Prawda

Środa, 8 maja 2024 - 11:59

« Poprzedni Następny »


Kolumbowy błąd Georga Orwella


Andrzej Koraszewski 2020-12-17


Znakomity brytyjski pisarz był głęboko przekonany, że demokrację pogrzebie uzbrojony w elektroniczną technikę totalitaryzm, którym bezpośrednio po wojnie tak bardzo zachwycały się brytyjskie elity. Kiedy w 1948 Orwell pisał Rok 1984, studenci najlepszych angielskich uczelni patrzyli maślanymi oczyma na Stalina i Związek Radziecki, a wielu z nich dało się namówić na daleko idącą współpracę i to z miłości, a nie z chciwości.

Przewidywania Orwella nie sprawdziły się. Wcześniej faszyzm upadł pod ciosami gospodarczo sprawniejszych i lepiej uzbrojonych demokracji, potem Europa Zachodnia zdołała otrząsnąć się z nadmiernego zachwytu dla Stalina. My, którzy znaleźliśmy się po złej stronie żelaznej kurtyny, dziwiliśmy się, że Orwell tak doskonale znał i opisywał system, w którym przyszło nam żyć. Jednak orwellowska wizja nawet u nas nie okazała aż tak koszmarna, a potem komunistyczna cenzura rozsypała się, kiedy nowoczesna technika umożliwiła omijanie państwowego monopolu informacyjnego. Magnetofon i kopiarka zapoczątkowały samizdat, zwiastując kres Wielkiego Brata. Związek Radziecki upadł, postęp szedł dalej i dotarliśmy do punktu, w którym orwellowska wizja zaczyna być wcielana w życie przez władców tych mediów, które miały położyć kres wszelkiej cenzurze. Ciekawy paradoks naszych czasów. 


Wielkim Bratem okazują się dziś wielkie firmy medialne takie jak Facebook, Google, Twitter. Podglądają nas nieustannie, wiedzą co czytamy, co oglądamy, z kim się kontaktujemy. Podpowiadają, co mamy czytać i w co mamy wierzyć. Blokują z naszych kont niepożądane ich zdaniem treści, a kiedy nie chcemy zrozumieć ich przesłania, zamykają nasze konta. 


Miłośnicy George’a Orwella przyglądają się z niepokojem temu, co robią władze w Chinach, poczynaniom białoruskiego dyktatora, irańskich tyranów, czy północnokoreańskiego władcy.       

Tęskniące do wolności narody patrzą z zazdrością na kraje demokratyczne. Jednak ci, którzy zdołali uciec od tyranii i pamiętają dlaczego uciekali, patrzą ze zdumieniem i przerażeniem na paradoks naszych czasów. Demokracja zakłada sobie na szyję pętlę. Kruchą nadzieję budzi błąd Orwella. Przecież jednak pomylił się, rzeczywistość nie okazała się aż tak ponura, jak się zapowiadała. W jego kraju bezgraniczna miłość do wujaszka Stalina nie ogarnęła szerokich mas, a wyborcy, którzy głosowali na lewicę, opowiedzieli się za inną lewicowością niż ta radziecka.


Z lewicowością problem, całkowicie zgadzam się z tym co pisze Noru Tsalic:

“Nie obchodzi mnie, jaka jest twoja ukochana ideologia. Jeśli jesteś intelektualnie uczciwy, musisz widzieć, co dla społeczeństwa jako całości dokonał ruch obrony praw pracowniczych. Jeśli pracujemy dziś 40 lub mniej godzin w tygodniu, jeśli radykalnie zmniejszyło się niebezpieczeństwo śmierci lub kalectwa z powodu niebezpiecznych warunków pracy, jeśli możemy oczekiwać szacunku w miejscu pracy i dostajemy godziwą płacę – to wszystko zawdzięczamy mężczyznom i kobietom, którzy walczyli o to w XIX wieku, często narażając się, żeby osiągnąć to dla nas. Pierwsi związkowcy – mamy wobec nich ogromny dług wdzięczności.”

Autor pisze dalej, że w pewnym momencie ten ruch się podzielił. Początkowo nie było to aż tak wyraźne, część tego ruchu trzymała się nadal pierwotnych celów, poprawy położenia pracowników najemnych, inna część doszła do wniosku, że nie jest to możliwe bez zdobycia władzy i bez zniszczenia kapitalizmu. Jedni i drudzy mówi o walce klasowej, żądali sprawiedliwości, jedni przez stopniową poprawę, inni przez zniszczenie wszystkiego i budowanie nowego świata. Idea nowego świata na gruzach starego kusiła wielu.          


Ci, którzy chcieli “zaledwie” poprawy, tworzyli wtedy partie socjaldemokratyczne, walczące o władzę i gotowe oddać władzę, jeśli tak zadecydują wyborcy. Ci drudzy, chcieli oddać całą władzę w ręce proletariatu, czyli partyjnego aparatu. Ci pierwsi stopniowo znosili ucisk, ci drudzy wprowadzali ucisk jeszcze bardziej nieznośny, niż ten, z którym chcieli walczyć. Jedni i drudzy mówili o sobie, że są lewicą.      

Noru Tsalic pisze, że nadal warto popierać liberalną demokrację, wydaje się to oczywiste, problem w tym, że jak wiele innych wspaniałych idei i ta została porwana przez romantyków i oszustów. Dzisiejsze wezwania do zburzenia starego świata i zbudowania nowej Utopii przypominają, jak proroczy był Orwell, pisząc o ludziach głoszących, że „wojna to pokój, wolność to niewola, ignorancja to siła”. Za oceanem widzimy jak nowi rasiści walczą z rasizmem znów dzieląc ludzi według koloru ich skóry, a nie charakterów, jak zwolennicy totalitaryzmu podszywają się pod antyfaszystów, jak obłąkani cenzorzy wrzeszczą o wolności słowa, jak feministki zapraszają do noszenia hidżabów.      


Zdumiewa fakt, że kradzież wspaniałych idei znacznie częściej dostrzegają byli muzułmanie, którzy doświadczyli nowego totalitaryzmu na własnej skórze, a dziś są częściej niż inni cenzurowani przez cenzorów z Google. Czy zdumiewa fakt, że zmarły niedawno znakomity ekonomista Walter Williams powtarzał wielokrotnie, iż nic nie wyrządziło takiej szkody procesowi emancypacji Afro-Amerykanów jak dyskryminacja pozytywna i przekonywanie ludzi, że nie muszą czuć się odpowiedzialni za swoje życie? Czy zdumiewa fakt, że w pełni popiera go w tym inny czarny ekonomista (jeden z najciekawszych żyjących dziś ekonomistów) Thomas Sowell? Rewolucyjna awangarda proletariatu ma w nosie rzeczywiste skutki swoich działań dla tych, którym pragną przewodzić. Dla Google czy Facebooka ważny jest zysk (pewnie nie tylko, pewnie są głęboko przekonani o swojej misji), dla dziennikarzy redakcji wielkich pism akceptacja kolegów, a dla przywódców różnych ruchów politycznych ważna jest władza i bycie przywódcą. Jeśli jakakolwiek technika podżegania do zbiorowego obłędu działa, będziemy ją stosować, póki wszyscy ludzie dobrej woli nie będą wierzyć w to, w co każemy im wierzyć.    


Rewolucyjny romantyzm jest niezmiennie takim samym wrogiem wszelkiego racjonalizmu jak religia jest niezmiennym wrogiem nauki, emancypacji kobiet i prawdziwego rozdziału Kościoła i państwa.


Czy nowe technologie komunikacji w rękach rewolucyjnych romantyków okażą się tym grabarzem demokracji, którego obawiał się George Orwell? Chwilowo cenzurowanie tweetów urzędującego prezydenta USA witane jest burzliwymi oklaskami i to również ze strony ludzi, od których oczekiwalibyśmy świadomości tego, co to oznacza. (Często ci sami ludzie stanowczo protestują przeciwko na przykład zwalnianiu z pracy nauczycieli akademickich za opublikowanie jakiejś krytycznej myśli o islamie.) Kłamstwo, podżeganie do nienawiści są zwalczane przez cenzurę, a nie w drodze sądowej, różnice zdań  rozstrzygane są przez zamykanie ust, a nie w drodze uczciwych dyskusji. Psychologiczny terror dopiero w dalszej kolejności przenosi się do sądów, których niezależność kruszy się pod naciskiem nieustannej presji ze strony ludzi domagających się ulicznej „sprawiedliwości”.


Wielu ludzi gotowych  jest uznać, że winne są jakieś algorytmy, że idea jest słuszna, że cenzura jest konieczna. 


Możemy mieć cichą nadzieję, że trend się odwróci, że ludzie nie zrezygnują dobrowolnie ze swojej wolności i zaczną szukać dróg pozwalających na unieszkodliwienie tego nieustannego psychologicznego terroru ze strony rewolucyjnych romantyków.


Chwilowo coraz więcej ludzi w wolnym świecie zaczyna bać się głośnego wyrażania swoich myśli. W krajach takich jak Chiny, Iran, Turcja, Gaza, Autonomia Palestyńska, czy Korea Północna mówienie, co się myśli, grozi uwięzieniem, torturami, nierzadko śmiercią. W wolnych krajach takich jak Ameryka (ale również Unia Europejska czy Wielka Brytania), mówienie, co się myśli, grozi zamknięciem konta na Facebooku, czy konta Twittera, czasem zwolnieniem z pracy lub tylko wezwaniem do samokrytyki.


Pełzająca rewolucja Wielkiego Brata może być wręcz groźniejsza od władzy tyranów. Czy może się okazać, że pewnego dnia spod władzy tyranów nie będzie już dokąd uciekać? Tego właśnie obawiał się w 1948 roku George Orwell. Bał się połączenia nowej wspaniałej techniki i romantycznych władców, którzy przekonają ludzi do rezygnacji z wolności. On sam ze znalezieniem wydawcy miał pewne kłopoty. Ostrzeżenia przed nowym wspaniałym światem były niemodne, a krytyka Związku Radzieckiego (nawet pośrednia, ukryta w literackiej formie), była na salonach uważana za moralnie naganną. Prawda, jego lęk okazał się przesadzony. Czy błędna była zaledwie data? Czy ludziom starczy odwagi, determinacji i rozsądku, by raz jeszcze stanąć w obronie liberalnej demokracji?


Chwilowo, twierdzenie, że Donald Trump był pierwszym od dziesięcioleci prezydentem USA, który osiągnął jakiś postęp na drodze do pokoju na Bliskim Wschodzie, grozi zerwaniem stosunków przez kilka skądinąd sympatycznych osób z listy przyjaciół, a publikacja na Facebooku najnowszej piosenki bojowników ISIS może się skończyć kolejnym zawiadomieniem o naruszeniu reguł społeczności.

Tak łatwo kawałek po kawałku rezygnować z wolności, tak łatwo zakochać się w codziennych minutach nienawiści. „Wojna to pokój, wolność to niewola, ignorancja to siła”.             


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk