Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 09:59

« Poprzedni Następny »


Podtrzymuję to, co napisałam o „Palestynie”


Phyllis Chesler 2019-06-20


Ile razy można powtarzać, że islam nie jest rasą, że muzułmanie istnieją we wszystkich możliwych odcieniach ludzkiej tęczy i za powiedzenie tego zostać potępioną jako „rasistka”? Ile razy może analiza radykalnej feministki dotyczącej nadmiernego skupienia na zjawisku transpłciowości (z wykluczeniem specjalnych trosk biologicznych kobiet) być demonizowana jako „transfobia”? Ile razy radykalne feministki muszą znosić zakaz przemawiania, być nękane i otrzymywać groźby śmierci zanim pojawią się rozsądniejsze głosy?

Ośmielam się powiedzieć, ryzykując, że będę znów zawstydzana i ostracyzowana za powiedzenie prawdy, że „Palestyna” jest fikcją, pojęciem, które odnosi się do urojonego bytu, nie rzeczywistego, ale sztucznie skonstruowanego.


Podczas gdy barbarzyńcy terroryzują cywilów na całym świecie (gdyby tak nie było, to Wielka Brytania i Australia przyznałyby azyl pakistańskiej chrześcijance, Asii Bibi) świat jest świętoszkowato przekonany, wręcz ma obsesję z powodu rzekomej „okupacji” kraju, który nie istnieje.


Mówię o “Palestynie”, inaczej zwanej terytoriami spornymi. I tak, odważam się zamknąć to słowo w cudzysłowie, ponieważ jest to fikcja, pojęcie, które odnosi się do urojonego bytu, bytu pożądanego przez świat tym bardziej, że nie jest rzeczywisty, ale społecznie skonstruowany.  


Choć ”Palestyna” nie istnieje, jest to tak święte pojęcie, że człowiek, który to mówi, ryzykuje, że będzie zawstydzany i unikany. Honor świata jest obecnie związany z tym fałszem. A dlaczego? Ponieważ jest to idea, która pozwala żydożercom na całym świecie trwać przy swoich ludobójczych uczuciach wobec Żydów, tak w Izraelu, jak na całym świecie. 


Jest to sposób, w jaki wielu europejskich chrześcijan i nie-zachodnich muzułmanów może kontynuować swoją makabryczną historię pogromów, masakr i mordowania Żydów na przemysłową skalę – i nadal obnosić się z cnotą swojego współczucia dla innych Semitów: wysiedlonych arabskich muzułmanów, współczucia, którego niestety nie mają dla prześladowanych arabskich i afrykańskich chrześcijan.


Ta urojona ”Palestyna” jest podobna do innych urojonych i społecznie skonstruowanych idei. Na przykład, biała Rachel Dolezal święcie wierzyła, że jest Afro-Amerykanką. Coraz większa liczba mężczyzn wierzy, że w rzeczywistości są kobietami schwytanymi w pułapkę męskiego ciała; uważa się ich z tego powodu za zarówno ofiary, jak i bohaterów, ponieważ przyjęli taki los. Mniejsza liczba kobiet wierzy, że w rzeczywistości są mężczyznami uwięzionymi w pułapce kobiecego ciała. One także uważane są zarówno za ofiary, jak i bohaterki.


Intifada i Dżihad arabsko-”palestyńskiego” stylu stała się zjawiskiem globalnym. Aktywiści Antify w Ameryce także są zamaskowani, agresywni, wulgarni i pełni przemocy. Zakrzykują każdego i wszystko, z czym się nie zgadzają i działają jak tłuszcza na kampusach i na demonstracjach. Niezależnie od tego, o jaką sprawę występują  (Wall Street, rasizm policji wobec czarnych, apokalipsa klimatyczna, system więzienny, prawa kobiet), sygnalizują solidarność z „Palestyną” przez noszenie kefiji w stylu Arafata i masek na twarzy w stylu Hamasu.  


Często też skandują: „Palestyna będzie wolna od morza do rzeki”, co jest dokładnie tym samym, jak powiedzenie: „Zróbmy czystkę etniczną wszystkich Żydów, nie tylko tych, którzy żyją na ‘Zachodnim Brzegu’, ale także tych z Hajfy, Tel Awiwu i Jerozolimy”. Jest to wezwanie do ludobójstwa, które zostało źle zrozumiane jako wezwanie do sprawiedliwego oporu.


Redakcja Arutz Sheva powtórzyła ten tekst z uzupełnieniami:


Znana uczona, autorka i działaczka praw człowieka 
Profesor Phyllis Chesler zamieściła w zeszłym tygodniu powyższy tekst w „Fundies say the Darndest Things” i otrzymała zalew obelg, których nie zamieścimy tutaj. Proszę zauważyć hashtags: #racist#wingnut#transphobia Jej komentarzem było tylko: Podtrzymuję to, co napisałam.


Jeden z komentujących dodał jednak te mapy i napisał: 

Jestem świadomy stanowiska Izraela, że ściśle mówiąc nie jest to okupacja, ponieważ do palestyńskich terytoriów nie rości sobie pretensji żadne suwerenne państwo uznane przez Izrael za prawomocne (jak Jordania lub Egipt), a więc jest to „tylko” obszar sporny. Mimo tego cały niemal świat uważa Zachodni Brzeg za okupowane terytorium, a Izrael za mocarstwo okupacyjne z wszystkimi obowiązkami, jakie to za sobą pociąga. Wątpię jednak, byś mówiła to z powodu rozumienia legalnych zawiłości sprawy i chciała poważnej dyskusji. O nie, jest bardziej prawdopodobne, że po prostu masz uprzedzenia i popierasz jedną stronę (Izrael).  



Inny czytelnik odpowiedział:

Mapa z 1917 roku, najbardziej na lewo – co ona pokazuje? Palestyński kraj? Nie… ponieważ w tym czasie terytorium należało do Imperium Osmańskiego. Nie było czegoś takiego jak palestyńska suwerenność.


Nie pokazuje nawet ziemi, która jest prywatną własnością, ponieważ palestyńscy Arabowie* w owym czasie nie byli posiadaczami całej ziemi – prywatnie lub w jakikolwiek inny sposób.


Innymi słowy, ta mapa nie pokazuje żadnej dostrzegalnej rzeczywistości.  


Następna mapa, z 1946 roku, pokazuje zielonym kolorem ziemię, której prywatnymi właścicielami byli Żydzi. Czym jednak jest ta ziemia o żółtym kolorze? To nie była ziemia, której prywatnymi właścicielami byli palestyńscy Arabowie. To nie była również ziemia państwowa – terytorium Mandatu Palestyny było pod brytyjskim zarządzaniem, nie zaś palestyńskich Arabów ani Żydów. W jaki sposób więc to wszystko mogło być „palestyńską ziemią”? Mapa porównuje ziemię, która była prywatną własnością Żydów z… eee… całą ziemią, włącznie z niezamieszkałymi obszarami pustynnymi, która nie była własnością Żydów? W jaki sposób jest to istotne dla czegokolwiek? 


Powiedziawszy to, brawo dla autora za wspomnienie, że większość ziemi, jaką mieli wtedy Żydzi, była kupiona całkowicie legalnie. To jest prawda i jest to również coś, czego propalestyńscy ludzie na ogół nie przyznają, a często wydają się nawet nie wiedzieć.


Nie mam problemu z kolejnymi trzema mapami. Jedyny problem jest z ostatnią mapą i towarzyszącym mu tekstem, który jest… w najlepszym wypadku niepełny. Co pokazuje?


Po pierwsze, na mapie jest rok 2012. Wyjście IDF z Gazy i ewakuacja izraelskich osiedli w Strefie Gazy miała miejsce w 2005 roku. Dlatego ten zielony kawałek w Strefie Gazy i koło egipskiej granicy nie istniał w roku 2012 już od siedmiu lat.


Po drugie, nie ma wyjaśnienia dystrybucji obszarów na Zachodnim Brzegu. Żółte obszary są kombinacją Obszarów A i B na Zachodnim Brzegu, gdzie Autonomia Palestyńska ma cywilną kontrolę (ale pełną kontrolę bezpieczeństwa tylko na Obszarze A, a nawet tam nie jest ona pełna, bo siły izraelskie wchodzą tam w celu opanowania terroru i po nic więcej). Zielone tereny to Obszar C, gdzie władze izraelskie mają pełną kontrolę i gdzie mieszczą się niemal wszystkie ich osiedla. Tak więc, choć może nie dość ściśle, ta mapa mniej więcej odzwierciedla obszary izraelskiej i palestyńskiej kontroli cywilnej. Podsumowanie tego powinno było znajdować się w towarzyszącym mapie tekście.


Rzeczywisty tekst, jaki autor zamieścił poniżej map, jest również problematyczny.


Poza brakiem wzmianki o roku, w którym Izrael wycofał się ze Strefy Gazy, nie podaje również niemal niczego o tle izraelskiej operacji 2012 roku. Na przykład, ani słowa o tysiącach rakiet Hamasu na izraelskich cywilów. I chociaż taki krótki tekst nie może wykonać naprawdę dobrego zadania, przynajmniej próbowałem dać nieco więcej informacji (i, oczywiście, unikać możliwej propagandy przez przemilczenie).  


Na zakończenie więc: przykro mi, Swede, ale twój post jest klasycznym przykładem ignorantów o dobrych intencjach, którzy papugują tezy ludzi (o potencjalnie złych zamiarach) bez zastanowienia się, co powtarzają. I nie zrozum mnie źle, proizraelscy propagandyści także to robią, a nie tylko proplaestyńscy.


Takie argumenty nie pomagają w rozwiązaniu konfliktu; one tylko mącą wodę. Proszę, w przyszłości przyglądaj się uważniej temu, co używasz, żebyś nie stał się mimowolnym pionkiem czyjejś machiny propagandowej.


*Używam określenia ”palestyńscy Arabowie”, ponieważ ”Palestyńczycy” jako określenie narodu stało się popularne i powszechnie używane przez nich samych w latach 1960. Używanie go dla poprzedniego okresu nie jest ścisłe, ale przyznam ci, że używanie go jako skrótu nie spowoduje wielkiego zamieszania. Niemniej, ja wolę to rozróżnienie.  

I stand by what I wrote on „Palestine”

Arutz Sheva, 12 czerwca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Phyllis Chesler

Emerytowana profesor psychologii City University of New York, współzałożycielka Association for Women in Psychology oraz National Women's Health Network.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk