Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 15:46

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Stany Zjednoczone mają dawać palestyńskim dyktatorom jakąkolwiek pomoc?


Hugh Fitzgerald 2021-06-10


Sekretarz stanu, Antony Blinken, jest bardzo zajęty pozyskiwaniem “międzynarodowego wsparcia” dla Gazy. Jak wszyscy wiemy, w ostatniej rundzie walk między Hamasem a Izraelem, “infrastruktura” Hamasu – to jest miejsca, gdzie ta grupa terrorystyczna chowa swoje olbrzymie zapasy rakiet (około 14 tysięcy na początku walk) włącznie ze szkołami, szpitalami, budynkami mieszkalnymi, meczetami, a także budynkami, w których ma swoje centra wywiadowcze, fabryki broni, centra dowodzenia i kontroli – doznała wielkich zniszczeń. A jeszcze jest rozległa sieć tuneli głęboko pod ziemią – nazwana “Metrem” przez Izraelczyków – którego około 100 kilometrów udało się zniszczyć IDF, sieć, na zbudowanie której Hamas wydał miliard dolarów, rozpoczynając budowę tuż po poprzedniej wojnie w Gazie w 2014 roku i którą dopiero niedawno udało się im dokończyć.   

Podczas niedawnej podróży na Bliski Wschód, gdy był w Ramallah, Blinken zapowiedział 110 milionów dolarów w nowej pomocy ekonomicznej na rekonstrukcję Gazy. A tuż przed tą podróżą rząd ogłosił inną pomoc dla Palestyńczyków, w tym 15 milionów dolarów na wydatki związane z COVID i kolejne 75 milionów dolarów dla AP w celu, jak wyjaśniła administracja Bidena, odzyskania „zaufania i dobrej woli” Palestyńczyków. Dlaczego Ameryka musi wydawać olbrzymie sumy na zdobycie “zaufania i dobrej woli” Palestyńczyków zamiast tego, by Palestyńczycy musieli zachowywać się inaczej niż dotąd, jeśli chcą mieć nasze „zaufanie i dobrą wolę” – tego już nie wyjaśniano.


Razem ze zobowiązaniami pomocy dla Palestyńczyków już złożonymi AP w kwietniu ta nowa suma doprowadza pakiet pomocowy obiecany Palestyńczykom do 360 milionów dolarów. Administracja Bidena obiecała także wznowić coroczne datki w wysokości setek milionów dolarów dla UNRWA, organizacji, która nadal wpaja antysemityzm dzieciom w podręcznikach szkolnych mimo wielu obietnic zrewidowania materiału. UNRWA jest także odpowiedzialna za traktowanie statusu “palestyńskiego uchodźcy” jako cechy dziedzicznej, którą pierwotni uchodźcy mogą przekazać swoim dzieciom, wnukom, prawnukom i tak dalej, bez końca. Z dziesiątków milionów uchodźców, jacy byli od czasów II wojny światowej, tylko jednej grupie – palestyńskim Arabom – pozwolono przekazywać ten status wszystkim potomkom. Tak więc listy UNRWA nieustannie rosną, bez żadnej możliwości zatrzymania tego wzrostu.


Blinken wydaje się sądzić, że pieniądze, które właśnie obiecał na rekonstrukcję Gazy, jak również każdą część innej pomocy obiecanej przez darczyńców dla Palestyńczyków, jaka zostanie przeznaczona dla Gazy, da się utrzymać z dala od rąk Hamasu. Planuje skierować tę pomoc przez Autonomię Palestyńską Mahmouda Abbasa, najwyraźniej nieświadomy faktu, że AP nie ma żadnej widocznej obecności w Gazie, po wyrzuceniu jej przez Hamas w 2007 roku; Gaza jest teraz całkowicie pod rządami Hamasu, który właśnie wzmocnił się – mimo strat – ponieważ udało mu się “przeciwstawić” Izraelowi i będzie nalegał na wzięcie udziału w rozdziale pomocy, i uda mu się znaleźć sposób nakłonienia podstępem innych, by zgodzili się.  


Wygląda, jak gdyby Blinken i jego szef, Joe Biden, byli skłonni zaryzykować bez najmniejszego dowodu, że może się to udać, i postawili na możliwość, że AP potrafi znaleźć sposób na trzymanie Hamasu na odległość ręki. Zaledwie parę dni temu “wysoki rangą pracownik Departamentu Stanu” przyznał w rozmowie z reporterami, że “nie ma żadnych gwarancji”, że Hamas nie będzie w stanie położyć łapy na części pieniędzy pomocowych. Odkrycie, że amerykańskie pieniądze lądują w rękach grupy terrorystycznej, powinno oczywiście oburzyć społeczeństwo.  


Istnieje wyjście. Dlaczego nie przyznać publicznie, że “rząd doszedł do wniosku, że nie będzie możliwe powstrzymanie Hamasu przed odniesieniem korzyści z pieniędzy, które idą do Gazy”, więc „my [amerykański rząd] postanowiliśmy jednak nie uczestniczyć w finansowaniu rekonstrukcji Gazy. A tym, co nas ostatecznie przekonało, by pozostawić rekonstrukcję Gazy innym, są najnowsze wiadomości z Kataru”?


Jakie wiadomości z Kataru? Oto jakie:


Minister spraw zagranicznych Kataru, szejk Mohammed bin Abdulrahman Al-Thani, ogłosił w środę [26 maja], że państwa Zatoki dadzą 500 milionów dolarów na odbudowę Strefy Gazy po 11-dniowym konflikcie z Izraelem.  


Działania wojenne zaczęły się 10 maja, kiedy Hamas i Palestyński Islamski Dżihad wystrzeliły rakiety na państwo żydowskie, których liczba przekroczyła 4000 do czasu ogłoszenia zawieszenia broni 21 maja.


Popierający islamistów Katar od dawna zaopatrywał Hamas w pieniądze i pewne towary, a Izrael godził się na to, by pomóc utrzymać pewien poziom stabilności dla 2 milionów mieszkańców tej nadbrzeżnej enklawy.


500 milionów dolarów wystarcza, by pokryć wszystkie koszty odbudowy Gazy na powierzchni ziemi. Nie wystarczy jednak na odbudowę sieci tuneli, z której tak wiele zniszczyła IDF. Oszacowany całkowity koszt budowy tych tuneli dla Hamasu wynosi miliard dolarów; setki milionów dolarów trzeba by było teraz wydać na odbudowę 100 kilometrów, które Izrael zamienił w gruzy. Zachód musi jednak nalegać, by wszystkie pieniądze dla Gazy, niezależnie od ich źródła, nie zostały użyte na odbudowę sieci tuneli. Cała zagraniczna pomoc powinna być przekazywana nie przez beznadziejnie skorumpowaną AP, pogardzaną przez popierającą Hamas Gazę, ale przez Egipt, którego cywilni pracownicy i żołnierze mogą być stacjonowani nie tylko na przejściu granicznym Rafah między Egiptem a Gazą, ale w całej Strefie Gazy. Egipt może przeprowadzać inspekcje wszystkich ciężarówek z pomocą materialną przechodzącą przez Rafah do Gazy, zatrzymując te transporty które mają możliwe militarne zastosowanie. Jeśli chodzi o pomoc pieniężną, może iść przez gazańskie oddziały egipskich banków do ostatecznego odbiorcy, zarówno indywidualnych osób, jak organizacji, które można sprawdzić w kwestii możliwych związków z Hamasem. Podczas gdy Hamas może zastraszać przedstawicieli AP, nie dopuszczając ich do dystrybucji i wydawania środków pomocowych w Gazie – AP pamięta, jak setki członków Fatahu (części AP) zostało zabitych przez Hamas w 2007 roku – ta grupa terrorystyczna nie ośmieli się na podjęcie  prób zastraszania Egiptu. Rząd Al-Sisiego sam obiecał dostarczyć Gazie pomocy w osłupiającej wysokości 500 milionów dolarów, ale jeśli Hamas go rozgniewa, zawsze może wstrzymać tę część obiecanych pieniędzy, której jeszcze nie wypłacił; ponadto Egipcjanie traktują Hamas z wielką antypatią i brakiem zaufania, bowiem poprawnie widzą tę grupę terrorystyczną jako palestyńską gałąź Bractwa Muzułmańskiego, arcywroga generała Al-Sisiego.  


Oto propozycja: pozwolić Katarowi na wypełnienie obietnicy 500 milionów dolarów pomocy dla Gazy pod warunkiem, że pomoc będzie przekazywana przez egipskich przedstawicieli na terenie Gazy. Egipt jest zdeterminowany co najmniej tak jak administracja Bidena, by nie pozwolić Hamasowi na odniesienie korzyści z pieniędzy pomocowych, a sami Egipcjanie mniej są naiwni i mają bardziej stanowcze metody postępowania niż amerykańscy darczyńcy; nie dadzą się nabierać tak często na arabskie podstępy, jak to zdarza się ludziom Zachodu; Hamas nie może odgrywać roli niewiniątka lub w inny sposób wykołować Egipcjan.


Tylko dwa państwa – Katar i Egipt – obiecały miliard dolarów pomocy dla Gazy w ciągu tygodnia od zakończenia działań wojennych. To całkowicie wystarczy na pełne odbudowanie cywilnej infrastruktury na powierzchni Gazy. A jeszcze są inne kraje arabskie, które się odezwą. Niewątpliwie bogaty Kuwejt, a może inne arabskie kraje Zatoki, nawet Arabia Saudyjska, mogą być gotowe do przyczynienia się, jeśli zostaną przekonane, że Hamas zostanie wyłączony z dystrybucji pomocy i wybierania odbiorców pomocy. 


My, na Zachodzie, nie powinniśmy wysyłać po raz kolejny gór pieniędzy Palestyńczykom w Gazie, jak tego chce Biden i jak robiliśmy po każdej z ostatnich trzech wojen Hamasu z Izraelem. Jeśli Arabowie chcą wydawać – a raczej wyrzucać – pieniądze na Gazę, budować w niej tylko po to, żeby – jak długo rządzi Hamas – patrzeć, jak owoce tych wysiłków pomocowych rozwiewają się z dymem, kiedy terroryści rozpoczynają kolejną wojnę z Izraelem, wojnę, którą ich przywódcy już obiecali, następnie zostają zbombardowani przez IDF, przegrywają katastrofalnie z olbrzymimi szkodami dla gazańskiej infrastruktury, ale znowu będą twierdzić, jak to zrobili 21 maja, że osiągnęli olbrzymie „zwycięstwo”, bo „nadal stoją w oporze” mimo dewastujących ataków syjonistycznego wroga. I po tej przyszłej wojnie przywódcy Hamasu będą znowu piać o swoim najnowszym „zwycięstwie” – jak to robią teraz – a wokół nich będą sterty ruin budynków, gdzie Hamas składował broń i gdzie mieszkali lub ukrywali się terroryści Hamasu.


Teraz, kiedy Gaza otrzymała zapewnienie, że dostanie co najmniej miliard dolarów na rekonstrukcję od dwóch krajów arabskich, dlaczego rząd amerykański nie miałby wycofać własnej oferty, skoro nie jest już dłużej potrzebna?  Nie chcemy przecież, by Palestyńczycy nadal zakładali, że niezależnie od tego, co robią, niezależnie od rozpoczęcia wojny i wystrzelenia ponad 4360 rakiet na izraelskich cywilów, Amerykanie zawsze przyjdą do nich z finansowym ratunkiem. Ani nie chcemy kłopotów z próbą monitorowania tego, jak nasze pieniądze pomocowe są wydawane w Gazie i czy uda się nie dopuścić, by Hamas był jednym z odbiorców tej pomocy. Jak żenujące byłoby, gdyby odkryto, że amerykańska pomoc wylądowała w kufrach Hamasu.


Pozwólmy muzułmańskim państwom arabskim pomóc ich współwyznawcom, muzułmańskim Arabom. To nie jest nasza sprawa, to nie jest nasz obowiązek. Kiedy Hamas próbuje zebrać śmietankę z szczodrości oferowanej przez Egipt i Katar, a będzie próbował, zarówno Egipcjanie, jak Katarczycy wiedzą, jak radzić sobie z przywódcami Hamasu, którzy są zdecydowania na zagarnięcie dla siebie części tego, co dostarczą kraje arabskie. Ostatecznie, w przeszłości, dwaj przywódcy Hamasu, Chaled Meszaal i Mousa Abu Marzouk, potrafili zgromadzić fortunę w wysokości co najmniej 2,5 miliarda każdy. Dlaczego dzisiejsi przywódcy Hamasu - Ismail Hanija i Jahja Sinwar - nie mieliby naśladować swoich poprzedników?


Izrael także będzie starannie pilnował tego, jak wydawane są pieniądze pomocowe w Gazie. Gdyby uznał, że część pieniędzy jest wydawana, mimo starań (Egiptu i innych) na zapobieżenie temu, na projekty Hamasu, które mogą zagrozić bezpieczeństwu Izraela, Izrael może czuć się zmuszony do działania i użyć izraelskich sił powietrznych, by zakończyć takie przedsięwzięcia. Byłoby to znacznie trudniej zrobić, gdyby amerykańscy darczyńcy, a nie arabscy, płacili za projekty, które Izrael uznałby za wystarczająco groźne, by je należało zniszczyć. Z punktu widzenia Izraela amerykańskie finansowanie rekonstrukcji Gazy może z większym prawdopodobieństwem prowadzić do powstawania tarć między Waszyngtonem a Jerozolimą. Dzięki polityce Bidena już jest dosyć tarć; Izraelowi nie jest potrzebne jeszcze więcej.  


Przy każdej dyskusji o amerykańskiej pomocy dla Hamasu w Gazie lub AP na Zachodnim Brzegu zawsze powraca pytanie, które mnie nieustannie zastanawia: “Dlaczego?” Dlaczego Stany Zjednoczone mają w ogóle dawać palestyńskim dyktatorom jakąkolwiek pomoc? Kto pierwszy zdecydował, że powinniśmy wysyłać setki milionów dolarów rocznie na podtrzymanie dyktatur, które są gwałtownie antyizraelskie, głęboko antysemickie i na dodatek nienawidzą Stanów Zjednoczonych mimo miliardów, jakie im od wielu dziesięcioleci dostarczamy zarówno bezpośrednio, jak przez UNRWA?  Dlaczego uznaliśmy, że jesteśmy “winni” taką pomoc, szczególnie kiedy mogą liczyć na inne źródła pomocy, włącznie z arabskimi krajami Zatoki, które należą do najbogatszych państw na świecie? Po prostu chcę zrozumieć, jak doszło do tej sytuacji i dlaczego tak niewielu ją kwestionuje. Dlaczego palestyńscy Arabowie mają niekończące się roszczenia do naszych portfeli, kiedy wiele znacznie biedniejszych narodów – mieszkańcy Burkina Faso, Nepalczycy, Boliwijczycy, Kongijczycy i setki innych ludów w setkach innych ubogich krajów – nie mają?


Why does the United States owe the Palestinian Arabs any aid whatsoever?

Jihad Watch, 31 maja 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Hugh Fitzgerald
Publicysta Jihad Watch.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk