Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 18:52

« Poprzedni Następny »


Arabski historyk przyznaje, że nie ma palestyńskiego narodu


Judith Bergman 2018-12-25

Powstanie Tel Awiwu
Powstanie Tel Awiwu

Jednym z największych, najbardziej upartych i najkosztowniejszych kłamstw naszych czasów jest twierdzenie, że dżihad prowadzony przez Arabów w Autonomii Palestyńskiej (AP) i w Strefie  Gazy przeciwko Żydom w Izraelu jest narodową walką rdzennego ludu o niepodległość.


Niezależnie od faktów, to kłamstwo trwa przy wsparciu miliardów dolarów  międzynarodowych środków pomocowych i politycznego prestiżu, który czyni, że każdemu, kto jest w to zaangażowany, jest coraz trudniej przyznać, że cała sprawa jest wyłącznie sztuczką propagandową.


W odróżnieniu od bajki Nowe szaty cesarza wszyscy udają, że są ślepi i głusi, kiedy pokazuje się im, że cesarz jest nagi. W rzeczywistości, gdyby sam cesarz wstał i krzyknął: „Jestem nagi, ludzie, idźcie do domu!” , tłum w dalszym ciągu wychwalałby jego nieistniejące szaty.  


W zeszłym tygodniu (1 listopada 2017) cesarz zrobił to właśnie:



“Przed obietnicą Balfoura, kiedy skończyły się rządy Osmanów [1517-1917], polityczne granice Palestyny, jaką znamy dzisiaj, nie istniały i nie było niczego zwanego narodem palestyńskim z polityczną tożsamością, jaki znamy dzisiaj” -  przyznał historyk Abd Al-Ghani Salameh w oficjalnej telewizji Autonomii Palestyńskiej 1 listopada 2017 roku.


“Ponieważ linie administracyjnego podziału Palestyny rozciągały się od wschodu do zachodu, obejmowały Jordanię i południowy Liban, jak wszystkie ludy regionu [Arabowie palestyńscy] zostali wyzwoleni spod rządów tureckich i natychmiast przeszli pod rządy kolonialne, bez stworzenia politycznej tożsamości narodu palestyńskiego”.  

W 1917 roku, mówi ten arabski historyk w oficjalnej telewizji AP, nie było niczego takiego jak naród palestyński. Ta wypowiedź oznacza, że cała narracja o „rdzennym ludzie palestyńskim” została wymyślona w późniejszym czasie.


Jak powiedział minister spraw wewnętrznych i bezpieczeństwa narodowego Hamasu, Fathi Hammad, przemawiając w Al-Hekma TV w marcu 2012 roku:

“Bracia, połowa Palestyńczyków jest Egipcjanami, a druga polowa Saudyjczykami. Kim są Palestyńczycy? Mamy wiele rodzin o nazwisku Al-Masri, których korzenie są egipskie. Egipskie! Mogą być z Aleksandrii, z Kairu, z Dumietty, z północy, z Asuanu, z Górnego Egiptu. Jesteśmy Egipcjanami…”

Istnieje powód, dla którego ”Palestyńskie Muzeum Narodowe” nie posiada historycznych artefaktów.  


Przyznanie arabskiego historyka potwierdzają obserwacje XIX-wiecznych podróżników w tym regionie, którzy najwyraźniej nie mieli żadnej specjalnej agendy politycznej, kiedy odwiedzali ten teren, w odróżnieniu od tak wielu, którzy dzisiaj przyjeżdżają do Izraela:  

”Przed bramami Jerozolimy nie zobaczyliśmy żadnego żywego stworzenia, nie słyszeliśmy żadnego żywego dźwięku” – pisał francuski poeta Alphonse de Lamartine o swojej wizycie w  1835 roku.


”Kraj jest w znacznym stopniu opróżniony z mieszkańców i dlatego w wielkiej potrzebie populacji” – pisał brytyjski konsul, James Finn w opisie Ziemi Świętej w 1857 roku.  


”Palestyna siedzi we włosiennicy i popiołach. Nad nią wisi przekleństwo, które spowodowało uschnięcie jej pól i spętanie jej energii. … Palestyna jest opustoszała i brzydka… Jest to beznadziejnie posępna, załamana kraina” – pisał amerykański pisarz Mark Twain, opisując swoją wizytę w 1867 roku.

Niemniej arabskiej machinie propagandowej uchodzi na sucho publikowanie fantastycznych kłamstw, jak to ze strony internetowej Autonomii Palestyńskiej o turystyce:

„Z historią, która  obejmuje ponad milion lat, Palestyna odgrywa ważną rolę w ludzkiej cywilizacji. Jest tyglem prehistorycznych kultur, jest miejscem, w którym rozwinęły się osiadłe społeczeństwo, alfabet, religia i literatura i było to miejsce spotkań różnych kultur i idei, które ukształtowały znany nam dzisiaj świat”.

Społeczność międzynarodowa nie tylko aprobuje te kłamstwa, ale płaci za nie.


Oświadczenie historyka Abd Al-Ghaniego w telewizji AP było historycznym, niezmiernie wartym opublikowania przyznaniem, które powinno było dostać się na czołówki  wszystkich mediów, biorąc pod uwagę znaczenie, jakie przywódcy polityczni, dyplomaci i media oraz inne postaci establishmentu na całym świecie przypisują tej kwestii. 


W końcu, jeśli sami Arabowie przyznają, że „naród palestyński” jest wymyślony, to czy konsekwencją nie powinno być zamknięcie niezliczonych projektów ONZ, miliardów dolarów pomocy międzynarodowej i niekończące się kampanie przeciwko Izraelowi, i przeznaczenie tych pieniędzy i wysiłku na inne, szlachetniejsze cele?


Odpowiedź brzmi ”tak”, ale nikt nie zwraca uwagi.  


Żyjemy w świecie zmyślonych narracji. Fakty nie mają dłużej wartości, w odróżnieniu od uczuć i ideologicznego pozowania. Prawda została zredukowana do kłopotliwej niedogodności i jeśli gapi ci się w oczy, nie ma nic łatwiejszego, jak zamknąć oczy albo po prostu odwrócić wzrok. 


Arab Historian Admits there is No Palestinian People

MIDA, 11 listopada 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Judith Bergman 

Izraelska autorka, publicystka i badaczka. Studiowała nauki polityczne oraz prawo na The London School of Economics

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk