Prawda

Czwartek, 23 maja 2024 - 22:58

« Poprzedni Następny »


Jak “przebudzeni” wymazali w mediach klasę robotniczą i Żydów


Jonathan S. Tobin 2022-08-17

Batya Ungar-Sargon
Batya Ungar-Sargon

Niedawno wydana książka szczegółowo opisuje, w jaki sposób panika moralna na punkcie rasy utrwaliła pogardę dziennikarzy dla ludzi spoza elity, a także pomaga utrwalać nierówności ekonomiczne i antysemityzm.

 

Jak wiele problemów trapiących dziś Amerykę spowodowały media? Duża część głębokiego podziału na lewicę i prawicę – z coraz mniejszą ilością miejsca pośrodku – wynika z faktu, że większość z nas czyta, słucha i ogląda tylko te wiadomości, które potwierdzają ich wcześniejsze uprzedzenia, unikając, a nawet potępiając te, które tego nie robią. Do pewnego stopnia jest to kwestia publikacji i nadawców, którzy po prostu pokazują to, co ich odbiorcy chcą zobaczyć. Jednak polaryzację potęgują również przemyślane strategie, zakorzenione w interesach biznesowych, realizowane przez podmioty dziennikarskie, które zarówno powiększają, jak i wykorzystują ten podział.


Częściowo jest to spowodowane tym, że dziennikarstwo przeszło w ostatnich latach radykalną przemianę. Kulturę mediów głównego nurtu, ceniącą dążenie do obiektywizmu, która osiągnęła swój rozkwit w pierwszych dziesięcioleciach po drugiej wojnie światowej, w dużej mierze odrzucono. Zastąpiono ją kulturą, w której większość dziennikarzy, zwłaszcza młodszych, wyśmiewa samo pojęcie obiektywizmu. Zamiast tego postrzegają siebie jako politycznych i kulturowych agitatorów, których celem jest wspieranie celów politycznych.


Ten rodzaj uprzedzeń jest obecnie powszechny w naszej sekciarskiej kulturze politycznej, w której większość mediów głównego nurtu jest związana z lewicą, ignorując lub uciszając odmienne punkty widzenia. To nie tylko podważyło zasadniczą rolę, jaką prasa zawsze odgrywała w amerykańskiej demokracji. Zmiana w kulturze liberalnych mediów pogrążyła również znaczną część naszego narodowego dialogu politycznego w bagnie ideologii „przebudzenia”. To podsyciło moralną panikę dotyczącą rasy i odsunęło na bok niezbędne dyskusje na inne tematy, w tym kwestie gospodarcze, które w rzeczywistości są znacznie pilniejsze dla zwykłych Amerykanów.


Jednak w większości analiz tego problemu brakowało ram, które umieszczają ten proces w kontekście historycznym, a także zapewniają bardziej wyrafinowane zrozumienie, jak i dlaczego do niego doszło. Takiego badania od dawna brakowało, ale teraz już jest. W niedawno opublikowanej książce Bad News: How Woke Media is Undermining Democracy, zastępczyni redaktora naczelnego „Newsweeka”, Batya Ungar-Sargon, przedstawiła swoje śledztwo w sprawie upadku amerykańskiego dziennikarstwa oraz roli tej klasy i snobizmu elit w skutecznym wymazaniu interesów Amerykanów z klasy robotniczej z obszaru zainteresowań mediów. Jednocześnie Ungar-Sargon wyjaśniła, dlaczego pomogło to w rozpaleniu ognia antysemityzmu.

 

Jednak to, co sprawia, że te spostrzeżenia wydają się szczególnie ważne, to fakt, że ta książka nie jest kolejną stronniczą propozycją mającą na celu uderzanie w którąkolwiek ze stron w naszych politycznych wojnach kulturowych. Ungar-Sargon, była redaktorka naczelna „The Forward”, jest kobietą lewicy i uważa nierówności w dochodach za najpilniejszą kwestię w kraju. Jednak analizując współczesną prasę i śledząc korzenie jej zwrotu ku ideologii „przebudzenia” w zmianach w technologii, gospodarce i początkach amerykańskiego dziennikarstwa, stworzyła druzgocący portret porażek renomowanych mediów głównego nurtu.

 

Równie ważne jest jej zrozumienie, że sposób, w jaki „przebudzona” ortodoksja, niszczy prasę i szkodzi krajowi, odzwierciedla sposób, w jaki amerykańska polityka jest fundamentalnie przebudowywana, a Demokraci coraz częściej stają się partią klas wykształconych, a Republikanie z Wall Street dostrzegają poglądy robotników, a nie na odwrót.


Jak przypomina Ungar-Sargon, stronniczość w dziennikarstwie nie jest niczym nowym. Rzeczywiście, w okresie przed II wojną światową większość prasy była zdecydowanie po jednej lub drugiej stronie – co łagodził sam fakt istnienia tak wielu z nich. Jeszcze w latach pięćdziesiątych w Nowym Jorku było ich kilkanaście, choć nawet wiele mniejszych miast miało zwykle więcej niż jedną gazetę. Często zapomina się, że gazety amerykańskie od XIX wieku odzwierciedlały status ekonomiczny czytelników w takim samym, jeśli nie większym stopniu, jak ich postawy polityczne.


Newsroom „The New York Times”, 1942. Źródło: Marjory Collins/Wydział Druków i Fotografii Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych z Wikimedia Commons.
Newsroom „The New York Times”, 1942. Źródło: Marjory Collins/Wydział Druków i Fotografii Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych z Wikimedia Commons.

W XIX wieku „New York Sun” Benjamina Daya – pierwszy masowy dziennik – był dostępny za jednego pensa. Dzięki temu był dostępny nawet dla najbiedniejszych czytelników. „Sun”, a później, jeszcze bardziej udany „New York World” Josepha Pulitzera, były adresowane do niższych klas, dostarczając im sensacyjnych opowieści o przestępczości, które odzwierciedlały ich problemy, a także wspierały zwiększenie praw ludzi pracy.

 

W odróżnieniu od tego „New York Times” Henry'ego Raymonda zwracał się do klas wyższych, unikając sensacji konkurentów, a jednocześnie unikając stronniczości, ponieważ wiedział, że firmy, które mają pieniądze na reklamę, chcą uniknąć zrażenia którejkolwiek z głównych partii. Historia „New York Timesa” jest szczególnie pouczająca, ponieważ jego świadome ustawienie się jako gazety elit trwało, kiedy gazeta przeszła na własność żydowskiego biznesmena z południa o nazwisku Adolf Ochs, który kupił ją w 1896 roku. Pod kierownictwem Ochsa, a następnie jego zięcia, Arthura Sulzbergera, „New York Times”utrzymywał tę pozycję jako stateczna, poważna gazeta, jednocześnie robiąc wszystko, co w jej mocy, aby uniknąć etykietki „żydowskiej” gazety. Czynił to nawet do tego stopnia, że w swoim czasie unikał relacjonowania o eksterminacji Żydów przez nazistów, a obecnie jest nieustępliwym wrogiem syjonizmu i relacje o państwie Izrael są stronnicze i głęboko nieuczciwe.

 

Gazeta jest obecnie pod kierownictwem AG Sulzbergera, prawnuka Ochsa. W ostatnich dziesięcioleciach przeszła jednak radykalną zmianę, odrzucając swoją dawną bezpartyjność na rzecz pozycji, w której liberalne, a następnie lewicowe postawy polityczne, szczególnie w odniesieniu do rasy, zdominowały jej doniesienia i publicystykę, a także artykuły redakcyjne. To osiągnęło swój punkt kulminacyjny latem 2020 roku, po śmierci George'a Floyda, która wywołała moralną panikę w sprawie rasy. Redakcja „New York Timesa” zbuntowała się po tym, jak gazeta opublikowała opinię konserwatywnego republikańskiego senatora Toma Cottona (R-Ark.) o potrzebie wezwania wojsk do przywrócenia porządku, jeśli policja nie zdoła sama stłumić zamieszek organizacji Black Lives Matter. Osoby odpowiedzialne za opublikowanie opinii, która nie zgadzała się z katechizmem BLM, najpierw upokorzono, a następnie wyrzucono z pracy za przyzwoleniem wydawców.

 

Należy zrozumieć, że gotowość tej instytucji do kłaniania się zarówno „przebudzonym” pracownikom, jak i ich lewicowym czytelnikom, była funkcją interesów biznesowych oraz kultury dziennikarskiej, w połączeniu z moralnym tchórzostwem redaktorów i wydawców „New York Timesa”.

 

Upadek dziennikarstwa drukowanego i dominacja Internetu zabiła wiele gazet, chociaż „New York Times” nadal kwitł, ponieważ, podobnie jak jego XIX-wieczni przodkowie, zdał sobie sprawę, że sposobem na czerpanie korzyści z tej zmiany jest zaspokojenie oczekiwań określonej grupy. Badania wykazały, że 91 procent czytelników „New York Timesa” to liberałowie. W związku z tym sensowne było publikowanie tylko wiadomości i opinii, które zapewniały tym czytelnikom poczucie komfortu i wzmacniały ich własne złudzenia co do ich wyższości nad „godnymi ubolewania” członkami klasy robotniczej, którzy głosowali na Donalda Trumpa w 2016 roku i ponownie w 2020 roku.

 

Dotyczyło to ludzi, którzy byli gotowi zapłacić nie tylko za subskrypcje cyfrowe, ale także tych, których wykształcenie i poziom dochodów czyniły z nich główną grupę odbiorców ekskluzywnych reklam. Jak podkreśla Ungar-Sargon, nie ma sprzeczności między tym, że pismo w stylu „New York Timesa” publikuje na pierwszej stronie zdjęcie Angeli Davis, komunistycznej aktywistki, która instrumentalnie wykorzystuje problem rasy i zarabia na tym, podczas gdy reklama ekskluzywnego zegarka Cartier pojawia się na ostatniej stronie.


Demonstrant na proteście w sprawie George'a Floyda trzyma znak „Defund the Police”, 5 czerwca 2020 r. Źródło: Taymaz Valley via Wikimedia Commons.
Demonstrant na proteście w sprawie George'a Floyda trzyma znak „Defund the Police”, 5 czerwca 2020 r. Źródło: Taymaz Valley via Wikimedia Commons.

Znalazło to również odzwierciedlenie w sposobie, w jaki ta gazeta i inne media głównego nurtu relacjonowały wiadomości. Kryzysy, które dotknęły uboższych czytelników, takie jak epidemia narkotyków, nie były relacjonowane. Dla kontrastu, liberalne media wpadły w przesadę z opowieściami o rasie w epoce, w której Amerykanie są znacznie mniej rasistowscy niż kiedykolwiek. Oczywiście, gazeta bezkrytycznie publikowała wszystkie negatywne wypowiedzi na temat Trumpa, włącznie z takimi jak nigdy niepotwierdzona opowieść o  zmowie z Rosją.


Było to również możliwe dzięki temu, że większość samych dziennikarzy różniła się od swoich poprzedników. Do niedawna większość dziennikarzy pochodziła z klasy robotniczej, a nie z elitarnych uniwersytetów. Ale w XXI wieku ci, którzy dołączyli do czołowych dzienników głównego nurtu, byli niemal wyłącznie absolwentami takich uniwersytetów, zazwyczaj pochodzącymi z wyższej klasy średniej i zamożnych rodzin.


Skupienie się na rasie i zaakceptowanie „przebudzonych” teorii ideologicznych, takich jak krytyczna teoria rasy i intersekcjonalność, które przyjęli młodzi dziennikarze, dobrze ilustrował „Projekt 1619” „New Yorki Timesa”, który fałszował amerykańską historię, aby przedstawić Stany Zjednoczone jako nie tylko kraj o ułomnej przeszłości, ale również nieodwracalnie rasistowski. Teorie te nie są motywowane pragnieniem większej równości, którą promowały te XIX-wieczne gazety, które odzwierciedlały poglądy ich czytelników z klasy robotniczej. Krytyczna teoria rasy i intersekcjonalność sprzeciwiają się równości, ponieważ postrzegają rasę jako trwałą i nie do pokonania barierę między ludźmi.

 

Ungar-Sargon wskazuje, że pozwala to elitom ignorować nierówności ekonomiczne i „przekształca winę z powodu ekonomicznych nierówności w poczucie winy za nierówności  rasowe”. Obsesja na punkcie problemu, którego nie można rozwiązać, pozwala również zamożnym zachować swój status i myśleć, że jest to dowód wyższości ich własnej „cnoty”. Jedną z największych ironii naszych czasów jest sposób, w jaki lewica utrwala nierówności i podważa demokrację, jednocześnie twierdząc, że broni tych wartości.


W ten sposób klasa robotnicza, która lubiła Trumpa, została wypchnięta przez rasową panikę moralną. Ale, jak pisze autorka tej książki, wyjaśnia to również sposób, w jaki te same liberalne elity w dziennikarstwie są skłonne do włączania do głównego nurtu krytycznej teorii rasy, która daje zezwolenie na nienawiść do Żydów jako beneficjentów rzekomych „białych przywilejów”. W ten sposób wielkie „przebudzenie” w prasie włączyło antysemityzm do głównego nurtu, podczas gdy elitarni liberalni Żydzi odwracają wzrok lub ignorują ten tragiczny rozwój wydarzeń.


Obraz, który maluje Ungar-Sargon, przedstawiający zadowoloną z siebie prasę głównego nurtu, obsadzoną przez zamożnych członków wykształconych klas, jest niepokojący i wiele wyjaśnia z tego, co złego stało się z dziennikarstwem i Ameryką w XXI wieku. Ma ona nadzieję, że mogą to naprawić konsumenci wiadomości, którzy decydując się na „odrzucenie ludzi, którzy zarabiają na ich emocjach”, będą starali się zrozumieć ludzi o różnych punktach widzenia i wykroić apolityczne miejsca w systemie informacji. Ale dopóki główne media nie tylko zaostrzają nasze podziały, ale czerpią z tego materialne korzyści, trudno jest znaleźć drogę wyjścia z tej otchłani „przebudzenia”.


How the ‘awokening’ of the media erased the working class and the Jews

JNS Org., 2 sierpnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2611 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk