Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 08:55

« Poprzedni Następny »


Dlaczego geje stają po stronie kultur, które ich mordują?


Vic Rosenthal 2019-06-17

Mural w Nowym Jorku pokazujący różnicę między prawami gejów w Izraelu i w sąsiadujących z Izraelem arabskich krajach.
Mural w Nowym Jorku pokazujący różnicę między prawami gejów w Izraelu i w sąsiadujących z Izraelem arabskich krajach.

Mogliście słyszeć o „paradoksie gejowskiego antysyjonizmu”. Jak jest możliwe, że duża część społeczności LGBTQ (a przynajmniej jej głośna część) jest tak bardzo antyizraelska? Tak, wiem, że jest dużo wyjątków, ale jak może jakikolwiek człowiek o nietradycyjnej orientacji seksualnej przeciwstawiać się krajowi, który jest jednym z najwygodniejszych i najbezpieczniejszych miejsc na świecie dla takich ludzi, i popierać jego wrogów – którzy takich ludzi prześladują, mordują lub zabijają?

W rzeczywistości nie jest aż tak trudno to zrozumieć.


Ludzie LGBTQ na Zachodzie często znajdują swój polityczny dom na lewicy, ponieważ lewica czyni zdecydowane starania, by ich zaakceptować. Dzisiejsza intersekcjonalna ideologia cała traktuje o ucisku i dyskryminacji, a ludzie LGBTQ z pewnością są ofiarami dyskryminacji w większości zachodnich społeczeństw. Lewica chce wchłonąć każdego, kto ma żal wobec społeczeństwa jako całości, a to obejmuje większość politycznie aktywnych członków społeczności LGBTQ. Lewica zaprasza ich w swoje ciepłe objęcia, co mówi im, że są wśród przyjaciół, którzy w odróżnieniu od reszty społeczeństwa, nigdy nie będą ich źle traktowali.


Jako ”uciskana mniejszość” otrzymali wyższą pozycję na drabinie intersekcjonalności niż heteroseksualni ludzie. „Ruch” będzie walczył o ich sprawę, tak jak walczy o „ludzi kolorowych”, niepełnosprawnych i każdego innego, kogo widzi jako pokrzywdzonego, uciskanego lub skolonizowanego.


Prawica i centrum nie oferują niczego porównywalnego. W najlepszym wypadku powiedzą, że kwestie seksualne/gender są prywatną sprawą i będą wzywali do równości. W najgorszym przypadku, społeczni i religijni konserwatyści będą przeciwstawiali się im w kwestiach takich jak jednopłciowe małżeństwa, potępiali ich za ich zachowanie, a czasami będą zachowywali się obraźliwie wobec nich. 


Wiadomo, kto wygra. Aby jednak być naprawdę w domu na lewicy, trzeba koniecznie przyjąć pewien bagaż. Jednym  jego elementem jest oddanie Palestyńskiej Narracji, co zawsze łączy się z zajadłą nienawiścią do Izraela. To nie jest przypadek i nie jest prawdopodobne, by to się zmieniło. Dla zrozumienia tego trzeba zrozumieć głębokie radzieckie korzenie dzisiejszej lewicowej ideologii i zobaczyć, że zawierały nurt silnego, antysemickiego antysyjonizmu.


Millenialne pokolenie lewicy, które nie znało Związku Radzieckiego, może nie być świadome sposobu, w jaki jego doktryna była szerzona do komunistów całego świata w formie ”linii partyjnej”. Międzynarodowa lewica nigdy nie była niezależna. W każdym kraju, gdzie był ruch lewicowy, włącznie z USA i Izraelem, są sznurki łączące go z Moskwą. Było niemal komiczne, jak „racjonalna polityka” lewicy potrafiła zmienić się o 180 stopni, gdy tylko wymagała tego radziecka polityka (na przykład, komunistyczna partia w USA była silnie izolacjonistyczna pod koniec lat 1930., kiedy obowiązywał nazistowsko-radziecki pakt, a nagle stała się interwencjonistyczna, kiedy Hitler zaatakował swojego byłego sojusznika).


Jak wyjaśniała tutaj Izabella Tabarovsky , „olbrzymia radziecka kampania antysyjonistyczna” trwała od momentu, wkrótce po założeniu państwa Izrael, kiedy Stalin zorientował się, że to nowe państwo nie wejdzie w jego orbitę:  

Podczas tej kampanii w ZSRR opublikowano setki antysyjonistycznych i antyizraelskich książek i tysiące artykułów, z milionami egzemplarzy wchodzących do obiegu w kraju. Wiele przetłumaczono na inne języki – angielski, francuski, niemiecki, hiszpański, arabski i wiele innych. Tylko w 1970 roku porównanie między rzekomym rasizmem syjonizmu i nazizmem – co było tylko jednym z memów w tej kampanii – miało 96 wzmianek (Pinkus 1989:256). Demonizację syjonizmu kontynuowano w filmach, na wykładach i w programach radiowych. Antysyjonistyczne karykatury (wiele z nich uderzająco antysemickich) figurowały regularnie w radzieckich publikacjach.


Do kampanii użyto znaczącego, zagranicznego potencjału radzieckiego, tak w nadawaniu przez rozgłośnie radiowe, w publikacjach, jak również przez przyjazne organizacje komunistyczne i lewicowe na Zachodzie i w krajach trzeciego świata, by przekazać to przesłanie zagranicznej publiczności.

Ideologiczne podstawy dzisiejszej lewicy zostały wytopione w piecach Zimnej Wojny i nie mogły uniknąć antysyjonizmu, tak samo jak nie mogły zrzec się antyamerykanizmu. Twierdzenie jednak, że ta kampania była w jakiś sposób „tylko” antysyjonistyczna, nie zaś antyżydowska, jest niedorzeczne. Tabarovsky pisze dalej:

Antysemicka natura tej kampanii była przerażająca. Główni autorzy, którzy dostarczali treści – wielu z nich miało bezpośredni związek z KGB i najwyższymi przywódcami partyjnymi – opierali się na antysemickich motywach zaczerpniętych bezpośrednio z Protokołów mędrców Syjonu. Kilka osób w tej grupie było cichymi wielbicielami Hitlera i używało Mein Kampf zarówno jako źródła „informacji” o syjonizmie, jak i inspiracji dla własnych interpretacji.

Ta nikczemna kampania, zrodzona z tradycji rosyjskiej nienawiści do Żydów i paranoi Stalina, była instrumentalna w zastępczych wojnach na Bliskim Wschodzie między Izraelem jako orędownikiem USA, a Arabami (włącznie z OWP Arafata) na rzecz Związku Radzieckiego. Przez czterdzieści lat, z grubsza od 1950 roku do lat 1990. komuniści i ich sympatycy na Zachodzie otrzymywali stałą dietę antyizraelskiej i antyżydowskiej propagandy.


Dzisiaj młodzi lewicowcy na kampusach uniwersyteckich nie pamiętają Związku Radzieckiego. Ale ich profesorowie z pewnością pamiętają i dlatego uważają, na przykład, palestyńskich Arabów, nie zaś Żydów, za rdzennych mieszkańców ziemi Izraela, mimo tak wielu historycznych i archeologicznych dowodów na to, że jest odwrotnie. Dlatego wybierają opcję, wymagającą intelektualnej gimnastyki, która czyni z Żydów izraelskich z ich różnorodnym pochodzeniem z Bliskiego Wschodu, Europy i Afryki, „europejskich kolonialistów”. Dlatego twierdzą wbrew wszelkiej logice, że terroryzm wobec żydowskiej populacji Izraela nie jest uciskiem, podczas gdy działania Izraela, by bronić się przed terroryzmem i wojną, są.


Trudno winić społeczność LGBTQ za wybieranie „tolerancyjnej” lewicy zamiast konserwatywnej prawicy, choć, być może, bliższe zbadanie mogłoby zdemaskować lewicę jako znacznie mniej tolerancyjną niż udaje, że jest. Można mieć nadzieję, że z upływem czasu stanie się jasne dla wszystkich, że ścisła równość i sprawiedliwość, czego orędownikiem jest prawica, zamiast kompensujących przywilejów oferowanych przez lewicę, okaże się najlepszym sposobem na stworzenie prawdziwie sprawiedliwego społeczeństwa. A - dla żydowskich lewicowców – dla społeczności, która stoi przed rasową/etniczną nienawiścią, jest monumentalną głupotą stowarzyszanie się z ideologią, która sama jest jednym z jej największych wrogów.  

 

To, czy lewica obudzi się w pewnym momencie i zobaczy, że jej zachowanie jest bezpośrednio sprzeczne z jej zasadą, że ucisk oparty na rasie lub religii jest jedną z największych nikczemności na świecie, jest innym pytaniem. Ja nie czekam z zapartym tchem.


Why do Gays Side With Cultures that Murder them?

9 czerwca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal


Studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Obecnie jest na emeryturze, mieszka w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.   

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk