Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 00:04

« Poprzedni Następny »


Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.


Lawrence M. Krauss 2023-03-29


Words strain,
Crack and Sometimes break, under the burden,
Under the tension, slip slide and perish,
Decay with imprecision, will not stay in place,
Will not stay still.
—T.S. Eliot


U dołu strony dotyczącej praw autorskich najnowszych wydań książek Roalda Dahla pojawia się teraz nowa informacja. „Słowa mają znaczenie… Wspaniałe słowa Roalda Dahla mogą przenieść cię do różnych światów i przedstawić najwspanialsze postacie”.


Z pozoru wydaje się to figlarne i niewinne. Sygnalizuje jednak niedawne starania jego wydawcy, Puffina, mające na celu przepisanie jego klasycznych tekstów, aby były mniej „obraźliwe”. Usunięto słowa takie jak „gruby” i „brzydki”, przepisano całe wyrażenia i oczywiście w niektórych miejscach dodano terminy neutralne, ukrywające płeć.


Choć szeroko komentowane w mediach, to przepisywanie klasycznej literatury jest tylko najnowszym przejawem głównego aspektu nowego niebezpiecznego trendu określania języka jako formy przemocy, pod pozorem tej samej mantry, która wprowadziła nowe zniekształcenie pracy Dahla: Słowa mają znaczenie.


Ktoś mógłby pomyśleć, że jako pisarz będę bardziej przychylny temu twierdzeniu, ale tak nie jest. Uznaję i celebruję potencjalną moc słów, ale rozumiem, że to, czy ten potencjał ujawni się, zależy całkowicie od odbiorcy. Pióro może być potężniejsze niż miecz, ale tylko wtedy, gdy słowa docierają do chłonnej publiczności. Istnieje zasadnicza różnica między napaścią słowną a napaścią fizyczną. Wpływ tego pierwszego, jakkolwiek potencjalnie szkodliwy, zależy wyłącznie od umysłu słuchacza. Nie dotyczy to przemocy fizycznej.


Mówienie „Słowa mają znaczenie” lub „Słowa mają moc” jest jak powtarzanie starej mantry „Wiedza to potęga”. Ale to nie czyni żadnego z tych powiedzeń prawdziwym. Sama wiedza nie daje żadnej mocy, jakkolwiek byśmy sobie tego życzyli. Zapytaj większość naukowców zajmujących się środowiskiem lub zastanów się nad losem starożytnych bibliotekarzy w Aleksandrii. Liczy się to, co robisz z wiedzą. To samo dotyczy słów.


TS Eliot napisał również w swoim mistrzowskim poemacie Four Quartets 1: „Słowa po wymówieniu docierają do ciszy”. Słowa znikają po wypowiedzeniu. Jedynym miejscem, w którym mogą się utrzymywać, jest umysł słuchacza. To, co robimy ze słowami, które słyszymy, jest jednoznacznie określone przez połączenie kultury, doświadczenia, wykształcenia oraz świadomej lub podświadomej refleksji. Na bardzo podstawowym poziomie każdy z nas ma moc, przynajmniej teoretycznie, analizowania i interpretowania tego, co słyszy, i jeśli to konieczne, robienia tego w sposób, który pozytywnie wpływa na naszą psychikę i nasze życie, lub, alternatywnie, w sposoby, które mogą powodować emocjonalny ból i traumę.


Chociaż Eliot mógł również narzekać na śliskość języka w cytowanych powyżej wersach z Four Quartets, część siły słów leży jednocześnie w ich nieprecyzyjności, niejasności, a nawet nieszczerości. Język musi być interpretowany, a to otwiera wiele możliwości. Dlatego też wszyscy musimy interpretować to, co słyszymy lub czytamy.


Noam Chomsky powiedział mi kiedyś, kiedy rozmawialiśmy o wierzeniach religijnych: „Nie obchodzi mnie, w co ludzie wierzą. Liczy się to, co robią”. Przekonania mogą oczywiście wpływać na czyny, podobnie jak słowa. Słowa mają moc podżegania do przemocy, ale zależy to od wrażliwości umysłu słuchacza. Wezwanie do dżihadu może motywować zamachowca-samobójcę, ale dla tych, których umysły nie były latami przygotowywane poprzez wystawienie na dogmaty religijne i indoktrynację, pada ono w próżnię. Podobnie większość z nas mogła przejrzeć hiperbolę Donalda Trumpa 6 stycznia 2021 r., ale ci, którzy zgromadzili się wtedy przed budynkiem Kapitolu USA, byli już prawdziwie wierzącymi i byli przygotowani do działania.


Bez kontekstu i interpretacji, jeśli ktoś nie zdecyduje się ich zinternalizować, słowa są bezsilne, a to daje nam nad nimi władzę, a nie odwrotnie. Możemy być pod wpływem tego, co czytamy lub słyszymy, ale jesteśmy właścicielami naszych reakcji, w tym naszych działań, które w końcu mówią głośniej niż słowa.


Ta koncepcja jest jednak anatemą we współczesnym świecie, ponieważ sugeruje, że jeśli czujesz się zraniony lub urażony tym, co słyszysz lub czytasz, to przede wszystkim twój problem, z którym musisz się uporać. Trauma może być bardzo realna, ale leżące u jej podstaw problemy psychologiczne i procesy uzdrawiania to te, które ty, a nie inni, musisz wziąć na siebie jako główny właściciel. Nie byłeś ofiarą; poczułeś się urażony. Jest tu różnica.


Stosunkowo dobrze wiadomo, że jestem ateistą, ale też wychowałem się w żydowskim domu. Przez większą część mojego życia zawodowego żaden z tych czynników nie miał większego znaczenia. Jednak to się zmienia, po części ze względu na wzrost antysemityzmu. Zaczynam widzieć w Internecie pejoratywne komentarze na temat tego, że jestem „Żydem”. Na poziomie społecznym jest to z pewnością niepokojący trend, ale na poziomie osobistym nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Moją reakcją jest natychmiastowe zignorowanie reszty tego, co mówca ma do powiedzenia, a jednocześnie trochę współczuję jego głupocie i ignorancji.


Ta reakcja jest prawdopodobnie kulturowa. Kiedy byłem młody, ilekroć widziałem oznaki antysemickiego wykluczenia, jak na przykład jakiś klub nieprzyjmujący Żydów, kończyło się na tym, że Żydzi jednoczyli się, by zbudować lepszy klub w pobliżu. Reakcją na antysemityzm nie było poczucie prześladowania, ale raczej zachęta do bycia lepszym i do lepszego działania. Taka materialna reakcja może być luksusem okoliczności, który nie jest dostępny dla wszystkich, ale reakcja psychiczna jest zawsze dostępna. W końcu Die Gedanken Sind Frei („Myśli są wolne”).


Należy również zauważyć, że słowa nie są statyczne. Ich znaczenie ewoluuje wraz z rozwojem języka i kultury. Przepisywanie słów mówców czy pisarzy XVII wieku czy z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku tak, aby były zgodne z kulturową wrażliwością współczesności, pozbawia nas nie tylko wielkiej literatury, ale także perspektywy historycznej. Powtarzanie mantry „Słowa mają znaczenie” jako uzasadnienie cenzurowania słów lub uciszenia innych jest często po prostu kodem „Rozpieszczaj mnie”. Edytowanie Roalda Dahla czy Iana Fleminga, aby młodzi dorośli nigdy nie byli narażeni na słowa lub sytuacje, które mogłyby zostać uznane za nieodpowiednie dla dzisiejszego popularnego dyskursu, jest zahamowaniem ich rozwoju intelektualnego i emocjonalnego.


Cenzura i inne restrykcje dotyczące języka nie są rozwiązaniem. Racjonalna dyskusja, a nawet kpiny są. Same słowa mogą być najlepszymi narzędziami do zmiany wpływu innych słów. W końcu słowa nie są lub nie powinny być traktowane tak, jakby były święte. Pozwolenie na wypowiedzenie ich na głos często pozbawia je mocy. W 1972 roku komik George Carlin został aresztowany za zakłócanie spokoju za wykonanie skeczu, w którym opisał „Siedem słów, których nigdy nie można powiedzieć w telewizji”: „gówno”, „sikanie”, „kurwa”, „cipa”, „obciągacz”, „skurwysyn” i „cycki”, wyrażając zdumienie, że nie można ich użyć niezależnie od kontekstu. Później powiedział:

Nie wiem, czy był jakiś moment „Eureka!” czy coś w tym stylu… Po prostu nie można powiedzieć „to ogólna zasada”. Zobaczysz, że niektóre gazety piszą „p - puste miejsca - ć”. Niektóre drukują „p – gwiazdki - ć”. Niektórzy piszą „p - puste miejsca”. Niektórzy dodają słowo „beep”. Niektórzy piszą „przekleństwo usunięte”. Więc nie ma naprawdę spójnego standardu. To nie jest nauka. Jest to pogląd, który mają i jest to przesąd. Te słowa nie mają mocy. Dajemy im tę moc, odmawiając swobodnego i łatwego obchodzenia się z nimi. Dajemy im wielką władzę nad nami. Tak naprawdę same w sobie nie mają żadnej mocy. To siła zdania czyni je dobrymi lub złymi.

Następnym razem, gdy ktoś powie „słowa mają znaczenie”, zapytaj go, dlaczego. Jeśli mówią, że to dlatego, że słowa mogą wyrządzić im krzywdę lub obrazę, zasugeruj, aby rozważyli dorośnięcie. To też może urazić, ale może te słowa i późniejsza dyskusja mogą też zrobić coś dobrego.


Reżyser Terry Gilliam, znany z Monty Pythona, opisał cel wielu ich skeczy:

Użyj mózgu, użyj tych rzeczy. Jeśli o mnie chodzi, było to niezbędne dla Pythona. A obrażanie było tego częścią. Ma zaszokować ludzi. By wyrwać ich z samozadowolenia, nieśmiałości, ostrożności w życiu. Bądź odważny, upadnij kilka razy na twarz. To nie boli tak bardzo. Odbijesz się. To jest w porządku.

Niedawny porywający artykuł Quillette wychwalał odważną karierę pisarską Salmana Rushdiego i omawiał jego najnowszą książkę, Victory City, opublikowaną sześć miesięcy po tym, jak został dźgnięty nożem na scenie w sierpniu 2022 r. Tytuł artykułu Quillette „Słowa są jedynymi zwycięzcami” odnosi się częściowo do ostatnich słów jego bohaterki, która zakopuje gliniany garnek ze swoim zapisem ostatnich chwil zniszczenia swojego miasta.


W świecie rządzonym przez nienawiść i irracjonalność może być prawdą, że w następstwie przemocy słowa mogą być jedynymi zwycięzcami. Ale w świecie, w którym słowa traktuje się tak, jakby były zarówno bronią, jak i napastnikiem, i gdzie bronimy się przed nimi w obawie, że mogą wzbudzić w nas uczucia, których nie lubimy, nie stajemy się zwycięzcami –tylko jeszcze bardziej robimy z siebie ofiarę.


Words Don’t Matter

Quillette, 13 marca 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

*Lawrence Maxwell Krauss urodzony 27 maja 1954 w Nowym Jorku – fizyk teoretyczny i kosmolog. Jest profesorem na Arizona State University i twórcą The School of Earth and Space Exploration oraz dyrektorem The Origin Project. Jest również popularnym autorem książek z dziedziny fantastyki naukowej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk