Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 14:17

« Poprzedni Następny »


Najnowsza fatwa muftiego Jerozolimy


Bassam Tawil 2018-07-26

Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas (po prawej) spotyka się z Wielkim Muftim Jerozolimy, szejkiem Mohammedem Husseinem, w Ramallah 5 kwietnia 2010 r. (Zdjęcie: Omar Rashidi/PPO via Getty Images)
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas (po prawej) spotyka się z Wielkim Muftim Jerozolimy, szejkiem Mohammedem Husseinem, w Ramallah 5 kwietnia 2010 r. (Zdjęcie: Omar Rashidi/PPO via Getty Images)

Jeśli ktokolwiek chciałby jeszcze jednego dowodu na to, że żaden palestyński przywódca nigdy nie będzie w stanie uznać prawa Izraela do istnienia, dostarczył go niedawno Wielki Mufti Jerozolimy, szejk Mohammed Hussein, który wydał kolejne orzeczenie religijne czyli fatwę. Jest to fatwa, która zasadniczo mówi muzułmanom: „Zabijemy cię, ukarzemy na wiele sposobów, jeśli przyłapiemy cię na sprzedaży ziemi lub domów Żydom”.

Ta fatwa stwierdza jednoznacznie, że żaden muzułmanin nie jest uprawniony do sprzedania swojej ziemi – lub przekazania własności - „wrogom”, co odnosi się oczywiście do Żydów. Konsekwencje są skrajnie poważne. Każdy, kto narusza tę opinię lub dekret religijny, spotka się z rozmaitymi formami kary, które wahają się od bojkotu do kary śmierci.


Fatwa
, którą mufti opublikował 10 lipca, nie ściągnęła żadnej uwagi międzynarodowych mediów ani tych, którzy nieustannie powtarzają nam, jak bardzo zależy im na osiągnięciu pokoju między Palestyńczykami a Izraelczykami. Organizacje praw człowieka na całym świecie zupełnie nie wydają się zaniepokojone takimi groźbami wobec muzułmanów.


Zgodnie z tą fatwą
sprzedaż ziemi „wrogom” lub zaakceptowanie rekompensaty za nią jest uważane za "zdradę Allaha, Jego posłańca i islamu”. Stwierdza ona, że muzułmanie są zobowiązani do bojkotowania każdego, kto łamie to orzeczenie, powstrzymania się od zawierania związku małżeńskiego z „grzesznikami” i od prowadzenia z nimi jakichkolwiek interesów. Pociągając to do skrajności, fatwa zakazuje muzułmanom uczestniczenia w pogrzebie – a także pogrzebu na muzułmańskim cmentarzu – każdego, kto ośmielił się sprzedać ziemię lub dom Żydowi.


W swoim orzeczeniu mufti przypomniał Palestyńczykom, że Najwyższa Rada Fatw we wschodniej Jerozolimie już wydała podobny dekret w 1996 r.


Nie jest niespodzianką, że muzułmańscy przywódcy zabraniają swoim wyznawcom dokonywania jakichkolwiek transakcji, włącznie ze sprzedażą nieruchomości, z Żydami. Sami Palestyńczycy od dawna są świadomi tego zakazu, który datuje się na początek ubiegłego stulecia.


W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat wielu Palestyńczyków, podejrzanych o udział w transakcjach nieruchomościami z Żydami, porwano, torturowano i brutalnie zamordowano. Wiele z tych morderstw miało miejsce wkrótce po ustanowieniu Autonomii Palestyńskiej (AP) i podpisaniu Porozumień z Oslo w 1993 r. Według źródeł izraelskich część ofiar porwano i zamordowano na rozkaz sił bezpieczeństwa AP (które są finansowane i szkolone przez Amerykanów i Europejczyków).  


Nie ma więc nic nowego w tym, że islamski przywódca religijny wydaje to, co można nazwać wyrokiem śmierci, na Palestyńczyków zajmujących się sprzedażą nieruchomości. Niemniej ważne jest przypomnienie o tym wszystkim, którzy wydaje się, że zapomnieli o takich fatwach, jak również powiedzenie, dlaczego nie można ich zbywać jako pustej retoryki.  


Po pierwsze, rozważmy, kto stoi za tą fatwą: mufti Autonomii Palestyńskiej dla wschodniej Jerozolimy. Ta postać jest oficjalnym reprezentantem AP i jej prezydenta Mahmouda Abbasa. Można więc spokojnie przyjąć, że Mufti otrzymuje pensję - bezpośrednio i pośrednio – z pomocy finansowej dostarczanej Palestyńczykom przez społeczność międzynarodową, przede wszystkim USA i UE.


Po drugie, mufti jest najwyższym autorytetem religijnym dla palestyńskiego kierownictwa w Ramallah i do niego należy ostatnie słowo w większości spraw religijnych i niereligijnych. Jeśli mufti wydaje opinię prawną lub dekret religijny, oczekuje się, że jego lud i przywódcy podporządkują się temu.


Po trzecie, palestyński mufti często wydaje fatwy po konsultacjach z islamskimi przywódcami religijnymi w krajach arabskich i islamskich. To znaczy, że jego orzeczenia reprezentują konsensus między wiodącymi postaciami islamskimi w świecie arabskim i islamskim. Warto tu zauważyć, że żaden ważny islamski przywódca religijny nie postawił wyzwania ani nie zakwestionował fatwy zakazującej muzułmanom jakichkolwiek interesów z Żydami. Innymi słowy, ta sama fatwa stosuje się nie tylko do palestyńskich muzułmanów, ale do muzułmanów na całym świecie.  


Po czwarte, fatwa pokazuje, że Autonomia Palestyńska nie różni się od swoich rywali w Hamasie, jeśli chodzi o uznanie prawa Izraela do istnienia. Jeśli, jak orzeka fatwa, jest zabronione dla muzułmanina zrezygnowanie lub transfer własności „jakiejkolwiek części Jerozolimy lub Palestyny wrogom”, to jest to powtórzenie oficjalnego stanowiska Hamasu.  


Hamas ma jedną pozytywną cechę: jest uczciwy w sprawie swojej morderczej ideologii.  Od dawna stanowiskiem Hamasu jest, że cała ziemia Palestyny, od rzeki Jordan do Morza Śródziemnego, jest ziemią należącą do muzułmanów. Dlatego też, według Hamasu, żaden muzułmanin nie jest uprawniony do zrezygnowania z choćby jednego centymetra tej należącej do muzułmanów ziemi na rzecz nie-muzułmanów. Dla Hamasu ziemia Palestyny jest ziemią Wakf (islamskim powiernictwem), której własności nie można przekazać nie-muzułmaninowi. Nawiasem mówiąc, jest to ten sam zwrot, jakiego użył mufti Autonomii Palestyńskiej w fatwie z 10 lipca, kiedy napisał, że ziemia Palestyny i Jerozolimy należy do islamskiego powiernictwa. Widzimy więc, że nie ma różnicy między opinią Autonomii Palestyńskiej i Hamasu, jeśli chodzi o zaakceptowanie obecności lub suwerenności Żydów na tym, co uważają sami za ziemię należącą do muzułmanów.


Po piąte, orzeczenie muftiego jest sprzeczne z publicznym stanowiskiem prezydenta Autonomii Palestyńskiej, Mahmouda Abbasa, który twierdzi, że popiera rozwiązanie w postaci dwóch państw i uznaje prawo Izraela do istnienia. Czy jest możliwe, że Abbas nie słyszał o fatwie swojego muftiego, zakazującej transferu własności muzułmańskiej ziemi do Żydów? Czy też Abbas udaje, że orzeczenia jego muftiego i Najwyższej Rady Fatw nie są wiążące? Jest bardziej prawdopodobne, że Abbas rozgrywa swoją zwyczajową podwójną grę, z jego muftim przekazującym muzułmanom jedno przesłanie, podczas gdy on, palestyński prezydent, nadal mówi coś zupełnie innego do ludzi Zachodu.   Przesłanie Abbasa dla Zachodu brzmi: „Jesteśmy gotowi do kompromisu i ustępstw”.


Po szóste, ta fatwa, niezależnie od tego, czy Abbas traktuje ją poważnie, czy nie, służy jako ostrzeżenie dla wszystkich Palestyńczyków o karze, jaka ich czeka, jeśli sprzedadzą kawałek ziemi lub dom Żydowi. Nawiasem mówiąc, dla niektórych Palestyńczyków hańba bycia bojkotowanym i usuniętym poza nawias przez własnych ludzi i klan jest gorsza od kary śmierci. Było wiele wypadków na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy, kiedy ludziom odmawiano pogrzebu na muzułmańskim cmentarzu, bo byli oskarżeni o sprzedaż ziemi Żydom lub prowadzenie z nimi innych interesów. Jest to coś, co uważane jest za niesłychanie upokarzające, nie tylko dla rodziny, ale dla całego klanu.  


Po siódme, Abbas i przywódcy palestyńscy mogą zawsze użyć tej fatwy do uzasadnienia ich odmowy jakichkolwiek ustępstw w zamian za pokój z Izraelem. Mogą powiedzieć przywódcom świata, że według islamu, mają zakaz pozwolenia na nie-muzułmańskie panowanie nad jakąkolwiek częścią Ziemi Świętej. To dlatego ta najnowsza fatwa służy interesom Abbasa i jego sojuszników, pozwalając im pokazywać się jako tych, których ręce są związane z przyczyn religijnych.


Po ósme, ważne jest także zaważenie, że ta fatwa została wydana w sytuacji, kiedy są doniesienia sugerujące, że administracja USA wkrótce opublikuje nowy plan pokoju na Bliskim Wschodzie. Palestyńczycy boją się, że plan, który jest znany jako „umowa stulecia”, będzie wymagał od nich terytorialnych koncesji na rzecz Izraela, włącznie z uznaniem prawa Izraela do istnienia. Tak więc ta fatwa jest prewencyjnym uderzeniem Abbasa przeciwko planowi prezydenta Donalda Trumpa. Abbas już potępił ten jeszcze nieogłoszony plan pokojowy jako amerykańsko-izraelski "spisek", by podeptać prawa Palestyńczyków. Z tą nową fatwą Abbas może pójść do prezydenta Trumpa i innych przywódców światowych i powiedzieć im: „Naprawdę chciałbym zawrzeć pokój z Izraelem; jednak nie mogę tego zrobić z powodu tej fatwy, która zakazuje muzułmanom dokonywania transakcji nieruchomościami z Żydami. Przykro mi!”  


Palestyńska fatwa jest kolejnym wypowiedzeniem wojny (dżihadu) obecności Żydów na Bliskim Wschodzie. Jest także wypowiedzeniem wojny każdemu muzułmaninowi, który ośmiela się myśleć o pokoju z Izraelem. Ponadto, ta fatwa dowodzi, że Palestyńczycy otwarcie uprawiają apartheid, zakazując sprzedaży ziemi i domów Żydom. A dzieje się to w czasie, kiedy muzułmanie w Izraelu są przyzwyczajeni do kupowania domów od Żydów i wprowadzania się do żydowskich dzielnic i miast. Postawa muftiego reprezentuje prawdziwy apartheid w tym regionie. Można sobie tylko wyobrazić reakcję społeczności międzynarodowej, gdyby naczelny rabin Izraela wydał dekret zakazujący Żydom robienia interesów z muzułmanami. W sytuacji jednak, w której robi to mufti i jego przełożeni w  Ramallah, wszystko wydaje się być w porządku – raz jeszcze społeczność międzynarodowa zamyka oczy na apartheid stosowany przez palestyńskich przywódców i na ich terroryzowanie własnej ludności.  


Palestinians’ Latest „Apartheid Fatwa”

Gatestone Institute, 17 lipca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Bassam Tawil

 

Muzułmański badacz i publicysta mieszkający na bliskim Wschodzie.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk