Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 11:28

« Poprzedni Następny »


Kontrrewolucjoniści wszystkich krajów łączmy się


Andrzej Koraszewski 2020-07-09

Zdjęcie z afisza zapraszającego na spotkanie w Melbourne, na które Ayaan Hirsi Ali nie mogła przybyć ze względu na groźby śmierci.
Zdjęcie z afisza zapraszającego na spotkanie w Melbourne, na które Ayaan Hirsi Ali nie mogła przybyć ze względu na groźby śmierci.

Peter Robinson w serii wywiadów Uncommon Knowledge przeprowadził wywiad z Ayaan Hirsi Ali. Rozmowa koncentruje się na rewolucyjnych nastrojach w Ameryce i na tym, jak je postrzega czarna imigrantka z Afryki. Robinson na początku przywołuje dwa tweety, pierwszy tweet Ayaan Hirsi Ali, w którym pisze: ”Czego media ci nie mówią, to że Ameryka jest najlepszym miejsce na planecie dla czarnych, dla kobiet, gejów, trans, czy kimkolwiek jesteś. Mamy nasze problemy, na które musimy spojrzeć. Ale nasze społeczeństwo, nasze systemy są dalekie od rasizmu”.            

Produkująca lody firma Ben & Jerry wysłała inny przekaz: „To co wydarzyło się George’owi Floydowi było łatwą do przewidzenia konsekwencją rasistowskiego i pełnego przesądów systemu oraz kultury, która traktuje Czarnych jak wrogów od samego początku” – Ben&Jerry – ogłoszenie dla prasy. 


Peter Robinson pyta: jak producent lodów doszedł do tego wniosku i dlaczego poczuwa się w obowiązku, aby wszystkich o tym poinformować. Ayaan Hirsi Ali odpowiada, że jest to zwyczajny cynizm. Cyniczna próba wykorzystania dramatu w marketingu. Zabójstwo George’a Floyda, te dziewięć minut, które widzieliśmy na wideo, to była odrażająca scena i każdy z nas, kto czuje się oburzony, ma powody do oburzenia, ale są tu trzy rodzaje reakcji – pokojowe protesty, w których ludzie mówią, że trzeba przyjrzeć się nadużywaniu siły przez policję, w szczególności wobec czarnych mężczyzn, drugi to burdy, rabowanie i niszczenie własności, często dla samej przyjemności uczestnictwa w aktach przemocy, a trzeci, który dla Ayaan Hirsi Ali jest najbardziej przerażający, to wezwania do obcięcia budżetu policji i do zniszczenia wymiaru sprawiedliwości, przez ludzi występujących pod hasłem „czarne życie się liczy”, przez ludzi, których życie czarnych zupełnie nie interesuje, którzy nie zamierzają pomagać czarnym społecznościom, którzy chcą rewolucji.


Wywiad trwa blisko godzinę i Ayaan Hirsi Ali przedstawia w nim argumenty na rzecz mobilizacji przeciwko rewolucji zmierzającej do zniszczenia amerykańskiego systemu, liberalizmu i demokracji. „Wściekłość i krytyczne myślenie rzadko chodzą w parze – pisała niedawno na łamach ‘Wall Street Journal’. – Akt policyjnej brutalności stał się katalizatorem rewolucyjnych nastrojów.”  


Przypominajac ten cytat prowadzący wywiad Peter Robinson zastanawia się, jak ludzie dotarli od całkowicie uzasadnionego oburzenia na policyjną brutalność do zrzucenia pomnika generała Ulyssesa Granta, człowieka, który zrobił więcej dla emancypacji czarnych w Ameryce, niż ktokolwiek inny? Hirsi Ali odpowiada, że moda na burzenie pomników pojawiła się wcześniej niż zabójstwo Floyda, i to nie tylko w Ameryce. Oczywiście natychmiast uświadomiłem sobie złożoność problemu, burzenie pomników carów, pomników Hitlera, Lenina, Stalina, kontrowersje wokół pomników radzieckich żołnierzy, radość kiedy runął pomnik Dzierżyńskiego, niedawne zrzucenie pomnika księdza Jankowskiego. Z pewnością sprawa nie jest prosta, a w świadomości społecznej mętlik niesłychany (i uczciwie mówiąc, nie zawsze zawiniony). Dziś, w Ameryce, ludzie związani z ruchem Black Lives Matter znaleźli nową okazję dla wyładowania swoich niszczycielskich instynktów. Zdaniem Hirsi Ali amerykańska kultura jest przeciwieństwem niszczycielskiego rewolucyjnego żywiołu. To kultura, w której poświęca się wiele czasu na refleksję na temat błędów, czarnych kart we własnej historii, ale również na poszukiwania rozwiązań istniejących problemów.  Zlikwidowano niewolnictwo i rasową segregację, uznając, że były to zjawiska amoralne. Teraz trzeba wskazać na tych rewolucjonistów, jako na nową mroczną kartę w naszej historii – mówi Hirsi Ali - Oni nie dążą do rozwiązania żadnego problemu, sieją zniszczenie i chcą władzy.            


Rewolucje, czy to rewolucja francuska, czy rosyjska odwoływały się do ludzi nie mających nadziei, system był rzeczywiście okrutny, wezwania do jego obalenia trafiały do przekonania. Dlaczego jednak trafiają do przekonania tak wielu ludzi w dzisiejszej Ameryce?

Odpowiedzi są trudne, bo nawet jeśli życie staje się łatwiejsze, problemy są zawsze, pojawiają się nowe, często trudne do zrozumienia, globalizacja, rozwój technologii prowadzi do znikania wielu miejsc pracy, często całych zawodów, pojawiają się frustracje, na których łatwo cynicznie żerować.  To jest technika, która zamiast wspólnego szukania rozwiązań problemów zmierza do zmieniania społeczeństwa w dyszący nienawiścią, rozwścieczony tłum.

Ayaan Hirsi Ali urodziła się i dorastała w Afryce. Mieszkała w kilku krajach afrykańskich i w Arabii Saudyjskiej, jak pisała, ma doświadczenia z pierwszej ręki i dobrze wie, czym jest anarchia i rzeczywisty rasizm. Hirsi Ali nie ignoruje traumatycznego charakteru przeszłości Afro-Amerykanów związanej z  niewolnictwem przodków i bliższymi czasami obrzydliwej i upokarzającej segregacji rasowej. Potomkowie niewolników pamiętają o tej przeszłości i i ona oczywiście na nich ciąży. Ważne są jednak proporcje, sytuacja dzisiejsza i dzisiejsze możliwości, które Ameryka stwarza dla wszystkich. Ona sama urodziła się Somalii, mieszkała w Etiopii i w Kenii, w krajach rządzonych przez czarnych, gdzie los czarnych pod władzą własnych dyktatorów jest rzeczywiście straszny. Tam Ameryka jest dla ludzi wzorem prawdziwej wolności i marzeniem o ucieczce z piekła stworzonego przez innych czarnych. Anarchia, tyrania i powszechna nieuczciwość.

Urodzona w 1969 roku Ayaan Hirsi Ali, zaczynała swoje życie w rodzinie muzułmańskiej, w kraju, w którym w tym samym roku, w którym się urodziła, były kolonialny policjant z jej plemienia zdobył władzę w drodze przewrotu wojskowego, mordując swoich przeciwników politycznych, zakazując działalności opozycyjnej i wprowadzając socjalizm na wzór radziecki. Zwalczające się milicje, gospodarczy chaos i powszechna nędza, to jest to, co widziała od najwcześniejszych lat swojego życia.

Tym, co odróżnia Amerykę od czarnego lądu, jest to, że Ameryka jest krajem w którym są poważne problemy, ale tu ludzie spieraja się o to jak je rozwiązać, w krajach w których dorastała Ayaan Hirsi Ali ludzie zastanawiali się jak zabić tych, którzy są, czy też, których uważają za problem. To istotna różnica, którą być może warto dostrzec. 


Hirsi Ali ma również skalę porównawczą między krajami demokratycznymi. Z Afryki uciekła do Holandii, gdzie nauczyła się języka, ukończyła studia, a później została wybrana do holenderskiego parlamentu. Na czym jej zdaniem polega różnica między krajami europejskimi a USA? Dla niej szczególnie ważny jest fakt, że w Ameryce przy zatrudnieniu nie czyni się różnicy między tymi, którzy urodzili się w innych krajach, a miejscową ludnością. Człowiek oceniany jest według swoich kwalifikacji, bez różnicy ze względu na rasę czy przesądy na temat płci.


Czy rzeczywiście? Hirsi Ali mówi, że jej obserwacje nie pozostawiają wątpliwości, imigrant ma w USA znacznie większe szanse zawodowego sukcesu aniżeli ma w Holandii, Francji, czy w krajach skandynawskich. 


Mimo, że jest z Afryki, Hirsi Ali doskonale zna dramaty doświadczeń Afro-Amerykanów, zna historię, zdaje sobie sprawę z nadal istniejących w społeczeństwie rasowych przesądów. Niezbędne są jednak proporcje, uświadomienie sobie, że w świecie, na przykład, w krajach arabskich, ten rasizm jest autentycznie systemowy, zakorzeniony w prawie i całkowicie otwarcie demonstrowany na każdym kroku. Doświadczyła tego osobiście. W Ameryce postawy niektórych jednostek mogą być dolegliwe, ale nie są wszechobecne, można je zwalczać na drodze prawnej, większość odmawia patrzenia na drugiego człowieka przez pryzmat rasowej przynależności. Rozmiary mizoginii w krajach muzułmańskich są zdamiem Hirsi Ali dla wielu Amerykanów niewyobrażalne. Oczywiście, że czarni nadal mają w Ameryce problemy, ale tu widzimy gotowość, wręcz determinację, żeby te problemy analizować i rozwiązywać, podczas gdy w wielu innych miejscach na świecie rasizm stanowi powszechnie akceptowany element kultury.

Ta zdolność analizowania, dyskutowania i rozwiązywania problemów jest dla imigrantki z Afryki najbardziej zachwycającą cechą demokracji w ogóle i demokracji amerykańskiej w szczególności. Problemy społeczne są wszędzie, ale rewolucje ich nie rozwiązują, nieodmiennie produkują więcej biedy, nieszczęść, terroru i śmierci.

Dziś w Ameryce widzimy siły, dla których autentyczne problemy społeczne nie są problemami do rozwiązania, ale okazją do propagowania nastrojów rewolucyjnych i drogą do zdobywania władzy. Powraca w tej rozmowie do osobistej historii dziewczynki urodzonej w muzułmańskiej rodzinie, bitej i terroryzowanej przez matkę, bo ojciec zostawił rodzinę, kiedy miała kilka lat. Wiedziała, że jedyną szansą wyrwania się z koszmaru jest nauka, zdobycie wyższego wykształcenia. Droga do tego celu w kulturze religijnej dyskryminacji kobiet, politycznej anarchii w kraju, biedy i braku zachęty oraz pomocy w domu była nieco trudniejsza niż wszystkie przeciwności, na jakie ludzie natrafiają w Ameryce. Dążenie do rozwiązania problemów na poziomie jednostkowym i na poziomie organizacyjnym jest sprawą kluczową. Jednak te organizacje, które szermują dziś hasłem Black Lives Matter w najmniejszym stopniu nie zajmują się tym, jak istniejące problemy rozwiązać, wręcz przeciwnie, rozwiazanie tych problemów odebrałoby im rację bytu. Dlatego walczą z wolnością słowa, z uporządkowaną dyskusją, z wszystkim, co stanowi sam fundament amerykańskiego systemu wartości. To nie ma nic wspólnego ze społeczną sprawiedliwością, a wszystko z brutalną walką o władzę, tak nad umysłami, jak i całkiem dosłownie, na arenie politycznej.
        

Pojawia się w tym wywiadzie sprawa starego sporu o drogę do rzeczywistej emancypacji grup przez stulecia dyskryminowanych. Z jednej strony mamy zwolenników różnego rodzaju akcji afirmatywnych, kwot na uniwersytetach i na rynku pracy dających ludziom z grup dyskryminowanych taryfę ulgową oraz podejście fundamentalnie odmienne, stawki na najlepszą oświatę od przedszkola, wspieranie talentów, uczenie krytycznego myślenia, odpowiedzialności za swoje życie i dumy zawodowej. Tej drugiej koncepcji towarzyszy przekonanie, że rzeczywista emancypacja musi zmierzać do prawdziwej równości, a tego nie da się osiągnąć przez taryfę ulgową i protekcjonalne traktowanie całych grup jak ludzi niezdolnych do odpowiedzialności za własny los.

Zdaniem Ayaan Hirsi Ali nie daje się niczego rozwiązać z chwilą, kiedy zaczynamy kwestionować wolność myśli, kiedy wolność słowa przestaje być wartością nienaruszalną. Kiedy pojawia się dyktat jednomyślności znika uczciwość i możliwość uczenia się wzajemnie od siebie. W takiej sytuacji cała amerykańska etyka zaczyna konać.   

Dla Ayaan Hirsi Ali pierwszą i najważniejszą linią obrony są instytucje edukacyjne, kiedy tam znika wolność słowa i swoboda debaty, cały system jest zagrożony. Pojawia się chory język rewolucji kulturalnej. Młodzi ludzie od przedszkola do końca swoich studiów są indoktrynowani. Jesteśmy świadkami selekcji nauczycieli, gdzie kryterium nie są zawodowe kwalifikacje, a lojalność wobec totalitarnej doktryny. Wbija się ludziom do głów, że są ofiarami, a nie samodzielnie myślącymi i odpowiedzialnymi za swoje życie ludźmi. Wrzask zastępuje rozmowę, jednostka staje się częścią bezmyślnego tłumu. Inicjatywę przejęli rewolucjoniści, których trzeba zatrzymać i wrócić do liberalnych wartości.

Dziś w Ameryce widzimy to, co widzieliśmy w chińskiej rewolucji kulturalnej, każdy, kto odważa się przeciwstawiać tej rewolucyjnej fali, natychmiast staje się obiektem ataku wściekłego motłochu. Dlatego też reakcja na ten atak na liberalny system wymaga przywództwa, mobilizacji i organizacji.

Kończąc rozmowę Peter Robinson stawia hipotetyczne pytanie, a co jeśli uda się zniszczyć liberalne wartości, liberalny system, ale gospodarka będzie się rozwijać, ludzie będą zadowoleni? Co Ameryka straci? (Dla mnie akurat ta możliwość jest bardzo mało prawdopodobna, chociaż na krótką metę mogło by się coś takiego wydarzyć.) Ayaan Hirsi Ali jest optymistką i wierzy, że do tego nie dojdzie, ale byłby to powrót do plemienności, której naturę ona zna aż za dobrze ze swoich afrykańskich doświadczeń, jest to życie w sprzecznych narracjach bez możliwości komunikacji, z ciągle narastającymi antagonizmami. Hirsi Ali jest jednak przekonana, że amerykańskie instytucje, na których oparta jest demokracja, są potłuczone, ale nadal solidne. Ameryka jest krajem imigrantów, którzy szukali tu wolności i ładu, którzy uciekali od plemiennych waśni i gdzie jest milcząca większość, która może zacząć protestować.

Dziś – mówi Ayaan Hirsi Ali - kiedy słyszę, że Stany Zjednoczone charakteryzuje przede wszystkim rasizm, czuję się zobowiązana, żeby powiedzieć głośno, że tak nie jest. Nie ma również podziału na lewicę i prawicę, jest podział na tych, którzy są gotowi bronić wolności i tych, którzy chcą ją zniszczć. Dziś klasyczna centro-lewica ma zamykane usta i musi korzystać z platform, na których wolno jeszcze bronić tego, co kiedyś stanowiło samą podstawę centro-lewicowych wartości.     
   

Tę rozmowę warto obejrzeć:

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk