Prawda

Środa, 8 maja 2024 - 04:50

« Poprzedni Następny »


Intersekcjonalność, czyli kto, co i z kim?


Daled Amos 2020-08-05


Intersekcjonalność  jest już od lat wielką sprawą solidarności różnych mniejszości przeciwko ich ciemiężcom, solidarności, która przekracza granice rasy, płci, pochodzenia etnicznego i orientacji seksualnej. 

Jednoczy wszystkie mniejszości, oczywiście poza Żydami, którzy odmawiają wyrzeczenia się Izraela.   


Historycznie rzecz biorąc, nie jest jednak tak, jakbyśmy musieli czekać, na pojawienie się pojęcia intersekcjonalności. Ludzie okazywali wzajemną solidarność już wcześniej. Idea mniejszości stojących razem w obronie praw człowieka ani nie jest nowa, ani nowatorska.   


Na przykład, dobrze znana jest historia Żydów stojących razem z czarnymi, a zdjęcia Abrahama Joshuy Heschela maszerującego razem z Martinem Luther Kingiem w Selma nabrały symbolicznego znaczenia.   


Abraham Joshua Heschel z Martinem Luther Kingiem. Zrzut z ekranu YouTube
Abraham Joshua Heschel z Martinem Luther Kingiem. Zrzut z ekranu YouTube

Uczestnictwo Żydów w ruchu praw obywatelskich King skomentował w 1965 roku mówiąc, że Żydzi:

pokazali oddanie zasadzie tolerancji i braterstwa nie tylko w postaci znacznych datków, ale na wiele innych sposobów i często kosztem wielkiego poświęcenia osobistego.  

Teraz, kiedy wyznawcy intersekcjonalności pokazali wyraźnie, że nie uważają, by Żydzi kwalifikowali się jako uciskana mniejszość, zastanówmy się, co inni mogą zyskać na tej dzisiejszej  intersekcjonalności?

Ostatnio propalestyńskie grupy występują z poparciem praw człowieka dla czarnych po śmierci George’a Floyda z rąk policji.

Ale co właściwie te grupy kiedykolwiek zrobiły dla palestyńskich Arabów?

Tak, wszyscy wiemy, że te grupy, które ogłosiły się obrońcami palestyńskich Arabów, atakowały, nękały i uciszały ludzi, którzy przychodzili na kampusy, by mówić o Izraelu i na rzecz Izraela.   

Wiemy zatem przeciwko komu występują te grupy – ale w czyim imieniu właściwie mówią?

Nie mówią na rzecz izraelskich Arabów. Rozmaite sondaże pokazują, że liczba izraelskich Arabów, którzy identyfikują się jako "Palestyńczycy", spadła do zaledwie 7%. Większość izraelskich Arabów widzi siebie jako Izraelczyków (23%), Arabów (15%) lub izraelskich Arabów (51%). 76% uznających izraelską tożsamość pokazuje pewien poziom integracji, wbrew oderwanym od rzeczywistości grupom, które oskarżają Izrael o apartheid. Pozostaje bardzo wiele do zrobienia, ale te „propalestyńskie” grupy są zbyt zajęte polerowaniem swojego antyizraelskiego wizerunku, by oferować coś konstruktywnego.   

Tymczasem Arabowie w Judei/Samarii (Zachodni Brzeg) i Gazie po raz pierwszy w historii mają suwerenne terytorium pod arabskimi rządami – niekompetentnymi, skorumpowanymi rządami z okropnie złymi notowaniami poszanowania praw człowieka.   

Które grupy w USA występują w obronie uciskanych pod rządami Autonomii Palestyńskiej Palestyńczyków?

Równocześnie w Libanie palestyńscy Arabowie muszą żyć w obozach jako obywatele drugiej kategorii, doznając systemowego apartheidu, mając zakaz pracy w 73 kategoriach zawodów, cierpiąc z powodu 65% bezrobocia i 80% spośród nich żyje w nędzy.

Tymczasem w Syrii od 2017 roku zabito 3443 palestyńskich Arabów, a 79 tysięcy uciekło do Europy od 2016 roku i ponad 60 tysięcy uciekło do Libanu, Jordanii, Egiptu, Turcji i Gazy.

Gdzie są wiece tych propalestyńskich grup na ich rzecz?

Jeśli propalestyńskie grupy nie ruszą nawet palcem, by pomóc własnym ludziom, jakimi sojusznikami będą dla czarnej społeczności?

Tymczasem ocenia się, że Chiny trzymają milion ujgurskich muzułmanów w obozach internowania. Gdzie jest oburzenie ze strony Arabów na rzecz ich muzułmańskich współwyznawców??

Porównajmy to z żydowską społecznością.

Żydom w Związku Radzieckim odmawiano prawa wyjazdu, a równocześnie zakazywano praktykowania judaizmu i wyrażania swojej żydowskiej tożsamości. Synagogi zamykano i publikowano antysemickie książki.

Ale Żydzi na całym świecie walczyli o nich.

I odnieśli sukces.

Wśród tych, którzy dołączyli do żydowskich grup, żeby protestować, był Martin Luther King, który w 1966 roku powiedział na wiecu na rzecz Żydów w Związku Radzieckim:

Choć Żydzi w Rosji nie są fizycznie mordowani, jak byli w nazistowskich Niemczech, codziennie stoją przed swego rodzaju duchowym i kulturowym ludobójstwem. Indywidualni Żydzi mogą być w zasadzie w Rosji fizycznie i ekonomicznie bezpieczni, ale brak możliwości stowarzyszania się jako Żydzi i cieszenia żydowską kulturą i religijnymi praktykami staje się poważnym ograniczeniem dla człowieka.   

Te ograniczenia wpływają na emocjonalne i intelektualne życie człowieka. Determinują to, czy jest się spełnionym jako istota ludzka. Murzyni dobrze rozumieją ten problem. Kiedy jesteś wykreślony z historii jako naród, kiedy nie masz wyboru i musisz zaakceptować kulturę większości, odbiera ci się aspekt własnej tożsamości. W ostatecznym rachunku korozji ulega samozrozumienie i szacunek do samego siebie.  

Wśród tych, którzy twierdzą, że popierają czarną społeczność w następstwie śmierci George’a Floyda, jest organizacja American Muslims for Palestine (AMP) – która, jak  napisała ADL już w 2010 roku," promuje skrajnie antyizraelskie poglądy i użycza swojej platformy antysemitom.



Jedną z różnic z historycznym poparciem Żydów dla praw czarnych jest to, że wśród żydowskich grup nie było przywódców takich jak koordynator Rozwoju Narodowego AMP, Mohammed Habehh, który, kiedy był prezesem Students for Justice in Palestine na uniwersytecie Rutgers, tweetował o czarnych jako o abeed, co jest obraźliwym słowem arabskim na “niewolników”, na co wskazała Canary Mission w swoich archiwalnych kopiach tweetów Habehha:



To konto zostało zamknięte.


Konto Twittera Habehha jest obecnie prywatne.

Tyle warci są ci intersekcjonalni sojusznicy z antyizraelską, antysemicką agendą.
Właściwie, jak już, to uczciwe podejście do intersekcjonalności pozwoliłoby na rozpoznanie podstaw solidarności między czarnymi i Żydami.

Na swoim blogu w “Times of Israel” Micha Danzig proponuje Prawdziwą ‘intersekcjonalność’ – europejski i arabski ucisk i prześladowania Żydów i Afrykanów:

Jeśli chce się znaleźć wiarygodne przykłady “intersekcji” i “pokrewnych systemów ucisku, dominacji lub dyskryminacji”, trudno o lepszy przykład niż tysiąclecia ucisku i kolonizacji zarówno przez Europejczyków, jak Arabów z jednej strony Afrykańczyków, a z drugiej Żydów.  

Danzig opowiada o hellenizacji dokonywanej przez Greków, po której najpierw nastąpiła kolonizacja Rzymian, a potem masakra Żydów i wygnanie milionów Żydów – po czym było 2000 lat ucisku i masakr Żydów w Europie.   

Jeśli zaś chodzi o Arabów, w 641 roku Kalif Omar usunął zarówno Żydów, jak chrześcijan z całej Arabii poza południowym i wschodnim marginesem. Ci Żydzi, którzy pozostali w ojczyźnie po wygnaniu przez Rzymian, byli – po inwazji i podboju przez islam – traktowani jak drugiej klasy dhimmi. Żółta gwiazda, jaką naziści kazali Żydom nosić, datuje się od czasów Kalifa Omara.

 

Jeśli chodzi o historię czarnych, arabski handel niewolnikami w Afryce trwa po dzień dzisiejszy.


A jeden z najgłośniejszych propagatorów czarnej dumy tuszuje to.


Charles Jacobs, prezes American Anti-Slavery Group, napisał o tym, jak Farrakhan zdradza dzisiejszych czarnych niewolników:

Na konferencji prasowej 14 marca 1996 roku Farrakhana zapytano o niewolników w Sudanie. „New York Times” poinformował, że wzburzony Farrakhan odparł: “Jeśli niewolnictwo istnieje, dlaczego tam nie pojedziesz jako przedstawiciel prasy?! I nie obejrzysz Sudanu od środka, a jeśli znajdziesz je [niewolnictwo], to wróć i opowiedz amerykańskiemu narodowi, co znalazłeś!”


“Baltimore Sun” podjął to wyzwanie i wyprawił reporterów do Sudanu, gdzie wykupili na wolność dwóch afrykańskich chłopców od arabskiego handlarza niewolnikami. Ich reportaż opublikowano na pierwszej stronie gazety i otrzymał nominację do Nagrody Pulitzera. Wtedy przywódcy walk ludów z Sudanu Południowego poprosili Farrakhana o pomoc. Obiecał, że pomoże, ale zamiast tego zdradził ich.


Dzisiaj nadal może być nie mniej niż 35 tysięcy Afrykanów w niewoli u arabskich panów w Sudanie. Czarni w Mauretanii nadal służą jako niewolnicy arabskich i berberyjskich panów. Czarni muzułmańscy żołnierze Boko Haram w Nigerii czynią niewolnikami czarnych chrześcijan. CNN ma wideo Libijczyków organizujących aukcje czarnych niewolników, a w Algierii Afrykanie, którzy starają się dostać do Europy, są chwytani i brani na niewolników.


Farrakhan nadal milczy na temat czarnego niewolnictwa w muzułmańskiej Afryce Północnej, obwiniając białych i Żydów o problemy czarnych na całym świecie.  

Dwa lata później, w marcu 1998 roku, Demokratyczna Gazeta Sudanu zamieściła artykuł zatytułowany Louis Farrakhan: Dręczenie serca Afrykio zaprzeczaniu przez Farrakhana arabskiego niewolnictwa:

Za każdym razem, kiedy Farrakhan wybiera się na swój doroczny objazd świata, który nieodmiennie obejmuje Chartum [stolicę Sudanu], umyślnie rzuca oszczerstwa na zmagania ludzi Sudanu Południowego. Po turze 1995/96 powrócił i rozpoczął energiczną kampanię zaprzeczania informacjom o niewolnictwie, które nadal jest endemiczne w Sudanie. Niemniej był to czas, kiedy z powodu naszej stosunkowej słabości militarnej rządowa milicja napadała na wsie i brała do niewoli kobiety i dzieci, jak gdyby był to rok 1695. Obrońcy i instytucje praw człowieka badali i dowiedli istnienia niewolnictwa w Sudanie. Istnieją całe tomy literatury potwierdzającej obecne niewolnictwo w Sudanie, zanotowane przez dziennikarzy, grupy praw człowieka i ONZ. Chartum mówi, że to wszystko jest “syjonistycznym spiskiem” Powiedzieliby prawdę? Ale dlaczego Farrakhan papuguje ich, to już przekracza moje pojmowanie.

Ucisk mniejszości jest faktem.


I Żydzi nie są jedynymi godnymi zaufania sojusznikami w walce o prawa człowieka.  


Ale używanie intersekcjonalności jako broni jest równie trujące jak długa historia wykorzystywania antysemickiej retoryki i nienawiści jako narzędzi do mobilizowania zwolenników.

Wykluczenie żydowskich grup przez tych, którzy twierdzą, że walczą o prawa wszystkich uciskanych mniejszości, jest porażką intersekcjonalności.  

 

Intersectionality Makes For Strange Bedfellows

Elder of Ziyon, 31 lipca 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Daled Amos
(Bennet Ruda) 


Izraelski bloger piszący o historii i problemach Bliskiego Wschodu, a w szczególności Izraela.  http://daledamos.blogspot.com/


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk