Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 01:51

« Poprzedni Następny »


Hamas, Israel i hipokryzja arabskich oraz innym muzułmańskich przywódców 


Khaled Abu Toameh 2023-10-28

<span>Wydaje się, że prezydent Autonomii Palestyńskiej (AP) Mahmoud Abbas zapomniał o brutalnym i krwawym zamachu stanu, którego Hamas dokonał latem 2007 roku. Wówczas Hamas zabił i zranił setki lojalistów AP, z których część została zrzucona z dachów budynków w całej Strefie Gazy. To ten sam Abbas, który teraz boi się lub nie chce obarczać Hamasu odpowiedzialnością za wybuch wojny. </span>
Wydaje się, że prezydent Autonomii Palestyńskiej (AP) Mahmoud Abbas zapomniał o brutalnym i krwawym zamachu stanu, którego Hamas dokonał latem 2007 roku. Wówczas Hamas zabił i zranił setki lojalistów AP, z których część została zrzucona z dachów budynków w całej Strefie Gazy. To ten sam Abbas, który teraz boi się lub nie chce obarczać Hamasu odpowiedzialnością za wybuch wojny. 

Większość Arabów, którzy obecnie potępiają Izrael za jego ataki militarne na wspieraną przez Iran grupę terrorystyczną Hamas w Strefie Gazy, nigdy nie wypowiedziała ani słowa przeciwko atakom rakietowym Hamasu na Izrael. Ci Arabowie, którzy teraz opłakują trudną sytuację Palestyńczyków w Strefie Gazy, postanowili przymknąć oczy na represje Hamasu wobec mieszkańców Strefy Gazy. Postanowili także odwrócić wzrok, gdy Hamas zgromadził arsenał broni i zbudował dziesiątki ofensywnych tuneli wzdłuż granicy z Izraelem. Co niewiarygodne, większość tych Arabów nadal nie potępiła Hamasu za rozpoczęcie wojny 7 października, kiedy setki jego ciężko uzbrojonych członków przedostały się do Izraela i dokonały masakry ponad 1400 Izraelczyków, raniły kolejne tysiące i uprowadziły ponad 200 zakładników, których zabrano do Gaza.

Warto zauważyć, że niektóre państwa arabskie i muzułmańskie oraz ich przywódcy, którzy wskazują palcem na Izrael jako winnego, nie zawahali się zastosować środków karnych wobec Hamasu, gdy sami poczuli się zagrożeni lub byli niezadowoleni z działań i retoryki tej grupy. W oczach tych władców, gdy Arabowie karzą Hamas, to jest to w porządku ale nie jest w porządku, gdy Izrael reaguje na najgorsze okrucieństwo, jakie kiedykolwiek popełniono na jego obywatelach.


Wydaje się, że Autonomia Palestyńska (AP), której przywódcy potępiają Izrael od początku wojny, zapomniała o brutalnym i krwawym zamachu stanu, którego Hamas dokonał latem 2007 roku. Wówczas Hamas zabił i zranił setki lojalistów AP, niektórzy z nich zostali zrzuceni z dachów budynków w całej Strefie Gazy. Inni Palestyńczycy zostali wyciągnięci na ulicę i brutalnie zlinczowani przez członków Hamasu. W odpowiedzi prezydent AP Mahmoud Abbas wydał dekret zakazujący działalności grup zbrojnych Hamasu i oznajmił, że ich członkowie będą ścigani. Abbas powiedział, że zdecydował się „uznać Jednostkę Wykonawczą [Hamasu] i bojówki ruchu Hamasu za nielegalne w związku z ich wojskowym zamachem stanu przeciwko prawomocności Palestyny i jej instytucji, a każdy, kto jest zaangażowany w którąkolwiek z tych grup, zostanie ukarany zgodnie z ustawą i przepisami stanu wyjątkowego.”


W 2018 r. Abbas bezpośrednio oskarżył Hamas o przeprowadzenie w Strefie Gazy zamachu bombowego na byłego premiera AP Ramiego Hamdallaha. Gdy konwój Hamdallaha wjechał do Gazy, bomba na poboczu szosy eksplodowała. Hamdallahowi nic się nie stało, a sześciu jego ochroniarzy zostało lekko rannych. Na spotkaniu przywódców Autonomii Palestyńskiej wkrótce po zamachu Abbas powiedział:

„Nie chcemy, żeby oni [Hamas] prowadzili dochodzenie, nie chcemy od nich informacji, nie chcemy od nich niczego, ponieważ wiemy dokładnie, że to oni, że ruch Hamasu, byli tymi, którzy dokonali tego zamachu”.

W tym samym roku Abbas, próbując osłabić Hamas, zastosował szereg środków karnych wobec Strefy Gazy. Obejmowały one wstrzymanie wynagrodzeń tysiącom urzędników państwowych i odmowę płacenia za energię elektryczną dostarczaną przez Izrael do Strefy Gazy. Później Abbas posunął się nawet do oskarżenia Hamasu o „szpiegostwo” dla Izraela po tym, jak grupa terrorystyczna aresztowała dziesiątki jego zwolenników w Gazie.


To ten sam Abbas, który teraz boi się lub nie chce obarczać Hamasu odpowiedzialnością za wybuch wojny. 15 października oficjalna agencja informacyjna AP, Wafa, opublikowała wypowiedź Abbasa, w której krytykował Hamas za atak na Izrael. Później jednak agencja usunęła odniesienia do tej grupy terrorystycznej, nie podając żadnego wyjaśnienia. Oryginalny raport Wafa zawierał następujący fragment: „Prezydent [Abbas] podkreślił także, że polityka i działania Hamasu nie reprezentują narodu palestyńskiego ani jego polityki”. Kilka godzin później sformułowanie zostało tak zmienione, by nie wskazywać na Hamas.


Nowa wersja brzmi:

„Prezydent Abbas podkreślił również, że to polityka, programy i decyzje OWP reprezentują naród palestyński jako jedyny prawowity przedstawiciel narodu palestyńskiego, a nie polityka jakiejkolwiek innej organizacji”.

Abbas ma dobry powód, aby unikać jawnej krytyki Hamasu. Jest świadomy demonstracji prohamasowskich na Zachodnim Brzegu, w de facto stolicy Palestyńczyków, Ramallah, gdzie demonstranci skandowali  hasła wzywające do obalenia przywództwa Autonomii Palestyńskiej.


Egipcjanie, Jordańczycy i Syryjczycy, którzy obecnie potępiają Izrael za obranie za cel Hamasu, nie wahali się stawić czoła Hamasowi, gdy zagrażał on ich bezpieczeństwu narodowemu.


W 2014 roku egipski sąd uznał Hamas, odgałęzienie zdelegalizowanej organizacji Bractwa Muzułmańskiego, za „organizację terrorystyczną”. Egipscy prokuratorzy powiedzieli Sądowi ds. Pilnych w Kairze:

„Hamas jest organizacją terrorystyczną, której udowodniono udział w atakach terrorystycznych, w których ginęli egipscy żołnierze i funkcjonariusze sił zbrojnych i ministerstwa spraw wewnętrznych”.

Ponadto egipskie wojsko twierdzi, że w ciągu ostatniej dekady zniszczyło większość tuneli, którymi przemycano broń z Egiptu do Strefy Gazy rządzonej przez Hamas. Tamer al-Refai, rzecznik egipskiej armii, ogłosił w 2020 r., że od 2015 r. Egipt zniszczył ponad 3000 tuneli prowadzących do Strefy Gazy. Tunele miały długość aż do trzech kilometrów; niektóre były wykopane na głębokości aż 30 metrów pod ziemią – powiedział al-Refaid.


W 2015 r. egipska państwowa gazeta „Al-Ahram” oskarżyła Hamas i Bractwo Muzułmańskie o spisek mający na celu obalenie egipskiego reżimu w ciągu najbliższych kilku lat. Gazeta zacytowała „poinformowane źródła”, które oskarżyły wojskowe skrzydło Hamasu o koordynację planów z Bractwem Muzułmańskim uderzenia w egipskie cele wojskowe i ważne instalacje oraz rozpowszechnianie materiałów filmowych z ataków w celu podważenia morale narodu.


W tym samym roku Sąd Karny w Kairze skazał obalonego prezydenta Egiptu Mohammeda Morsiego na dożywocie pod zarzutem współpracy z Hamasem i irańskim pełnomocnikiem z siedzibą w Libanie, Hezbollahem. Warto zauważyć, że od tego czasu przywódcy Hamasu otrzymali pozwolenie na odwiedzanie Egiptu bez żadnych ograniczeń. To prawda, że między Egiptem a Hamasem nie ma romansu, ale kiedy zaprasza się przywódców tej grupy terrorystycznej na regularne spotkania z wyższymi urzędnikami rządowymi w Kairze, daje to Hamasowi legitymizację i sygnalizuje innym krajom, że nie ma powodu, dla którego nie mieliby także tego robić.


W 1999 r. Jordania, której przywódcy również powstrzymali się od potępienia masakry Izraelczyków dokonanej 7 października przez Hamas, wydaliła przywódców politycznych tej grupy terrorystycznej z kraju. Król Jordanii Abdullah, najwyraźniej obawiając się, że działalność Hamasu i jego lokalnych sojuszników zagrozi negocjacjom pokojowym między Autonomią Palestyńską a Izraelem, oskarżył Hamas o angażowanie się w nielegalną działalność w Jordanii. Wcześniej władze jordańskie aresztowały kilku przywódców Hamasu, w tym Chaleda Maszaala i Ibrahima Ghoszeha, po ich powrocie z wizyty w Iranie, i oskarżyły ich o członkostwo w nielegalnej organizacji, gromadzenie broni, prowadzenie ćwiczeń wojskowych i wykorzystywanie Jordanii jako bazy szkoleniowej.


W 2006 roku Jordańczycy oskarżyli także członków Hamasu o przemyt rakiet i innej broni do kraju. Jordański urzędnik powiedział wówczas Associated Press, że „w ciągu ostatnich kilku dni przejęto rakiety, materiały wybuchowe i broń automatyczną”. Urzędnik ujawnił, że aktywistom Hamasu udało się przemycić „tak niebezpieczną broń do kraju” i przechować ją. Pomimo represji król Jordanii Abdullah przyjął w 2012 roku w Ammanie delegację wysokich rangą członków Hamasu. Takie spotkania przynoszą korzyści Hamasowi i legitymizują go w oczach Arabów i muzułmanów.


Ze swojej strony Syryjczycy również obrali za cel Hamas. W 2012 r. państwowe media syryjskie rozpętały zjadliwy atak na przywódcę Hamasu Chaleda Maszaala, oskarżając go o odwrócenie się plecami od prezydenta Syrii Baszara Assada i opisując Maszaala jako niewdzięcznika i zdrajcę. Wcześniej władze syryjskie zamknęły biura Hamasu w Damaszku po tym, jak grupa terrorystyczna nie udzieliła wsparcia Assadowi na początku wojny domowej w Syrii. Jednak w zeszłym roku Assad, podobnie jak król Jordanii Abdullah i Egipcjanie, zniósł zakaz i spotkał się z wysokiego szczebla delegacją Hamasu w Damaszku.


Ci władcy uważają teraz za niezręczne występowanie przeciwko tym samym terrorystom, z którymi się spotykali.


W ostatniej dekadzie prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas również zabiegał o zbliżenie z Hamasem. Wielokrotnie spotykał się z przywódcami Hamasu i omawiał z nimi sposoby osiągnięcia jedności narodowej. Ostatnie spotkanie odbyło się pod koniec lipca w Ankarze, gdzie Abbas i przywódca Hamasu Ismail Hanija zostali wspólnie przyjęci przez prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana.


Mimo sporów z Hamasem, przywódcy AP, Egiptu, Jordanii i Syrii pracowali nad poprawą stosunków z tą grupą terrorystyczną. W ten sposób wzmocnili Hamas i uczynili z niego znaczącego gracza na Bliskim Wschodzie.


Żaden z tych władców nigdy nie podjął ani jednego kroku, by pomóc Palestyńczykom i wpłynąć na Hamas, by przestał łamać prawa ludzi żyjących pod jego brutalnymi rządami w Strefie Gazy. Naruszenia te obejmują aresztowania i mordowanie rywali politycznych oraz represje wobec dziennikarzy i obrońców praw człowieka. Żaden z tych władców nigdy nie potępił Hamasu za przekształcenie Strefy Gazy w bazę terroru dla Iranu. Kiedy ci władcy byli niezadowoleni z Hamasu, wydalali jego przywódców, zamykali jego biura i delegalizowali jego zbrojne skrzydło.


Teraz, gdy Hamas sprowadził piekło na dwa miliony Palestyńczyków w Strefie Gazy, być może ci arabscy i muzułmańscy władcy w końcu zdecydują, po której stronie stoją. Czy w dalszym ciągu będą popierać ten sam Hamas, który atakowali za grożenie im i ich reżimom, czy też staną po stronie tych, którzy – również w ich imieniu – bronią się przed Iranem i jego pełnomocnikami?

Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/20067/hamas-hypocrisy-arab-muslim-leaders

Gatestone Institute, 19 października 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, arabski dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1478 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk