Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 20:21

« Poprzedni Następny »


Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?


Matt Ridley 2014-02-09


Z pewnością zawsze bardziej obchodziły nas i zawsze bardziej będą obchodzić nas względne różnice niż bezwzględne. Nie jest to niespodzianką dla biologów ewolucyjnych. Nagród reprodukcyjnych nie zdobywał ten paw, który miał wystarczająco dobry ogon, ale ten, który miał najlepszy ogon.

Szwedzki mistrz danych, Hans Rosling poprosił niedawno Brytyjczyków z różnych grup społecznych, by określili przeciętną liczbę dzietność kobiet w Bangladeszu i dał im cztery możliwe odpowiedzi. Tylko 12 procent odpowiedziało poprawnie (2,5), podczas gdy 25 procent szympansów dotarłoby do poprawnej odpowiedzi, gdyby odpowiedzi były wypisane na czterech bananach, spośród których mogłyby wybrać jeden losowo. Zdumiewające, ale Brytyjczycy z wykształceniem uniwersyteckim wypadli gorzej niż ludzie bez takiego wykształcenia. Nie tyle chodzi o to, czego nie wiesz, ale o to, co wiesz, a co nie jest poprawne.


Pamiętajcie o tym, kiedy przedstawię Toma Perkinsa, kapitalistę z Silicon Valley i byłego męża autorki kryminałów Danielle Steel, który wywołał furię w Ameryce, pisząc w zeszłym miesiącu do „Wall Street Journal”, gdzie skarżył się na wzrastającą falę nienawiści do bogatych i pośrednio, ale po chamsku, porównał ją do Kristallnacht. Kilka dni później prezydent Obama zaatakował nierówność w przemówieniu o stanie państwa. Także w tym kraju nierówność jest jedną z rzeczy, która bardzo boli wielu ludzi, o czym może świadczyć 50 procentowy podatek.


Zastanawiające w tym wszystkim jest to, że przy każdych wyobrażalnych pomiarach w ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci, absolutna bieda zmalała radykalnie, więc dlaczego miałoby się tak bardzo liczyć to, że bogaci stali się bogatsi? Dzisiejszy ubogi Brytyjczyk wydaje o połowę mniej swojego dochodu na żywność i ubranie w porównaniu do lat 1950., pracując równocześnie znacznie krócej, żyjąc o osiem lat dłużej i mając dostęp do telefonów, samochodów, lekarstw i tanich linii lotniczych, jakie zdumiewałyby nawet bogatych z lat 1950.


Oto pytanie, co do którego założyłbym się, że szympansy odpowiedziałyby lepiej niż ludzie: biorąc pod uwagę, że nierówności wzrastały ostatnio w Chinach, Indiach, Ameryce i wielu innych krajach, czy globalna nierówność rośnie, czy maleje?


Odpowiedź: maleje i robi to od kilku dziesięcioleci, jakkolwiek ją mierzysz. Powodem jest to, że ludzie w biednych krajach bogacą się szybciej niż ludzie w bogatych krajach stają się jeszcze zamożniejsi.


Ten spadek globalnej nierówności przyspieszył od początku kryzysu finansowego. Ponieważ Afryka doświadcza teraz rekordowego tempa wzrostu, liczba ludzi, którzy muszą przeżyć za mniej niż 1,25 dolara dzienni spada na łeb na szyję. Podczas swoich wystąpień pan Rosling lubi pokazywać dwa wykresy: wykres globalnego dochodu był kiedyś wielbłądem dwugarbnym; obecnie jest jednogarbnym dromaderem z olbrzymią większością ludzi pośrodku.


Oto drugie pytanie, w którym, jak sądzę, szympansy pobiłyby ludzi: czy bieda i nierówność w Wielkiej Brytanii w wyniku recesji wzrosła czy zmalała? Odpowiedź brzmi, że obie zmalały. Nierówność spadła do poziomów nie widzianych od połowy lat 1990., jak to zazwyczaj dzieje się podczas recesji, chociaż nadal jest wyższa niż była w latach 1970. Tymczasem ulubiona przez lewicę miara biedy – ci, którzy zarabiają poniżej 60 procent średniego dochodu – z definicji obniżyła się, ponieważ średni dochód obniżył się. Przedefiniowanie biedy w ten względny (i bardzo niewłaściwy) sposób dało efekt odwrotny od zamierzonego.  


Jeśli mierzysz nierówność konsumpcji, jest ona znacznie niższa niż nierówność dochodów przed podatkiem, ponieważ górne 40 procent płaci więcej niż dostaje w postaci świadczeń, podczas gdy dolne 60 procent płaci mniej niż dostaje. W Wielkiej Brytanii 1 procent podatników wpłaca około 30 procent całości dochodów z podatków. Po takiej redystrybucji najbogatsza jedna piąta populacji ma tylko około cztery razy więcej pieniędzy do wydawania niż najuboższa jedna piąta.


Przy dużych wzrostach świadczeń mieszkaniowych i innej redystrybucji nierówność konsumpcji może być tak niska, jak nigdy nie była. Dodajmy do tego wartość emerytury (włącznie z emeryturą państwową), darmową opiekę zdrowotną, spadek cen żywności i ubrań w stosunku do płac oraz radykalny spadek kosztów większości technologii, a jest jasne, że w kwestii podstawowych potrzeb kraj nigdy nie był tak bogaty ani tak egalitarny. Wyszukiwarka smartfona może być dziś równie sprawna jak była w latach 1960. zatrudniona na pełen etat sekretarka plutokraty.


Wyobraź sobie, że mówią ci, iż jedna z osób na spotkaniu jest prawdziwym miliarderem (zawdzięczam tę myśl profesorowi Donowi Boudreaux). Skąd będziesz wiedział, który? Jego ochroniarze, prywatny samolot i posiadłość ziemska zostały za drzwiami; jego koszula i dżinsy go nie zdradzą (choć zrobiłyby to w 1900 r.); jego rolex może być tanią imitacją; jego zęby, obwód w pasie i wzrost niczym się prawdopodobnie nie wyróżniają (inaczej niż w 1800 r.); także jego Diet Coke jest taka sama jak wszystkich innych. Znacznie bardziej niż w przeszłości większość nierówności dzisiaj w Wielkiej Brytanii – chociaż z pewnością nie wszystko – polega na luksusach, nie zaś na rzeczach niezbędnych.


Oto kolejne pytanie, gdzie stawiam na szympansy: czy dochód na ogół rośnie szybciej w najniższej jednej piątej populacji, czy w najwyższej? Odpowiedź brzmi w najniższej, ponieważ wielu z nich to ludzie młodzi, o niskich płacach, właśnie zaczynający swoją drogę zawodową, podczas gdy najbogatsza jedna piąta to ludzie starsi, którzy już osiągnęli szczytową płacę i niebawem przejdą na emeryturę. To znaczy, kategoria „najbiedniejsza jedna piąta społeczeństwa” może nie wykazywać wielkiej zmiany, ale robią to ludzie w tej kategorii. Mobilność dochodowa dalece nie jest martwa: 80 procent ludzi urodzonych w domach poniżej progu określanego jako bieda ucieka od biedy, kiedy dorastają.


Nic z powyższego nie jest pomyślane jako sugestia, że ludzie nie mają racji, kiedy mają za złe nierówność dochodów lub bogactwa albo kiedy irytują się na astronomiczne płace menagerów. Chodzi mi raczej o coś innego: o próbę zrozumienia, dlaczego ludziom tak przeszkadza to dzisiaj, kiedy pod wieloma względami nierówność jest mniej ostra, a absolutna bieda o tyle mniej częsta niż było to w roku 1900 lub 1950. Obecnie, kiedy przymieranie głodem i życie w brudzie i nędzy są niemal w większości do uniknięcia, co z tego, że ktoś inny ma jachty?


Krótka odpowiedź brzmi, że z pewnością zawsze bardziej obchodziły nas i zawsze bardziej będą obchodzić nas względne różnice niż bezwzględne. Nie jest to niespodzianką dla biologów ewolucyjnych. Nagród reprodukcyjnych nie zdobywał ten paw, który miał wystarczająco dobry ogon, ale ten, który miał najlepszy ogon. Kilka tysięcy lat temu facet, który miał o jedną krowę więcej, zdobywał dziewczynę i nie pocieszyłoby przegranego pokazywanie mu, że ma więcej krów niż jego dziadek, że są to lepsze krowy lub że ma wystarczająco dużo krów, żeby się wyżywić. Liczyło się tylko to, że miał mniej krów niż rywal.


Do people mind more about inequality than poverty

The Rational Optimist, 6 lutego 2014

Tłumaczenie M.K.

Po raz pierwszy opublikowane w  The Times.



Matt Ridley

Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Handicap 1234 2014-02-12
1. nope Julian Jeliński 2014-02-10


Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk