Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 12:46

« Poprzedni Następny »


Autorzy własnego zniszczenia


Denis MacEoin 2017-02-23

W Chartumie, trzy miesiące po Wojnie Sześciodniowej, jaką przegrali w 1967 r., przywódcy arabscy odmówili negocjacji z Izraelem - \
W Chartumie, trzy miesiące po Wojnie Sześciodniowej, jaką przegrali w 1967 r., przywódcy arabscy odmówili negocjacji z Izraelem - "nie dla pokoju, nie dla uznania, nie dla negocjacji”. Na zdjęciu z 2 września 1967 r. w Chartumie, od lewej do prawej: król Fajsal z Arabii Saudyjskiej, Gamal Abdel Nasser z Egiptu, Abdullah Sallal z Jemenu, szejk Ahmad Sabah z Kuwejtu i Abd al-Rahman Arif z Iraku. (Zdjęcie: Wikimedia Commons/Bibliotheca Alexandrina)


Z nastaniem administracji prezydenta Trumpa oczekuje się wielkich zmian, nie tylko w kraju, ale na arenie międzynarodowej. Jednym z pierwszych regionów, który wymaga natychmiastowej uwagi, jest Bliski Wschód, gdzie polityka administracji Obamy doprowadziła do zmniejszonej roli Stanów Zjednoczonych, a więc i globalnej wolności.

Jeśli administracja Trumpa ma uczynić szybkie postępy w procesie pokojowym (o ile jakiś proces pokojowy istnieje), ich najwyższym priorytetem musi być rozbicie narracji palestyńskiej. Jest to fałszywa narracja od początku do końca. Opowiada historyczne kłamstwa o pochodzeniu narodu „palestyńskiego”, o pierwszeństwie przed Żydami na tej ziemi, o braku żydowskiej i chrześcijańskiej tożsamości miejsc świętych i o  „Nakbie” z lat 1947-48, którą w rzeczywistości spowodowali samodzielnie. Jest jednak mało prawdopodobne, by czysto historyczne podejście było pociągające na poziomie politycznym lub emocjonalnym. Trzeba się zająć czymś więcej. Wydaje się, że tym czymś musi być stanowcze odrzucenie narracji o Palestyńczykach jako ofiarach. To właśnie postrzeganie Palestyńczyków jako wyłącznie ofiar agresywnego Izraela jest napędem pro-palestyńskich ruchów chrześcijańskich, działaczy praw człowieka, orędowników moralności, socjalistów i wielu innych.


Nie można przesadzić w podkreślaniu znaczenie zmiany narracji. Jest to klucz do pokoju. „Tak jak prawdziwy pokój przyszedł do Europy po II wojnie światowej dopiero, kiedy Niemcy porzucili ‘narrację niemiecką’ i zaakceptowali prawdziwą historię wojny rozpoczętą przez Niemcy, tak tylko porzucenie ‘narracji palestyńskiej’ i zaakceptowanie prawdziwej sekwencji wydarzeń w latach 1947-48 może posłużyć jako podstawa pojednania między Żydami i Arabami” – pisał Moshe Arens, były minister obrony państwa Izrael.


Nie trzeba długo szukać dowodów na to, że Arabowie palestyńscy, ich przywódcy i ich znajdujący się na całym świecie różni pomocnicy i wspólnicy, wmówili mediom międzynarodowym, Narodom Zjednoczonym, politykom właściwie wszędzie, przywódcom religijnym większości kościołów chrześcijańskich i działaczom praw człowieka na każdym kontynencie, że są największymi ofiarami świata, walczącym i prześladowanym narodem, którego niedola i cierpienia przez dziesięciolecia zaćmiewają problemy każdej innej cierpiącej mniejszości na powierzchni planety.


Pisząc w 2015 r. wkrótce po wystąpieniu Mahmouda Abbasa na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, dr Eran Lerman z Ośrodka Badań Strategicznych Begina-Sadata, w ten sposób wyraził to palestyńskie poczucie bycia ofiarą:

Przemówienie wygłoszone w zeszłym tygodniu  przez przywódcę Autonomii Palestyńskiej, Mahmouda Abbasa, na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, było raz jeszcze dowodem, że palestyńska „narracja” o byciu ofiarą stała się zagrożeniem dla każdej praktycznej perspektywy pokoju. Przywódcy palestyńscy konsekwentnie przedstawiają interpretację historii, która jest sprzeczna nie tylko z faktami, ale z najlepszym interesem ich ludności.  


U podstawy tej płaczliwej narracji jest obraz Palestyńczyków jako niewinnych ofiar, których prawo do państwowości i niepodległości zostało zabrane i jest brutalnie i zbyt długo ignorowane. Według tej narracji Palestyńczycy zasługują na jak najszybsze poparcie interwencją z przymusem, aby narzucić Izraelowi rozwiązanie, które zrealizuje ich „prawa”.


Lerman dodaje:

"Fałszywa narracja palestyńska o byciu wyłącznie ofiarą jest główną przeszkodą dla wszystkich wysiłków na rzecz pokoju izraelsko-palestyńskiego. Siły globalne muszą pomóc Palestyńczykom wyjście poza pławienie się w rozczulaniu nad sobą i rytuały nagonki na Izrael, i pójście w kierunku trudnych kompromisów z Izraelem”.

Pisząc w Honest Reporting w październiku 2016 r., Zahava Raymond mówi o artykule w irlandzkiej gazecie antyizraelskiej, “Irish Independent”, promującej wystawę fotografii zatytułowaną “To jest Palestyna” autorstwa choreografa i pseudo autorytetu w sprawach Bliskiego Wschodu, Johna McColgana.


W świecie “Irish Independent” i wystawy McColgana każdy Palestyńczyk jest ofiarą ucisku izraelskiego. Nie ma Palestyńczyków wyrządzających krzywdy innym Palestyńczykom i nie ma Palestyńczyków wyrządzających krzywdy Izraelczykom. Jest to tak częsta, jednostronna, uproszczona narracja, którą media przeważnie preferują, w której Izraelczycy = ciemiężcy, a Palestyńczycy = ofiary.


Ten fałszywy obraz palestyńskiej ofiary jest obecnie właściwie uniwersalny i rzadko spotyka się ze sprzeciwem lub demaskowaniem w mediach i kręgach politycznych, chyba że są one proizraelskie lub autentycznie bezstronne. Niezależnie od tego, czy jest to New York Times, Guardian, czy Independent.


Nie jest to tylko sposób rozumowania mediów. Wiele kościołów protestanckich na całym świecie przyjęło tę samą postawę. Pisząc w „Commentary” dwa lata temu, Melanie Phillips stwierdziła, że, "w świecie protestanckim wiele kościołów żywi głęboką wrogość wobec państwa Izrael. Przedstawiają Palestyńczyków jako ofiary izraelskiego ucisku, ignorując mordercze akty terroru dokonywane przez Palestyńczyków".


Psychologicznie rzecz biorąc, łatwiej jest opowiedzieć się za dobrą sprawą (albo też złą) w prostych „czarnobiałych” kategoriach. Dla wielu ludzi „dobra” sprawa to ludzie, którzy cierpią z powodu „imperializmu” i „kolonializmu”, dzielne mniejszości, trzecioświatowe ofiary ucisku ze strony pierwszego świata, rewolucyjna awangarda i lud dręczony przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Francję lub jakiekolwiek byłe mocarstwo „imperialistyczne”. Wygodnie pomija się lub zapomina o innych mocarstwach „imperialistycznych”, takich jak Rosja, Chiny lub Iran – żeby nie wspomnieć o stuleciach imperializmu islamistycznego na tereny Iranu, Turcji, Grecji, całej Afryki Północnej, Węgier, Serbii, Bałkanów, praktycznie całej Europy Wschodniej, który trwa nadal.


W tej narracji “dobrych” i “złych” Palestyńczycy zostali rzekomo „wywłaszczeni” permanentnie przez (z wszystkich ludzi!) Żydów – których mieli nieszczęście zaatakować w 1948, 1956, 1967 i 1973 r. – i przegrać. Raz za razem oferowano Palestyńczykom własne państwo – jeśli zechcą podpisać porozumienie o „zakończeniu konfliktu”. Nie tylko odrzucili oenzetowski plan podziału w 1947 r., odmówili także spełnieniu 97% ich żądań, co oferował najpierw premier izraelski Ehud Barak, a potem premier izraelski Ehud Olmert. Nawet odmówili negocjacji - "nie dla pokoju, nie dla uznania, nie dla negocjacji” – w Chartumie, trzy miesiące po Wojnie Sześciodniowej, jaką przegrali w 1967 r. Sprawa izraelsko-palestyńska powinna być najbielsza i najczarniejsza ze wszystkich: zanim zaatakujesz inny kraj, pamiętaj, że możesz przegrać. W narracji palestyńskiej każda odrobina szarości, każde przedstawienie kontrargumentów, każde pokazanie innych faktów jest anatemą. Dozwolona jest tylko prosta, fałszywa i prymitywna “prawda” palestyńska.  


I tutaj sprawy komplikują się. Nie potrzeba wielkich studiów, żeby dowiedzieć się, że Palestyńczycy w rzeczywistości sami są odpowiedzialni za bardzo wiele złych rzeczy. Niewinni Żydzi byli od dziesięcioleci ofiarami wojen agresywnych i terroryzmu palestyńskiego. Sprawy dalece nie są czarne i białe. Znaczy to, że popierający Palestyńczyków muszą stworzyć własną narrację albo przyjąć narrację wymyśloną przez palestyńskich propagandzistów. Z jednej strony, Izraelczycy (inaczej znani jako Żydzi) musieli zrobić „wszystkie złe rzeczy”, o jakich sądzi się, że miały miejsce na terytorium wyznaczonym przez Ligę Narodów na Mandat Palestyński. Z drugiej strony, nie można nigdy powiedzieć o niczym „złym” zrobionym przez Palestyńczyków. Przemoc, zabijanie, terroryzm mogą być tylko z jednej strony – izraelskiej, podczas gdy Arabów palestyńskich widzi się tylko jako ofiary izraelskiego barbarzyństwa i żydowskiej złej woli.


Ta jednostronna troska, by uwolnić Palestyńczyków od ich wielu grzechów i, co gorsza, przerzucić te grzechy na Żydów i Izraelczyków, ma swoje konsekwencje. Być może najpoważniejszą z nich jest to, że Palestyńczycy pozbawieni są jakiegokolwiek poczucia odpowiedzialności. Być zawsze biernymi, cierpieć i nigdy nie działać, narzekać, ale nigdy nie przedstawiać konstruktywnych propozycji – lub choćby kontrpropozycji – na drogę wyjścia z cierpienia, odziera w końcu Palestyńczyków z jakiegokolwiek poczucia odpowiedzialności.


Aby stać się panami własnego losu Palestyńczycy – jako grupa i poprzez swoich przywódców – muszą podjąć działania, by rozwiązać swoje trudności wewnętrzne i kontakty ze światem zewnętrznym. Będzie to wymagało realizmu, którego tak długo nie było w ich życiu, postawienia dającego się osiągnąć celu (a mianowicie, państwa, które nie oznacza likwidacji Izraela) i uznania własnych błędów popełnionych przez dziesięciolecia.


Odmowa Palestyńczyków zrobienia czegokolwiek z tych rzeczy ujawnia głęboki problem psychologiczny, problem, który trzyma ich w pułapce niekończących się rund przemocy i odrzucania propozycji – całkowicie sprzecznie z ich najlepszymi interesami. Ludzie, którzy cierpią, zazwyczaj optują za rozwiązaniami, jakie się im oferuje, nawet jeśli jest to bolesne. Ktoś umierający z powodu komplikacji raka lub cukrzycy zazwyczaj godzi się na mastektomię lub amputację, rozumiejąc, że to uratuje mu życie. Palestyńczycy nie mają żadnej nadziei na pokonanieIzraela, jak długo trzymają się starej formuły „żadnego pokoju z Izraelem, żadnego uznania Izraela, żadnych negocjacji z Izraelem”. Niemniej konsekwentnie odmawiają podjęcia najmniejszego działania, które mogłoby dać im lepsze życie, niezależnie od tego, jak oczywiste jest, że Izrael stara się o pokojowe rozwiązanie konfliktu.


Jeśli członkowie nowej administracji USA chcą posunąć do przodu konający „proces pokojowy”, nie mogą zacząć w lepszym miejscu niż bezpośrednia konfrontacja palestyńskiego odrzucania wszelkich rozwiązań. Nikt nie chce, by zwykli Palestyńczycy cierpieli niepotrzebnie, ale jak długo ich przywódcy upierają się przy narracji męczennictwa, ich cierpienie nie dozna ulgi. Znaczy to, że trzeba naciskać na tych przywódców tak silnie, jak to możliwe, by zakończyć ich prześladowanie własnej populacji. Jeśli to konieczne, Palestyńczykom trzeba przedstawić wybór między przemocą a wolnością. Musi być marchewka, ale musi być także kij. ONZ, EU i OIC oferują wyłącznie marchewkę. Czy USA dodadzą groźbę o prawdziwych konsekwencjach do tego równania?


Agents of Their Own Destruction

Gatestone Institute, 15 lutego 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Denis MacEoin

Mieszkający obecnie w USA pisarz irlandzki, autor 26 powieści, znawca literatury perskiej i arabskiej, były wykładowca na studiach islamistycznych, od dwóch lat związany z Gatestone Institute.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Guardian" doszlusował do Iranu i Turcji w sprzeciwie wobec umowy pokojowej Izraela i ZEA   Levick   2020-08-19
"Guardian" Palsplains antysemityzm   Levick   2021-11-12
"Hamas nie boi się wyborów"   Toameh   2019-07-14
"Inni" Palestyńczycy   Toameh   2016-09-09
"Liberalna" Turcja twierdzi, że Europa jest rasistowska   Bekdil   2016-09-15
"Muzułmańska Jerozolima": Tureckie przesłanie “pokoju” dla Izraela   Bulut   2016-04-02
"Najpierw przyszli po Asię Bibi"   Murray   2016-11-07
"Ohydne przestępstwo" szkolnego programu   Tawil   2018-03-09
"Palestyna" urojona   Chesler   2018-12-01
"Palestyńczycy są tacy sami jak my", zapewnia mędrzec Blinken   Pandavar   2024-02-20
"Pan Hitler mnie oszukał"   Koraszewski   2021-08-26
"Progresywni" idealizują rakiety terroru Hamasu na festiwalu filmowym     2017-01-20
"Sprawiedliwość" jest dla lewicy antyizraelskim wytrychem. Nie ma nic wspólnego z prawdziwą sprawiedliwością.     2019-08-12
"Usprawiedliwienia" dla terrorystów   Murray   2016-04-07
#MeToo w meczecie   Meotti   2018-03-06
„Arabska ulica” wybucha w Europie   Murray   2017-12-23
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
„Choroba” przywrócona przez Putina   Taheri   2022-06-18
„Co izraelscy żołnierze robią palestyńskim dzieciom” -  recenzja   Kalwas   2020-11-12
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
„Guardian” trzyma się narracji „biernej ofiary” w sprawie arabskiej przestępczości   Levick   2022-04-16
„Guardian” umniejsza terror LFWP, zbywa ich związki z NGO „praw człowieka”   Levick   2021-11-05
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
„Lepsi” cywile z Gazy   Dershowitz   2024-04-26
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
„Niebezpieczna i głupia eskalacja”   Koraszewski   2020-01-04
„Przebudzona” feministka woli, by ludzie umierali, niż żeby biali mężczyźni z Oksfordu pierwsi stworzyli szczepionkę na koronawirusa   Coyne   2020-05-01
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
„Umowa stulecia”, czy „policzek stulecia”?   Koraszewski   2020-02-01
„Ustawa o zwalczaniu międzynarodowej islamofobii” może z łatwością być nadużyta do potępiania Izraela, kiedy broni się przed terrorem     2021-12-30
„Żelazne” wsparcie USA dla Izraela oznacza „nie pozwolimy wam wygrać walki”     2024-04-15
“Dla jednego terrorysta…” – fragment książki   Landes   2019-04-12
“Dobrzy terroryści” Europy. Bo mogą zniszczyć Izrael?   Toameh   2016-10-08
“GUARDIAN” znowu propaguje kłamstwo o “50 rasistowskich prawach”   Levick   2020-10-29
“Independent”, Ben White i oskarżenie Izraela o rasizm wobec….Babilończyków i starożytnych Rzymian?   Levick   2016-11-02
“Kiedy Biden zobaczy, że jego błędy szkodzą interesom Ameryki?”   Toameh   2022-04-13
“Koszmar zatajonych pieniędzy”: jak Katar kupił Ligę Bluszczową   Williams   2024-01-20
“Krwawe Boże Narodzenie”: chrześcijanie masakrowani w nigeryjskim ludobójstwie   Ibrahim   2024-01-17
“Między Kijowem a Gazą” – ukrainizacja palestyńskiej narracji     2022-03-09
“Nasz spór z Żydami jest religijny”     2017-10-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
“New York Times” kryje terrorystkę i na dodatek oczernia Goldę Meir   Flatow   2021-03-14
“New York Times” popiera terrorystów   Maroun   2017-04-19
“New York Times”, Izrael i “skradzione palestyńskie potrawy”   Fitzgerald   2021-11-09
“Obowiązek nienawidzenia Brytanii”   Murray   2018-04-14
“Palestyński rząd” umiera, oksymoron się rodzi   Flatow   2019-02-08
“Pomniejsze wtargnięcie” było wielkim błędem   Jacoby   2022-01-31
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
“Przebudzona” Ameryka jest rosyjską powieściąMetafizyczna przepaść między XIX-wieczną Rosją a XXI-wieczną Ameryką zmniejsza się   Savodnik   2020-07-24
“Przebudzony” świat idzie na wojnę przeciwko Wonder Woman   Tobin   2020-10-18
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
“Słodki handel” Monteskiusza i “dyplomacja Boga” Cobdena   Ridley   2017-10-20
“Tureckie przebudzenie” Europy   Bekdil   2017-03-16
“Uczyńmy antyamerykańskie dyktatury znowu wielkimi”   Rafizadeh   2022-03-25
“Unsilenced” - historia chińskich represji   Jacoby   2022-02-05
“Washington Post” broni Funduszu Męczenników AP   Pomerantz   2018-03-29
“Washington Post” wybiela wezwania do zabijania Żydów   Marquardt-Bigman   2017-08-02
“Wdowy ISIS” i mit o niewinnych kobietach dżihadystkach   Frantzman   2017-12-20
”Antyimperializm” i apologetyka morderstwa   Sixsmith   2018-10-03
”Antysyjonizm” traktuje o Żydach, głupcze!   Tsalic   2018-10-08
”Guardian” nie kwestionuje kłamstw Omara Shakira z HRW   Levick   2019-11-17
”Independent”: 3700 słów przyjaznej Hamasowi propagandy   Levick   2018-11-20
”Pinkwashing” i Izrael: jak działać przeciwko własnym, najlepszym interesom   MacEoin   2019-05-14
”Saudyjska afera” w Stambule ujawnia rywalizację sunnicko sunnicką   Bekdil   2018-10-27
”Zbrodnia” Arabów śpiewających dla Arabów w Izraelu   Toameh   2020-02-08
(Niezbyt) ukryte manipulacje mediów   Cohen   2019-06-10
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
100 lat od Balfoura, 70 lat od podziału. Dlaczego nie ma państwa Palestyna?   Collier   2017-01-10
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
200 dziennikarzy popiera kłamstwa o Izraelu     2021-06-12
220 nalotów na Palestyńczyków; świat ziewa   Toameh   2018-05-14
40. rocznica Islamskiej Republiki Iranu   Rafizadeh   2019-02-21
80 lat temu: senatorzy USA popierają żydowską ojczyznę; brytyjscy i tureccy dyplomaci protestują mówiąc, że świat będzie miał się lepiej, jeśli Żydzi pozostaną pod nazistowskimi rządami     2021-05-04
 Elektroniczne papierosy i ograniczanie szkód   Ridley   2018-07-25
Dawa: sianie nasion nienawiści   Bergman   2017-11-14
Ziemia obiecana Baracka Obamy   Lipman   2020-12-01
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Kocha, lubi, szanuje   Koraszewski   2019-07-22
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
"Jeśli nie masz wolności słowa, nie jesteś wolny". Uchodźcy z krajów komunistycznych przerażeni Ameryką   Meotti   2021-07-26
"Wielka Czystka Turecka": skazani bez sądu   Bekdil   2016-09-27
„Mambo Spinoza”, marokański ateista i inni   Koraszewski   2017-03-25
 Różnorodność jako wartość i historyczna konieczność   Koraszewski   2017-04-25
 Internet i wojna z terrorem   Carmon   2017-05-04
 Niemcy: epidemia gwałtów dokonywanych przez imigrantów   Kern   2015-09-25
 Szpital za pokojową nagrodę Nobla   Frantzman   2018-12-26
 Woda, wojna, innowacje i pokój   Koraszewski   2016-08-22
Antysyjonizm na kampusie widziany oczyma syryjskiego uchodźcy    Dandachi   2019-12-06
Arabowie: "Palestyńczycy powtarzają te same błędy"    Toameh   2020-09-30
Arabskie powody do zawiści   Charbel   2017-07-30
Barack Obama i ludobójstwa    Isaac   2019-08-10
Barbarzyńcy bez granic   Koraszewski   2017-02-03
BBC idzie na wojnę z Żydami w Jerozolimie   Collier   2020-10-03
BBC potrafi znaleźć choinki tylko w Palestynie    Collier   2019-12-25
Bez świeckości nie może być demokracji   Tarabishi   2016-03-22
Big Pharma i inne teorie spiskowe   Koraszewski   2017-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk