Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 09:06

« Poprzedni Następny »


Wracając z wystawy albo antysemityzm lewicy


Ludwik Lewin 2018-02-08


W paryskim muzeum-centrum dokumentacji Memorial de la Shoah (pomnik szoa) do 29 kwietnia oglądać można wystawę zatytułowaną „Beate i Serge Klarsfeld – Bitwy o Pamięć”.


To małżeństwo, znane przede wszystkim z tropienia zbrodniarzy, którzy podczas II wojny światowej uczestniczyli w unicestwieniu żydów, ma zasługi wychodzące daleko poza postawieniem pod sąd niemieckich i francuskich morderców.


Beate i Serge Klarsfeld, jak nikt inny zapewne, przyczynili się do zachowania pamięci o eksterminacji Żydów i do tego, że problemy II wojny światowej odczytuje się na Zachodzie przede wszystkim poprzez szoa. Ich jest też zasługą zrozumienie, że winę za eksterminację Żydów europejskich ponoszą nie tylko Niemcy, bo hitlerowskie przedsięwzięcie wspomagały, czynnie lub biernie, inne państwa i narody.


2 kwietnia 1968 r. Beate Klarsfeld krzyknęła w bońskiej sali Bundestagu, czyli parlamentu RFN – „Kiesinger, nazisto, ustąp!”. A 12 września tegoż roku na zjeździe CDU, któremu przewodniczył kanclerz, spoliczkowała go publicznie. Taki był początek epopei małżeństwa Klarsfeld.


Beate to żona Serge’a Klarsfelda, historyka z wykształcenia, pracującego jako dziennikarz i który wkrótce skończy prawo i zostanie adwokatem. Serge urodził się w 1935 r. w Bukareszcie, skąd jego rodzina emigrowała do Francji. W roku 1943 jego ojciec schwytany został podczas łapanki na żydów. Udało mu się ukryć dwoje dzieci i żonę.


Beate pochodzi z rodziny niemieckiej, należącej do „tej cichej większości, która głosowała na Hitlera”. Walkę o ukaranie przebywających na wolności zbrodniarzy hitlerowskich podjęła razem z mężem dlatego, że – pisała w pamiętnikach – „ciążyła na mnie odpowiedzialność moralna i historyczna”. A swą wspólną z żoną działalność Serge rozpoczął po to „by Niemcy stały się wielkim państwem demokratycznym (…) i żeby Francja stanęła twarzą w twarz z tym o czym musi pamiętać”.


Pierwsze „wyczyny” małżeństwa były bardzo spektakularne. Po spoliczkowaniu kanclerza, Beate pojechała do Pragi i do Warszawy, gdzie w proteście przeciw antysemickiej kampanii władz komunistycznych, przykuła się do drzewa na Marszałkowskiej i rozrzucała ulotki.


Treść tych ulotek świadczy – niestety – o całkowitej nieznajomości Polski.


Obywatelom polskim tłumaczyć próbowała, że kampania antysyjonistyczna to zwykły antysemityzm, a „nowe prześladowania w całym świeci psują obraz Polski i socjalizmu”. Przypominała też, że pośród „bierności Polaków” wobec zagłady Żydów, „tylko polscy komuniści walczyli z tym ludobójstwem w sposób zorganizowany”. Ciekawe skąd to wzięła.


W owym czasie Klarsfeldowie współpracowali z pozaparlamentarną lewicą niemiecką, co wynika również z tego, że w partiach tradycyjnych krzywym okiem patrzono na próby rozliczeń z przeszłością, o której pośród zadziwiającego wzrostu dobrobytu, zwanego „niemieckim cudem gospodarczym”, Niemcy chcieli tylko zapominać. Jest w tym przecież również żydowska inklinacja do wiary, że lewica nie może być antysemicka. Wiary jakże złudnej. Co potwierdza historia socjalizmów – od ich początków aż do dzisiejszego „antysyjonizmu”.


Niemiecki dziennikarz i polityk Wilhelm Marr, który jak się wydaje ukuł, a na pewno spopularyzował, termin „antysemityzm”, został w r. 1843 wydalony z Zurichu za „komunistyczną agitację”.


W swych pismach rozwijał przede wszystkim idee anarchizmu, ateizm był jego religią. Nie można go usytuować gdzieindziej niż na skrajnej lewicy. Założył „ligę antysemicką”. Zanim Herzl napisał „Państwo Żydowskie”, Marr wzywał do wyrzucenia Żydów do Palestyny.


Łącząc lewicowość z antysemityzmem nie był wyjątkiem.


Jeszcze w początkach XX w. antysemityzm był dla wielu nieodłączną częścią ruchu rewolucyjnego, tak samo jak walka z rynkiem i kapitałem. I nie była to jakaś dziwna dewiacja, ale dosyć naturalna kontynuacja „ojców socjalizmu” Fouriera, Proudhona i samego Marksa, żeby wymienić tylko najbardziej znanych.


Pierre Leroux (1797-1871) – to on ukuł wyraz „socjalizm” – połączył tradycyjny antyjudaizm chrześcijański z socjalizmem wielce przez Marksa szanowanego Charles’a Fouriera (1772-1837), dla którego największym błędem rewolucji francuskiej było przyznanie żydom praw obywatelskich. A to dlatego, że według Fouriera, pozwala to im na oddawanie się przemytowi, lichwie i innym zajęciom nieproduktywnym. Inny jego uczeń Alphonse Toussenel, autor „Żydów, królów epoki”, wzywał – podobnie jak Proudhon – do zakazania, a przynajmniej ograniczenia, działalności gospodarczej Żydów.


Toussenel wpadł na dwa pomysły, które na długo przejęła lewica. Pierwszy to reprezentowana przez Rothschildów wszechmoc żydowska w panowaniu nad bankami i biznesem, a więc i nad życiem politycznym kraju. Drugi to obwinienie Żydów, którzy jakoby korzystają z wszelkich przywilejów, o odpowiedzialność za nędzę robotników. „Żydowski kosmopolityzm” stał się antytezą „proletariackiego internacjonalizmu”.


Syn wychrztów Marks twierdził, że „emancypacja społeczna żydów oznacza emancypację społeczeństwa od judaizmu”. Jego broszura „W kwestii żydowskiej” figuruje w katalogu negacjonistycznego (propagującego kłamstwo oświęcimskie) wydawnictwa ‟La Vieille Taupe”.


Utrzymuje się mit, jakoby socjalistyczna lewica francuska, jak jeden mąż stanęła po stronie kapitana Dreyfusa, niesłusznie oskarżonego o zdradę. Kolejne złudzenie. Założyciel l’Humanité, wielki Jean Jaurès ubolewał po pierwszym wyroku na żydowskiego oficera, że „uznany jednomyślnie za zdrajcę, nie został skazany na śmierć”. Powodem tej łagodności było według Jaurèsa to, że zaowocował wysiłek żydowskiego lobby i Dreyfus skorzystał z „niesamowitego rozwinięcia sił żydowskiej potęgi”. I jeszcze w czerwcu 1898 r., gdy występował już w obronie Dreyfusa, Jaurès pisał o „żydowskiej rasie (…) pożeranej gorączką zysku, która ze szczególną zręcznością posługuje się mechanizmem kapitalizmu, mechanizmem rabunku, przekupstwa, wyłudzania”.


Zarówno przed II wojną światową, jak i po niej, komuniści francuscy krytykując Léona Bluma, nie stronili od antysemickich aluzji i bezpośrednich sformułowań, wytykających mu żydostwo i oskarżających go o „sprzedanie się żydom nowojorskim”.


„W nazwiskach Blum, Moch, Mayer nie czuć ani Beauce, ani Berry (regionów Francji). Przywołują one raczej to wszystko, co od wieków wyzyskuje francuską pracę, żyje z francuskiego potu, bogaci się na nędzy Francuzów” – pisał w kwietniu 1948 Roger Briard, kandydat partii komunistycznej w departamencie Aisne.


Jacques Duclos, tępy aparatczyk komunistyczny, który był numerem 2 w KPF, a przy okazji sowieckim agentem, nie przestawał atakować Pierre’a Mendès France’a i bez żenady nazywał go publicznie „tchórzliwym żydkiem, który gada bez przerwy, ale boi się działać”.


Przypomnieć warto, że te obelgi padały z ust człowieka, który w 1940 negocjował z niemieckim okupantem w nadziei, że uzyska zezwolenia na wydawanie partyjnego dziennika l’Humanité. Pierre Mendès France natomiast od początku był w ruchu oporu, po czym walczył w lotnictwie „Wolnych Francuzów” generała de Gaulle’a.


Podczas negocjacji z nazistami, francuscy komuniści sporządzili spis swych „zasług”, a wśród nich to, że „nie ustąpiliśmy przed dyktaturą żyda Mandela i Reynaud, obrońcy interesów angielskich kapitalistów”. (Georges Mendel, minister SW w rządzie Paula Reynaud zginął w roku 1944, zamordowany przez kolaboracyjną milicję rządu Vichy.


W Związku Sowieckim po wojnie najpierw zamordowano artystów, pisarzy i intelektualistów z Żydowskiego Komitetu Antyfaszystowskiego, a następnie w roku 1952 oskarżając żydowskich lekarzy („morderców w białych kitlach”) o spisek na życie Stalina, przygotowywano masowe zesłanie Żydów na Sybir, a być może i ich eksterminację, czemu zapobiegła śmierć dyktatora.


W pięćdziesięciolecie marca nie trzeba przypominać o kampanii antysyjonistycznej, która nie była dziwną dewiacją Gomułki. Mieści się ona doskonale na linii rozwoju komunizmu.


I o tym też nie wolno zapominać.


*Tekst był pierwszy raz opublikowany w styczniowym numerze „Słowa Żydowskiego”.

 



Ludwik Lewin

 

Dziennikarz i poeta, od 1967 roku mieszka w Paryżu, wieloletni korespondent Polskiej Sekcji BBC.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1477 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk