Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 15:57

« Poprzedni Następny »


Akademiccy ideolodzy korumpują STEM. Milcząca liberalna większość musi stawić opór


Anna Krylov i Jay Tanzman 2021-12-22

Trofim Łysenko przemawiający na Kremlu pod czułym okiem Stalina. Rok 1935.

Trofim Łysenko przemawiający na Kremlu pod czułym okiem Stalina. Rok 1935.



Kilka miesięcy temu zrobiłam (ja, Anna) coś, co doprowadziło moich przyjaciół do obaw, że będę tego żałowała; publicznie wystąpiłam przeciwko wdzieraniu się nieliberalnej myśli do nauki i edukacji listem zatytułowanym The Peril of Politicizing Science, opublikowanym 10 czerwca w „The Journal of Physical Chemistry”. W tym liście powoływałam się na własne  życie w ZSRR, gdzie komunistyczna “ideologia przenikała wszystkie aspekty życia i przetrwanie wymagało ścisłego trzymania się linii partyjnej i entuzjastycznych pokazów ideologicznie poprawnego zachowania”. Pisałam o tym, że obecnie pewne nazwiska i idee są zabronione w świecie akademickim z ideologicznych przyczyn, tak samo, jak to było w mojej młodości. Moje miasto rodzinne, Juzowka, pisałam, otrzymało nazwę Trotsk (od Lwa Trockiego), potem zostało przemianowane na Stalino, kiedy Trockiego dotknęła czystka, a potem na Donieck, kiedy Stalin został pośmiertnie anulowany przez Chruszczowa. Popatrz na  ciąg niedawnych zmian nazw nagródbudynków, a nawet praw fizyki, a nietrudno będzie znaleźć współczesne paralele. Najazd nowomowy na naukę i edukację jest prawdziwie orwellowski.

Oczekiwałam, że będę brutalnie atakowana i może anulowana, podobnie jak inni przede mną. Niemniej wyniki zaskoczyły mnie. Choć niektórzy istotnie próbowali mnie anulować, otrzymałam powódź zachęcających e-maili od innych, którzy podzielają mój niepokój o proces wstrzykiwania radykalnych, politycznych doktryn do pedagogiki w naukach ścisłych (STEM) i o to, jak podporządkowuje się obiektywną naukę wstecznemu moralizatorstwu i cenzurze. Wysoka przewaga pozytywnych komentarzy nad negatywnymi (nawet na Twitterze!) dała mi nadzieję, że milcząca liberalna większość w STEM może (z czasem) przeważyć nad siłami nietolerancji.


Ludzie dzielili się informacjami o kulturze anulowania, o upolitycznieniu naukowych instytucji, nadzorowaniu języka i maglowaniu żalów i pretensji przez aktywistów. Mówili o anulowaniu wybitnych naukowców przez ich uniwersytety, których reputację pomogli zbudować - Sir Ronalda Fishera przez Cambridge, Roberta A. Millikana przez Caltech i Thomasa Henry Huxleya przez Western Washington University (a także przez Imperial College London). Informowali mnie o najnowszych absurdalnych próbach ideologicznego wykoślawienia programów STEM, jak w nowym kursie dla studentów na Cornell University, który jest poświęcony badaniu rzekomego związku między kosmosem a rasizmem. (Studenci zapisani na kurs Czarne dziury: rasa i kosmos będą mieli za zadanie znalezienie odpowiedzi na takie pytania jak: „Czy istnieje związek między kosmosem a ideą rasowej czarności?”)


Cieszyło mnie także czytanie relacji innych naukowców, którzy – podobnie jak ja – mają historyczne zrozumienie tego rodzaju ideologicznych ruchów. Za ich pozwoleniem, podzielę się tu niektórymi z ich komentarzy.


W The Peril of Politicizing Science wspomniałam o sowieckim zakazie teorii rezonansu – ważnego wkładu w nasze rozumienie molekularnych struktur wiązań walencyjnych – jako „burżuazyjnej pseudonauki”. Po publikacji tego fizyk Alexander Efros powiedział mi, że jego ojciec, radziecki chemik, który stosował teorię rezonansu we własnej pracy, tak niepokoił się oficjalnym potępieniem tej “metafizycznej nauki”, że w 1952 roku trzymał małą walizkę z ciepłymi ubraniami przy drzwiach mieszkania, bo spodziewał się, że zostanie zaaresztowany i zabrany do więzienia.


Inny fizyk, Ilya Kaplan, wspomina o swoim spotkaniu z Josifem Rapoportem, wybitnym rosyjskim genetykiem i bohaterem wojennym, który publicznie sprzeciwiał się sowieckiemu zakazowi badań genetyki Mendla, haniebnie narzuconemu przez ulubionego przez Stalina agronoma, pseudonaukowca, Trofima Łysenkę. Rapoport był jedynym uczestnikiem spotkania w Wszechzwiązkowej Akademii Nauk Rolniczych im. Lenina w 1948 roku, który wystąpił przeciwko Łysence. W następstwie Rapoporta wyrzucono z partii i surowo ukarano (ale, cudem, nie uwięziono i przeżył stalinizm).


Zasada, by raczej uczyć się z historii niż pisać ją na nowo, jest akceptowana przez wielu. Roi Baer, chemik teoretyczny z Hebrajskiego Uniwersytetu w Jerozolimie, napisał: “Mam trudności z myśleniem o Johannesie Starku [niemieckim fizyku, laureacie Nagrody Nobla] jako o wielkim naukowcu z powodu jego antysemityzmu i głośnych wezwań do prześladowania i anulowania żydowskich naukowców i ‘żydowskiej fizyki’. Niemniej uczę moich studentów o ‘efekcie Starka’ [efekt spowodowany przez oddziaływanie pola elektrycznego na spektralne zachowanie atomów i cząsteczek]. Mówię także moim studentom, jakim okropnym człowiekiem był Stark. Zasługuje on na potępienie, ale nie na anulowanie”.


Uznając złożoność natury ludzkiej i historycznych postaci Baer dodał: “Trzy tysiące lat temu tolerowano złożoność. Król Dawid występuje w Starym Testamencie jako wielka postać z moralnymi wadami. Przewodził bandzie złodziei, szantażystów i morderców. Jako król zaaranżował zabicie Uriasza Hetyty, męża pięknej Batszeby, żeby mieć ją dla siebie. Bóg surowo ukarał Dawida za jego zbrodnie. Niemniej jego królewska wielkość była zachowana”.


Niemal jedna czwarta spośród około 200 e-mailowych reakcji, jakie otrzymałam, zawierała opis osobiście zaobserwowanego lub doświadczonego wypadku kultury anulowania lub wdarcia się polityki do naukowej pedagogiki. Z niewieloma wyjątkami jednak autorzy pisali, że boją się otwarcie przeciwstawić temu ruchowi. „Sytuacja w STEM z pewnością jest orwellowska – napisał jeden z tych, którzy chcą zachować anonimowość. – Często boję się wyrazić Niepoprawną opinię, wynikiem czego jest autocenzura. Co gorsza, czasami czuję się zmuszony do mówienia (społecznego pokazu), że zgadzam się z Poprawną opinią”.


Inny korespondent napisał: “Natknąłem się na twój punkt widzenia … kiedy podczas weekendu przeglądałem Twittera. Niezaskakująco twitterowa tłuszcza … zebrała się, by żądać wycofania tego eseju z ‘JPCL’. Oburza mnie to zachowanie … Takie opinie powinny być rygorystycznie i dogłębnie dyskutowane i debatowane, zamiast po prostu blokowania ich. Jestem kolorowym gejem, rzekomo należącym do tej grupy ludzi, którą ta [tłuszcza stara się] bronić. Nie uważam jednak, że jestem chroniony, ani nie jestem ‘bezpieczny’. I często z tego powodu milczę na tych platformach mediów społecznościowych, bojąc się, że moja przyszła kariera w nauce będzie zagrożona”.


Rozmiary strachu wśród amerykańskich naukowców są szokujące. Stary przyjaciel ostrzegł mnie: “Niestety, Rok 1984 nie kończy się dobrze”. Analiza reakcji pokazuje autocenzurę – odmowę napisania, szerzenia, powielania lub wyrażania czegoś ze strachu przed karą – i wymuszone słowa na wszystkich etapach życia zawodowego, od studentów do profesorów na emeryturze. Dr Lee Jussim określa to jako epidemię: 40 procent Amerykanów cenzuruje swoje słowa, co wysoko przekracza poziom obserwowany w czasach McCarthy’ego. To alarmujące, poziom autocenzury jest najwyższy na kampusach uniwersyteckich i wśród ludzi lepiej wykształconych. 


To wszechobecne poczucie strachu nie jest nieuzasadnione, bo wyrażanie opinii (lub wyników badań), które nie są zgodne z dominującą ideologią, jest przepisem na ściągnięcie na siebie kampanii zastraszania. Ostry wzrost ataków na uczonych za ich słowa skłonił Foundation for Individual Rights in Education do założenia bazy danych takich incydentów (jak to opisano w artykulena łamach „Inside Higher Ed”).


Cenzura i dławienie odmiennego zdania są teraz zazwyczaj narzucane nie odgórnie przez władze, ale oddolnie (tj. przez tłuszczę) w postaci napędzanego przez media społecznościowe społecznego ostracyzmu i terroryzowania. Przedmiotowa i poważna dyskusja o złożonych problemach wymaga dyscypliny i wysiłku. Twitter, gdzie każdy może spontanicznie wrzucić w cyberprzestrzeń 280 znaków, nie zostawia miejsca na wymaganą głębię i niuanse. Jak pisze Seth Moskowitz, aktywizm memów psuje naszą polityczną konwersację i zagraża naszemu demokratycznemu procesowi, ponieważ zachęca do pokazowego i przelotnego działania, zamyka usta odmiennym poglądom i sankcjonuje prostackie i naiwne przekonania polityczne.


To, że używam słowa “tłuszcza” można zrozumieć jako sugestię, że nietolerancyjny ruch, jaki opisuję, nie ma instytucjonalnego wsparcia. Tak jednak nie jest. Niestety, przywódcy naszych organizacji nie bronią podstawowych zasad nauki i edukacji. Zamiast przeciwstawiać się cenzurze, ułatwiają ją. Anulowanie Doriana Abbota, geofizyka z University of Chicago, jest typowym przykładem tego, jak “kultura tchórzostwa” zakorzeniła się w naszych instytucjach, umożliwiając tym samym kulturę anulowania. Abbot był zaproszony do wygłoszenia w październiku prestiżowego wykładu w MIT o “Klimacie i potencjalnym życiu na innych planetach”. Jednak samozwańczy strażnicy na Twitterze, oburzeni, że Abbot bronił równych szans, sprawiedliwości, merytorycznych ocen i swobód akademickich, rozpoczęli w mediach społecznościowych kampanię na rzecz anulowania tego zaproszenia. MIT szybko poddał się żądaniom tłuszczy i anulował całe wydarzenie, naruszając własną “politykę otwartych badań i swobodnej wymiany informacji między naukowcami”. Takie precedensy dają mrożący efekt, który hamuje wyrażanie niekonformistycznych poglądów w całym świecie akademickim.


Niektóre instytucje mają prawdziwie zinstytucjonalizowaną cenzurę. Royal Society of Chemistry (RSC) wydało wytyczne wzywające redaktorów do “rozważenia, czy treści … mogą potencjalnie spowodować urażenie kogoś”. Te wytyczne, stworzone po tym, jak niemieckie pismo naukowe wycofało esej krytykujący zatrudnianie na podstawie kryterium różnorodności, napisany przez profesora z Brock University. Tomáša Hudlický’ego, pouczają redaktorów, by uważnie przyglądali się “każdej treści, która może kogoś obrazić z powodu wieku, gender, rasy, orientacji seksualnej, przekonań religijnych lub politycznych, statusu małżeńskiego lub rodzicielskiego, cech fizycznych, pochodzenia narodowościowego, statusu społecznego lub niepełnosprawności” albo, że jest „prawdopodobne, iż zdenerwuje, obrazi lub wzbudzi zastrzeżenia większości ludzi”. Ponieważ tak niejasno sformułowane standardy, szeroko interpretowane, mogą służyć do zablokowania publikacji niemal każdego artykułu, wyraźnie podminowuje to misję RSC ułatwiania komunikacji wysokiej jakości badań chemicznych i zajmowania się “ogólnym wspieraniem nauki chemii i jej stosowania”.


Jeśli chodzi o krytykę, jaką otrzymałam, było tam kilka głosów, które zasługują na odpowiedź. Ta kategoria obejmuje również tych, którzy pytali, dlaczego w artykule nie omawiam politycznego naporu ze strony prawicy, skoro poruszam napór lewicy. W ramach odpowiedzi przyznaję, że konserwatyści od dawna starali się wepchnąć swoje przekonania do nauki – od kreacjonizmu, zmiany klimatu, badań nad komórkami macierzystymi do polityki wobec COVID. Te przykłady są jednak już dobrze udokumentowane i nie ma kontrowersji wśród naukowców w sprawie potrzeby odrzucenia takich nacisków. W odróżnieniu od tego, niebezpieczeństwo przychodzące ze skrajnej lewicy jest trudniejsze do rozpoznania i przeciwstawienia się, ponieważ często ma oficjalną aprobatę pod takimi eufemistycznymi sformułowaniami, jak sprawiedliwość społeczna, różnorodność, włączanie i równość. A zostać potępionym jako “przeciwnik sprawiedliwości społecznej” w 2021 roku nie różni się zbytnio od potępienia jako „burżuj” w ZSRR sto lat temu. W czasach sowieckich ci, którzy sprzeciwiali się linii Partii, byli nazywani “wrogami ludu”, obecnie są nazywani „rasistami” i „seksistami”. Ponadto, skrajna prawica na ogół atakuje obiektywną naukę w odrębnych, konkretnych dziedzinach, podczas gdy dzisiejsze lewicowe doktryny starają się podważyć całe przedsięwzięcie nauki, przedstawiając samą myśl o obiektywnej prawdzie i naukowej metodzie jako narzędziach kolonializmu i ucisku.


Tym, którzy pytają mnie, czy obchodzą mnie nierówności społeczne, odpowiadam, że oczywiście, obchodzą mnie. Musimy mówić o reformie podatkowej, reformie policji, powszechnej opiece zdrowotnej, subsydiowanej opiece nad dziećmi i – co najważniejsze – o lepszym dostępie do edukacji. Musimy dyskutować o barierach odpowiedzialnych za zbyt niskie uczestnictwo kobiet i mniejszości w STEM i znaleźć rozwiązania dla tych problemów (nie są one łatwe). Nic z tego jednak nie ma nic wspólnego ze sprawami, które przyciągają najbardziej widocznych i wojowniczych orędowników sprawiedliwości społecznej na kampusach uniwersyteckich. Ich starania kierują się, często z pełną determinacją i wyłączeniem wszystkiego innego, na wymuszanie akrobacji językowych i ideologii w ich ekskluzywnych instytucjach, na tworzenie grup roboczych do zmiany nazwy równań, wymyślania mikroagresji, nadzorowania języka, zmiany nazw ciem i mrówek i przepakowywaniu mydła. I są całkowicie bezwzględni w używaniu taktyki tłuszczy do zastraszania lub anulowania tych, którzy ośmielili się sprzeciwiać ich skrajnym ograniczeniom. Raz jeszcze paralele z ZSRR mojej młodości są dość oczywiste.


Spotkałam się też z retorycznym odporem, że przez krytykowanie skrajnej lewicy ułatwiam zadanie skrajnej prawicy (przez co ci moi korespondenci rozumieli szczególnie zwolenników Trumpa). Jest to ten sam typ argumentów, jakie były przywoływane jako środek unikania – lub wręcz dławienia – krytyki każdego, kto uważał, że jest po “właściwej stronie” historii. Ten argument często wysuwano, by usprawiedliwić koszmarne zbrodnie totalitarnych reżimów: zachodni liberałowie odwracali oczy, kiedy sowiecki reżim wrzucał dysydentów do więzienia i poddawał ich karnej psychiatrii.


Niestety, nadal widzimy odmiany tego argumentu we wszystkich progresywnych bańkach. Pod wieloma względami jest to tylko odwrócenie plemiennego instynktu, który długo służył nam do hamowania informacji o nadużyciach seksualnych na uniwersytetach, w zespołach sportowych, instytucjach religijnych i niezliczonych innych instytucjach, na bazie cynicznej teorii, że głośne mówienie o dziejącym się źle we własnych szeregach, podważy „większe dobro”, jakie tkwi w kolektywnej misji danej grupy. Jak niedawno napisał Yascha Mounk: “głównym pytaniem, jakie stawia sobie większość uczestników publicznej debaty, nie jest ‘Jak moje wartości naświetlają mój pogląd w tej sprawie?’ ani ‘Jakie są dowody na to twierdzenie?’ Zamiast tego jest ‘Jak pokazać, że jestem lojalnym członkiem mojego politycznego plemienia?’ Tak się składa, że najłatwiejszy sposób zrobienia tego jest prosty: spójrz, co mówi wróg na jakikolwiek temat i zajmij odwrotną pozycję”.  


Musimy wyrwać się spod zaklęcia nieliberalnej ideologii i powrócić do naszego kolektywnego rozumu – skończyć z autocenzurą ze strachu przed tłuszczą i przestać usprawiedliwiać nonsens w imieniu politycznych sojuszy oraz zacząć bronić wartości pluralizmu, humanizmu i demokracji. Pora, by przemówiła milcząca, liberalna większość.


Academic Ideologues Are Corrupting STEM. The Silent Liberal Majority Must Fight Back

Quillette, 18 grudnia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Anna Krylov

Urodzona w Doniecku Anna Krylov, jest profesorem chemii na University of Southern California, jest przewodniczącą Q-Chem Inc., oraz stałym członkiem International Academy of Quantum Molecular Science. Studia ukończyła w 1990 roku w Moskwie, doktorat robiła w Jerozolimie, studia postdoktoranckie na University Of California.    

Jay Tanzman zajmuje się statystyką.

 

 


Tipsa en vn Wydrukuj



Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk