Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 00:26

« Poprzedni Następny »


Palestyńczycy: Fatah przygotowuje się do wojny z Izraelem


Khaled Abu Toameh 2016-11-03

Członkowie Dywizji Męczennika Nidala Al-Amoudiego odczytują oświadczenia potępiające prezydenta Autonomii Palestyńskiej, Mahmouda Abbasa, za uczestnictwo w pogrzebie byłego prezydenta Izraela, Szimona Peresa.
Członkowie Dywizji Męczennika Nidala Al-Amoudiego odczytują oświadczenia potępiające prezydenta Autonomii Palestyńskiej, Mahmouda Abbasa, za uczestnictwo w pogrzebie byłego prezydenta Izraela, Szimona Peresa.

Około 300 członków palestyńskiej frakcji, Fatah, której przewodniczy prezydent Autonomii Palestyńskiej (AP) Mahmoud Abbas, rozpoczęło “szkolenie militarne” w Strefie Gazy w przygotowaniu do wojny z Izraelem.  


Zbrojne ramię Fatahu, Bygady Męczenników Al-Aksa – Dywizja Męczennika Nidala Al-Amoudiego, ogłosiło, że jego członkowie zostali zapisani do nowej akademii wojskowej do szkolenia „wojowników” w Strefie Gazy. Akademia, założona niedawno w Strefie Gazy, będzie szkolić „wojowników” w różnych metodach walki „w kontekście programu przygotowującego do każdej przyszłej bitwy” z „wrogiem syjonistycznym”.


Akademia Nidala otrzymała nazwę od Nidala Al-Amoudiego, wojownika Fatahu zabitego przez Izraelską Armię Obronną 13 lutego 2008 r., po tym jak przeprowadził szereg ataków zbrojnych na cywilów i żołnierzy izraelskich podczas drugiej intifady. „Akademia została nazwana od [nazwiska] dowódcy Nidala Al-Amoudiego (Abu Husseina), by spełnić jego marzenie o szkoleniu wojowników: wojskowym, moralnym, religijnym i rewolucyjnym” – wyjaśniało oświadczenie opublikowane przez zbrojną grupę Fatahu. Notując, że około 300 „wojowników” już wstąpiło do akademii, grupa powiedziała, że zaczęli oni szkolenie w różnych metodach walki.


“Przysięgliśmy przygotować armię wojowników przez poświęcenie wszystkich naszych możliwości i energii, by skonsolidować opcję walki zbrojnej jako jedynego sposobu wyzwolenia Palestyny” - oświadczyła grupa.


Dywizja Męczennika Nidala Al-Amoudiego jest jedną z kilku związanych z Fatahem milicji, które nadal działają w Strefie Gazy mimo zbrojnego przejęcia tego obszaru przez Hamas latem 2007 r. Te grupy nie stanowią zagrożenia dla reżimu Hamasu i dlatego mają pozwolenie na swobodne działanie w różnych częściach Strefy Gazy. Jawną polityką grupy jest przygotowanie się do wojny z Izraelem i prowadzenie zamachów terrorystycznych przeciwko Izraelczykom. Hamas jednak, który wygnał ich przywódców ze Strefy Gazy i nadal prześladuje dziesiątki aktywistów Fatahu w Strefie Gazy, nie jest na ich czarnej liście.


Inauguracja własnej akademii “wojskowej” przez związaną z Fatahem milicję jest nowym posunięciem. W ostatnich latach zbrojne grupy Fatahu zamieszczały filmy wideo swoich ludzi, którzy przechodzili szkolenie wojskowe w sadach i na polach, daleko od czujnych oczu ich rywali z Hamasu. Obecnie wydaje się, że Hamas nie ma się czego obawiać ze strony bojowników Fatahu, jako że Izrael jest ich jedynym celem.


Tak więc, zamiast szkolić swoich ludzi do odzyskania Strefy Gazy i wyzwolenia jej spod uciskającego reżimu Hamasu, „wojownicy” Fatahu są zajęci przygotowaniami do wojny z Izraelem lub walk między sobą. Istotnie, wydaje się, że zbrojne grupy Fatahu rywalizują z Hamasem o tytuł „Najlepiej przygotowanego do zniszczenia Izraela”. Podobnie jak Hamas pragną zdobyć serca i umysły Palestyńczyków w Strefie Gazy przez pokazanie, że oni także popierają „walkę zbrojną” przeciwko Izraelowi i starają się „wyzwolić Palestynę”.


Na szczęście dla Hamasu, milicje Fatahu są zajęte walkami wewnętrznymi. Pozostawia to bardzo niewiele czasu na myślenie o sposobach polepszenia życia ich ludności.


Dzisiaj w Strefie Gazy działa co najmniej pięć innych zbrojnych grup Fatahu: Brygady Abu Risza, Brygady Dżihada Dzibrila, Brygary Abdela Kadera Husseiniego, Brygady Męczenników Al-Aksa i Fatah Sukkur (Jastrzębie). Niektóre z tych grup przyjmowały w przeszłości na siebie odpowiedzialność za rakiety wystrzelone na Izrael. A nie ma zbyt wiele  harmonii i miłości między tymi grupami Fatahu, których członkowie uważają siebie wzajemnie za rywali i wrogów politycznych, a nie za towarzyszy i kolegów.   


Źródła w Gazie wskazują, że wielu członków tych grup to byli policjanci Autonomii Palestyńskiej, którzy stracili pracę po przejęciu Strefy Gazy przez Hamas. Wielu z nich pozostaje na liście płac Autonomii Palestyńskiej mimo faktu, że są bardzo chętni do ostrego krytykowania Mahmouda Abbasa i jego polityki. Innymi słowy, ci uzbrojeni bandyci, którzy przygotowują się do wojny z Izraelem, pośrednio otrzymują pensje od darczyńców zachodnich, włącznie z USA i wieloma krajami UE, które finansują Autonomie Palestyńską.


Dywizja Męczennika Nidala Al-Amoudiego przypuściła niedawno zjadliwy atak na Abbasa za uczestnictwo w pogrzebie byłego prezydenta Izraela, Szimona Peresa w Jerozolimie. Zamaskowani członkowie grupy zamieścili na mediach społecznościowych film wideo, w którym ostro potępili Abbasa z uczestnictwo w pogrzebie, mówiąc, że są przeciwni jakiejkolwiek „normalizacji” z Izraelem. Żądali, by Abbas przeprosił Palestyńczyków i Fatah dodając, że “walka zbrojna jest jedynym sposobem wyzwolenia Palestyny”.


Ostatnio ta sama grupa "powitała" zamach dokonany w Jerozolimie przez Musbaha Abu Sbeiha, który zabił dwoje Izraelczyków – 60-letnią babcię i 29-letniego policjanta. „Ta heroiczna operacja jest wyraźną informacją, że walka zbrojna jest głęboko zakorzenioną doktryną wśród Palestyńczyków. Ta operacja jest naturalną reakcją na zbrodnie okupanta” - oznajmiła grupa.  


Proszę się nie łudzić. Te grupy wierzą, że to one reprezentują prawdziwy Fatah, ten, który nigdy nie uznał prawa Izraela do istnienia i trzyma się walki zbrojnej jako jedynego sposobu “wyzwolenia Palestyny”. To nie są grupy, które się odłamały. Dlatego nadal działają pod nazwą Fatahu. Ich zdaniem trzymają się zasad ich byłego przywódcy, Jasera Arafata, który rozpoczął Fatah jako „narodowy ruch wyzwolenia” i nigdy naprawdę nie porzucił opcji walki zbrojnej przeciwko Izraelowi. To Abbas i jego koledzy, mówią oni, odeszli od doktryny Fatahu i jego prawdziwych celów.


Walka o władzę między grupami Fatahu w Strefie Gazy odzwierciedla szerszy podział między przywódcami politycznymi Fatahu. Według źródeł palestyńskich przywódcy Fatahu w Strefie Gazy prawdziwie odcięli się od przywództwa Fatahu na Zachodnim Brzegu. Współpracownicy Abbasa winią wygnanego z kraju „silnego człowieka” Fatahu, Mohammeda Dahlana, za tę schizmę, twierdząc, że dostarcza on pieniędzy sprzeciwiającym się funkcjonariuszom Fatahu w próbie osłabienia prezydenta palestyńskiego, który jest także przewodniczącym Fatahu. Abbas wezwał ostatnio przywódców Fatahu ze Strefy Gazy na spotkanie nadzwyczajne w Ramallah, by omówić rosnące wpływy Dahlana w Strefie Gazy oraz rozłamy w Fatahu. Zrobił to po dużej demonstracji w Strefie Gazy przeciwko Abbasowi, zorganizowanej przez członków Fatahu lojalnych wobec Dahlana. Podczas demonstracji palono i deptano portrety Abbasa.  


Taki rozwój sytuacji w Fatahu jest godny zauważenia z konkretnego powodu: ogólnie rzecz biorąc społeczność międzynarodowa nadal postrzega Fatah jako „umiarkowaną” partię palestyńską, z którą Izrael powinien zawrzeć pokój. Niemniej Fatah dalece nie jest zjednoczonym blokiem; wiele grup wewnątrz tej frakcji nadal, jak sami mówią, stara się o „wyzwolenie Palestyny” przez walkę zbrojną. Co więcej, ani Abbas, ani lojalni wobec niego wysocy ranga funkcjonariusze na Zachodnim Brzegu, nie odcięli się od nastawionych na wojnę grup Fatahu. I, co kluczowe, wielu z tych bojówkarzy Fatahu nadal otrzymuje pensje od Autonomii Palestyńskiej.


Fatah jest w rzeczywistości hydrą o dwóch obliczach; jedno oblicze mówi angielskojęzycznej społeczności międzynarodowej to, co chce ona usłyszeć, a mianowicie, że popiera rozwiązanie w postaci dwóch państw i stara się o pokojowe rozwiązanie konfliktu z Izraelem, podczas gdy drugie oblicze mówi prawdę: jest oddane walce zbrojnej i „wyzwoleniu Palestyny”, a także przygotowuje wojnę z Izraelem. Warto również zauważyć, że te milicje Fatahu nadal działają na niektórych częściach terytorium kontrolowanego przez siły bezpieczeństwa Abbasa na Zachodnim Brzegu. I podobnie jak ich towarzysze w Strefie Gazy, oni także otrzymują pensje od Autonomii Palestyńskiej.


Abbas stracił Strefę Gazy nie tylko na rzecz Hamasu, ale także na rzecz własnych zwolenników Fatahu, którzy maszerują w zupełnie innym kierunku niż kierownictwo Fatahu na Zachodnim Brzegu. Spór między Fatahem i Hamasem, który skutecznie podzielił Palestyńczyków na dwie jednostki, jedną na Zachodnim Brzegu i drugą w Strefie Gazy, jest jedną z przyczyn, dla których Palestyńczycy są obecnie dalsi niż kiedykolwiek od osiągnięcia niepodległego państwa palestyńskiego. Walki wewnętrzne w Fatahu i przepaść dzieląca jego przywódców jest drugą przyczyną. Roszczenia Abbasa do roli jedynego kierownictwa Fatahu nie są wiarygodne nawet dla jego najbardziej łatwowiernych sympatyków: tysiące jego „wojowników” przygotowuje się na wojnę z Izraelem.


Palestinians: Fatah Prepares for War with Israel

Gatestone Institute, 19 października 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk