Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 18:36

« Poprzedni Następny »


Więcej żywności z mniejszego areału


Matt Ridley 2015-03-20

Japońska fabryka sałaty produkuje 10 tysięcy główek sałaty dziennie w pomieszczeniach całkowicie izolowanych od słońca.
Japońska fabryka sałaty produkuje 10 tysięcy główek sałaty dziennie w pomieszczeniach całkowicie izolowanych od słońca.

 

Jeśli coś znika z wiadomości, na ogół znaczy to, że jest w porządku. Choroba wściekłych krów nikogo nie zabiła w zeszłym roku; Mozambik i Angola rozwijają swoje gospodarki szalonym tempie; równina Somerset nie doznała tej zimy powodzi. Były tylko dwie zlokalizowane klęski głodowe w zeszłym roku – w Sudanie Południowym i w Republice Środkowej Afryki – obie spowodowane przez konflikt zbrojny, nie zaś suszę lub przeludnienie. Ponieważ karmienie świata idzie tak dobrze, przestało być wiadomością.


Nowe dane z Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) pokazują, że światowe zbiory zbóż, które dostarczają ponad połowę zjadanych przez ludzi kalorii, pobiły nowy rekord w zeszłym roku osiągając 2,54 miliarda ton –  to zdumiewające, 20 procent więcej niż dziesięć lat temu. Dzięki lepszym technikom i nasionom farmerzy świata (do których należę, choć w zasadzie nie przykładając do tego ręki) rok za rokiem dostarczali rosnącej populacji świata więcej żywności, na ogół bez uprawiania większego areału i bez zużycia dodatkowej wody lub chemikaliów.

 

Kukurydza, ryż i pszenica – trzy główne zboża – pobiły w 2014 r. rekordy. Dlaczego więc słyszymy częste narzekania, że świat wkrótce będzie miał, albo też już ma trudności z wyżywieniem się?

 

“Świat jest bliższy kryzysu żywnościowego niż ludzie zdają sobie z tego sprawę” – brzmiał tytuł w jednej gazecie w 2012 r. „Apokalipsa żywnościowa już nas dopadła” – wrzeszczała ta sama gazeta w zeszłym roku. „Rosnąca temperatura redukuje globalną produkcję pszenicy” – było to tytuł wielokrotnie cytowanego artykułu w 2014 r.

 

Tytuł był nieco naciągany, ponieważ globalne produkcja pszenicy rośnie. Artykuł dotyczył przewidywań z modeli matematycznych, że jeśli przeciętna temperatura globalna wzrośnie o jeden stopień (co przy tempie wzrostu ocieplenia z ostatnich 35 lat zabrałoby siedemdziesiąt lat) i jeśli farmerzy nie zrobiliby absolutnie niczego, by się przystosować, jak przejście na lepiej tolerującą ciepło kukurydzę, to produkcja pszenicy mogłaby spaść o – uwaga – 6 procent. Jest to mniej niż 0,1 procenta rocznie, podczas gdy produkcja ta rośnie o 2 procenty rocznie.

 

Kiedy zaś Afryka, gigantyczny kontynent, którego plony praktycznie nie rosły przez 50 lat, otrzyma dostęp do nawozów w dostatecznych ilościach, globalne zbiory będą rosnąć jeszcze szybciej. Dzięki nauce nie tylko rośliny są coraz lepsze w dostarczaniu nam tego, czego potrzebujemy; to samo dotyczy zwierząt. Tempo, w jakim krowy, świnie, a szczególnie kury, zamieniają ziarna w mięso, nieustannie rośnie.

 

Tak więc, mimo że bogatszy świat coraz bardziej zwraca się ku mięsu i innym luksusom, możemy zmniejszyć ludzki odcisk stopy na planecie. Jesse Ausubel z Rockefeller University w Nowym Jorku, wylicza, że jeśli będziemy nadal podnosić przeciętne plony w obecnym tempie, przestaniemy wrzucać 40 procent amerykańskiej kukurydzy do baków samochodów w postaci etanolu i zredukujemy marnowanie żywności, to, mimo wzrastającej populacji świata, w ciągu następnych 50 lat będziemy mogli uwolnić od upraw obszar wielkości Indii i oddać go Matce Naturze.

 

W tym radosnym obrazie jest jeden wyjątek. W Europie plony pszenicy są w zastoju. Gdyby plony pszenicy i jęczmienia wzrastały w Europie w takim tempie, w jakim robiły to w latach 1980., byłyby obecnie o 30 procent wyższe. Badanie opublikowane w zeszłym tygodniu wykluczyło modną wymówkę – zmianę klimatu. „Trendy klimatyczne mogą wyjaśnić tylko 10 procent stagnacji europejskich plonów pszenicy i jęczmienia” – stwierdzono.  

 

W rzeczywistości istnieją mocne dowody, że emisje dwutlenku węgla w sposób wymierzalny powodują podniesienie tempa wzrostu i plonów roślin uprawnych. W końcu, właściciele szklarni pompują CO2 do swoich cieplarni, żeby pomidory rosły szybciej. Badania potwierdzają, że rośliny uprawne i lasy rosną szybciej i dają większe plony dzisiaj niż 50 lat temu z powodu dodatkowego dwutlenku węgla w powietrzu, szczególnie na obszarach suchych. To zjawisko obniżyło przeznaczanie gruntów pod uprawy rolne o około 13 procent w porównaniu do tego, co byłoby bez dodatkowego dwutlenku węgla, w wyniku czego więcej ziemi pozostaje dla dzikiej przyrody.

 

Autorzy pracy o plonach europejskich wyciągają wniosek, że wyjaśnieniem stagnacji są głównie “zmiany w polityce rolnej i środowiskowej”. Znaczy to, że tak samo jak Unia Europejska nie potrafi doprowadzić do wzrostu swojej gospodarki, nie potrafi również podnosić swoich zbiorów i to z podobnych powodów. Wina leży w wiecznej wojnie biurokracji europejskiej z innowacjami w rolnictwie: w jej zasadzie ostrożności i - w imieniu tych, których były brytyjski minister środowiska Owen Paterson nazywa Zieloną Kluchą -  biurokratycznej opozycji wobec de facto bezpieczniejszych pestycydów i modyfikacji genetycznych, które w sposób udowodniony w innych częściach świata podnoszą plony, oszczędzają wkładu pracy i oszczędzają ziemię.

 

Jak ujął to nowy brytyjski minister nauk przyrodniczych podczas niedawnej wizyty w Brukseli, antynaukowe przepisy UE skazują kontynent na jazdę powolnym pasem biogospodarki XXI w., czego dowodem jest ogłoszenie firmy chemicznej BASF, że opuszcza Europę. Dodał z orzeźwiająca bezpośredniością: „Jeśli UE nie zaprowadzi bardziej sprzyjających rozwojowi ram politycznych, użyjemy naszych reform, renegocjacji i referendum, by doprowadzić do potrzebnego nam postępu”.

 

Istnieją dwa sposoby na osiągnięcie zarówno obfitości żywności, jak odrodzenie dzikiej przyrody w XXI wieku. Jedną jest uczynienie rolnictwa tak przyjaznym przyrodzie, jak to możliwe, zasadniczo dzieląc naszą obfitość z owadami i ptakami, ale to wymaga wielkiej ilości ziemi. Drugim jest skłonienie każdego akra ziemi, by wydawał tyle, ile to możliwe dla nas samych, ale pozostawienie wielu akrów dzikiej wegetacji i dzikim konsumentom.

 

Okazuje się, że ten drugi sposób, oszczędzanie ziemi, odnosi większe sukcesy. Gdybyśmy tolerowali chwasty i szkodniki na polach w takim stopniu, w jakim robiliśmy to 50 lat temu, potrzebowalibyśmy podwojenia dzisiejszego areału uprawnego, by wyżywić dzisiejszą populację.

 

Szczytem polityki oszczędzania ziemi jest uprawa żywności pod dachem. Japoński przedsiębiorca, Shigeharu Shimamura używa teraz niskoenergetycznego różowego światła LED oraz nawadniania hydroponicznego, by produkować 10 tysięcy główek sałaty dziennie wewnątrz fabryki półprzewodników, którą zniszczyło tsunami w 2011 r. – i zajmuje 2 procent ziemi, która byłaby potrzebna, gdyby sałata rosła na świeżym powietrzu. Używa 99 procent mniej wody i żadnych pestycydów, ponieważ szkodniki nie mają wstępu do fabryki.

 

Nieżyjący już, wspaniały dziennikarz piszący o nauce, Nigel Calder, napisał kiedyś, że Marsjanin doszedłby do wniosku, iż panami planety Ziemia są trzy gatunki trawy – ryż, pszenica i kukurydza – które jakoś przekonały olbrzymie liczby małp, by harowały dniem i nocą, wyrąbywały lasy, nawadniały pustynie i zabijały dla nich chwasty.

 

 

Pierwsza publikacja w The Times

 

More food from less land

Rational Optimist, 15 marca 2015



Matt Ridley

Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego” w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Agrodachy Lengyel 2015-03-20


Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk