Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 14:43

« Poprzedni Następny »


Raport Departamentu Stanu o terrorze


Frimet i Arnold Roth 2015-06-23


Tina S. Kaidanow jest ambasadorem w misji specjalnej Stanów Zjednoczonych Ameryki i koordynatorką ds. kontrterroryzmu. Zeszły piątek był jednym z jej wielkich dni. Przedstawiła  doroczny Raport Departamentu Stanu o Terroryzmie za rok 2014. Sam raport znajduje się online tutaj. (Raporty za wcześniejsze lata od 2004 r. są tutaj.)

Krótka wersja brzmi, że przez dwanaście miesięcy, od kiedy przedstawiła ona raport za rok 2013, nastąpił szokująco dramatyczny wzrost terroryzmu (ale nie zobaczysz tych słów w raporcie rządowym). Można to zobaczyć patrząc na takie dane jak ogólna liczba ataków, liczba zabitych i porwanych ludzi i liczba “dużych” zamachów, w których zginęło 100 lub więcej ludzi. Jest to przygnębiająca litania.

Jak poważnie należy traktować te dane? W wypowiedziach dla mediów, kiedy ogłoszono ten raport [tutaj], ambasador Kaidanow wydawała się sugerować, że powinniśmy zatrzymać się i pomyśleć, zanim przejdziemy do wyników:  

 

Choć podaję statystyki, które zestawił University of Maryland, nie zaś rząd USA … nie jest to produkt rządu per se, chcę podkreślić raz jeszcze, że naszym zdaniem nie dostarczają one pełnego kontekstu. Sumy łączne liczby ataków nie są w rzeczywistości szczególnie użytecznymi miarami do mierzenia celów grup ekstremistycznych ani naszych postępów w zapobieganiu lub kontrowaniu tej działalności. 

 

Warto jednak przyswoić sobie liczby, które podaje w raporcie noszącym na okładce nazwę Departamentu Stanu. Jak i przyjrzeć dziwnemu sposobowi, w jaki wydaje się nie przyjmować za nie żadnej odpowiedzialności ("nie jest to produkt rządu per se... ich nacisk jest nieco inny niż nasz..."):

  • Liczba ataków terrorystycznych wzrosła o 35% przez ostatni rok do 13 463.
  • Liczba ofiar śmiertelnych terroryzmu wzrosła o 81% do 32 727. 
  • Liczba ludzi porwanych lub wziętych na zakładników w atakach terrorystycznych "wzrosła trzykrotnie" z 3137 w 2013 r. do 9428 w 2014 r.
  • Było 20 ataków, w których zginęło 100 lub więcej ludzi. w 2013 r. były 2 takie ataki – wzrost dziesięciokrotny.

Jeśli te niesłychane liczby i trendy, jakie pokazują, nie mówią całej historii, to jaka jest, zdaniem pani ambasador, ta historia? Nie jest to jasne ani z jej wypowiedzi, ani z samego raportu. Dla nas te liczby są wystarczająco przekonujące i klarowne, idące w wyraźnym kierunku i opisujące śmiertelne zagrożenie, które wyłącznie narasta i rozprzestrzenia się. Czy istnieje pełniejszy kontekst, który doprowadziłby inteligentnych ludzi do innego, mniej niepokojącego poglądu?

Bez specjalnego zagłębiania się w to, jeden z dziennikarzy, który zabrał głos po prezentacji pani ambasador, zadał parę pytań, które wydają się dotykać istoty rzeczy. Pierwsze z nich:

 

"Biorąc pod uwagę duży wzrost ataków, morderstw i porwań, co mówi to o tym departamencie i tej Administracji ogółem, o jej skuteczności w zwalczaniu terroru w 2014 r.?

 

A kilka minut później zapytał:

 

"Czy Stany Zjednoczone były w ostatnim roku skuteczne w zwalczaniu terroryzmu?

 

Po kilku minutach odbyła się następująca wymiana zdań z innym reporterem:

 

"Biorąc pod uwagę wszystkie te obiektywne miary, jaki jest pani pogląd na kompetencje lub sukces tego prezydenta w dziedzinie kontrterroryzmu? Mówi pani o wkładzie, ale ja pytam o wyniki. 

 

AMBASSADOR KAIDANOW: Tak, dobrze, raz jeszcze, odpowiedziałam na to pytanie. Jeśli nie jest to zadowalające, to możemy mieć rozmowę off-line o innych sprawach, ale to bym powiedziała.

I natychmiast przeszła do jakiegoś innego pytania. Nam jednak wydaje się, że są to właśnie tego rodzaju pytania, na które taki raport powinien odpowiedzieć.

Iran uzyskuje specjalną uwagę. Nie jest to zaskakujące, przy wybitnej roli reżimu irańskiego jako państwowego sponsora terroryzmu (na olbrzymią skalę), tak określonego przez Departament Stanu 19 stycznia 1984 r. i nadal znajdującego się na tej liście. (Innymi takimi krajami są Syria – klient Iranu – i Sudan.) Jego wpływ przychodzi przez wiele kanałów,

 

głównie przez Siły Kuds Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Iran sponsoruje terrorystyczne grupy Hezbollahu w Libanie, kilka grup irackich szyitów, Hamas i palestyński Islamski Dżihad ... Kaidanow powiedziała, że ocena irańskiej działalności terrorystycznej przez department nie mierzy, czy kraj ten zwiększył, czy zmniejszył poparcie [dla terroryzmu], raport nie bierze także pod uwagę żadnej działalności w 2015 r. "Nadal jesteśmy bardzo, bardzo zaniepokojeni działalnością [IRGC], jak również organizacji działających w imieniu Iranu – powiedziała Kaidanow.  – Kontynuują oni tę działalność… czy rozszerza się ona, czy nie rozszerza – to trochę trudniej ocenić, ale chodzi o to, że nadal to robią, my jesteśmy nadal zaniepokojeni". ...Doniesienia, że administracja Obamy i jej partnerzy wybielili raporty o naruszeniach sankcji wobec Iranu, by nie dopuścić do wykolejenia [rozmów nuklearnych, które mają zakończyć się za dwa tygodnie], także podsyciło sceptycyzm, by negocjatorzy mogli osiągnąć porozumienie bez zbyt wielu ustępstw, jak również sceptycyzm, czy Iran podporządkuje się jakiejkolwiek osiągniętej umowie. [US News and World Report, June 19, 2015]

 

Równocześnie raport Departamentu Stanu stwierdza, bez żadnego rozwinięcia tematu, że

 

Iran pozostaje państwem niepokoju [w sprawie] rozprzestrzeniania [broni nuklearnej].  Mimo wielu rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, żądających, by Iran zawiesił działalność rozprzestrzeniania nuklearnego, Iran kontynuuje niepodporządkowanie się zobowiązaniom międzynarodowym w sprawie swojego programu nuklearnego. Realizacja Wspólnego Planu Działania (JPOA) między P5+1 (Chiny, Francja, Niemcy, Rosja, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, koordynowane przez UE) a Iranem zaczęła się 20 stycznia 2014 r. Iran wypełnił zobowiązania, których podjął się zgodnie z JPOA...


Zrzut z ekranu raportu Departamentu Stanu [On-line tutaj]
Zrzut z ekranu raportu Departamentu Stanu [On-line tutaj]

Na ile jest to poprawne? Administracja Obamy wielokrotnie twierdziła, że Iran powstrzymał postępy swojego programu nuklearnego. Wielu analityków widzi to jednak inaczej, włącznie z informacjami “New York Times” ["Iran’s Nuclear Stockpile Grows, Complicating Negotiations"] z 1 czerwca 2015 r., zaledwie przed trzema tygodniami:

 

Gdy pozostał tylko miesiąc do ostatecznego terminu podpisania umowy nuklearnej z Iranem, inspektorzy międzynarodowi poinformowali, że zapasy paliwa nuklearnego Teheranu wzrosły o około 20 procent w ciągu ostatnich 18 miesięcy negocjacji, częściowo podkopując twierdzenia administracji Obamy, że program irański został „zamrożony” w tym okresie. Zachodni funkcjonariusze i eksperci nie bardzo jednak mogą zrozumieć, dlaczego. [NYTimes]

 

Jak to rozumieć? Popatrzmy na pogląd eksperta, opublikowany trzy miesiące wcześniej:  

 

Pora, by administracja Obamy dokładniej opisała wpływ JPOA na irański program nuklearny... Jeśli Iran istotnie łamie JPOA, jakie kroki administracja planuje, by zmusić Iran do stosowania się do niego? Przez dalsze ignorowanie tego jawnego łamania, administracja ustanowi zły precedens. Jeśli ignoruje się łamanie JPOA, jaka jest nadzieja, że łamanie po zawarciu porozumienia nuklearnego będzie dostrzegane i nastąpi rozprawienie się z nim? Źródło: “In Iran, Distrust and Verify | Has the Iranian nuclear program violated the Joint Plan of Action?” [Gregory S. Jones, National Review, 2 marca 2015]

 

Sam Iran ma zdecydowany pogląd na to i nie waha się przed jego głoszeniem: 

 

Iran odrzucił sobotnie twierdzenia USA, że jest sponsorem globalnych ataków terrorystycznych, mówiąc zamiast tego, że jest ofiarą terroryzmu. W piątek Departament Stanu USA powiedział, że Republika Islamska „nadal sponsorowała globalne ataki terrorystyczne” w zeszłym roku i dostarczała broni reżimowi syryjskiemu, mimo że była zaangażowana w rozmowach o zahamowaniu swojego programu nuklearnego. Ale rzeczniczka irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych, Marzieh Afkham, powiedziała, że te oskarżenia są „bezwartościowe”. "Od trzydziestu lat Iran jest wielką ofiarą terroryzmu i uważa współpracę międzynarodową w zwalczaniu terroryzmu za priorytet” – powiedziała bez rozwinięcia tematu. [AFP, June 20, 2015]

Komu więc mamy wierzyć? Czy Irańczycy są terrorystami, czy ofiarami terroru? Czy USA są zadowolone z irańskiego “spełniania” Wspólnego Planu Działania (a więc możemy wszyscy przejść do porozumienia z Teheranem 30 czerwca)? Czy też władze USA próbują brzmieć jakby były lepiej poinformowane niż w rzeczywistości są?

 

Niedomagający szef pani ambasador Kaidanow, sekretarz stanu John Kerry, energicznie posunął się niedawno bardzo daleko, by twierdzić, że USA wiedzą wszystko o Iranie, czego potrzebują wiedzieć. Michael Gordon z “New York Times” zapytał go, czy trwający niepokój o "podejrzane prace nad projektem nuklearnym i testowanie składników nuklearnych" przez reżim irański musi zostać "w pełni rozwiany zanim sankcje zostaną złagodzone, usunięte lub zawieszone" i czy jest to "podstawowa zasada" czy też podlega negocjacjom:

 

SEKRETARZ KERRY: Michael, możliwy wymiar militarny, szczerze mówiąc, zostaje w pewnych dyskusjach nieco wypaczony, chodzi o to, że nie jesteśmy zafiksowani, by Iran konkretnie zdał sprawozdanie z tego, co robili w takim czy innym punkcie czasowym. My wiemy, co oni robili. Nie mamy żadnych wątpliwości. Mamy absolutną wiedzę w sprawie pewnych działań militarnych, którymi się zajmowali. Tym, co nas obchodzi, jest pójście naprzód. Jest dla nas sprawą krytyczną, by wiedzieć, że idąc naprzód te działania zostały zatrzymane i że możemy zdać z tego sprawozdanie w uprawniony sposób. To wyraźnie jest jednym z wymogów w naszej ocenie tego, co ma być osiągnięte w celu dotarcia do prawomocnego porozumienia. A żeby mieć porozumienie, które wyzwoli jakikolwiek rodzaj materialnie znaczących ulg w sankcjach, będziemy musieli mieć te odpowiedzi. [Źródło: State Department Briefing, June 16, 2015]

 

Gdyby tylko. 

 

Oto co ludzie z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, którzy przez lata prowadzili frustrujący program inspekcji obiektów w Iranie, mówią teraz - a mówią coś zupełnie innego. Oto wypowiedź Yukiya Amano, dyrektora generalnego MAEA:

 

Nie wiemy, czy mają niezadeklarowaną działalność, czy coś innego. Nie wiemy co robili w przeszłości. Tak więc wiemy o części ich działalności, ale nie możemy powiedzieć, że znamy całą ich działalność. I dlatego nie możemy powiedzieć, że cała działalność w Iranie ma cele pokojowe... Nasze informacje wskazują, że Iran jest zaangażowany w działalność istotną dla rozwinięcia bomb nuklearnych. Nie wyciągamy wniosków. Ale prosimy Iran o wyjaśnienie tych spraw... Uważam za bardzo ważne, by Iran prowadził z nami rozmowy dla wyjaśnienia tych spraw. [Z wywiadu PBS z Amano 23 marca 2015]

Tutaj zaś, kiedy szybko zbliża się nieprzekraczalny termin porozumienia, raz jeszcze Amano, który mówi, że MAEA:

 

nie jest w stanie dostarczyć wiarygodnego zapewnienia o nieobecności niezadeklarowanego materiału nuklearnego i działalności w Iranie, a więc wywnioskować, że cały materiał nuklearny w Iranie jest dla działalności pokojowych... [Wypowiedź dla IAEA Board of Governors, 8 czerwca 2015]

Tak więc człowiek, który ma inspektorów w terenie, mówi, że nie wie. Ale Departament Stanu ma "absolutną wiedzę"?

Mądrzejsi ludzie od nas mówili, że to, czego USA i świat nie wiedzą o działalności nuklearnej Iranu, stanowi poważną listę. Na przykład:

  • Istnieją przekonujące dowody, że Korea Północna pomogła uruchomić irański program broni nuklearnej. Jak długo trwało to partnerstwo i jaki jest jego status dzisiaj? [Washington Post, 29 marca 2015]
  • Jak daleko zaszedł Iran z testowaniem detonatorów nuklearnych? [note]
  • Kiedy Irańczycy wyasfaltowali kompleks w Parchin, o którym MAEA mówiła, że jest możliwym miejscem testowania zapalników do wybuchu nuklearnego, co tam ukryli? [Fox, 22 sierpnia 2013]

Czy my mamy pełen kontekst? A jeśli administracja powtarza zapewnienia o stosowaniu się Iranu do Wspólnego Planu Działania, włączając to zapewnienie jako część do raportu o terroryzmie, czy mówi to coś znaczącego o reszcie raportu?  Nie jest tak, że te sprawy są nieważne. Mylenie się w sprawie terroryzmu ma olbrzymie konsekwencje.

 

State Department’s report on terror

This Ongoing War, 21 czerwca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Frimet i Arnold Roth

Rodzice zamordowanej przez terrorystów z Hamsu 15-letniej Malki Roth. Ich córka została zamordowana 9 sierpnia 2001 roku podczas zamachu na restaurację  Sbarro.  W zamachu zamobójczym zginęło wówczas 15 cywilów, w tym 7 dzieci, 130 osób zostało rannych.

Frimet i Arnold Roth od wielu lat prowadzą stronę internetową This Ongoing War

Państwo Frimet i Arnold Roth założyli również fundację imienia swojej córki. Fundacja ta zajmuje się pomocą dla dzieci żydowskich, muzułmańskich i chrześcijańskich.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk