważany za błądzącego. Jest wrogiem.

 

Martin Luther King and Edward Said: Palestinian intellectuals never gave a damn about human rights

Elder of Ziyon, 20 stycznia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Elder of Ziyon

Amerykański bloger

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk