Prawda

Środa, 8 maja 2024 - 17:22

« Poprzedni Następny »


Turecki fetysz podboju


Burak Bekdil 2016-07-03

4 czerwca prezydent turecki Recep Tayyip Erdogan przemawiał do studentów uniwersytetu: \
4 czerwca prezydent turecki Recep Tayyip Erdogan przemawiał do studentów uniwersytetu: "Tak samo jak nasze [tureckie] przybycie do Anatolii , tak samo jak podbój Konstantynopola... Wiem, że będziecie zachowywać się z taką samą siłą przekonania... ‘Nowa Turcja’ wzniesie się na waszych ramionach... [by odnieść sukces] musicie rozmnażać się, Bóg [nakazuje] wam, byście mieli co najmniej troje dzieci”.


Rok 1071 jest bardzo specjalną datą dla prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana – i jego islamistycznych ideologów. Erdogan często mówi o swoim "celu 2071", aluzji do jego wizji “Wielkiej Turcji” w tysięczną rocznicę bitwy, która utorowała drogę Turkom do miejsca, gdzie nadal żyją.

W 1071 r. Turcy seldżuccy nie przybyli do Anatolii ze swych rodzinnych stepów w Azji Środkowej z kwiatami w rękach. Zamiast tego byli w pełnym rynsztunku bojowym, walcząc w serii wojen przeciwko chrześcijańskiemu Imperium Bizantyjskiemu, okazując nowoodkryty zapał islamski. Bitwę pod Manzikert  w 1071 r. uważa się powszechnie za moment, kiedy Bizancjum przegrało wojnę przeciwko Turkom: przed końcem stulecia Turcy opanowali cały półwysep anatolijski.


Inną boską datą dla Erdogana jest 29 maja 1453 r. Tego dnia padł Konstantynopol, stolica Imperium Bizantyjskiego, a po inwazji armii osmańskiej miasta, które dzisiaj jest Stambułem, największym miastem nowoczesnej Turcji. Także podbój Konstantynopola nie był wydarzeniem pokojowym. Oblężenie miasta trwało 53 dni i kosztowało życie tysięcy ludzi.


Klęska Bizancjum na kolejne stulecia otworzyła drogę armiom osmańskim do chrześcijańskiej Europy. Długi i pełen przemocy marsz osmański do Europy zatrzymał się w 1683 r., kiedy Osmanowie ponieśli porażkę podczas oblężenia Wiednia. W tym czasie Osmanowie panowali już nad Afryką północną, większą częścią Bliskiego Wschodu oraz Europą centralną i wschodnią, razem 5,2 miliona kilometrów kwadratowych ziemi.


Co roku 29 maja Turcy, dumni z tego, że są – być może – jedynym narodem na świecie, który celebruje zdobycie mieczem swojego największego miasta od innej cywilizacji, wychodzą na ulice na wielkie obchody. W 563. rocznicę tego podboju celebrowano wielką imprezą obsługiwaną przez zespół 1200 ludzi. Był tam koncert liczącej 563 ludzi Mehter [osmańskiej orkiestry wojskowej], pokaz akrobacji lotniczej Tureckich Sił Powietrznych, specjalne obchody podboju, pokaz ogni sztucznych, przekaz na żywo w sześciu różnych językach i największa na świecie scena 3D użyta do rekonstrukcji podboju.


Jest wystarczająco wiele dowodów “fetyszyzacji podboju” przez islamistów tureckich. Przywódcy tureccy trochę zbyt często mówią o "wyzwoleniu Jerozolimy i uczynieniu tego miasta stolicą niepodległej Palestyny”.


We wrześniu ówczesny premier, Ahmet Davutoglu, także islamista, powiedział:

"Z woli Allaha Jerozolima należy do Kurdów, Turków i Arabów i do wszystkich muzułmanów. I tak jak nasi przodkowie walczyli razem w Gallipoli, i tak samo jak nasi przodkowie poszli razem wyzwolić Jerozolimę z Saladynem, pomaszerujemy razem tą samą drogą [do wyzwolenia Jerozolimy]".

Erdogan i jego towarzysze islamiści są zagorzałymi wielbicielami idei Turków muzułmańskich przechwytujących ziemie należące do innych cywilizacji, ponieważ, w tej mentalności, “podbój” oznacza szerzenie islamu. Nie jest to zaskakujące: polityczny islam ma wbudowaną tendencję do szerzenia się na nie-islamskie lub nie-muzułmańskie części świata. Ale sposób, w jaki Erdogan broni „podboju” jeszcze w roku 2016, wygląda już zanadto absurdalnie.


4 czerwca Erdogan przemawiał do studentów wydziału teologii. W przemówieniu powiedział:

“Kiedy patrzymy na sposób, w jaki islam szerzył się na świecie, widzimy, że był to podbój ‘serc’, raczej niż podbój ‘mieczem’… Spójrzcie, teraz jest choroba islamofobii na Zachodzie… [Jej] celem jest powstrzymanie [dalszego szerzenia się islamu]. Ale to im się nie uda”.

Następnie radził studentom:

"Tak samo jak nasze [tureckie] przybycie do Anatolii , tak samo jak podbój Konstantynopola... Wiem, że będziecie zachowywać się z taką samą siłę przekonania... ‘Nowa Turcja’ wzniesie się na waszych ramionach... [by odnieść sukces] musicie rozmnażać się, Bóg [nakazuje] wam, byście mieli co najmniej troje dzieci”.

Jest zdumiewające, że Erdogan nadal może zaszokować swoją absurdalnością nawet najbardziej wytrawnych obserwatorów. W jego narracji Turcy muzułmańscy nigdy nie najechali obcych krajów siłą miecza. Po prostu podbijali serca. To nawet nie jest śmieszne.


A co z nakazem Boga, by mieli co najmniej troje dzieci? W Koranie nie ma ani jednego wersetu o idealnych rozmiarach rodziny muzułmańskiej. Nie ma ani jednego hadisu, który nakazuje troje, czworo lub jakichkolwiek dzieci, poza wątpliwej jakości źródłem, które cytuje Proroka Mahometa doradzającego muzułmanom, by kiedy nadejdzie dzień sądu, ummah była wielkim plemieniem.

Sprawy w Turcji nie idą jednak tak, jak życzy sobie Erdogan. Oficjalne dane pokazują, że Turcja stoi przed perspektywą starzejącego się społeczeństwa. Według rządowego departamentu statystyki dzietność w Turcji spadła spadła do 2,14 dziecka na kobietę w 2015 r. z 2,37 w 2001 r. "Turcja jest jednym z najszybciej starzejących się krajów na świecie” – mówi akademik Didem Danis. W 2023 r. 10,2% populacji tureckiej będzie składało się z ludzi powyżej 65 roku życia – w porównaniu do 7,7% w 2013 r.

Turcy nigdy nie najechali obcych krajów z mieczami w ręku; tureccy studenci teologii powinni przygotować się do podboju innych krajów; Bóg nakazuje Turkom posiadanie co najmniej trojga dzieci; i Turcja wzniesie się do wspaniałej przeszłości osmańskiej dzięki gwałtownie rosnącej populacji...  takie są bajki Erdoganistanu.


Turkey’s Conquest-fetish

Gatestone Institute, 16 czerwca 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Burak Bekdil

Popularny publicysta wychodzącej w języku angielskim gazety tureckiej "Hurriyet Daily News".


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk