Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 22:22

« Poprzedni Następny »


Przemówienie premiera Izraela w ONZ


Benjamin Netanjahu 2015-10-03


Od Redakcji:

Publikujemy pełen tekst wystąpienia Benjamina Netanjahu z 1 października 2015 roku na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Uważamy, że niezależnie, czy ktoś ma sympatię do obecnego rządu izraelskiego, czy jest wobec niego krytyczny, z tym przemówieniem warto się zapoznać, gdyż żadne dziennikarskie streszczenie nie odda jego całej treści. W swoim przemówieniu izraelski premier wyjaśnia, dlaczego jego rząd jest głęboko przeciwny umowie z Iranem, jakie jest jego stanowisko wobec roszczeń Palestyńczyków i jak widzi Organizację Narodów Zjednoczonych.

Panie i panowie,

Przynoszę wam pozdrowienia z Jerozolimy - miasta, w którym nadzieje i modlitwy narodu żydowskiego o pokój dla całej ludzkości rozbrzmiewały przez wieki.


Stałem na tym podium po raz pierwszy 31 lat temu, kiedy byłem ambasadorem Izraela przy Narodach Zjednoczonych. 


Tamtego dnia przemawiałem przeciwko rezolucji Iranu, który chciał wyrzucenia Izraela z ONZ. Dzisiaj, jak i wtedy, ONZ jest otwarcie wroga wobec Izraela, który jest jedyną prawdziwą demokracją na Bliskim Wschodzie. Teraz, tak samo jak wówczas, niektórzy odmawiają żydowskiemu państwu miejsca pośród narodów.


Swoje ówczesne przemówienie zakończyłem słowami: panowie, zostawcie swój fanatyzm za drzwiami.


Ponad trzy dekady później, już jako premier Izraela, mam znowu przywilej, żeby mówić z tego podium.


I dla mnie zawsze ten przywilej oznaczał moralną odpowiedzialność za mówienie prawdy.


Zatem po trzech dniach słuchania światowych przywódców, którzy wychwalali nuklearne porozumienie z Iranem, zacznę swoje przemówienie od stwierdzenia: panie i panowie, zostawcie swój entuzjazm za drzwiami.


Widzicie, to porozumienie nie zwiększa perspektywy pokoju.


Napędzanie agresywnych zapędów Iranu miliardami dolarów poprzez ulgi w sankcjach sprawia, że wojna staje się bardziej prawdopodobna.


Spójrzcie na to, co Iran zrobił tylko przez sześć ostatnich miesięcy, od momentu, kiedy plan porozumienia został ogłoszony w Lozannie.


Iran zwiększył dostawy śmiercionośnej broni do Syrii.


Iran wysłał więcej żołnierzy Gwardii Rewolucyjnej do Syrii. Iran wysłał tysiące afgańskich i pakistańskich bojowników szyickich do Syrii. Iran zrobił to wszystko, by wesprzeć brutalny reżim Assada.


Iran również przesłał tony broni i amunicji do rebeliantów Huti w Jemenie, ostatnia dostawa miała miejsce dwa dni temu. 


Iran groził, że zniszczy Jordanię.


Hezbollah, marionetka Iranu, przemycił do Libanu pociski SA-22, które mają strącać nasze samoloty, a także manewrujące pociski Yakhont, żeby zatapiać nasze statki.


Iran wyposażył Hezbollah w pociski ziemia-ziemia precyzyjnego rażenia i bojowe drony, więc mogą oni uderzyć w dowolny cel w Izraelu.


Iran uzbroił Hamas i Islamski Dżihad w bojowe drony w Strefie Gazy.


Iran powiedział też jasno, że planuje otworzyć dwa nowe fronty terroru przeciwko Izraelowi. Obiecali, że uzbroją Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu oraz wyślą generałów Gwardii Rewolucyjnej na wzgórza Golan, z których ich agenci ostrzeliwali niedawno północny Izrael.


Izrael będzie odpowiadał z pełną mocą na jakiekolwiek ataki nadchodzące z Syrii.


Izrael będzie nadal pracował, żeby zapobiegać transferowi strategicznych rodzajów broni dla Hezbollahu z terytorium Syrii i na terytorium Syrii.


Co kilka tygodni Iran i Hezbollah tworzą nowe komórki terrorystyczne w miastach na całym świecie. Ostatnie takie komórki odkryto w Kuwejcie, Jordanii i na Cyprze.


W maju cypryjskie służby bezpieczeństwa weszły do mieszkania agenta Hezbollahu w mieście Larnaka. Znalazły w nim pięć ton azotanu amonu. Taką samą ilość azotanu amonu wykorzystano do wysadzenia w powietrze gmachu federalnego w Oklahoma City. 


A to było tylko jedno mieszkanie, w jednym mieście i w jednym kraju.


A Iran tworzy dziesiątki komórek terrorystycznych na całym świecie. Panie i panowie, oni to robią również na tej półkuli.


Powtarzam: Iran robił to wszystko co opisałem tylko przez ostatnie sześć miesięcy, kiedy starał się przekonywać świat do zdjęcia z nich sankcji. Teraz wyobraźcie sobie co zrobi,  jak te sankcje znikną.


Iran spuszczony ze smyczy i bez kagańca zacznie grasować, pożerając coraz więcej zdobyczy.


W wyniku porozumienia nuklearnego Iran wydaje miliardy dolarów na broń i satelity.


Uważacie, że Iran robi to w celu promowania pokoju?


Uważacie, że setki miliardów dolarów z powodu zdjęcia sankcji oraz tłuste kontrakty zamienią tego drapieżnego tygrysa w kociaka?


Jeśli tak myślicie, to powinniście jeszcze raz się zastanowić. 


W 2013 roku irański prezydent Ruhani rozpoczął swoją tzw. ofensywę uśmiechów tutaj w ONZ. Dwa lata później Iran wykonuje egzekucje na większej liczbie więźniów politycznych, eskaluje agresję w regionie oraz gwałtownie rozwija swoją globalną sieć terroru.


Jak wiecie jest takie powiedzenie, że ważne są czyny, a nie słowa. Jednak w przypadku Iranu ich słowa brzmią tak samo dobitnie jak ich czyny.


Posłuchajcie zastępcy dowódcy irańskiej Gwardii Rewolucyjnej (Siły Quds). Oto co powiedział w lutym: "Islamska rewolucja nie jest ograniczona przez granice państwowe". On się chwalił tym, że takie kraje jak Afganistan, Irak, Liban, Syria, Palestyna i Jemen należą do tych krajów, które zostały "podbite przez Islamską Republikę Iranu".


Podbite.


A dla tych spośród was, którzy uważają, że porozumienie z Wiednia przyniesie zmianę w polityce Iranu, posłuchajcie co Najwyższy Przywódca ajatollah Chamenei powiedział pięć dni po zawarciu porozumienia: "Nasza polityka pod adresem aroganckiego rządu USA nie ulegnie zmianie".


USA, zapowiedział ajatollah, nadal będą wrogiem Iranu.


Dawanie więcej pieniędzy mułłom prawdopodobnie zwiększy represje w samym Iranie i na pewno zwiększy agresję poza Iranem.


Jako lider kraju, który każdego dnia broni się przed rosnącą agresją Iranu, chciałbym mieć ten komfort zakładania, że porozumienie zablokuje Iranowi ścieżkę do broni atomowej.


Ale nie mogę tego powiedzieć, bo nie blokuje.


Porozumienie nakłada na irański program nuklearny szereg ograniczeń.


I słusznie, bo społeczność międzynarodowa ma świadomość, że Iran jest tak bardzo niebezpieczny.


Ale tutaj jest haczyk:


Zgodnie z tą umową, jeśli Iran nie zmieni swojego zachowania w rzeczy samej stanie się bardziej niebezpieczny w najbliższych latach. Najważniejsze ograniczenia będą mimo to zniesione za 10 i 15 lat.


To może postawić wojowniczy i islamski reżim terrorystyczny tylko tygodnie przed zdobyciem materiału rozszczepialnego na cały arsenał bomb atomowych.


To po prostu nie ma żadnego sensu.


Mówiłem już, że jeśli Iran chce być traktowany jak normalny kraj, to niech się zachowuje jak normalny kraj.


Ale ta umowa z Iranem uzna ten kraj za normalny, nawet jeśli pozostanie on ciemną teokracją, która podbija sąsiadów, sponsoruje terroryzm na całym świecie i skanduje "Śmierć Izraelowi" i "Śmierć Ameryce".


Czy naprawdę ktoś uważa, że zalewanie radykalnej teokracji bronią i gotówką ograniczy jej apetyt na agresję?


Czy ktokolwiek z was wierzy, że teokratyczny Iran z ostrzejszymi pazurami i kłami będzie bardziej skłonny do zmiany swoich barw?


Więc tutaj generalna zasada, której nauczyłem się i której wy też musieliście się nauczyć w waszym życiu: kiedy złe zachowanie jest nagradzane, to tylko się nasila.


Panie i panowie,


Już od dawna mówię o tym, że największym zagrożeniem, z jakim mierzy się nasz świat, to wojujący islam wyposażony w broń nuklearną.


Jestem śmiertelnie zaniepokojony tym, że nuklearne porozumienie z Iranem okaże się aktem ślubu dla tego potwornego związku.


Wiem o tym, że niektórzy ludzie z dobrymi intencjami szczerze wierzą, że to porozumienie jest najlepszym sposobem na zablokowanie Iranowi drogi do zdobycia bomby. 


Ale jedną z najważniejszych i najsłabiej przerobionych lekcji z historii jest to, że:


Nawet najlepsze intencje nie zapobiegają najgorszym rezultatom.


Zdecydowana większość Izraelczyków uważa, że to atomowe porozumienie z Iranem jest bardzo złą umową.


A co gorsza my widzimy jak świat cieszy się z tego porozumienia i pędzi w objęcia reżimu i do robienia interesów z reżimem, który zupełnie otwarcie zobowiązał się do zniszczenia nas.


W ostatnim tygodniu generał major Salehi, dowódca irańskiej armii, ogłosił co następuje:


"Z całą pewnością doprowadzimy do całkowitego unicestwienia Izraela".


"Cieszymy się, że jesteśmy w awangardzie wykonawców rozkazu Najwyższego Przywódcy, który kazał nam zniszczyć Izrael". 


A sam Najwyższy Przywódca, kilka dni po podpisaniu porozumienia nuklearnego, ogłosił premierę swojej nowej książki. Oto ona. To 400-stronicowy elaborat opisujący jego plan zniszczenia państwa Izrael.


W ostatnim miesiącu Chamenei jeszcze raz powtórzył swoje ludobójcze intencje przed najwyższym zgromadzeniem irańskich duchownych  - Zgromadzeniem Ekspertów.


On mówił o Izraelu, który jest domem dla ponad sześciu milionów Żydów. On zapowiedział, że "za 25 lat już nie będzie żadnego Izraela".


70 lat po wymordowaniu sześciu milionów Żydów irańscy przywódcy obiecują, że zniszczą mój kraj.


Wymordują mój naród.


A reakcja ze strony ONZ, ze strony prawie każdego rządu reprezentowanego tutaj była żadna. Całkowita cisza! Ogłuszająca cisza!


[w tym momencie Netanjahu zamilkł na minutę]


Być może teraz rozumiecie dlaczego Izrael nie przyłączył się do radości z okazji podpisania tego porozumienia.


Gdyby władcy Iranu pracowali nad zniszczeniem waszych krajów, to być może bylibyście nieco mniej entuzjastycznie nastawieni do tej umowy.


Gdyby terrorystyczne macki Iranu odpalały tysiące rakiet na wasze miasta, to być może bylibyście bardziej zachowawczy w tym zachwycie.


A gdyby to porozumienie uruchamiało wyścigi na zbrojenia atomowe w waszym sąsiedztwie, to zapewne bylibyście mniej skłonni do świętowania.


Ale nie myślcie, że Iran jest zagrożeniem jedynie dla Izraela.


Pomijając irańską agresję na Bliskim Wschodzie i jego komórki na całym świecie, to Iran buduje również międzykontynentalne rakiety balistyczne, których jedynym celem ma być przenoszenie pocisków atomowych.


Teraz zapamiętajcie: Iran już ma pociski, które mogą dosięgnąć Izrael.


Zatem te pociski, które buduje Iran, nie są przeznaczone dla nas. One są przeznaczone dla was.


Dla Europy.

Dla Ameryki.

Dla zrzucenia masowego zniszczenia - w każdej chwili i gdziekolwiek.


Panie i panowie. To nie jest łatwe, żeby sprzeciwiać się czemuś, co zostało poparte przez największe światowe mocarstwa.


Wierzcie mi, dużo łatwiej jest siedzieć cicho.


Jednak przez cały okres naszej historii naród żydowski poznawał wysoką cenę ciszy.


I jako premier żydowskiego państwa i jako ktoś kto zna historię, odmawiam milczenia.


Powtórzę to jeszcze raz:


Dni, kiedy naród żydowski był pasywny w obliczu ludobójczych wrogów - te dni się skończyły.


Żeby nie być biernym, to trzeba głośno mówić o tych zagrożeniach. Mówiliśmy, mówimy i będziemy mówić.


Żeby nie być pasywnym, to trzeba się także bronić przed tymi niebezpieczeństwami. Broniliśmy się, bronimy się i będziemy się bronić.


Izrael nie pozwoli Iranowi na włamanie się, wkradnięcie się lub wkroczenie do atomowego klubu.


Wiem o tym, że uniemożliwienie Iranowi zdobycia broni atomowej jest oficjalną polityką społeczności międzynarodowej.


Ale nikt nie powinien kwestionować determinacji Izraela w samoobronie przeciwko tym, którzy dążą do zniszczenia nas.


W każdym pokoleniu byli ludzie, którzy chcieli zniszczyć nasz naród.


W starożytności mierzyliśmy się z chęciami zniszczenia nas przez starożytne imperia Babilonii i Rzymu.


W średniowieczu mierzyliśmy się z inkwizycją i wypędzeniami.


W czasach współczesnych były to pogromy i Holokaust.


Jednak Żydzi przetrwali.


Teraz pojawił się kolejny reżim, który przysięga, że zniszczy Izrael.


Ten reżim byłby mądrzejszy, gdyby się nad tym zastanowił:


Stoję tutaj jako przedstawiciel Izraela, 67-letniego państwa, które jest ojczyzną dla 4000-letniego narodu.


Jednak Babilończycy i Rzymianie nie są reprezentowani na tej sali narodów. Podobnie jak tysiącletnia Rzesza.


Te pozornie niezwyciężone imperia już dawno przepadły.


Ale Izrael żyje.

Naród Izraela żyje.

עםישראלחי  (Am Israel Chai)

 

Ponowne narodziny Izraela są dowodem na niezmordowaną duszę mojego narodu.


Przez setki pokoleń naród żydowski marzył o powrocie do Ziemi Izraela.


Nawet w najczarniejszych godzinach, a mieliśmy ich wiele, nawet w najczarniejszych godzinach nigdy nie porzuciliśmy nadziei na odbudowę naszej wiecznej stolicy Jerozolimy.


Ustanowienie Izraela pozwoliło na zrealizowanie tego marzenia.


Pozwoliło nam żyć jako wolny naród w naszej historycznej ojczyźnie. 


Pozwoliło nam na zaopiekowanie się Żydami, którzy przybywali z czterech stron świata, żeby znaleźć schronienie przed prześladowaniami.


Oni przybywali z rozdartej wojną Europy, Jemenu, Iraku, Maroka, Etiopii, ZSRR i setek innych krajów.


A dzisiaj, kiedy ta wzrastająca fala antysemityzmu jeszcze raz przelewa się przez Europę i inne miejsca, wielu Żydów przybywa do Izraela, żeby dołączyć do nas w budowaniu żydowskiej przyszłości.


Więc tutaj jest moja wiadomość dla przywódców Iranu:


Wasz plan zniszczenia Izraela się nie powiedzie.


Izrael nie pozwoli żadnej sile na tej planecie na zagrażanie naszej przyszłości.


A tutaj jest moja wiadomość dla wszystkich krajów reprezentowanych tutaj:


Bez znaczenia jakiekolwiek rezolucje przyjmiecie w tym gmachu i jakiekolwiek decyzje podejmiecie w swoich stolicach - Izrael zrobi wszystko co będzie musiał, żeby obronić swoje państwo i obronić swój naród.


Dostojni delegaci,


Kiedy ta umowa wchodzi w życie, to mam nadzieję, że będziecie jej przestrzegać. Jak mogę to ująć? Chodzi o nieco większy wigor niż ten który pokazaliście w przypadku sześciu rezolucji Rady Bezpieczeństwa, które Iran systematycznie deptał i które teraz zostały skutecznie odrzucone.


Upewnijcie się, że inspektorzy naprawdę dokonują inspekcji.


Upewnijcie się, że natychmiastowe sankcje będą rzeczywiście natychmiastowe.


I upewnijcie się, że irańskie pogwałcenia porozumienia nie są zamiatane pod perski dywan.


Mogę was o jednym zapewnić - Izrael będzie to obserwować... uważnie.


Jest jasne, co musi teraz zrobić społeczność międzynarodowa:


Po pierwsze Iran musi spełniać wszystkie swoje nuklearne zobowiązania.


Utrzymujcie presję na Iran.


Sprawdzajcie regionalną agresję Iranu.


Wspierajcie i wzmacniajcie tych, którzy walczą z irańską agresją, zaczynając od Izraela.


Po trzecie korzystajcie z sankcji i wszystkich dostępnych narzędzi, żeby zburzyć globalną sieć irańskiego terroru.


Panie i panowie,


Izrael blisko współpracuje z naszymi arabskimi partnerami pokojowymi, żeby odpowiedzieć na nasze wspólne zagrożenia ze strony Iranu, a także zagrożenia ze strony Państwa Islamskiego (ISIS) i inne.


Współpracujemy także z innymi krajami na Bliskim Wschodzie, jak i krajami w Afryce, Azji i nie tylko.


Wielu ludzi w naszym regionie wie, że zarówno Iran, jak i ISIS, to nasi wspólni wrogowie.


A kiedy wasi wrogowie walczą ze sobą, to nie można wzmacniać żadnego z nich - trzeba ich obu zwalczać.


Wspólne zagrożenia w oczywisty sposób zbliżają Izrael z jego arabskimi sąsiadami.


A kiedy pracujemy razem nad udaremnianiem tych zagrożeń, to mamy nadzieję na zbudowanie trwałych partnerstw - trwałych partnerstw na rzecz bezpieczeństwa, rozwoju i pokoju.


Ale w Izraelu my nie zapominamy o jednej rzeczy. Nigdy nie zapominamy, że naszym najważniejszym partnerem zawsze były i zawsze będą Stany Zjednoczone Ameryki.


Sojusz między Izraelem a Stanami Zjednoczonymi pozostaje niezachwiany


Prezydent Obama i ja zgadzamy się z potrzebą utrzymywania broni poza zasięgiem terrorystycznych ramion Iranu.


Zgadzamy się z potrzebą zatrzymania zapędów Iranu, który destabilizuje kraje na całym Bliskim Wschodzie.


Izrael głęboko docenia wolę prezydenta Obamy na rzecz zwiększenia naszego bezpieczeństwa poprzez utrzymanie naszych wysokich zdolności wojskowych i pomoc na rzecz konfrontowania się z wyzwaniami przed jakimi stajemy.


Izrael jest wdzięczny za to, że te uczucia są szeroko podzielane przez Amerykanów oraz ich przedstawicieli w Kongresie zarówno przez tych, którzy poparli tę umowę z Iranem, jak i tych, którzy się jej sprzeciwiali.


Prezydent Obama i ja obaj powiedzieliśmy, że nasze różnice w sprawie porozumienia nuklearnego są kłótnią w gronie rodziny.


Ale nie ma wśród nas nieporozumień dotyczących konieczności pracowania razem dla zabezpieczenia naszej wspólnej przyszłości.


A jaka wielka przyszłość mogła by to być.


Izrael ma szczególne predyspozycje, żeby wykorzystać obietnice XXI wieku.


Izrael jest światowym liderem w nauce, technologiach cybernetycznych, software'owych, wodnych, rolniczych, medycznych, biotechnologii i na wielu innych polach, które zostały zrewolucjonizowane przez izraelską pomysłowość i izraelską innowacyjność.


Izrael jest narodem innowacji. 


Know-how z Izraela jest dosłownie wszędzie.


Znajduje się w waszych mikroprocesorach i przenośnych urządzeniach pamięci USB.


Jest w waszych smartfonach, kiedy korzystacie z komunikatorów internetowych i GPS w samochodach.


Jest również na waszych farmach, kiedy korzystacie z systemu kropelkowego nawadniania i chronicie swoje zboże i uprawy przed suszą.


Jest na waszych uniwersytetach, kiedy studiujecie odkrycia noblistów z chemii i ekonomii.


Jest w waszych gabinetach lekarskich, kiedy korzystacie z leków na chorobę Parkinsona i stwardnienie rozsiane.


Jest nawet na waszych talerzach, kiedy jecie pyszne pomidorki "cherry".


One też powstały w Izraelu, na wypadek gdybyście tego nie wiedzieli.


Jesteśmy w Izraelu dumni z wielkich postępów, których dokonał nasz kraj w tak krótkim czasie.


Jesteśmy dumni, że nasz mały kraj ma taki ogromny wkład w rozwój całego świata.


Jednak marzenia i sny naszego narodu, utrwalone na wieczność przez wielkich proroków Biblii, spełnią się całkowicie dopiero wtedy, kiedy zapanuje pokój.


Kiedy Bliski Wschód stacza się w odmęty chaosu, izraelskie traktaty pokojowe z Egiptem i Jordanią są kamieniami węgielnymi stabilności.


Izrael pozostaje również przywiązany do idei osiągnięcia pokoju z Palestyńczykami.


Izraelczycy znają cenę wojny.


Ja sam znam cenę wojny.


O mało nie zostałem zabity podczas bitwy.


Straciłem wielu przyjaciół.


Straciłem mojego ukochanego brata Joniego.


Ci ludzie, którzy znają cenę wojny, najbardziej doceniają błogosławieństwa pokoju - dla nas, dla naszych dzieci, dla naszych wnuków.


Jestem gotowy na natychmiastowe, natychmiastowe wznowienie bezpośrednich rozmów pokojowych z Autonomią Palestyńską bez żadnych warunków wstępnych.


Niestety, prezydent Abbas powiedział wczoraj, że nie jest na to gotowy.


Mam nadzieję, że zmieni zdanie.


Pozostaję przywiązany do idei dwóch państw dla dwóch narodów i uznania żydowskiego państwa przez zdemilitaryzowane państwo palestyńskie.


Jak wiecie proces pokojowy zaczął się ponad 20 lat temu.


Pomimo ogromnych wysiłków sześciu premierów Izraela - Rabina, Peresa, Baraka, Szarona, Olmerta i mnie samego - Palestyńczycy konsekwentnie odmawiali zakończenia konfliktu i podpisania ostatecznego porozumienia pokojowego z Izraelem.


I niestety usłyszeliście odrzucenie tej propozycji dopiero co wczoraj od prezydenta Abbasa.


Jak Izrael może zawrzeć pokój z palestyńskim partnerem, który odmawia nawet zajęcia miejsca przy stole negocjacyjnym?


Izrael oczekuje od Autonomii Palestyńskiej, że będzie się trzymała swoich zobowiązań.


Izraelczycy nigdy nie powinni odchodzić od pokoju.


Prezydencie Abbasie, ja wiem, że to nie jest łatwe. Wiem, że to jest trudne. Ale my jesteśmy to winni naszym narodom, żeby chociaż próbować, nadal próbować, ponieważ razem, jeśli faktycznie będziemy negocjować i przestaniemy negocjować o negocjowaniu, jeśli naprawdę usiądziemy razem do rozwiązania tego konfliktu między nami, uznamy się wzajemnie, a państwo palestyńskie nie będzie groblą dla kolejnej islamistycznej dyktatury na Bliskim Wschodzie, ale tworem żyjącym w pokoju z państwem żydowskim, to jeśli to osiągniemy, to stworzymy niesamowite rzeczy dla naszych narodów.


ONZ może pomóc w tym procesie pokojowym poprzez wsparcie bezpośrednich i bezwarunkowych negocjacji między stronami.


ONZ nie pomoże sprawie pokoju, z pewnością nie pomoże sprawie pokoju, jeśli będzie starała się narzucać rozwiązania lub wzmacniać front palestyńskiej odmowy. A ONZ, dostojni goście, powinna zrobić jeszcze jedną rzecz. ONZ powinna w końcu wyzbyć się nawyku obsesyjnego oczerniania Izraela.


Tutaj tylko jeden przykład na tę obsesję:


W ciągu czterech lat trwania straszliwego konfliktu w Syrii swoje życie straciło ponad ćwierć miliona ludzi. Liczba ofiar w Syrii jest ponad 10-krotnie większa niż łączna liczba ofiar po stronie izraelskiej i palestyńskiej przez ostatnie 100 lat.


W minionym roku to Zgromadzenie przyjęło 20 rezolucji przeciwko Izraelowi i tylko jedną rezolucję na temat dzikiej rzezi w Syrii.


Mówcie o niesprawiedliwości. Mówcie o braku proporcji. Dwadzieścia. Policzcie je. Jedna przeciwko Syrii.


Cóż, uczciwie mówiąc nie jestem zaskoczony.


Nieżyjący już baseballista (a w wolnym czasie filozof) Yogi Berra mawiał, że "jeśli chodzi o coroczne mieszanie Izraela z błotem w ONZ, to cały czas mam déjà vu".


Dosyć!


W 31 lat po tym jak stanąłem tutaj po raz pierwszy nadal pytam:

Kiedy ONZ w końcu zmierzy się z antyizraelskim fanatyzmem w swoich progach?

Kiedy ONZ w końcu przestanie oczerniać Izrael jako zagrożenie dla pokoju i zacznie Izraelowi pomagać w popchnięciu sprawy pokoju do przodu?


To samo pytanie trzeba postawić liderom palestyńskim.


Kiedy zaczniecie współpracować z Izraelem, żeby posunąć porozumienie pokojowe do przodu i przestaniecie oskarżać Izrael o zmyślone zbrodnie i przestaniecie siać nienawiść i przemoc?


Prezydencie Abbasie, tutaj jest sprawa od której warto zacząć:


Przestań rozsiewać kłamstwa o rzekomych intencjach Izraela na Wzgórzu Świątynnym.


Izrael jest całkowicie zdecydowany na utrzymanie status quo.


Prezydent Abbas powinien był mówić przeciwko akcjom wojujących islamistów, którzy szmuglują materiały wybuchowe do meczetu Al-Aksa i próbują przeszkodzić Żydom i chrześcijanom w odwiedzaniu świętych miejsc.


To jest prawdziwe zagrożenie dla tych uświęconych miejsc.


Tysiąc lat przed narodzeniem się chrześcijaństwa i ponad 1500 przed narodzeniem się islamu, król Dawid uczynił Jerozolimę naszą stolicą, a król Salomon zbudował na tej górze swoją Świątynię.


Ale Izrael będzie zawsze szanował święte miejsca innych religii.


W regionie, który jest niszczony przez przemoc i niewyobrażalną nietolerancję, gdzie islamscy fanatycy niszczą starożytne skarby cywilizacji, Izrael stoi niczym latarnia morska  oświecenia i tolerancji.


Izrael nie zagraża świętym miejscom. Izrael gwarantuje im bezpieczeństwo.


W przeciwieństwo do wielkich mocarstw, które rządziły Jerozolimą w przeszłości, Izrael szanuje święte miejsca i swobodę wyznawania religii dla wszystkich - Żydów, muzułmanów, chrześcijan, wszystkich.


A to, panie i panowie, nigdy nie ulegnie zmianie.


Dlatego, że Izrael zawsze będzie wierny swoim wartościom.


Te wartości są widoczne każdego dnia. 


Kiedy izraelski parlament żywo debatuje nad każdą sprawą pod słońcem.


Kiedy sędzina Sądu Najwyższego siedzi na swoim krześle w całkowicie niezależnym Sądzie Najwyższym.


Kiedy populacja izraelskich chrześcijan rośnie i rozwija się z roku na rok, a chrześcijańskie społeczności są dziesiątkowane na całym Bliskim Wschodzie.


Kiedy nasza muzułmańska studentka jako najlepsza studentka wygłasza mowę na zakończenie roku akademickiego na jednym z naszych najlepszych uniwersytetów.


I kiedy izraelscy lekarze i pielęgniarki, lekarze i pielęgniarki z izraelskiego wojska ratują tysiące rannych z pól śmierci w Syrii, a tysiące innych podczas katastrof od Haiti do Nepalu.


To jest prawdziwa twarz Izraela.


To są prawdziwe wartości Izraela.


Na Bliskim Wschodzie te wartości są nikczemnie atakowane przez wojujących islamistów, którzy zmuszają miliony ludzi do ucieczki na dalekie brzegi.


10 mil od ISIS, a kilka setek metrów od morderczych siepaczy Iranu, Izrael stoi niczym samotna skała, dumnie i odważnie, broniąc wolności i postępu.


Izrael stanowi pierwszą linię cywilizacji w wojnie z barbarzyństwem.


Więc tutaj nowatorska idea dla ONZ:


Zamiast kontynuować zawstydzający zwyczaj opluwania Izraela, opowiedzcie się za Izraelem.

Opowiedzcie się za Izraelem, kiedy my będziemy się mierzyć z fanatyzmem u naszych bram. 

Opowiedzcie się za Izraelem, kiedy zapobiegamy wkroczeniu fanatyzmu w nasze progi.


Panie i panowie,


Stańcie po stronie Izraela, bo Izrael nie broni tylko siebie.

Bardziej niż kiedykolwiek, Izrael broni was.


Poniżej zapis tego wystąpienia na wideo:




Pierwsza publikacja polskiego tłumaczenia w Erec Israel

Tłumaczenie: Redakcja Erec Israel


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Do skandującego chłopca w kefijiPrzestań skandować i przeczytaj to.   Finlayson   2024-05-13
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk