Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 05:37

« Poprzedni Następny »


Kiedy trzeba powiedzieć: przepraszam, myliłem się


Andrzej Koraszewski 2020-07-03


Najnowszy artykuł Michaela Shellenbergera ukazał się na łamach „Forbes” i natychmiast został zdjęty. Czytałem go na jego stronie internetowej i rozumiem przerażenie redaktorów „Forbesa”. Jeden z najbardziej rozpoznawanych w dzisiejszym świecie ekologów przeprasza za rozpętanie histerii wokół zmian klimatycznych. Urodzony w 1971 roku Shellenberger jest współzałożycielem Breakthrough Institute oraz Environmental Progress. „Time” w 2008 roku nazwał go „bohaterem walki o środowisko”, jest autorem kilku książek i jest uznawany za autorytet w sprawach środowiska.

Dlaczego przeprasza? Zdradził, czy wręcz przeciwnie odkrył, że środowiskowi aktywiści bardziej szkodzą niż pomagają?

 

Michael Shellenberger nie jest pierwszy. Jeszcze w 1986 roku stojący na czele kanadyjskiego oddziału Greenpeace, Patrick Moore, doszedł do wniosku, że ten ruch przynosi znacznie więcej szkód niż pożytku, że sprzeciw wobec energii nuklearnej i przeciw GMO jest tragiczną pomyłką, a formy aktywizmu i dławienia rzeczowej dyskusji są nieakceptowalne. Oczywiście „ekolodzy” uznali że Moore zaprzedał się korporacjom. Na przełomie tysiącleci duński aktywista Greepeace, Bjorn Lomborg, postanowił w naukowy sposób rozprawić się z książką krytykującą ruch ekologiczny, a długi proces sprawdzania wyników różnych badań zakończył się wydaną w 2001 roku książką pod tytułem The Skeptical Environmentalist, w której stwierdzał, że im dłużej i staranniej sprawdzał, tym bardziej dochodził do wniosku, że to on był w błędzie.

 

Michael Shellenberger powtarza to doświadczenie i w swoim artykule stwierdza:

„W imieniu ekologów na całym świecie chciałbym oficjalnie przeprosić za strach klimatyczny, który wywołaliśmy w ciągu ostatnich 30 lat. Zmiany klimatyczne rzeczywiście dokonują się. Ale to nie jest koniec świata. To nawet nie jest nasz najpoważniejszy problem środowiskowy.”

Autor przypomina swój życiorys lewicowego ekologa od wczesnej młodości, który jako siedemnastolatek pojechał do Nikaragui, potem do Gwatemali, a potem do Azji. Jako ekspert do spraw energii prezentował swoją opinię w amerykańskim Kongresie i był zapraszany w roli eksperta przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC).


Dziś, patrząc z przerażeniem na rozpętaną przez ekologów i nieustanie podbechtywaną przez media głównego nurtu histerię klimatyczną, Shellenberger pisze:  

  • Ludzie nie powodują „szóstego masowego wymierania”, 
  • Amazonka to nie „płuca świata”,
  • Zmiana klimatu nie zwiększa ilości ani natężenia katastrof naturalnych,
  • Obszar zniszczonych przez pożary lasów zmalał na świecie od 2003 roku o 25 procent,
  • Ilość ziemi, którą wykorzystujemy na hodowlę zwierząt na mięso (największe wykorzystanie ziemi przez ludzkość), zmalała o obszar prawie tak duży jak Alaska,
  • W najbardziej bogatych krajach emisje dwutlenku węgla maleją, a w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji spadają już od połowy lat siedemdziesiątych, 
  • Holandia stała się bogata, a nie biedna, ucząc się wykorzystywania terenów znajdujących się poniżej poziomu morza,
  • Produkujemy o 25% więcej żywności, niż potrzebujemy, a nadwyżki żywności będą nadal rosły, gdy świat będzie coraz cieplejszy,
  • Utrata siedlisk i zabijanie dzikich zwierząt stanowią większe zagrożenie dla gatunków niż zmiany klimatu,
  • Spalanie drewna jest znacznie gorsze dla ludzi i dzikiej przyrody niż paliwa kopalne,
  • Potrzebujemy nie mniej a więcej nowoczesnego, „przemysłowego” rolnictwa.

Autor zapewnia, że są to fakty wynikające z najbardziej rzetelnych i metodologicznie sprawdzonych badań naukowych, zarówno przeprowadzonych przez IPCC jak i sprawdzanych i zatwierdzonych przez ten zespół, przez FAO (oenzetowską organizację do spraw wyżywienia i rolnictwa), i przez inne wiodące instytucje naukowe.  


Autor jest świadomy tego, że będą mu próbowali przypiąć łatkę prawicowego negacjonisty klimatu. Tak się dzieje, kiedy zamiast spokojnej dyskusji urządza się wojnę. Od kilku lat próbował zapobiegać likwidacji elektrowni atomowych, uważając, że energia z elektrowni atomowych jest najlepszym sposobem osiągnięcia znaczącej redukcji emisji gazów cieplarnianych. Coraz częściej zdawał sobie sprawę z faktu, że aktywizm środowiskowy jest obarczony ciężkim grzechem zaślepionego fanatyzmu.

„… unikałem wypowiadania się przeciwko histerii wokół zmian klimatycznych. Po części dlatego, że się wstydziłem. W końcu jestem tak samo winny tej histerii jak każdy inny ekolog. Przez lata sam określałem zmiany klimatu jako ‘egzystencjalne’ zagrożenie dla ludzkiej cywilizacji i nazwałem to ‘kryzysem’. Ale przede wszystkim bałem się. Milczałem na temat kampanii dezinformacyjnej na temat klimatu, ponieważ bałem się utraty przyjaciół i finansowania naszych instytucji. Kilka razy zbierałem się na odwagę, by bronić nauki o klimacie przed tymi, którzy wprowadzają w błąd i poniosłem ciężkie konsekwencje. Więc nic nie robiłem, gdy moi koledzy nadal siali panikę w społeczeństwie.”

Shellenberger pisze, że był milczącym świadkiem jak niszczono karierę nie tylko wybitnego naukowca, ale i jego wieloletniego przyjaciela, Rogera Pielke, tylko dlatego, że prezentował rzetelne dane na temat tego, że klęski żywiołowe nie mają żadnego związku ze zmianą klimatu.    


W końcu sprawy wymknęły się zupełnie spod kontroli. Politycy robią kariery polityczne na klimatycznej histerii. Krzyczą „Świat skończy się za dwanaście lat”, „zmiany klimatyczne zabijają dzieci”. Powtarzanie w kółko twierdzenia, że zmiany klimatyczne są największym wyzwaniem w dziejach ludzkości, okazało się skuteczne, ludzkość udało się wprowadzić w błąd i zastraszyć. W niezliczonych badaniach prowadzonych na całym świecie nie mniej niż połowa respondentów  wierzy, że zmiany klimatyczne spowodują wyginięcie ludzkości. Jedno z badań brytyjskich wykazało, że wiele dzieci ma nocne koszmary związane z klimatyczną histerią.       


Michael Shellenberger ma sam nastoletnią córkę i pisze, że musiał ją uspakajać pokazując, że nauka mówi co innego niż gazety i telewizja. W umysłach młodych ludzi zasiano nieuzasadniony, ale paraliżujący rozsądek strach. Zrozumiał, że musi działać, że nie wystarczy jeden, czy drugi artykuł, że musi napisać książkę. Jego wstrząsający artykuł jest informacją o ukazaniu się tej książki, która nosi tytuł Apocalypse Never: Why Environmental Alarmism Hurts Us All.  


Jak sam pisze, ta książka to efekt dwudziestu lat badań i trzech dziesięcioleci działalności w środowisku aktywistów ekologicznych. Pisze, że nie przestał być ekologiem i nie przestaje walczyć o ochronę środowiska. Jednak wrzaskliwe nakręcanie paniki szkodzi środowisku, utrudnia walkę z ubóstwem, szkodzi nauce i opiera się na jawnych kłamstwach.      


Media – pisze Shellenberger – od końca lat 80. ubiegłego wieku przekazują apokaliptyczne wiadomości na temat zmian klimatycznych i nie zamierzają zatrzymać tego ciągłego straszenia.   


Ale fakty wciąż mają znaczenie i trzeba przeciwstawić się wprowadzającym w błąd dziennikarzom.


Wysokoenergetyczna cywilizacja jest lepsza dla ludzi i przyrody niż cywilizacja niskoenergetyczna, do której chcieliby wrócić alarmiści klimatyczni. Na to, że jest lepsza, mamy niezbite dowody.


Kończąc swój artykuł Shellenberger pisze, że być może nie jest rzeczą dziwną, że wieloletni działacz na rzecz środowiska i walki ze skutkami zmian klimatycznych rzuca wyzwanie rozpętanej wokół tych spraw panice.    


Natychmiast po lekturze tego artykułu ściągnąłem książkę i zacząłem ją czytać, jest wstrząsająca (i świetnie napisana), ale po dwóch rozdziałach doszedłem do wniosku, że najpierw muszę opowiedzieć o tym artykule, który zapewne nie ukaże się ani w „Gazecie Wyborczej”, ani w „Rzeczpospolitej”. Najgorszy rodzaj wstydu zabrania przyznania się do błędu. „Forbes” pospiesznie się wycofał, z innych stron słyszę, że być może jest to najważniejsza książka od wielu lat.


Z pewnością, warto ją przeczytać i ocenić samodzielnie. Nie wiem, czy znajdzie się wydawca, który zdecyduje się na jej szybkie udostępnienie w języku polskim. Tymczasem polecam ją wszystkim zwolennikom otwartej i uczciwej dyskusji o klimacie (tym w mediach i tym na naszym globie.)    


Michael Shellenberger kończy swój artykuł wyrażając nadzieję, że czytelnicy przyjmą jego przeprosiny, czy przeproszą nas również ludzie, którzy „informują” nas o zbliżającej się apokalipsie ilustrując swoje rewelacje zalaną Statuą Wolności, lub (jak to już widziałem) zalanym aż po iglicę Pałacem Kultury?   




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Kwestia wolności słowa Marek Eyal 2020-07-03


Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk