Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 22:25

« Poprzedni Następny »


Faszyzm i komunizm prawie znikły,
islamizm jest wszędzie


Richard Pipes 2014-11-24


 

2 listopada w Kopenhadze odbyła się konferencja z okazji 10 rocznicy zamordowania reżysera Theo van Gogha. W sali konferencyjnej duńskiego parlamentu przemawiał między innymi Daniel Pipes. Oto jego wystąpienie. (Pod wideo podajemy zapis tego wystąpienia w tłumaczeniu na język polski.)



Dziękuję za zaproszenie. Bardzo cieszę się, że tu jestem. Pozwólcie, że zacznę od wspomnienia z 2 listopada 2004 roku. Tak się złożyło, że był to w Stanach Zjednoczonych dzień wyborów, w którym George Bush pokonał Johna Kerry’ego. Byłem wtedy w Kalifornii. Około szóstej rano obudził mnie telefon od przyjaciela, który poinformował mnie o zamordowaniu Theo van Gogha. Później wystąpiłem w telewizji Al-Jazeera, gdzie wziąłem udział w dyskusji z pewnym islamistą. Usprawiedliwiał on morderstwo dokonane na van Goghu, twierdząc, że reżyser sam je sprowokował. Tak więc był to dzień i pamiętny, i straszny.


Chciałbym dokonać podsumowania nie tylko dziesięciu lat, które minęły od tego koszmarnego dnia, ale także dwudziestu pięciu lat, które upłynęły od wydania „Szatańskich wersetów” Salmana Rushdiego.


To był początek pewnego schematu, który odtąd zaczął się systematycznie powtarzać. W 1989 roku był Salman Rushdie i “Szatańskie wersety”, w 2004 zamordowanie Theo van Gogha, w 2006 Robert Redeker musiał zacząć się ukrywać. W 2007 roku Lars Vilks zmuszony był zrobić to samo. Kurt Westergaard został zaatakowany w 2010 roku, Lars Hedegaard w 2013 roku; dotyczy to też wielu osób, które nie są tu dziś obecne. Geert Wilders musi mieć stałą ochronę od 2008 roku [tak naprawdę od 2004 roku, red].


Zawsze, kiedy te ataki mają miejsce, widzimy powtarzający się wzorzec. Najpierw ktoś z Zachodu mówi lub robi coś krytycznego w stosunku do islamu, następnie wściekli muzułmanie odpowiadają obelgami i żądają wycofania krytyki. Potem grożą procesami sądowymi lub przemocą, wreszcie rzeczywiście dochodzi do aktu agresji. Ludzie Zachodu niezdarnie się bronią, próbują dyskutować, w końcu się poddają.


Przedstawię dwie tezy. Po pierwsze, według mnie nie chodzi tylko o wolność wypowiedzi. Owszem, polem bitwy jest obecnie wolność słowa, stawką jest jednak los całej zachodniej cywilizacji. Wolność wypowiedzi to tylko pojedyncza bitwa, cała wojna toczy się o to, czy cywilizacja Zachodu przetrwa, czy nie. Po drugie, prawo przedstawicieli świata zachodniego do mówienia krytycznych, prowokujących rzeczy o islamie, jest od 25 lat stale ograniczane.


W tytule mojego wystąpienia jest termin, który sam wymyśliłem – „reguła Rushdiego”. Dnia 14 lutego 1989 roku ajatollah Chomeini, najwyższy przywódca Iranu, zobaczył w telewizji, że Pakistańczycy odpowiadają przemocą na publikacje „Szatańskich wersetów”. Rozwścieczony tym, o czym się dowiedział, Chomeini wydał na Rushdiego wyrok śmierci. To było wydarzenie bez precedensu, nikt nigdy nie zrobił przedtem czegoś podobnego. Przywódca jednego państwa wezwał do wykonania wyroku śmierci na pisarzu mieszkającym w innym państwie.


To zaskoczyło wszystkich, od wysokich rangą urzędników w Iranie, po samego Rushdiego. Nikt nie spodziewał się, że powieść z gatunku realizmu magicznego, w której ludzie wypadają z samolotu, a mimo to nadal żyją, w której spotykamy mówiące zwierzęta i tak dalej, wywoła taką wściekłość przywódcy Iranu.


Ten wyrok spowodował fizyczne ataki na księgarnie we Włoszech, w Norwegii i Stanach Zjednoczonych, a także na tłumaczy „Szatańskich wersetów”. Do najgorszych aktów przemocy doszło w Turcji, gdzie zginęło 36 osób. Również w innych krajach muzułmańskich śmierć poniosło łącznie 36 ludzi.


Fatwa Chomeiniego zawiera cztery punkty. Pierwszy i najważniejszy uznaje za obrazę to, że Rushdie opisał Mahometa i związane z nim wydarzenia. Zostało to nazwane „wystąpieniem przeciwko islamowi, prorokowi i Koranowi”. Tym samym Chomeini wyznaczył obszerny zakres świętych kwestii, których nie wolno poruszać bez narażania się na śmierć.


Po drugie, wyrok wydany został również na „wszystkich zaangażowanych w publikację książki, którzy są świadomi jej treści”. Wskutek tego Chomeini zaatakował nie tylko Rushdiego, ale ogół przedstawicieli instytucji kultury: redaktorów, specjalistów od reklamy, dystrybutorów itd. Nie chodzi tu o jedną osobę, ale o całą sferę działalności kulturalnej.


Po trzecie, po skazaniu Rushdiego na śmierć, po to, „żeby już nikt nigdy nie śmiał obrazić islamskich świętości”, Chomeini wyraźnie pokazał, że nie chodzi mu tylko o ukaranie jednego pisarza, ale o zapobieżenie przyszłym zniewagom czy próbom ośmieszenia.


I wreszcie, żądając od wszystkich, którzy sami nie mogą zamordować Rushdiego, żeby wydali go tym, którzy mogą to zrobić, Chomeini wezwał wszystkich muzułmanów na świecie, by stali się częścią nieformalnej siatki donosicieli, gotowej do ataku w obronie islamskich wartości.


Tak więc chodzi o cztery rzeczy: nie wolno poruszać pewnych tematów; każdy, kto angażuje się w publikację takich treści zostanie fizycznie ukarany; obraza ma już nigdy się nie powtórzyć; muzułmanie tworzą nieformalną siatkę. To jest właśnie „reguła Rushdiego”, systematycznie od tamtej pory stosowana.


Mówiłem już o moich dwóch tezach. Według pierwszej z nich, ludzie Zachodu zazwyczaj pojmują przemoc wynikającą z zastosowania „reguły Rushdiego” jako zagrożenie dla ich prawa do swobodnej wypowiedzi i oczywiście mają rację. Jednak podnoszący obecnie wrzawę islamiści działają według określonego schematu, który prowadzi ich do trzech, nie zawsze jasno wyartykułowanych celów. Jeśli zostaną one rzeczywiście osiągnięte, wykroczą daleko poza sam zakaz krytykowania islamu.


Pierwszy z nich, to zapewnienie islamowi nadrzędnego statusu. Można krytykować każdą inną religię, ale nie wolno krytykować islamu. W przypadku innych religii istnieje wolny rynek idei – można o nich mówić, co nam się podoba, wystawiać sztuki, opery, powieści – islam jednak jest wyjątkiem. W jego przypadku wolny rynek idei nie istnieje.


Po drugie, to forsowanie zasady, że muzułmanie są lepsi, a ludzie Zachodu, niemuzułmanie, niewierni, są gorsi. Islamiści stale robią i mówią rzeczy obraźliwe dla ludzi Zachodu i to jest w porządku, natomiast sytuacja odwrotna, jest nie do pomyślenia. Przyjrzyjmy się rysunkom w muzułmańskich publikacjach. Są tam jawne zniewagi wobec judaizmu, chrześcijaństwa czy buddyzmu. To jest w porządku, w drugą stronę to jednak nie działa.


Jeśli ta zasada nadrzędnego statusu muzułmanów i podrzędnych niemuzułmanów zostanie w pełni zrealizowana, osiągniemy status dhimmi. Oznacza to, że ludy Księgi, zwłaszcza żydzi i chrześcijanie, mogą kontynuować swe praktyki religijne pod rządami muzułmanów, ale będą dyskryminowani i będą podlegali licznym restrykcjom.


Narzucenie innym statusu dhimmi doprowadzi do trzeciego i ostatecznego celu, czyli do ustanowienia szariatu, prawa islamskiego, o którym właśnie mówił Lars Hedegaard. Szariat reguluje zarówno sferę prywatną, jak i publiczną. Sfera prywatna obejmuje dalece osobiste kwestie: czystość cielesną, seksualność, macierzyństwo, relacje rodzinne, ubiór i dietę. W sferze publicznej szariat reguluje relacje społeczne, transakcje handlowe, kary za przestępstwa, status mniejszości, niewolnictwo, sprawowanie władzy, sądownictwo, podatki i prowadzenie wojen.


Krótko mówiąc, szariat reguluje wszystko, począwszy od wizyty w toalecie, a na prowadzeniu wojny kończąc. Jak podkreślał Lars, szariat stanowi całkowite przeciwieństwo najistotniejszych zasad, na których opiera się cywilizacja zachodnia. Nierównego statusu kobiet i mężczyzn, muzułmanów i niemuzułmanów, właścicieli i niewolników, nie można pogodzić z cennymi dla nas swobodami, które są nierozerwalnie związane z naszą cywilizacją. Nie da się pogodzić haremu z monogamią. Nadrzędny status islamu stoi w sprzeczności ze swobodą wyznania, zaś autorytarny bóg nie zezwoli na demokrację. Gdyby islamistom udało się wprowadzić rządy szariatu, oznaczałoby to zastąpienie naszej cywilizacji cywilizacją islamską.


Uciszenie wszelkich dyskusji o islamie toruje drogę do tego celu. I na odwrót, utrzymanie swobody wypowiedzi umożliwiającej dyskusję o islamie, stanowi kluczowy punkt obrony przeciwko próbom narzucenia islamskich rządów. Zachowanie naszej cywilizacji wymaga otwartej dyskusji o islamie. Islamiści dążą do jej uciszenia, ponieważ chcą położyć kres naszej cywilizacji. Tak więc nie chodzi tylko o wolność wypowiedzi, chodzi o coś znacznie ważniejszego: być albo nie być naszej cywilizacji.


Na każdy przejaw swobody wypowiedzi po roku 1989, jak na przykład duńskie rysunki Mahometa, przypada niezliczona rzesza pisarzy, wydawców, czy ilustratorów, którzy wzbraniają się skorzystać z prawa do swobodnej ekspresji twórczej. Mógłbym tu podać mnóstwo przykładów artystów, dramaturgów, pisarzy oraz wielu innych, którzy mówią: „Nie chcę się nawet zbliżać do tematu islamu”.


Zmiany po roku 1989 spowodowane są też rozwojem trzech „izmów” – multikulturalizmu, lewicowego faszyzmu i islamizmu.

Według zwolenników multikulturalizmu, żaden szczególny sposób życia, system wierzeń, czy sposób sprawowania rządów, nie jest lepszy ani gorszy od innych. Przypomina mi to dyskusję na temat restauracji: „Gdzie zjemy dziś obiad? W restauracji japońskiej, czy włoskiej? Obydwie serwują bardzo dobre jedzenie, więc tak naprawdę to żadna różnica, którą z nich wybierzemy”. Problem w tym, że zwolennicy multikulturalizmu podobnie postrzegają rzeczy o wiele ważniejsze niż obiad. Nie ma dla nich istotnej różnicy między ekologią, a kultem Wicca i wiarą w istnienie czarownic. To całkowicie równoprawne alternatywy dla cywilizacji judeochrześcijańskiej. Po co więc walczyć w obronie swojego sposobu na życie, skoro nie jest on lepszy niż inne?


Po drugie, mamy lewicowy faszyzm, który głosi, że cywilizacja zachodnia jest najgorsza ze wszystkich. To Zachód, promujący rasizm i imperializm, uczynił życie nieznośnym dla przedstawicieli innych cywilizacji. Kierowany przez takie postacie jak zmarły już prezydent Wenezueli, Hugo Chavez, ten lewicowo-faszystowski ruch postrzega hegemonię Zachodu (Imperium przez duże I) jako główne zagrożenie dla świata, z USA i Izraelem jako głównymi winowajcami.


Po trzecie, mamy islamizm, radykalny islamski ruch dążący do ustanowienia szariatu. Jego wpływy wzrosły niepomiernie po 1989 roku. Rozejrzyjcie się – to ISIS i podobne mu zjawiska dominują w nagłówkach mediów.


W każdym kraju, w którym muzułmanie są większością, islamizm jest na fali. Stał się najpotężniejszą formą radykalnej utopii. Faszyzm i komunizm prawie znikły, teraz to islamizm jest wszędzie. Islamiści wchodzą w sojusz z lewicą, opanowują społeczeństwa obywatelskie, rzucają wyzwanie wielu rządom lub je przejmują. Ustanowili sobie przyczółek na Zachodzie i promują swe interesy w międzynarodowych instytucjach. W ONZ doszło na przykład do uchwalenia rezolucji przeciwko zniesławianiu religii – oczywiście chodzi tu o zniesławianie islamskiej.


Podsumowując: jin słabego Zachodu spotkał się z jang pewnych siebie islamistów. Obrońcy cywilizacji Zachodu muszą walczyć nie tylko z islamistami, ale także ze zwolennikami multikulturalizmu, którzy ułatwiają owym islamistom zadanie, i z lewicowcami, którzy z tymi islamistami zawierają sojusze.


Tłumaczenie: rol

Pierwsza publikacja polskiego tłumaczenia na portalu Euroislam

Transkrypt w jęz. angielskim: Tundra Tabloids


Daniel Pipes - amerykański historyk, pisarz i komentator polityczny, dyrektor Middle East Forum oraz wydawca "Middle East Quarterly".


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Lordowie Haw-Haw z HamasuDlaczego tak wielu domniemanych lewicowców szerzy propagandę na rzecz religijnych faszystów?   O'Neill   2024-04-02
Masowa czystka etniczna Żydów jest prawdziwym dziedzictwem XX wieku   Frentzman   2016-07-13
Mutujący wirus antysemityzmu   Sacks   2016-10-26
Mądrość Hamasu. Oni dobrze rozumieją wojnę, w której walczą.    Friedman   2023-12-29
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Nie umiemy uczyć się na błędach   Imani   2016-04-27
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Niech się palą izraelskie drzewa. Jewish Voice for Peace, antyizraelska grupa, kibicuje jerozolimskim pożarom   Abdul-Hussain   2021-08-27
Nowy sondaż: ogromna większość Palestyńczyków nadal kocha Hamas. (I ma urojenia co do 7 października)     2024-03-26
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Przerwać finansowanie palestyńskiego terroru   Greenfield   2016-07-11
Przywilej terrorysty   Frantzman   2015-12-18
Rozgrzeszenie HamasuJak „przebudzeni” zachodni radykałowie stali się moralnymi spin doktorami Hamasu.   O'Neill   2023-11-12
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Springtime for SinwarUwagi o prohamasowskiej lewicy i jej poprzednikach.   Herf   2024-05-09
To, że krzyczą „Śmierć Żydom!”, nie oznacza, że są antysemitami   Pandavar   2023-04-26
Toksyczna szczodrość. Jak Europejczycy używają izraelskich NGO do destabilizowania Izraela   Altabef   2022-02-15
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
Wciskacze fake newsów o Palestyńczykach ignorują ludobójstwo chrześcijan. Ideologicznie napędzana hipokryzja   Ibrahim   2021-06-05
Wędrówka idei na Bliskim Wschodzie   Mansour   2022-01-22
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Wylęgarnie lubieżnych sympatyków totalitarnych idei    Koraszewski   2018-03-16
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Zachodni wydawcy poddają się islamowi   Meotti   2016-09-21
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Żydowskie życie jest tanie. Spójrzcie tylko, jak traktują je media   Rindsberg   2022-12-13
J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
“TIMES” propaguje demonizację Izraela przez BLMAdam Levick   Levick   2021-06-15
Nie oddawajcie Gazy Autonomii Palestyńskiej   i Itamar Marcus   2023-12-29
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Jeżeli się nie obudzimy, to skończy się tragicznie - wersja uzupełniona    Sommer   2018-01-08
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
W Nowym Jorku są setki antyżydowskich przestępstw nienawiści – i ANI JEDEN schwytany sprawca nie był ze skrajnej prawicy      2018-11-03
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
A Kartagina musi być zburzona…   Koraszewski   2021-08-12
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Abbas chce kryzysu humanitarnego   Bergman   2019-05-01
Abbas domaga się od ONZ cofnięcia wskazówek zegara   Hirsch   2022-10-10
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Abbas po raz kolejny mówi Palestyńczykom, żeby poszli do diabła     2023-08-04
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
Abbas: Hitler walczył z europejskimi Żydami z powodu ich lichwiarstwa     2023-09-08
Aby Turcja znowu czuła się imperialna   Bekdil   2018-02-06
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Administracja Bidena daje mułłom w Iranie kolejne zwycięstwo: przejęcie władzy przez talibów   Rafizadeh   2021-09-03
Administracja Bidena i “Wojna o prawo powrotu”   Rosenthal   2020-12-29
Administracja Bidena i Iran atakujący Rushdiego   Toameh   2022-08-24
Administracja Bidena i urojenie dwóch państw   Tawil   2022-12-25
Administracja Bidena nagradza terrorystów: Abbasa i Hamas   Tawil   2021-06-11
Administracja Bidena oszukuje Żydów     2021-04-21
Administracja Bidena trzyma się umyślnej ślepoty   Amos   2023-02-08
Administracja Bidena: nagradzanie morderczego reżimu Iranu?   Rafizadeh   2021-07-07
Afrykański region Sahelu: wkracza rosyjska Grupa Wagnera, by pogorszyć sytuację   Franklin   2023-01-21
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Al-Azhar wyraża uznanie dla terroryzmu Hamasu     2023-10-10
Al-Kaida na subkontynencie indyjskim     2023-11-25
Alchemia narodowości palestyńskiej   Sherman   2016-05-21
Algorytmy Google z 2010 roku, które promowały dżihad, są ponownie analizowane w Sądzie Najwyższym w sprawach dotyczących federalnego prawa   Stalinsky   2023-03-07
Allah sprowadził Żydów do Palestyny, żebyśmy mogli ich wykończyć     2022-05-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Amerykańska lewica i prawica oskarżają się wzajem o antysemityzm, chowając pod dywan swój własny   Tobin   2022-10-16
Amerykański pisarz ogląda Europę   Koraszewski   2021-02-04
Amnesty wymyśla kolejną definicję apartheidu – tylko dla Izraela     2022-02-02
Amnesty-UK: „Pierzmy ludziom mózgi, żeby nienawidzili Izraela, ucząc ich przy tym gotowania”     2023-06-13
Amnezja wysepkowa jest super   Honig   2021-07-16
Analiza najnowszej propagandowej publikacji ONZ   Litman   2022-06-26
Angela Merkel finansuje zarówno Muzeum Auschwitz, jak i terroryzm     2019-12-14
Ankara oskarża dziennikarza z okupowanego Cypru   Bulut   2018-09-08
Anne Frank zdradzona raz jeszcze   Collier   2022-07-28
Antagonizmy i sojusze “międzynarodowej lewicy”   Herf   2017-03-25
Antonio Guterres i kochający terror arcykapłan     2024-04-17
Antyizraelska narracja, która definiuje ostatnie starcia izraelsko-palestyńskie   Frantzman   2023-02-05
Antyizraelska polityka Bidena wzmacnia Iran i palestyńskich terrorystów   Tawil   2023-04-10
Antyizraelskie prawa zaproponowane przez Dublin: złe dla Irlandii, gorsze dla Palestyńczyków, straszne dla wszystkich   Franklin   2019-07-13
Antyliberalna krucjata w obronie antysemickiego tłumu   Tobin   2024-04-27
Antysemici wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2022-02-07
Antysemicki „śledczy” Rady Praw Człowieka ONZ mówi głośno to, co przemilczane   Tobin   2022-08-11
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Antysemicki antysyjonizm i rasistowska lewica   Lumish   2017-12-30
Antysemityzm drogą do kariery w Turcji   Bulut   2018-12-17
Antysemityzm Iranu   Rafizadeh   2016-05-22
Antysemityzm jest najstarszym ”fake news” świata   Yemini   2020-04-28
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Antysemityzm, tym razem w islamistycznej odmianie, znowu dręczy Francję   Ahmed   2018-05-07
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Antysyjonizm i antysemityzm nie robią niczego, by pomóc Palestyńczykom   Regev   2021-11-29
Antysyjonizm jest odrażającą ideologią niezależnie od antysemityzmu   Lobel   2024-03-23
Antysyjonizm: XXI-wieczne wcielenie najdłuższej nienawiści   Landes   2016-07-06
AP na bieżąco przekłamuje historię   i Nan Jacques Zilberdik   2020-07-24
AP zachęcała do zamachu terrorystycznego w Beer Szewie… i nagrodzi go   Marcus   2022-03-29
AP: Cały Izrael jest “naszą ziemią, Palestyną”; wszyscy Izraelczycy są osadnikami;  koniec Izraela jest pewny   Zilberdik   2020-12-24
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Arab z nożem i mord na Żydzie. Ponad 100 lat wykrętów   Collier   2015-10-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk