Prawda

Wtorek, 7 maja 2024 - 00:59

« Poprzedni Następny »


Dramat mieszkańców Gazy


Hugh Fitzgerald 2022-02-19

Protesty przeciw Hamasowi w Gazie. 
Protesty przeciw Hamasowi w Gazie. 

Jakie wiadomości z Gazy kochają światowe media? Lubią „donosić” o izraelskich „okrucieństwach”. Na przykład ta okrutna izraelska „blokada”. (Nie trzeba wyjaśniać, że „blokada” nie dotyczy lekarstw, żywności, paliwa, elektryczności, wody ani niczego poza przedmiotami, które mogą mieć zastosowanie militarne, takimi jak cement, który może wzmocnić fundamenty wyrzutni rakietowych i kryjówki terrorystów Hamasu.) Lubią relacjonować o akcjach izraelskiego lotnictwa, które uderzają w „nieofensywne” tunele (nie trzeba wyjaśniać, że są to tunele terroru, zaprojektowane do przemycania terrorystów Hamasu do Izraela w celu porwania lub zabicia zarówno żołnierzy, jak i cywilów). Lubią pokazywać następstwa izraelskiego nalotu na „cywilne” budynki. Ulubionym filmem był budynek zniszczony podczas izraelskiego nalotu, który został opisany jako „centrum prasowe”, ponieważ AP miała tam swoje biura (nie trzeba wyjaśniać, że Hamas miał w tym budynku swoje centrum dowodzenia i kontroli). Och, jest tak wiele do opisania w Gazie, kiedy chodzi o okrutne traktowanie Gazy przez Izrael i umyślne wpędzanie w nędzę Palestyńczyków.

Ale światowe media nie lubią informować o tym, jak Hamas traktuje mieszkańców Gazy. To odwraca uwagę od prawdziwej zakały całego świata - Izraela, a na to nie można pozwolić. Nowa wiadomość (nie spodziewajcie się, że zobaczycie ją w najbliższym czasie w swoich mediach) na temat palestyńskich protestów w Gazie, nie przeciwko państwu żydowskiemu, ale przeciwko Hamasowi: w artykule pod tytułem Oni porwali Gazę: Palestyńczycy organizują rzadkie wydarzenia online, które są krytyczne wobec Hamasu, Aaron Boxerman pisał 7 lutego 2022 r. na łamach Times of Israel:

Przez ostatni tydzień Palestyńczycy z Gazy brali udział w serii wydarzeń w mediach społecznościowych krytykujących rządy Hamasu w Strefie Gazy, wyrażając obawy rzadko głośno wyrażane w tej represyjnej enklawie.


Pod hashtagiem „Oni porwali Gazę” setki Palestyńczyków wzięło udział w conocnych rozmowach na Twitterze, mówiąc o cierpieniach zwykłych Gazańczyków. Odnosząc się również krytycznie do izraelskich restrykcji, podczas spotkań online przede wszystkim atakowali to, co uważają za złe rządy i korupcję Hamasu.

Wszystkie te protesty mają miejsce w mediach społecznościowych, a nie na ulicach. Policja Hamasu nie może wyjść z pałami na protestujących. Hamas staje przed niemożliwym zadaniem: nie może zamknąć stron internetowych Facebooka, TikToka, a zwłaszcza Twittera – gdzie setki, tysiące, a teraz dziesiątki tysięcy Palestyńczyków, zarówno w Gazie, jak i wśród tych, którzy opuścili Gazę, wyrażają swoją wściekłość na władców Hamasu w Gazie za ich złe rządy i korupcję, za ich nepotyzm i kradzież pieniędzy przeznaczonych dla mieszkańców Gazy, a nie dla złodziejskich elit Hamasu.

Widzimy imponujące budynki w północnej Strefie Gazy, inwestycje, wieżowce. Wszyscy to widzimy. Nie możesz na to zamknąć oczu… Wszyscy wiemy, jak jesteście zanurzeni w korupcji – mówił podczas jednego z tych wydarzeń Jehad, Palestyńczyk z Gazy.

Jehad opisuje luksusowe apartamenty, wille z basenami, w jakich mieszka „600 milionerów Hamasu” w północnej Gazie, z dala od najgorszych starć. I każdy może porównać ich wygodne życie z nędzą i trudnościami, z jakimi musi borykać się on i dwa miliony innych Gazańczyków. Tymczasem w swoich zamkniętych osiedlach żyją ludzie mający dobrze opłacane synekury, nie przejmując się nędzą zwykłych ludzi. Oni mają prawo do szczęścia, ponieważ są krewnymi i przyjaciółmi przywódców Hamasu.

Rozmowy odbywają się na żywo w stosunkowo nowej funkcji, tzw. „przestrzeni Twittera”. Każdy użytkownik może uruchomić i zarządzać jednym forum, a każdy użytkownik może dołączyć i poprosić o głos.


Swobodne, często wielogodzinne dyskusje przyciągnęły młodych Palestyńczyków z całego Zachodniego Brzegu i Gazy. Wcześniej nie mieli  możliwości bezpiecznego wypowiadania się i prowadzenia takich rozmów.


Otwarta krytyka Hamasu jest zbyt ryzykowna dla Palestyńczyków mieszkających w Gazie. Wiadomo, że siły bezpieczeństwa Hamasu aresztują tych, którzy są krytyczni wobec ich rządów, a grupy praw człowieka oskarżają islamską grupę terrorystyczną o torturowanie więźniów politycznych.


„W Gazie masz się zamknąć. Nie waż się wyrazić swojego bólu. Ponieważ cień tajniaka zawsze śledzi twoje myśli” – powiedział Suleiman, mieszkaniec Deir al-Balah w Gazie.

Gaza jest państwem policyjnym, rządzonym przez złodziei i dla złodziei. Tylko dwóm przywódcom Hamasu, Chaledowi Meszaalowi i Moussie Abu Marzoukowi, udało się zgromadzić fortunę o wartości nie mniejszej niż 2,5 miliarda dolarów. Każdy, kto ośmieli się publicznie narzekać na rządy tej grupy terrorystycznej, może zostać pobity przez jej pachołków, wtrącony do więzienia, gdzie będzie ponownie bity, często torturowany i zwolniony dopiero wtedy, gdy Hamas w końcu będzie miał ochotę go puścić, z ostrzeżeniem o tym, co go spotka, jeśli jeszcze raz ośmieli się wyrazić swoje opinie.

Grupa terrorystyczna Hamas rządzi Gazą od 2007 roku, kiedy przejęła tę enklawę po krwawej wojnie domowej z rywalami z Fatahu. Od tego czasu Izrael i Hamas stoczyły cztery krótkie wojny, w których zginęły tysiące Palestyńczyków i ponad 100 Izraelczyków.


Egipt i Izrael nałożyły ścisłą, trwająca od 15 lat blokadę na Strefę Gazy, próbując powstrzymać Hamas, który oba te kraje postrzegają jako poważne zagrożenie. Przepływ towarów i ludzi jest ściśle regulowany, aby uniemożliwić Hamasowi gromadzenie broni.

Blokada, jak podkreśla autor artykułu, nie jest „ścisła”. Izrael nie nakłada żadnych ograniczeń na żywność i lekarstwa. Zaopatruje też Gazę w elektryczność, paliwo i wodę. Wyłączone są tylko towary, które są produktami „podwójnego zastosowania”, to znaczy mogą być użyte zarówno do celów wojskowych, jak i cywilnych. Nie jest to, jak niektórzy chcieliby byśmy sądzili, podobne do oblężenia Leningradu przez armię niemiecką w latach 1941-1944.

Grupy praw człowieka ubolewają nad wpływem blokady na zwykłych mieszkańców Gazy. Według Banku Światowego około połowa ludności Gazy jest bezrobotna. Wiele osób, które mogą opuścić Strefę Gazy, aby studiować lub pracować za granicą, chętnie korzysta z tej szansy.

To nie blokada zaszkodziła „zwykłym Gazańczykom”. Wciąż dostają lekarstwa, żywność, paliwo, elektryczność i wodę z Izraela. To kradzież miliardów dolarów pomocy, którą przechwycili przywódcy Hamasu, spowodowała dramat w Gazie. To setki milionów dolarów, które Hamas zdecydował się wydać na sieć tuneli – to, co IDF nazywa „metrem” – zbudowanym pod Gazą, aby ukryć ruch terrorystów i transporty broni. To także wiele milionów dolarów wydanych na broń, w tym na rakiety, artylerię, broń palną. Wszystkie te pieniądze mogły zostać przeznaczone na budowanie sprawnej  gospodarki w Gazie. Hamas miał jednak inne pomysły. Cały wysiłek jest skierowany na zniszczenie Izraela. Pomyśl o zwykłym marnotrawstwie – bezsensowności – Wielkiego Marszu Powrotu, gdzie przez 18 miesięcy, od 30 marca 2018 roku do 27 grudnia 2019 roku, w każdy piątek, kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Gazy gromadziło się i atakowało izraelskie instalacje graniczne, a niektórzy próbowali przedrzeć się z bronią na izraelską stronę. Uczestnicy tych rozruchów rzucali koktajlami Mołotowa, kamieniami, materiałami wybuchowymi wszelkiego rodzaju, w tym również granatami, a wielokrotnie niektórzy uczestnicy „marszu” strzelali z broni palnej do żołnierzy IDF ochraniających granicę. IDF użył ostrej amunicji, strzelając tylko do tych Palestyńczyków, którzy faktycznie przedzierali się przez płot graniczny i którzy stanowili śmiertelne zagrożenie dla izraelskich żołnierzy. W ciągu tych 18 miesięcy zginęło w sumie 223 Palestyńczyków, a ponad 8000 zostało rannych. A jaki byłby wynik, gdyby zamiast tego cała ta energia została skierowana do przedsiębiorstw zarabiających pieniądze, takich jak biznes szklarniowy, który Izraelczycy zbudowali w Gazie, a następnie przekazali Palestyńczykom w 2005 roku, mając nadzieję, że przejmą dobrze wyposażone przedsiębiorstwa i nadal będą uprawiać owoce i kwiaty na eksport do Europy? Zamiast tego Palestyńczycy zdemolowali wszystkie szklarnie. W Gazie nie ma nadziei, jest tylko rozpacz, chyba że jesteś ważnym członkiem Hamasu lub krewnym, lub przyjacielem takiej osoby.

Organizatorami przestrzeni na Twitterze są głównie młodzi Gazańczycy, którzy opuścili enklawę po protestach zorganizowanych pod hasłem:  Chcemy żyć.

Powtarzający się cykl wojen z Izraelem odcisnął swoje ślady na Strefie. Jeden z uczestników wspomniał o młodych demonstrantach, którzy zostali okaleczeni przez izraelski ostrzał po dołączeniu do gwałtownych rozruchów w 2018 roku wzdłuż urządzeń granicznych. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych około 6000 osób odniosło „rany zmieniające życie”.

„Widzimy młodych mężczyzn w obozach dla uchodźców chodzących o kulach. Tak wielu rannych. I po co?" pytał Karim, Palestyńczyk urodzony w Gazie, ale mieszkający dziś za granicą.

Po co właściwie? Ci chodzący o kulach ranni powinni obwiniać Hamas, który zorganizował Wielki Marsz Powrotu i nakłonił tak wielu do wzięcia w nim udziału, wiedząc, że jeśli ci ludzie zostaną ranni lub zabici, będzie to propagandowe zwycięstwo nad syjonistami. Przywódcy Hamasu i ich krewni nigdy sami nie zbliżyli się do granicy; to narażanie własnego życia zostawili innym.

Uczestnicy tych rozmów na Twitterze mówili również, że złe rządy Hamasu są głównym powodem nieszczęścia mieszkańców Gazy. Oskarżali tę grupę terrorystyczną o przekazywanie miejsc pracy i przywilejów swoim członkom, o obsadzania stanowisk w elektrowni i w usługach socjalnych ludziom powiązanym z Hamasem, zamiast zatrudniania ludzi mających wiedzę i umiejętności.

Hamas rozdaje posady rządowe jako bezpieczne i dobrze płatne synekury, zatrudnia się krewnych i przyjaciół i tych, którzy popierają ten ruch. Kwalifikacje nie są konieczne do uzyskania takiego zatrudnienia. W konsekwencji, wielu ludzi jest na stanowiskach, do których nie są w żaden sposób przygotowani, ale oni mają plecy, a jeszcze częściej, mają krewnego, który siedzi wyżej w hierarchii. Utalentowany technokrata przegrywa z leniwym lub głupim szwagrem oficera Hamasu. W ten sposób powszechny nepotyzm nieuchronnie prowadzi do katastrofalnego zarządzania i absurdalnej polityki kadrowej na wszystkich szczeblach.

„Widzisz sytuacje, w których jeden człowiek jest bezrobotny, ma 30 lat i nie może się ożenić, podczas gdy 22-latek ma pracę i może sobie pozwolić na samochód, może wziąć ślub – tylko dlatego, że jest członkiem Hamasu” – powiedział podczas jednej z dyskusji na Twitterze,  Amjad, który opuścił Strefę Gazy siedem lat temu.

Nepotyzm Hamasu niszczy życie mieszkańców w sposób, którego nie można  wybaczyć. Bezrobotny trzydziestolatek, nie tylko cierpi biedę; nie może założyć rodziny. Przy stopie bezrobocia wynoszącej 40 procent, wielu Gazańczyków jest skazanych na ciągłe odkładanie założenia rodziny. Tymczasem znacznie młodsi ludzie bez żadnych kwalifikacji dostają rządowe posady załatwione przez wpływowego krewnego i mogą sobie pozwolić zarówno na założenie rodziny, jak i na wystawne życie.


W Gazie bezpieka brutalnie rozbija wszelkie protesty, aresztując i bijąc tych, którzy odważą się wyrazić swój gniew z powodu nieznośnej niesprawiedliwości i strasznych warunków życia pod rządami Hamasu.


Oczywiście, życie elit Hamasu jest zupełnie inne, mieszkają z dala od brudu i nędzy, niektórzy z dala od Gazańczyków. Chaled Meszaal ze swoimi 2,5 miliardami dolarów mieszka w Doha w Katarze. Podobnie jak kolejny tuzin wysokich rangą członków Hamasu. Moussa Abu Marzouk, z 2,5 miliardami dolarów na koncie, postanowił przejść na emeryturę do Nowego Kairu w Egipcie. Tam nie muszą się martwić, że będą ich obserwować sąsiedzi lub pokażą zdjęcia ich pałaców w mediach społecznościowych. Inni czołowi dygnitarze Hamasu otrzymali od Erdogana obywatelstwo tureckie, a teraz żyją komfortowo i bezpiecznie w Stambule. 


Podczas gdy najbogatsi (a zarazem najbardziej nieuczciwi) przywódcy Hamasu postanowili zamieszkać poza Gazą, około 600 czołowych działaczy Hamasu nieco niższego szczebla żyje w doskonałej izolacji od „ludu”, w willach, z których każda kosztuje nie mniej niż milion dolarów, za wysokimi murami, w zamkniętych osiedlach w północnej Gazie. Oni „żyją osobno, w zupełnie innym świecie niż miliony ludzi w Gazie”.


Czy coś się zmieni w Gazie? Czy oddolny bunt może rozpocząć się od tych głosów rozpaczy na Facebooku, TikToku i Twitterze, których nie da się tak łatwo stłumić, a które teraz rozprzestrzeniły się w całej Strefie? Czy rządy Hamasu mogą zostać obalone przez gniew, który obecnie jest powszechny w mediach społecznościowych? Zobaczymy, czy media społecznościowe, które odegrały tak ważną rolę w doprowadzeniu do Arabskiej Wiosny, mogą teraz wywrzeć nacisk na  rozpoczęcie zmian politycznych w Strefie Gazy, tam gdzie uliczne protesty zawiodły, gdy demonstrujący zostali brutalnie pobici, a ci, którym się to udało, wyjechali.    

 

Despair In Gaza

Jihad Watch 13 lutego 2022r.

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski

Hugh Fitzgerald jest publicystą Jihad Watch. 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk