Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 04:08

« Poprzedni Następny »


Bangladesz: prześladowania hindusów przez muzułmanów


Mohshin Habib 2017-12-29

Hinduska kobieta stoi przy ruinach swojego domu w Chittagong w Bangladeszu, po zniszczeniu go przez islamistów, którzy zaatakowali społeczność w marcu 2013 r. (Zdjęcie: Mehedi Hasan Khan/Global Voices/Wikimedia Commons)
Hinduska kobieta stoi przy ruinach swojego domu w Chittagong w Bangladeszu, po zniszczeniu go przez islamistów, którzy zaatakowali społeczność w marcu 2013 r. (Zdjęcie: Mehedi Hasan Khan/Global Voices/Wikimedia Commons)

Jeśli chcesz ukarać niemuzułmanina, szczególnie ubogiego chrześcijanina, w Pakistanie, wskaż na niego palcem i powiedz: “bluźnierstwo”. Szybko znajdą się obok ciebie tysiące islamskich fanatyków, skandujących "Śmierć bluźniercom!" Podobnie, jeśli chcesz wyrzucić hinduską rodzinę z domu jej przodków w Bangladeszu, oskarż jednego z jej członków o obrażenie islamskiego proroka Mahometa. Wkrótce znajdziesz tysiące muzułmanów, spieszących, by spalić całą dzielnicę tej rodziny hinduskiej, bez wahania i bez dowodów.

Takie zachowanie wobec mniejszości – chrześcijan w Pakistanie i hindusów w Bangladeszu – stało się powszechne wśród fundamentalistów muzułmańskich w obu krajach, których rządy poddały się islamistom.


Na przykład, 5 listopada muzułmanin w Bangladeszu, Alomgir Hossein, wniósł skargę przeciwko hindusowi, Titu Royowi, za rzekome zamieszczenie uwłaczającej uwagi o islamskim proroku Mahomecie na Facebooku. Muzułmanie w miejscowości rodzinnej Titu Roya - Thakurpara (przeważająco hinduskiej wsi w Rangpur) dali policji 24-godzinne ultimatum: albo zaaresztują “bluźniercę”, albo oni sami podejmą akcję.


Chociaż Titu Roy mieszka z żoną i dwojgiem dzieci w odległości ponad 800 kilometrów, w Narayanganj, kilka dni później, po piątkowej modlitwie, 20 tysięcy muzułmanów z sąsiednich wsi przybylo do Thakurpara, żeby się „zemścić”. Ignorując próby policji odwiedzenia ich od tego, tłuszcza podpaliła co najmniej 30 hinduskich domów i obrabowała i zniszczyła inne.


Kiedy interweniowała policja, wybuchły zamieszki. Jeden człowiek został zabity, a 20 rannych, włącznie z czterema policjantami. Policja twierdziła, że byli to aktywiści z islamskiej partii Dżamaat-e-Islami, którzy przewodzili atakom, by stworzyć niepokój i zamieszki przed wyborami parlamentarnymi. 


W dziwacznym obrocie dochodzenie w sprawie postu na Facebooku, który wywołał te zamieszki, ujawniło wyraźny przypadek pomylonej tożsamości. Okazało się, że użytkownikiem, który napisał rzekomo obraźliwy komentarz, był MD Titu, nie zaś Titu Roy. (MD jest skrótem od Muhammeda, używanym przez miliony muzułmanów na całym świecie; Titu jest jednym z rzadkich nazwisk, którego używają zarówno muzułmanie, jak hindusi.)


Nie był to pierwszy raz, kiedy muzułmanie wykorzystali post na mediach społecznościowych, żeby atakować hindusów w Bangladeszu. Według raportu Departamentu Stanu USA International Religious Freedom za rok 2016:

"Była znaczna liczba ataków na religijne mniejszości [w Bangladeszu], szczególnie na hindusów. W październiku setki mieszkańców wsi we wschodniej części kraju zniszczyły ponad 50 domów rodzin hinduskich i 15 świątyń hinduskich po poście na Facebooku uznanym przez kogoś za obraźliwy dla islamu. Wysoki poziom przemocy związanej z wyborami spowodował śmierć 126 osób i rany dalszych 9 tysięcy. W jednym z ataków na przedmieściu Dhaki, jak informowały media, setki atakujących używały pałek i kijów bambusowych do pobicia grupy katolików i zniszczenia ich domów i sklepów, raniąc około 60 osób”.

Następnie w raporcie cytowane są słowa przedstawicieli mniejszości religijnych w Bangladeszu, którzy twierdzą, że rząd nadal dyskryminuje te grupy w sporach o własność i niewystarczająco chroni przed atakami. Raport z Minority Rights Group International, opublikowany w listopadzie 2016 r., potwierdza to:

"Odpowiedzialność za dużą liczbę ataków na mniejszości religijne przyjmowała na siebie organizacja Państwo Islamskie – którym to twierdzeniom stanowczo zaprzecza rząd Bangladeszu, który przypisuje te ataki krajowym grupom bojówkarskim. Niezależnie od ich autorstwa od początku tego nowego wybuchu przemocy, władzom wyraźnie nie udało się obronić tych, których obrano za cel”.

Według znanego ekonomisty i badacza, dra Abula Barkata z uniwersytetu w Dhaka, za 30 lat nie będzie w kraju ani jednego hindusa, co opiera na „tempie exodusu w ciągu ostatnich 49 lat”. Barkat, autor Political Economy of Unpeopling of Indigenous People: The Case of Bangladesh, powiedział, że między 1964 a 2013 rokiem 11,3 miliona hindusów opuściło Bangladesz z powodu religijnych prześladowań i dyskryminacji. 


Hindusi w Bangladeszu, kraju stworzonym w 1971 r. z Pakistanu Wschodniego, mają długą historię prześladowań z rąk muzułmanów. Według raportu Hindu American Foundation (HAF) z 2013 r.:

"Mniejszości hinduskie żyjące w krajach Azji Południowej i innych częściach świata są poddani różnego stopnia dyskryminacji prawnej i instytucjonalnej, ograniczeniom wolności religijnej, uprzedzeniom społecznym, przemocy, prześladowaniom społecznym oraz ekonomicznej i politycznej marginalizacji. Kobiety hinduskie są szczególnie narażone i spotykają się z porwaniami i przymusowym nawracaniem w krajach takich jak Bangladesz i Pakistan. W kilku krajach, gdzie hindusi są mniejszością, czynniki pozarządowe prowadzą dyskryminujące i wykluczające działania, często z milczącym lub jawnym poparciem państwa”.

HAF uznała Bangladesz za jednego z czterech "poważnych sprawców” łamania praw człowieka ich populacji hinduskich, ustępując jedynie Afganistanowi. Nic dziwnego więc, że populacja hindusów w Bangladeszu gwałtownie maleje, ze spisem powszechnym z 2011 r. pokazującym, że pozostało ich zaledwie 8,4%, a niemal milion opuścił kraj po 2001 r. Do dnia dzisiejszego hindusi szukają schronienia w sąsiednich Indiach. 


Chociaż sekularyzm jest zapisany w konstytucji Bangladeszu, kraj jest “czyszczony” przez – i dla – fundamentalistycznych muzułmanów.


Bangladesh: Runaway Muslim Persecution of Hindus

Gatestone Institute, 11 grudnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

 



Mohshin Habib


Bengalski dziennikarz, tłumacz i publicysta. Jest redaktorem naczelnym „Daily Asian Age”, często publikuje również w prasie zachodniej.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Monty Python wiecznie żywy Leszek 2017-12-29


Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk