Prawda

Piątek, 10 maja 2024 - 23:06

« Poprzedni Następny »


Coraz groźniejszy impas między cywilizacjami


Denis MacEoin 2019-08-07

W Wielkanocną Niedzielę, 21 kwietnia 2019 roku, zmasakrowano 253 niewinnych ludzi, włącznie z wieloma dziećmi, podczas ataków na kościoły i trzy hotele na Sri Lance, największą liczbę zabitych w zamachu terrorystycznym od niemal 3 tysięcy 11 września 2001 roku. Na zdjęciu: Kościół St. Sebastian w Negombo na Sri Lance 21 kwietnia 2019 roku, po zamachu bombowym kilka godzin wcześniej. (Zdjęcie: Stringer/Getty Images)
W Wielkanocną Niedzielę, 21 kwietnia 2019 roku, zmasakrowano 253 niewinnych ludzi, włącznie z wieloma dziećmi, podczas ataków na kościoły i trzy hotele na Sri Lance, największą liczbę zabitych w zamachu terrorystycznym od niemal 3 tysięcy 11 września 2001 roku. Na zdjęciu: Kościół St. Sebastian w Negombo na Sri Lance 21 kwietnia 2019 roku, po zamachu bombowym kilka godzin wcześniej. (Zdjęcie: Stringer/Getty Images)

Liczba zabitych nie zawsze jest wystarczającą informacją o rozmiarach wpływu wywartego przez tragedię. Jedna z nowszych tragedii miała wysoką liczbę ofiar śmiertelnych, ale daleką od rekordów. Dla porównania, warto przypomnieć, że w zamachach z listopada 2015 roku Państwo Islamskie zamordowało 90 ludzi w teatrze Bataclan oraz 40 osób w dalszych zamachach w innych miejscach miasta, w sumie 130 osób. Zamach islamisty ciężarówką na jednym odcinku ulicy w Nicei  14 lipca 2016 roku pochłonął aż 86 istnień ludzkich. W Wielkanocną Niedzielę, 21 kwietnia 2019 roku, zmasakrowano 253 niewinnych ludzi, włącznie z wieloma dziećmi, podczas ataków na kościoły i trzy hotele na Sri Lance, była to największa liczba zabitych w zamachu terrorystycznym od 11 września 2001 roku, kiedy zginęło niemal 3 tysiące osób.

Wszystkie te zamachy pochłonęły wiele ofiar, które nieprędko zostaną zapomniane. Niedawno miał miejsce inny zamach, który może zostawić trwałe ślady i już zmienia sposób myślenia oraz działania ludzi w sprawie reakcji na te zamachy. Wpływa również  na ludzi, którzy dokonują zamachów, bo znacznie silniej odczuwamy zagrożenie z powodu narastającego impasu między cywilizacjami.


15 marca 2019 roku w Christchurch w Nowej Zelandii 50 ludzi zginęło, a kolejnych 50 odniosło rany podczas zbrojnego ataku na dwa meczety.


Mordercą był 28-letni Australijczyk, podobno skrajnie prawicowy aktywista o nazwisku Brenton Harrison Tarrant. Aresztowano go, kiedy odjeżdżał samochodem z miejsca drugiego ataku, być może kierując się do kolejnego islamskiego ośrodka. Komisarz policji Mike Bush powiedział, że władze są "absolutnie" przekonane, że zatrzymały podejrzanego „w drodze do dalszego ataku”. Jednym z celów mógł być meczet Ashburton, odległy o około godzinę jazdy samochodem. Według nowozelandzkiego ”News Hub”:

Jest kilka innych celów w Christchurch, jakie Tarrant mógł rozważać, planując swoją zbrodnię. Są dwa sklepy z żywnością halal – rzeźnik i supermarket – w pobliżu miejsca zatrzymania. Najbardziej mrożącym krew w żyłach możliwym celem po drodze do Ashburton jest ośrodek dla dzieci An-Nur na Springs Road w Hornby na zachodnim przedmieściu. Ośrodek jest opisany jako „jedyny islamski ośrodek wczesnego nauczania w Christchurch".

To samo źródło podało, że w swoim pisemnym manifeście Tarrant zidentyfikował meczet Ashburton jako obiekt swojej nienawiści. Nazwał to miejsce „zbezczeszczeniem”, ponieważ wcześniej był tam kościół.


Musimy wszyscy być wdzięczni, że Tarranta znaleziono i aresztowano zanim mógł dokonać dalszych morderstw. To jednak, co zrobił w Christchurch, przejdzie do historii jako drugi – ale największy – zamach na Zachodzie na muzułmanów spokojnie modlących się w swojej świątyni.  

Kiedy Baruch Goldstein, skrajnie prawicowy Amerykanin-Izraelczyk, zabił 29 muzułmańskich wiernych i zranił 125 w masakrze w 1994 roku w meczecie Ibrahimi wewnątrz Grobu Patriarchów w Hebronie w Izraelu, natychmiast potępił go rząd izraelski, populacja izraelska i Żydzi w całej diasporze.


Według
„New York Timesa” izraelski premier Icchak Rabin "zadeklarował, że morderczy osadnicy są wyrzutkami, obcymi dla Izraela i judaizmu”. Rabin nazwał także Goldsteina "nikczemnym Żydem" i "żydowskim członkiem Hamasu".

"Wstydzę się hańby ściągniętej na nas przez tego zdegenerowanego mordercę – kontynuował Rabin. – Jesteś hańbą dla syjonizmu i wstydem dla judaizmu”.

W sprawie Brentona Tarranta na początku kwietnia pojawiły się doniesienia o jego bliskich związkach z kilkoma europejskimi, antymuzułmańskimi grupami. Według „Washington Post”:

Dochodzenie koncentruje się obecnie na każdym szlaku pieniędzy wiodącym do podejrzanego…


Wszystko to jednak odzwierciedla szersze badanie nowych, skrajnie prawicowych grup, których powstanie idzie równolegle do coraz szerszego używania antyimigranckiego straszaka dla wzmocnienia prawicowych partii politycznych na Zachodzie.


Wśród tych grup najsprawniejszą w łączeniu rozmaitych nurtów natywistycznego gniewu i podejrzeń jest zakorzeniony we Francji Ruch Identytaryzmu, który propaguje alarmistyczne przesłanie, że muzułmańscy migranci któregoś dnia opanują zachodnią kulturę…  


Ruch Identytaryzmu żywi ten sam co Tarrant gniew wobec muzułmańskich imigrantów i jest obecnie w centrum międzynarodowego dochodzenia władz, które próbują zestawić elementy, jakie ukształtowały poglądy Tarranta.

Ruch Identytaryzmu może wydawać się pomniejszym i mało znanym trendem politycznym, który dostał się do wiadomości publicznej dopiero po ujawnieniu związków Tarranta z jego francuskimi i austriackimi oddziałami.


Jason Wilson opisuje go następująco, zaczynając od tego ruchu w Austrii:

Identitäre Bewegung Österreichs (IBÖ) jest częścią szerszego, skrajnie prawicowego ruchu Identytarian z oddziałami w większości zachodnioeuropejskich krajów, w Ameryce Północnej i w Nowej Zelandii...

Organizacje, które stowarzyszają się z Identytarianizmem obejmują Génération Identitaire we Francji i Generazione Identitaria we Włoszech. Amerykański Identity Movement w Stanach Zjednoczonych (ostatnio zmienił nazwę z Identity Evropa i w czwartek został zakazany na Facebooku) uczestniczył w wiecu w Charlottesville, a niedawne ujawnienie jego archiwum czatu pokazało, że ma w swoich szeregach członków armii USA w czynnej służbie. Identity Australia wydaje się obecnie być zaledwie małą grupką, a Dominion Movement w Nowej Zelandii twierdzi na swojej stronie internetowej, że rozwiązał się w następstwie masowego morderstwa w Christchurch.

Wzmianka o Charlottesville przyciąga uwagę do innej niepokojącej cechy Identytarianizmu: jest nie tylko antymuzułmański, ale także antyżydowski. Zwolennicy białej supremacji w Charlottesville skandowali "Żydzi nas nie zastąpią":

Demonstracja przesiąknięta była rasizmem wobec czarnych, ale także antysemityzmem. Maszerujący mieli swastyki na flagach i wykrzykiwali slogany takie jak "krew i ziemia", zaczerpnięte z nazistowskiej ideologii....

Jest to jeszcze bardziej złożone: w Europie antysemityzm najczęściej pojawia się w socjalistycznych i muzułmańskich grupach, choć jednak Identytarianie i ich sojusznicy wyznają antysemityzm jako część swojej filozofii, ich uwaga głównie skupia się na muzułmanach, szczególnie na uchodźcach i imigrantach: "Tym, co łączy te grupy ideologicznie, jest wiara, że Europa stoi przed ‘wielkim zastąpieniem’ przez muzułmańskich i afrykańskich imigrantów. I chcą, żeby coś zrobiono w tej sprawie”.


Te ruchy składają się głównie z młodych, białych mężczyzn, takich jak Tarrant. W sprawie muzułmanów widzą oni siebie jako nowoczesnych dziedziców chrześcijan, którzy walczyli w wojnach przeciwko muzułmańskim najeźdźcom, takim jak Turcy osmańscy. W 2012 roku członkowie francuskiego Génération Identitaire na krótko okupowali meczet w Poitiers. Zrobili to w rocznicę słynnej Bitwy pod Poitiers z 732 roku (lepiej znanej jako Bitwa pod Tours), przełomowego wydarzenia, kiedy frankijski książę Karol Młot, dziadek Karola Wielkiego, pokonał siłę arabskich muzułmanów wysłanych na północ przez Kalifat Umajjadów, który panował na Półwyspie Iberyjskim. Tę bitwę uważa się za wydarzenie, które zablokowało muzułmańskim najeźdźcom dostęp do reszty Europy.


Tarrant pociągnął niepokój o muzułmanów do patologicznej skrajności i był nakaz zbadania go przez psychiatrów. Jednak według Associated Press:

Broń Tarranta miała wypisane na niej nazwiska legendarnych Serbów i Czarnogórców, którzy walczyli z 500-letnim panowaniem muzułmanów osmańskich na Bałkanach, wypisane były cyrylicą, jaką używają te dwa prawosławne narody.

Gdzie indziej czytamy, że:

Na fotografiach z usuniętego obecnie konta podejrzanego na Twitterze z bronią, odpowiadającą tej, którą widać było na jego nadawanych na żywo wideo, jest napis "Vienna 1683", rok, w którym Imperium Osmańskie poniosło porażkę przy oblężeniu miasta w Bitwie pod Kahlenberg. "Akko 1189", nawiązanie do Krucjat, także jest wypisane na broni.


Nazwisko Karola Młota, któremu zwolennicy białej supremacji przypisują zasługę uratowania Europy przed najeźdźczą armią muzułmanów w 734 roku, także znajdowało się na broni.  

Nie chodzi tylko o nazwiska i odnośniki na broni; uderzające jest to, że Tarrant najwyraźniej odrobił lekcje. Wiedział, gdzie pojechać, kogo wychwalać oraz znał kontekst historyczny, w którym chciał umieścić własne ataki.


Nie wszyscy ludzie, którzy niepokoją się, że nastąpi zastąpienie cywilizacji, są z konieczności agresywni, a nawet nie muszą być w błędzie. Wydaje się, że są przestraszeni, doprowadzeni do ostateczności przez sprawy, nad którymi nie panują. W Europie i w Stanach Zjednoczonych widzieliśmy falę za falą zamachów dokonanych przez jednostki i grupy, które otwarcie opowiadają się za przemocą w imię religii. Ci przestraszeni ludzie wydają się obawiać, że ich rządy robią zbyt mało, by bronić ich i ich rodzin przed przyszłymi atakami.


Polityczna poprawność, często skrajna postać zaprzeczania rzeczywistości, powoduje, że nawet najbardziej rozsądnym i starannym myślicielom coraz trudniej jest powiedzieć cokolwiek krytycznego o islamie. Choć, oczywiście, należy potępiać jawny rasizm i brutalną nienawiść do muzułmanów – lub kogokolwiek innego – starania zablokowania uzasadnionej krytyki aspektów islamu mogą stać się niewłaściwym rodzajem cenzury.


Wielu członków społeczeństwa może zasadnie uważać tę cenzurę za odmowę uznania ich troski w takich sprawach jak islamski terroryzm, zagrożenie ze strony niezintegrowanych imigrantów, traktujących terytorium jak „swoje” oraz niepokój o to, co wydaje się być niekontrolowaną, masową migracją do ich rodzinnych krajów.


Kiedy rządy zbywają te niepokoje i nie wydają się oferować pozytywnych rozwiązań widocznych gołym okiem problemów, wielu ludzi może czuć bezradność. Wielu muzułmanów protestuje przeciwko przemocy w islamie. Kiedy prezydenci i kapłani mówią: „Islam jest religią pokoju”, wydarzenia, jakie ludzi widzą wokół (takie jak tutajtutajtutaj i tutaj), w połączeniu z bezspornymi faktami o fundamentalistycznej doktrynie i jej politycznych żądaniach, wydają się przekonywać coraz większą liczbę ludzi, że takie stwierdzenia po prostu nie są prawdą.


Wolność słowa, najłatwiej dostępna alternatywa wobec przemocy, jest w wielu miejscach uznana za nielegalną. Kiedy tak jest, może to prowadzić do destabilizacji w społeczeństwie.


Wielu imigrantów, którzy dokładają starań, by zintegrować się w nowym społeczeństwie, odgrywa żywotne role do tego stopnia, że stają się niezbędni. Jeśli jednak, jak mogą  twierdzić niektórzy, nie powiodła się ciężka praca nad pełną integracją muzułmanów, co można zrobić, skoro – jak się wydaje – wielu wcale nie zamierza się integrować?  


W 2015 roku w imieniu rządu brytyjskiego Louise Casey przedstawiła raport o integracji w Wielkiej Brytanii, w którym doszła do wniosku, że muzułmanie są najtrudniejszą do zintegrowania społecznością etniczną i religijną. W 2017 roku otwarcie oznajmiła, że ministrowie w rządzie nie zrobili absolutnie niczego, by zwiększyć społeczną spójność i integrację.


Zarówno ekstremistyczni muzułmanie, jak wszyscy agitatorzy wydają się cierpieć z powodu tego samego problemu w ich społecznościach i w życiu osobistym: odczuwają niechęć do zmiany postaw i do tych współwyznawców, którzy chcą zmieniać swoje postawy.


Wartości uważane za zachodnie – takie jak demokracja, (którą odrzucają, bo jest  stworzona przez człowieka a nie przez bóstwo); przestrzeganie praw człowieka, (jeśli nie są zgodne z szariatem); i równość wobec prawa – po prostu nie wydają się należeć do priorytetów wielu nowoprzybyłych. Ci, którzy mogliby się z tym nie zgadzać, często nie mogą o tym mówić.


Do czasu, kiedy ekstremiści po obu stronach nie zechcą dostosować się do życia, jakie rozwinęło się w minionym stuleciu, wydaje się, że zarówno nienawiść, jak przemoc będą trwały.  


Nasze służby bezpieczeństwa, już obciążone przez islamski terroryzm, stoją obecnie przed zwiększonym zagrożeniem w czasie, kiedy wielu byłych wojowników z Państwa Islamskiego, rozgoryczonych z powodu klęski, wróciło lub stara się o powrót do krajów Europy. Czy niezbędne jest mówienie, jak bardzo to nagromadzenie diametralnie sprzecznych poglądów zagraża zachodniej cywilizacji?  


Jak mówi Ayaan Hirsi Ali, która zna obydwa światy:

"Te starania są w dobrych intencjach, ale wynikają z błędnego przekonania, jakie żywi wielu zachodnich liberałów, że bardziej należy bać się odwetu na muzułmanach niż samej islamskiej przemocy… W tym procesie… marginalizujemy muzułmańskich dysydentów, którzy dążą do prawdziwej reformy”.

An Increacingly Dangerous Stand-off between Civilizations

Gatestone Institute, 28 lipca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Denis MacEoin

Mieszkający obecnie w USA pisarz irlandzki, autor 26 powieści, znawca literatury perskiej i arabskiej, były wykładowca na studiach islamistycznych, od dwóch lat związany z Gatestone Institute.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Gratulacje MEF 2019-08-07
1. A może Baruch Goldstein jest jednak OK? Aleksander Bobko 2019-08-07


Notatki

Znalezionych 2601 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk