Prawda

Wtorek, 21 maja 2024 - 06:57

« Poprzedni Następny »


Czarna rozpacz egipskiego dysydenta


Andrzej Koraszewski 2020-03-09

Kairskie slumsy, wylęgarnia islamizmu.

Kairskie slumsy, wylęgarnia islamizmu.



Gdzieś na drugim roku studiów przeczytałem teorię Maxa Webera o protestantyzmie jako etyce kapitalizmu, równolegle czytałem wspaniały esej Stefana Czarnowskiego o reakcji katolickiej w końcu XVI i na początku XVII wieku, co skierowało moją uwagę na związki między religią a rozwojem społecznym i gospodarczym. Fascynowało mnie pytanie, jak reformacja wpływała na zmianę struktury społecznej i sposobu myślenia elit, ale również jak kontrreformacja unowocześniła i umocniła feudalne struktury i feudalną mentalność. Z czasem porzuciłem socjologię dla historii gospodarczej, co pozwalało koncentrować się raczej na faktach niż na spekulacjach. Nie jest prawdą, że protestantyzm zmieniał ludzi w anioły, zaledwie poluzował stanowe bariery, pozwalał na większą ruchliwość społeczną, dawał więcej wolności i więcej partnerstwa w relacjach między ludźmi.

Katolicyzm i prawosławie nie mogły wykorzystywać potencjału intelektualnego swoich społeczeństw w takim stopniu, w jakim udawało się to krajom protestanckim. Rosła przewaga cywilizacyjna i militarna. Protestantyzm nie zmieniał ludzkiej natury, zmieniał relacje między ludźmi. Pamiętam moje zdumienie,kiedy natrafiłem na prace Arthura W. Lewisa, brytyjskiego ekonomisty pochodzącego z Karaibów, który poświęcił swoją karierę poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, dlaczego w jednych krajach reformy ekonomiczne się udają, a w innych nie.  Jego zdaniem główną przyczyną jest władza ziemiaństwa, feudalna struktura społeczna, ziemiaństwo dominujące w armii, w administracji, w oświacie. Ucieczka w wyjaśnianie zapaści cywilizacyjnej przez kolonializm, obcą przemoc, monopole.


We wszystkich krajach opóźnionych w rozwoju powtarza się ten sam wzór niskiej wydajności w rolnictwie i wysiłków budowania nowoczesności, w oparciu o zyski z eksportu prymitywnie produkowanych płodów rolnych oraz prymitywnie wydobywanych surowców naturalnych. Niska innowacyjność, niski poziom wdrażania innowacji, ucieczka talentów, tyrania biurokracji i poczucie beznadziei oraz nieustające pretensje elit do ludu i ludu do elit. Jednym z efektów takiego modelu jest urbanizacja przez pauperyzację, miasta slumsy i ciągłe rewolucyjne wrzenie. Lewis dostał nagrodę Nobla w 1979 roku, ale częściej cytowano go w Chinach niż w Ameryce Łacińskiej czy w Afryce.  


Rolnictwo w Egipcie wymaga radykalnej reformy.
Rolnictwo w Egipcie wymaga radykalnej reformy.

Powróciłem myślami do czasów, kiedy zajmowałem się historią gospodarczą, czytając esej  egipskiego autora podpisującego się Luqman El-MasryDowiadujemy się, że jest to pseudonim kogoś z Kairu, kto zawodowo zajmuje się analizą stosunków między Arabami a Izraelem. Przypomniałem sobie, jak w 1975 roku byłem w  Polsce i spotkałem Jakuba Karpińskiego, który znaczącym głosem szepnął mi, żebym koniecznie przeczytał wydaną w Paryżu książkę Marka Tarniewskiego. Polscy autorzy nie mają już powodu ukrywania się za pseudonimami, ale egipski autor ma poważne powody, żeby nie ujawniać swojego nazwiska, chociaż prawdopodobnie egipska bezpieka nie ma żadnego problemu z ustaleniem, kim jest autor.           


El-Masry zaczyna od pytania, jak Egipt, który kiedyś był wielką i zachwycającą świat cywilizacją, osunął się do statusu zacofanego kraju bez znaczenia. Co właściwie definiuje Egipcjan jako naród, co ukształtowało wierzenia i przekonania społeczeństwa, dlaczego Egipcjanie postrzegają Palestyńczyków jako przyjaciół, a Izraelczyków jako wrogów? Autor pisze, że Egipt ma strategiczne partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi, ale Egipcjanie, podobnie jak Arabowie uważają, że USA to wstrętne państwo spiskujące z Izraelem przeciwko nim. Zastanawia się nad paradoksem, że Egipt ma traktat pokojowy z Izraelem, ale wizyta w Izraelu uważana jest za akt państwowej zdrady.          


Próbując wyjaśnić te sprzeczności, El-Masry pisze, że egipska tożsamość została Egipcjanom narzucona, że Egipcjanie czują się najsilniej związani z tymi, którzy zniszczyli ich przeszłość, powodując, że Egipt stał się własnym cieniem. Pisze: „musimy odrzucić wierzenia, które zostały nam narzucone podczas stuleci arabskiej okupacji.”     


W tym miejscu czytelnik unosi brwi, bo przecież dzisiejsi Egipcjanie to Arabowie. Autor twierdzi jednak, że najnowsze badania DNA pokazują, że Egipcjanie mają zaledwie 20 procent domieszki arabskich genów. Jakie to ma znaczenie? Wydaje się, że bardzo ograniczone. Dla egipskiego autora istotny jest fakt, że podbój Egiptu przez Arabów około roku 640 pozbawił Egipcjan ich pierwotnej tożsamości i zmusił do przyjęcia tożsamości arabskiej. Tę arabską tożsamość cechuje, między innymi, umiłowanie teorii spiskowych, które jest obecne we wszystkich krajach arabskich. Oczywiście miłośników teorii spiskowych spotyka się wszędzie na świecie, ale te teorie stanowią samą podstawę panarabskiej kultury.


Przekleństwem Egiptu jest determinizm, przekonanie, że ludzie nie mają wpływu na losy swojego kraju, że państwo może zaledwie reagować na zewnętrzne zagrożenia wsparte przez wewnętrzną piątą kolumnę. Rewolucja 1952 roku przebiegała pod hasłami zaczerpniętymi z niezwykle popularnych w Egipcie Protokołów Mędrców Syjonu. Egipcjanie – pisze El-Masry zadawalają się przekonaniem, że są bezsilnymi ofiarami podstępnych „innych”, którzy na tajnych zebraniach decydują o ich losie i o losie całego świata. Egipcjanie są przekonani, że mogą tylko modlić się i prosić Allaha, żeby miał ich w swojej opiece.           


Egipski autor zwraca uwagę na fakt, że panarabizm nie prowadzi do współpracy, że ani wspólny język, ani wspólna religia nie pomagają, ponieważ nie ma wspólnych interesów. Politycy, którzy najgłośniej nawoływali do jedności, tacy jak prezydent Egiptu Gamal Naser, prezydent Syrii Haqfez Assad, Saddam Husajn czy Muammar Kaddafi, byli dbającymi wyłącznie o własne interesy krwawymi dyktatorami, bez żadnych zdolności przywódczych.      


Kiedy w 1958 roku z inicjatywy Nasera doszło do połączenia Egiptu i Syrii, Egipt po raz pierwszy od pięciu tysięcy lat przestał istnieć. Ta unia rozpadła się po trzech latach, raz jeszcze pokazując, że cała idea panarabizmu opiera się na złych przesłankach.  


El-Masry przekonuje, że pora porzucić podwójne standardy, irracjonalny lęk przed jakimś Judeo-Egiptem, utopijne marzenia, że islamizm wyprowadzi kraj z  biedy i skorzystać z okazji, by wejść z Zachodem i z izraelskim sąsiadem w sojusz, tak żeby można było z nim współpracować bez obawy prześladowań ze strony służb bezpieczeństwa. (Daje do zrozumienia, że Zachód mógłby zawrzeć z Egiptem jakąś Umowę stulecia.) „Kiedy Egipcjanie nauczą się więcej o otaczającym ich świecie, docenią wartości, które pozwalają strzec praw człowieka i ludzkiej godności. To może skłonić ich do stowarzyszania się z krajami takimi jak Izrael, których obywatele są bardziej szczęśliwi i bardziej bezpieczni, i którzy są chronieni przez rządy prawa.”      


Ten tekst zatytułowany „Problem egipskiej tożsamości” uświadomił mi raz jeszcze, jak trudnym zadaniem jest wyciągnięcie społeczeństwa z feudalnej mentalności, jak uporczywie powtarzane błędy pogłębiają cywilizacyjne opóźnienie, jak bardzo religijna tożsamość może okazać się kajdanami uniemożliwiającymi reformy gospodarcze pozwalające na przebudowę struktury społecznej. Generał Sisi daje więcej głasnosti, powtarza swoje apele, żeby instytucje religijne zreformowały nauczanie religii i łaskawie zechciały porzucić wychowanie do nienawiści, uderza w organizacje terrorystyczne, ale traktuje wyrozumiale tych, którzy do terroryzmu zachęcają, nie ma żadnej koncepcji pierestojki, bo na nią nie ma zgody właścicieli ziemskich, ani zrozumienia dla takich działań ze strony marzącej o wolności inteligencji.


W eseju egipskiego dysydenta wyczuwa się rozpacz i przekonanie, że „tu się nigdy nic nie zmieni”. Doskonale wie, że wszystko, czego może się spodziewać, to zarzutu, że jest sprzedawczykiem działającym na rzecz Judeo-Egiptu.


W 1968 roku Władysław Gomułka wrzeszczał, że Polak ma mieć tylko jedną ojczyznę. Antoni Słonimski odpowiedział kpiąco, że on to rozumie, ale dlaczego to musi być Egipt? Moglibyśmy powiedzieć – Polak i Egipcjanin - dwa bratanki.        


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2609 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk