Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 20:23

« Poprzedni Następny »


Czy kultura tolerancji jest zastępowana przez kulturę nietolerancji?


Saher Fares 2017-09-03

4 czerwca brytyjska premier, Theresa May, powiedziała:  \
4 czerwca brytyjska premier, Theresa May, powiedziała:  "pora powiedzieć, że dość tego" i obiecała rewizję strategii antyterrorystycznej swojego kraju. Z braku jednak uczciwego spojrzenia na podstawowe przyczyny tego terroryzmu, świętego lub nie, oraz bolesnego zastanowienia się samych muzułmanów nad podstawami swojej religii, która rodzi taka przemoc, nigdy nie będzie “dość”. (Zdjecie: Leon Neal/Getty Images)

Jak puste mogą stać się wymówki po każdej kolejnej potworności popełnionej w imię islamu?


Kiedy zginęło 13 ludzi, a dziesiątki innych zostało rannych w zamachu samochodowym w Barcelonie w zeszłym tygodniu wymachujący nożami mężczyźni krzyczeli "To dla Allaha!", wcześniej ofiary zamachów na  London Bridge, czy w Borough Market najmniej interesowały kolejne krzyki elit, że te potworności „nie mają nic wspólnego z islamem”.


Brytyjska premier, Theresa May, powiedziała: "pora powiedzieć, że dość tego" i obiecała rewizję strategii antyterrorystycznej swojego kraju.


Z braku jednak uczciwego spojrzenia na podstawowe przyczyny tego terroryzmu, świętego lub nie, oraz głębokiej analizy i odrzucenia przez samych muzułmanów tych założeń ich religii, które rodzą taka przemoc, nigdy nie będzie “dość”.  

 

Nie trzeba cofać się o stulecia do muzułmańskiego podboju późnoklasycznego świata chrześcijańskiego – średniowiecznych rajdów piratów berberyjskich, osmańskiego jarzma w  Europie Środkowej i Wschodniej lub targów niewolników w Kaffa na Krymie Tatarów muzułmańskich – dla zrozumienia, że ta przemoc wyraźnie poprzedza europejską epokę kolonialną, stworzenie nowoczesnego państwa Izrael lub sprawę zmiany klimatu.  


Zaledwie dwa tygodnie temu zabito 29 chrześcijan koptyjskich za odmowę powiedzenia “Nie ma boga nad Allaha, a Mahomet jest jego prorokiem”, kiedy podróżowali do klasztoru egipskiego 26 maja. W ostatnich tygodniach nieznana liczba chrześcijan została zabita i wzięta jako zakładnicy przez zbieraninę saudyjskich, pakistańskich, czeczeńskich, marokańskich i miejscowych dżihadystów w południowych Filipinach. Ponadto zginęło 90 ludzi w zamachu bombowym w Kabulu 31 maja, a 26 zabito w lodziarni w Bagdadzie podczas Ramadanu. Żadna z tych masakr nie miała nic wspólnego z „wojną Busha” w Iraku lub proponowanym „zakazem wjazdu dla muzułmanów” prezydenta Donalda J. Trumpa.


Kraje takie jak Chiny, Nigeria lub Kenia, które nie są zachodnie, nie są "imperialistyczne", nie są czymkolwiek, co islamiści używają jako wymówki, są nadal atakowane w podobny sposób. Miesiąc za miesiącem wydaje się, że niemal nie ma miejsca, gdzie nie uderza terror islamski. W styczniu 2014 r. było porwanie i przymusowe nawrócenie dziewcząt Chibok przez Boko Haram w Nigerii. W marcu 2014 r. był atak nożowniczy na stacji kolejowej Kunming w Chinach dokonany przez ośmiu terrorystów z Islamskiego Ruchu Turkiestanu – mężczyźni i kobiety wyciągnęli długie noże i sztyletowali pasażerów. W maju 2014 r. była strzelanina w Muzeum Żydowskim w Brukseli. W czerwcu 2014 r. zamordowano 48 ludzi w  Mpeketoni w Kenii i lista ciągnie się tylko za pierwsza połowę 2014 r.


Rzeź na londyńskim Parliament Square; na Manchester Arena; w metro w St. Petersburgu; w paryskim Teatrze Bataclan i na stadionie sportowym; trzy zamachy bombowe na podróżnych w Brukseli; w ubiegłe Boże Narodzenie zamach ciężarówką na zatłoczony rynek świąteczny w Berlinie, by podać tylko kilka z kolejnych wypadków – a wszystko naprawdę nie miało nic wspólnego z pomszczeniem Kongijczyków za ponure dziedzictwo króla Leopolda.


To raczej tomy czczonych tekstów islamskich ustalają szczegółowo podstawy przemocy i ucisku niewiernych i tych, których uważa się za heretyków. Te podstawy – ożywiane codziennie w madrasach i meczetach na całym świecie, zanim wprowadzają je w życie religijnie wyszkoleni terroryści – są infantylnie zbywane przez zachodnich liberałów jako nieistotne.


Tymczasem mężczyźni, kobiety i dzieci są składani jako ludzkie ofiary na ołtarzu politycznego cynizmu. Boska sprawiedliwość niewątpliwie osądzi nie tylko morderców i wyznanie, które często jest krwiożercze, ale także tych, którzy twierdzą z uporem wbrew wszelkim dowodom, że to wyznanie nie ma nic wspólnego z tymi morderstwami.  


Pierwszym krokiem w kierunku rozwiązania jest kwestionowanie obiegowej mądrości niestrudzenie serwowanej przez mędrców medialnych na Zachodzie i potwierdzanej przez wielu rzekomo “umiarkowanych” muzułmanów w kraju i za granicą. Brakuje po prostu chęci zobaczenia olbrzymiego materiału dowodowego teologicznego uzasadniania terroru islamskiego.   


Czy wypowiedzi polityków w latach 1990. (na przykład, w czasie spisku szejka Omara Abdul-Rahmana przeciwko World Trade Center) różnią się od tych, które wypowiedziano po  9/11, a te z kolei od powtórzonych po zamachu w San Bernardino w 2015 r.? Czy politycy wygłaszają swoje banały “islam jest religią pokoju” z powodu wygody politycznej lub najmniejszej choćby znajomości ideologii islamu? Czy rzeczywiście wiedzą o islamie więcej niż wielu islamskich ulema (uczonych), włącznie z Ibn Tajmijjah, lub hadisy (czyny i powiedzenia Mahometa)? Jeden z nich mówi:

"Apostoł Allaha powiedzial: ‘Zostałem posłany z najkrótszymi wyrazami niosącymi najszersze znaczenie i zostałem zwycięzcą terrorem'" (Sahih Al-Bukhari 122)

Jak czytać werset Koranu, taki jak ten:

"Ja wrzucę strach w serca niewiernych. Bijcie ich więc po karkach! Bijcie ich po wszystkich palcach!  Dlatego, że oni oddzielili się od Boga i Jego Posłańca. A kto oddziela się od Boga i Jego Posłańca... zaprawdę, Bóg jest straszny w karaniu!" (8:12-13)

Kiedy mówi się, że islam nie ma nic wspólnego z takimi wersetami, czy chodzi o ugłaskanie muzułmanów, pocieszenie ofiar islamskiego terroru czy jest próbą uspokojenia nie-muzułmańskiej społeczności? Jeśli to pierwsze, to, no cóż, historia uczy, że ugłaskiwanie nie działa. Ponadto byłoby obraźliwe zakładanie, że muzułmanie, wszyscy muzułmanie, mają odpowiadać za wyznanie, które – według ich rozumienia go – jest niezmiernie różne dla różnych ludzi. Jeśli zaprzeczenie ma na celu pocieszenie ofiar, to tego nie robi. A jeśli chodzi o uspokojenie społeczności nie-muzułmańskiej, to, co przekazuje się jej, powinno być oparte na tym, co jest widzialną prawdą. Czy takie argumenty nie powinny być najpierw skierowane na próbę przekonania tych, którzy są gotowi zabijać i ginąć w imię islamu, zamiast tych, którzy chcą spędzić miły wieczór sobotni?


Czy nadejdzie czas, kiedy reformatorzy w świecie islamskim będę głośniej domagali się przypatrzenia islamowi – mimo oczywistego zagrożenia życia – niż elity zachodnie, które boją się jedynie fałszywego oskarżenia o „islamofobię”? Dlaczego chęć obrony siebie miałaby być „islamofobiczna”?


Przez niemal dwa lata w najlepszym czasie telewizyjnym młody egipski reformator, Islam el-Beheiry, wzywał do dokonania przeglądu liczących ponad tysiąc lat hadisów. Argumentuje on, że wiele z tego jest nie do pogodzenia nowoczesnością i z najlepiej rozumianą boskością i proroctwem:

"Taka tradycja ma bardzo niewiele dobra wśród mnóstwa zła, z których nie najmniejsze jest twierdzenie wszystkich czterech szkół islamu sunnickiego, że chrześcijanina można zabijać bezkarnie. Życie muzułmanina jest ‘nadrzędne’ wobec życia niemuzułmanina. Taki jest Ijmaa' (consensus prawoznawców)."

Beheiry został skazany w maju 2015 r. na pięć lat więzienia z ciężkimi robotami za “szkalowanie religii” – na podstawie egipskiego prawa o bluźnierstwie. Wyrok został zmniejszony w grudniu 2015 r. do jednego roku. Po odsiedzeniu większości wyroku został zwolniony na mocy ułaskawienia przez prezydenta.  


Niemniej w Ramadan 2017 r. Beheiry był znowu na ekranie z programem, który nazwał “Mapa”, a w którym próbuje zbudować naukowy sposób osądzania, co jego zdaniem jest boże, a co nie jest, w masie literatury islamskiej.


Egipski prezydent Abdel-Fattah el-Sisi, generał armii, który doszedł do władzy w 2014 r. po olbrzymich protestach ulicznych przeciwko krótkotrwałym rządom Bractwa Muzułmańskiego, powiedział, że nie może być tak, by świat muzułmański ustawiał się na pozycji „wrogości wobec całego świata”.  


W Europie niektórzy słusznie pytają jeśli jedno jabłko w beczce jest zgniłym jabłkiem, czy mamy wyrzucić całą beczkę? Trzeba także zapytać: jeśli jeden muzułmanin na tysiąc wysadza w powietrze mój dom, ile przypadków przemocy będzie miała Europa, po wpuszczeniu wielu milionów muzułmanów? Lub, a co, jeśli problemem nie są w rzeczywistości muzułmanie, a ich religia?


Dlaczego pragnienie zachowania własnej kultury jest uznawane za rasizm? Nie wierzę, że jestem lepszy, dlatego że jestem lub nie jestem muzułmaninem. Czy jest „ksenofobiczne” zadawanie takich pytań, kiedy przemoc coraz bardziej zbliża się do mojego domu? Dlaczego miałoby być „islamofobiczne” to, że chcesz się bronić?


Nie boję się muzułmanów, ale boję się, że kultura tolerancji jest zastępowana przez kulturę nietolerancji, mizoginii, antysemityzmu i supremacji – za czym opowiada się, choćby na wpół świadomie znaczna część dzisiejszego świata islamskiego. Jest to świat zapewniany przez swoich uczonych, że takie przejawy nietolerancji, mizoginii, antysemityzmu i supremacji są, we wszystkich epokach, w najlepszym duchu islamu.  


Czy jest “islamofobią” gniew na takie potworności popełniane codziennie, lub gniew na polityków, którzy kłamią o tym, czym islam jest, a czym nie jest i zamiast zrobić coś dla powstrzymania tych potworności, obrzucają wyzwiskami tych, którzy kwestionują ich politykę?


Czy sądy europejskie i parlamenty powinny penalizować wolne słowo, które krytykuje to zrozumienie islamu, panujące wśród większości islamskich prawoznawców, skoro ci prawoznawcy stoją na czele taśmy produkującej zamachowców-samobójców, którzy obierają za cel obywateli Zachodu?


Czy media głównego nurtu i świat akademicki powinien poddawać ostracyzmowi tych, którzy zadają pytania o terror islamski, podczas gdy oni sami nie dają żadnych odpowiedzi na pytanie o źródło „świętej nienawiści” dżihadystycznej wśród nas?


Nie pragnę, by świat zwrócił się przeciwko muzułmanom. Pragnę tylko, by mędrcy zatrzymali się i pomyśleli, czy to wszystko naprawdę „nie ma nic wspólnego z islamem”. Czy nie możemy powiedzieć: „przestańcie usprawiedliwiać morderstwa w imię religii?”


Czy nie możemy po prostu powiedzieć, że takie przekonania religijne nie będą dozwolone tutaj na Zachodzie, nie będą wybielane, tuszowane lub usprawiedliwiane przez ludzi Zachodu przez mieszankę kulturowego zażenowania i błędnego poczucia winy? Czy nie możemy odrzucić dżihadu, zaakceptować apostazję i mieć prawo do swobodnego zadawania pytań w  miejscach publicznych, w naszych programach telewizyjnych, w naszych szkołach i na naszych ulicach?


Is a Tolerant Culture Being Replaced by an Intolerant One?

Gatestone Institute, 18 sierpnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Saher Fares

 

Amerykański arabista i badacz problemów Bliskiego Wschodu.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk