Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 13:56

« Poprzedni Następny »


Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich


Lyn Julius 2014-04-17

Uchodźcy żydowscy z obecnego Zachodniego Brzegu, po zajęciu Judei i Samarii przez wojska jordańskie. (Źródło: http://www.sullivan-county.com/islam/jewish_refugees.htm)
Uchodźcy żydowscy z obecnego Zachodniego Brzegu, po zajęciu Judei i Samarii przez wojska jordańskie. (Źródło: http://www.sullivan-county.com/islam/jewish_refugees.htm)

Kilka tygodni temu Al-Jazeera, na kanale po arabsku, pokazała reportaż o głodujących uchodźcach palestyńskich w obozie syryjskim. W scenie, która musiała umknąć uwadze redaktora, starszy mężczyzna wyjęczał z rozpaczą w głosie do mikrofonu: „Zabierzcie nas do Żydów. Oni nas nakarmią!”

W tym nieopacznie puszczonym epizodzie ujawniają się dwie rzeczy: pierwsza – uchodźców palestyńskich pozbawia się humanitarnej pomocy w dramatycznej sytuacji. Druga – Arabowie wiedzą doskonale, że Żydzi dbają o swoich – i nie tylko o swoich – i próbują pomagać innym.



Ten kontrast nigdzie nie jest tak widoczny, jak w traktowaniu dwóch grup uchodźców, powstałych w wyniku wojny arabsko-izraelskiej w 1948 r. Znaczna część 711 tysięcy uchodźców arabskich pozostawiono, by marniała – i nadal głodowała – w obozach dla uchodźców, żeby mogli być powodem nieustannego oskarżania Izraela. Równocześnie około 850 tysięcy uchodźców żydowskich z krajów muzułmańskich zaabsorbowano i dano pełne prawa obywatelskie w Izraelu i na Zachodzie.


W ubiegłym miesiącu kanadyjska Izba Gmin zdecydowała poprzeć rekomendację komisji rządowej o uznaniu statusu uchodźców żydowskich z krajów arabskich.


Niemniej głosy żydowskie, szczególnie na lewicy, twierdzą, że ponieważ jeden problem został rozwiązany, a drugi nie, nie należy łączyć historii uchodźców żydowskich z krajów arabskich z losem uchodźców palestyńskich.


Niektórzy uważają kwestię uchodźców żydowskich za „prawicową”, niepotrzebną przeszkodę pokojowego porozumienia z Palestyńczykami. Niektórzy lewicowcy twierdzą, że „prawicowi syjoniści” od dawna używają kwestii żydowskich uchodźców z krajów arabskich, by „konkurować” i „pozbawić podstaw” roszczenia Palestyńczyków.


To prawda, że “prawicowy” rząd Netanjahu był najbardziej aktywny w podnoszeniu kwestii uchodźców żydowskich z krajów muzułmańskich. Ale „prawicowcy” byli też najbardziej niechętni podważeniu klasycznej narracji, że ci Żydzi nie byli uchodźcami, ale syjonistami powracającymi do domu przodków. Na przykład, „prawicowy” rząd Menachema Begina niewiele zrobił, by walczyć o prawa elektoratu Mizrahi, który go wybrał.


W rzeczywistości rządy izraelskie wszelkiej maści były oskarżane o ignorowanie kwestii uchodźców żydowskich.


Jednak, całkowicie sprzecznie z wizją, że jest to sprawa jakichś podejrzanych grup interesu, kwestia tych uchodźców zdobyła rzadki consensus, kiedy w 2010 r. Knesset uchwalił prawo, by żądanie rekompensaty dla uchodźców żydowskich wciągnąć na wokandę negocjacji pokojowych.


Wezwanie do uznania i rekompensaty jest wcześniejsze niż obecne posunięcie rządu kanadyjskiego, a także niż rezolucja Kongresu w 2008 r., żądająca równego traktowania wszystkich uchodźców.

Prawne podstawy statusu uchodźców żydowskich są niepodważalne. Wszystkie bilateralne i multilateralne porozumienia podpisane przez Izrael używają ogólnego języka o uchodźcach. Na przykład, Rezolucja 242 ONZ mówi o rozwiązaniu „problemu uchodźców” – słowa zostały dobrane starannie, by obejmowały obie grupy. Przy dwóch okazjach Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) orzekł, że Żydzi uciekający z państw arabskich są bona fide uchodźcami.

Orędownicy praw żydowskich nie starają się delegitymizować roszczeń palestyńskich.  Widać jednak wyraźnie, że odrzuca się prawa uchodźców żydowskich jako przeszkodę dla pokoju, pomniejszaną lub ignorowaną, podczas gdy prawa uchodźców arabskich – włącznie z bardzo okrzyczanym „prawem powrotu” – stawiane są na piedestał. Tylko uchodźcy arabscy mają wyłączne wsparcie organu ONZ UNWRA. Tylko uchodźcy arabscy mogą przekazywać status uchodźcy z pokolenia na pokolenia, i w efekcie – co jest wyjątkiem wśród wysiedlonych ludów świata – pięć milionów ludzi może dziś twierdzić, że jest palestyńskimi „uchodźcami”.

To są właśnie powody, dla których musi się porównywać uchodźców żydowskich i arabskich.

Jest całkowicie bezdyskusyjne, że w 1948 r. były dwie grupy uchodźców. Nie są to zawody o to, kto bardziej wycierpiał, ale prawa uchodźców nie ulegają przedawnieniu. Co z prawami tych Żydów, którzy uciekli przed przemocą i prześladowaniami z jednym tobołkiem w ręku? Czy oni lub ich potomkowie ratyfikują referendum pokojowe, które zignorowało ich prawa?  

Uznanie historii 50 procent populacji Izraela, którzy są potomkami uchodźców żydowskich z krajów arabskich i muzułmańskich, może być kluczem do pojednania.

Co ma sprawa uchodźców żydowskich wspólnego z Palestyńczykami, pytają krytycy. Obecne negocjacje toczą się między Izraelem i Palestyną, nie Izraelem i jego sąsiadami.

Konflikt powiązał uchodźców żydowskich z Palestyńczykami od lat 1930., kiedy kierownictwo Arabów palestyńskich było współwinne prześladowaniu Żydów w krajach arabskich i walczyło wraz z pięcioma armiami arabskimi w wojnie 1948 r. przeciwko Izraelowi. Wynikiem tej wojny było wygnanie około 40 tysięcy Żydów z Jerozolimy i Zachodniego Brzegu, w dodatku do 850 tysięcy, zmuszonych do opuszczenia państw arabskich.

Same państwa arabskie scementowały tę więź, kiedy uznały syjonizm za wykroczenie przeciwko prawu, prześladowały swoich niewinnych obywateli żydowskich jako „żydowską mniejszość Palestyny” i ukradły ich zasoby.

Kolejnym dowodem takiego związku jest fakt, że Liga Arabska odgrywa aktywną rolę w obecnych „dwustronnych” rozmowach pokojowych. Ponadto państwa arabskie, takie jak Liban, Syria i Egipt, goszczące populacje uchodźców palestyńskich, mają zasadniczą rolę do odegrania w rozwiązaniu problemu uchodźców. Dobrym początkiem dla Ligi Arabskiej byłoby anulowanie prawa z 1950 r. odmawiającego przyznawania obywatelstwa Palestyńczykom „by uniknąć rozmycia ich tożsamości”.

To nie Izrael bombarduje i głodzi na śmierć uchodźców w Syrii. Rozpaczliwe błaganie starego człowieka w syryjskim obozie dla uchodźców wymaga humanitarnego rozwiązania dla wszystkich obywateli tego nieszczęsnego kraju.

Jednak, niepociągnięcie Ligi Arabskiej do odpowiedzialności za ich skandaliczne traktowanie uchodźców palestyńskich, byłoby nagradzaniem ich za świadomą politykę wykorzystywania dramatycznej sytuacji dla celów politycznych.

Ignorowanie praw uchodźców żydowskich nie spowoduje, że te prawa znikną.

Arabowie i Izraelczycy mogą doprowadzić do wszechstronnego zakończenia konfliktu, tylko jeśli uznają prawa uchodźców po obu stronach.

Czy nie jest słuszne, by wzięto pod uwagę roszczenia obu stron? Jaki rodzaj pojednania można zbudować na tak wykoślawionej sprawiedliwości?


Jewish and Arab refugees

Huffington Post, 8 kwietnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Lyn Julius  

 

Dziennikarka, współzałożycielka brytyjskiego stowarzyszenia HARIF, Żydów pochodzących z Północnej Afryki i krajów Bliskiego Wschodu; stowarzyszenia informującego o liczącej trzy tysiące lat historii Żydów na Bliskim Wschodzie i o losie tej mniejszości wyznaniowej i religijnej w XX wieku. Rodzina Lyn Julius pochodzi z Iraku.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. A gdzie uchodzcy ze Śląska? MEF 2014-04-26
1. Czy to przypadkiem nie samobój? Marek C (Negev) 2014-04-17


Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk