Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 19:07

« Poprzedni Następny »


„Mambo Spinoza”, marokański ateista i inni


Andrzej Koraszewski 2017-03-25


„Mambo Spinoza” to piosenka z Kabaretu Starszych Panów, rok 1962, nostalgiczna dla nas, którzy byliśmy wówczas młodzi i (mam nadzieję), nadal skłaniająca do uśmiechu oraz zadumy dla tych, którzy są młodzi dziś. Zacznijmy jednak od marokańskiego ateisty, który musiał uciekać ze swojej ojczyzny i mieszka dziś w Szwajcarii. Ma 27 lat, prowadzi blog, dostaje liczne groźby śmierci. Jego bronią jest krzyk, jego przeciwnikiem jest religijny zabobon i tyrania, jego marzeniem świeckie państwo, w którym ludzie są wolni i nikt nikomu nie grozi śmiercią ani więzieniem za wyrażanie swoich poglądów. Najnowszy artykuł na blogu Kacema El Ghazzaliego ma tytuł Has Europe Ceased to Exist (Czy Europa przestała istnieć”). Kacem El Ghazzali zaczyna go tak:


„To były moje 15. urodziny, lato 2005 roku w Północnym Maroku, kiedy natrafiłem w Internecie na serię artykułów o europejskim Oświeceniu. To co czytałem było wstrząsające i burzące, było kamieniem milowym oznaczającym radykalną zmianę w moim życiu.”

To wtedy piętnastoletni chłopiec z Maroka uświadomił sobie, że do XVIII wieku Europę dławił taki sam dogmatyzm religijny, podziały i prześladowanie wolności słowa, jaki paraliżuje dziś świat muzułmański. Ze zdumieniem odkrywał, że to filozofowie byli wówczas motorem zmiany. To oni byli piewcami jednostkowych wolności, intelektualnego dialogu, zniesienia religijnego przymusu. Nie mieli poparcia mas, byli często prześladowani, musieli uciekać ze swoich krajów.           


El Ghazzali zauważa, że ten ruch na rzecz oświecenia nie ograniczał się do jednego języka czy kraju, nie był nawet wyłącznie europejski, obejmował „rasę ludzką”. Czytanie filozofów doby Oświecenia stało się dla chłopca posłanego do religijnej szkoły odkryciem nowego świata. 

„Poglądy Spinozy na religię i dogmaty, odwaga Woltera w obliczu religijnych prześladowań, czy Diderot z jego przekonaniem o znaczeniu nauki i rozumu są szczególnie aktualne i odpowiadają na dzisiejsze wyzwania muzułmańskiego świata.”    


Kacem El Ghazzali
Kacem El Ghazzali

Teraz , patrząc już z Genewy, a nie ze swojego ojczystego kraju, El Ghazzali pisze, że ta fascynacja europejskim Oświeceniem w muzułmańskim świecie wymaga również uważnego spojrzenia na to, co dzieje się w dzisiejszej Europie, w której prześladowania ze strony religii państwowej należą do historii. To w świecie islamu atmosfera jest dziś podobna do tej, w której żył Spinoza czy Denis Diderot.     

“Zetknąłem się osobiście z Europą wiosną 2011 roku, kiedy przyjechałem do Genewy jako uciekinier polityczny. Przeżyłem szok odkrywając, że Europa Oświecenia, Europa, o której czytałem w książkach, które skłoniły mnie do pisania i do walki o wolność - przestała istnieć. Podczas gdy nadal jest na swoim miejscu, możesz ją odwiedzić i zobaczyć, nie możesz jednak zanurzyć się w jej ideach, ani doświadczyć wartości i humanistycznych zasad, na których została zbudowana.”

Marokański uciekinier odkrył, że europejscy pisarze znów muszą uciekać się do autocenzury i żyć w strachu przed groźbą śmierci. Możesz publikować karykatury Jezusa i kpić z chrześcijaństwa, ale wolność słowa kończy się, kiedy dotykasz islamu. Liberałowie chowają głowy w piasek i udają, że nic nie widzą, a skrajna prawica stroi się w piórka obrońców wolności słowa i wartości oświeceniowych, chociaż w rzeczywistości bezgranicznie gardzi tymi wartościami.


Francuski Front Narodowy chciałby powrotu do czasów sprzed rewolucji, islamscy radykałowie nawołują do wprowadzenia praw szariatu  i prezentują szatański obraz świeckiego społeczeństwa, w którym obowiązuje pluralizm. Liberałowie jeżą się na Front Narodowy, ale udają, że wierzą, iż islam jest religią pokoju.    

“Nie pojmuję, jak ludzie, którzy twierdzą, że są liberałami i obrońcami uciśnionych, mogą próbować mnie uciszyć, kiedy rzucam wyzwanie ich ideologicznej postawie. Niedawno szwajcarska politolożka, Regula Staempfli zamieściła na swojej stronie Facebooka jeden z moich artykułów o islamofobii i regresywnej lewicy. Lewicowy kulturowy relatywista oskarżył mnie o islamofobię, nazwał mnie samonienawidzącym się Arabem oraz Europo-centrystą. Inny jego towarzysz pisał, że powinienem raczej walczyć o społeczną sprawiedliwość i obalenie kapitalizmu niż bronić tego, co nazywa ‘burżuazyjnymi wolnościami’, czyli wolności od religii i swobody kontaktów seksualnych, powinienem zapomnieć lub zignorować, że według samego Karola Marksa krytyka religii jest warunkiem wstępnym wszelkiej krytyki.”

Ghazzali jest rozgoryczony, że oczekuje się od niego, że nie będzie krytykował islamu ani żądał odpowiedzialności za słowa i czyny od innych imigrantów z muzułmańskiego świata. Oczywiście, może do woli krytykować Zachód i może liczyć na gorące poparcie, jeśli tylko zacznie się skarżyć, że jest ofiarą dyskryminacji, rasizmu i ksenofobii. Występowanie w roli ofiary otwiera drzwi na lewicowe salony i drogę do politycznej kariery.

„Nie jesteśmy nowym proletariatem, który ożywi marzenie o walce klasowej, czy rozwiąże egzystencjalny kryzys lewicy po tym, jak została porzucona przez tradycyjną klientelę, robotników. Cudzoziemcy, uciekinierzy, masowa imigracja, kulturowy relatywizm, demonizacja zachodniego Oświecenia, to najnowsze karty, którymi gra lewica w ostatniej bitwie, która nadal dostarcza wielu ludziom ideologicznej satysfakcji i racji bytu.”

Ghazzali pisze o zdradzie religijnych i seksualnych mniejszości świata muzułmańskiego. Dla tej lewicy byli muzułmanie, feministki, liberałowie z muzułmańskiego świata - to Europo-centryści i zdrajcy. Zaledwie nieliczni autorzy na lewicy dostrzegają i pokazują przemoc teokratycznych reżimów takich jak Iran i Arabia Saudyjska oraz ich odpowiedzialność za sponsorowanie terroryzmu i promowanie ideologii religijnego ekstremizmu.  


Czy Europa przestała istnieć – pyta na zakończenie marokański autor i zastanawia się, czy ta Europa,  która jest jego inspiracją, tak naprawdę kiedykolwiek istniała? A może mamy do czynienia z nigdy niekończącą się walką o oświecenie?

“Być może istniała i nadal istnieje tak długo, jak długo mogę mówić otwarcie co myślę, jak długo mogę krytykować lewicę, prawicę, islamistów bez obawy przed prześladowaniami i więzieniem, i tak długo jak długo nie uważam mojej wolności za oczywistą, Europa, ta Europa, która jest moją inspiracją, będzie zawsze istniała.”


To tu, w Holandii, przypomina Meotti, Baruch Spinoza pisał swoje obrazoburcze idee, tu John Locke pisał „List o tolerancji”, Holandia była ojczyzną Erazma z Rotterdamu, do Holandii uciekali filozofowie ścigani czy to przez katolików, czy to przez protestantów.


To tu wreszcie wylądowała Ayaan Hirsi Ali, która po latach miała w swojej książce napisać:

„Porzuciłam świat wiary, kaleczenia genitaliów, przymusowych małżeństw dla świata rozumu i seksualnej emancypacji. Po tej podróży wiem, że jeden z tych dwóch światów jest lepszy, nie dla jego gadżetów, ale ze względu na jego wartości.”

Przywołując ten cytat Christopher Hitchens przypominał jak zachodnia lewica modliła się do Stalina, a potem do Mao, żeby w obliczu nadmiaru dowodów zbrodni uciec w moralne zrównanie komunizmu i Ameryki.


Giulio Meotti przypomina postać zamordowanego Pima Fortuyna, homoseksualisty dumnego z „dekadencji” swojego kraju, z holenderskiej tolerancji idącej dalej niż w innych krajach. Muzułmańscy fanatycy piętnują zachodnią dekadencję, a katoliccy biskupi i protestanccy purytanie dzielnie im wtórują. Pim Fortuyn był socjologiem, napisał książkę o islamizacji naszej kultury. Zapytany kiedyś, dlaczego nienawidzi islamu, odpowiedział, że to nie jest nienawiść, że to dostrzeganie zacofania, że gdziekolwiek rządzi islam, panują odrzucające normy społeczne.      


Muzułmańscy zbawiciele chcą nas wybawić od naszej dekadencji, od hedonizmu, swobody seksualnej, akceptacji homoseksualizmu, alkoholu i prostytucji. Kiedy Giulio Meotti pyta, czy holenderski establishment zdoła stanąć w obronie tych wolności, możesz mieć wrażenie, że to  jakaś perwersja.  

Artykuł Meottiego jest komentarzem do wyborów, prowadzi do wniosku, że zwycięska partia premiera Ruttego musiała przyjąć „populistyczne” stanowisko Wildersa, żeby utrzymać się przy władzy.  


Kiedy czytasz zdanie, że Geert Wilders jest samotnym obrońcą liberalizmu, albo przecierasz oczy, albo przestajesz czytać. Meotti przywołuje cytat z wywiadu Wildersa dla USA TODAY:

„Holenderskie wartości bazują na chrześcijaństwie, na judaizmie i na humanizmie. Islam i wolność są niekompatybilne. Widzisz to niemal w każdym kraju, w którym dominuje. Totalny brak wolności, brak społeczeństwa obywatelskiego, państwa prawa, brak klasy średniej, dziennikarzy, gejów, ateistów – wszystkie te grupy mają w tych krajach kłopoty. A my to importujemy.”

Mam silny nawyk niechęci do Wildersa, wszędzie czytam, że to straszny populista. W Szwecji, przed upadkiem komunizmu złoszczono się na mnie czasem, kiedy mówiłem, że komunizm i wolność są niekompatybilne. A może powinniśmy przyznać, że niektóre systemy społeczne nie akceptują wolności? 


Wilders jako obrońca wolności wydaje się dziwną koncepcją, ale walka o oświecenie przyjmowała nieraz dziwne, a nawet odrzucające formy.


Komunizm udawał, że jest dziedzicem Oświecenia, w rzeczywistości miał z nim bardzo mało wspólnego, budował przemysł oparty na pańszczyźnie i kulturę panegiryków dyktatury. Ucieczką był żart niezrozumiały dla władców i ukrywający tęsknotę do tej Europy opiewanej przez młodego marokańskiego pisarza.


Starsi Panowie śpiewali tak: "Spinoza, nie imię to dziewczyny, Spinoza, to nie z importu lek..." 

 

               


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Podziw Jan Res 2017-03-28
1. Smętna zaduma... MEF 2017-03-25


Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk