Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 14:36

« Poprzedni Następny »


Kiedy rakiety Hamasu uderzają w izraelskie domy, zapomnij o niuansach


Jonathan S. Tobin 2021-05-16

Uszkodzone domy w izraelskim mieście Petach Tikwa, w które uderzyły rakiety wystrzelone przez Hamas z Gazy na Izrael, 13 maja 2021. Zdjęcie Flash90.
Uszkodzone domy w izraelskim mieście Petach Tikwa, w które uderzyły rakiety wystrzelone przez Hamas z Gazy na Izrael, 13 maja 2021. Zdjęcie Flash90.

Nie ma dwóch równoprawnych opinii o tym konflikcie. Jeśli obchodzą cię Żydzi i Arabowie, to tych, którzy kłamią o apartheidzie i atakują cywilów, trzeba pokonać, a nie nagradzać.


Minęło niemal siedem lat od wojny z Gazą latem 2014 roku, ale dyskusja wokół obecnych walk toczących się między Izraelem a Hamasem wygląda, jak gdyby odbywała się według tego samego scenariusza. Tak samo jak wtedy podnosi się wiele głosów w obronie Izraela. Inni mówią, że popierają Palestyńczyków. Najbardziej jednak wpływowe głosy w mediach i popkulturze mówią nam, że mamy odrzucić narracje lub wersje historii każdej ze stron. Chcą, byśmy podjęli zniuansowaną dyskusję o konflikcie.  


Prawdą jest, że trzeba ubolewać nad ludzkim cierpieniem – niezależnie od tożsamości ofiary. Jest także prawdą, że stuletni konflikt między Żydami i Arabami jest skomplikowany i aż nazbyt często źle rozumiany. I, jak we wszystkich wojnach, po obu stronach są niewinne ofiary.


Choć przyznajemy, że to prawda, istnieją granice tego, co globalna perspektywa, w której notuje się grzechy obu stron, może nam powiedzieć, co rzeczywiście się dzieje. Instynktowną reakcją tych, którzy mówią, że obie strony są siebie warte, jest przekonanie, że wszystkie wojny są wyłącznie szaleństwem, w którym obie wojujące strony należy w równym stopniu potępić.


U podstaw starań promowania zabawy w „niuanse” w sprawie konfliktu między Izraelem a Hamasem jest jednak coś fundamentalnie nieuczciwego.

 

Są tacy, jak Jodi Rudoren, redaktorka “The Forward” (która poprzednio produkowała  wypaczone relacje “New York Timesa” z walk między Izraelem a Hamasem w 2012 i 2014 roku), którzy mówią nam, byśmy zapomnieli o historii konfliktu, ponieważ jest to niekończący się spór, który tylko przeszkadza obu stronom w pójściu naprzód i zawarciu pokoju.

 

Do pewnego stopnia to podejście stosuje Trevor Noah, prezenter znacznie ważniejszego forum, “The Daily Show,” upolitycznionego, komediowego programu telewizyjnego, z którego, niestety, wielu młodych widzów czerpie większość wiadomości dnia. Noah, urodzony w Południowej Afryce artysta komediowy, który pozuje w amerykańskiej telewizji na rozdawcę głębokich obserwacji, w równym stopniu lekceważy przeszłość, ponieważ – w jego wypaczonej wersji historii – jest to tylko niekończący się spór, w którym nikt nie ma racji.

 

W tego rodzaju komentarzach nie tyle chodzi o doprowadzenie do lepszego zrozumienia, ile o przedstawianie Palestyńczyków jako godnych współczucia słabszych, których prześladują Izraelczycy, rutynowo przedstawiani jako bezwzględni prześladowcy. Podpiera się to, jak to było w 2014 roku, statystyką. W chwili kiedy to piszę, siedmiu Izraelczyków zginęło od masowego ostrzału rakietami i pociskami prowadzonego przez Hamas i inne grupy terrorystyczne w Strefie Gazy na żydowskie miasta, miasteczka i wsie. Jako kontrast – około 100 Palestyńczyków zginęło w Gazie w wyniku uderzeń Izraelskich Sił Obronnych na pozycje Hamasu.


Wielu, ale nie wszyscy, zabici Palestyńczycy byli funkcjonariuszami Hamasu, odpowiedzialnymi za ataki na Izrael. Inni zostali zabici przez rakiety Hamasu, które spadły za wcześnie i uderzyły we własną ludność. Ważne jednak jest to, że arabscy cywile nie byli i nie są celem IDF. Część z nich zginęła, jak to się zdarzało w przeszłości, ponieważ mimo heroicznych wysiłków Izraelczyków, by ostrzec cywilów i umożliwić im ucieczkę ze stanowisk Hamasu i uderzać tylko w prawomocne militarne cele, terroryści używają cywilnych Palestyńczyków jako ludzkiej tarczy.

 

Podobnie jak wielu, którzy twierdzą, że stosują zniuansowane podejście, Noah oczekuje, że Izrael okaże większą powściągliwość. Według tego powszechnego argumentu reakcja żydowskiego państwa jest nieproporcjonalna, ponieważ w walkach ginie więcej Palestyńczyków niż Izraelczyków.


Mowa o proporcjonalnej reakcji jest zakłamana. Czy krytycy Izraela rzeczywiście byliby zadowoleni, gdyby Izrael odpowiadał na ataki Hamasu w podobny sposób, po prostu strzelając w kierunku palestyńskich centrów populacyjnych? Oczywiście, że nie.


Jeśli ginie większa liczba Palestyńczyków, to dlatego, że ich islamscy władcy uważają to za optymalny wynik, który pomaga im oczerniać Izrael. Gdyby dbali o ratowanie życia, budowaliby schrony dla swoich mieszkańców. Gaza, która ma najbardziej chyba na świecie wyszukany i rozległy system tuneli, ma schrony, ale one nie są dla ludzi. Są w nich rakiety, którymi ostrzeliwują Izrael, i są dla tych, którzy je odpalają.


Czy ci, którzy wysuwają takie argumenty, byliby szczęśliwsi, gdyby ginęło więcej Izraelczyków? Może. Ale niechęć znacznej części społeczności międzynarodowej, włącznie z tymi, którzy utrzymują, że reprezentują organizacje “praw człowieka”, do pociągnięcia Hamasu do odpowiedzialności, dobrze pokazuje, co jest złowrogiego w dyskursie o tym konflikcie.


Nie ma też żadne rzeczywistej moralnej równoważności w argumentach, które rzekomo były pretekstem decyzji Hamasu, by zasypać Izrael ponad 2000 rakiet i pocisków w tym tygodniu.


Mimo wypaczonych relacji o sprawie sądowej dotyczącej praw własności w Szejk Dżarrah w Jerozolimie, Żydzi nie kradli palestyńskiej ziemi. Twierdzenia o skandalicznym zachowaniu izraelskim na Wzgórzu Świątynnym są równie fałszywe, ponieważ tamtejsze meczety zamieniono na magazyny pocisków i fajerwerków użytych przeciwko policji, która starała się przywrócić porządek podczas rozruchów i prób zakłócenia żydowskich modlitw przy Ścianie Zachodniej.

 

Ani też nie ma miejsca na “bezstronne” argumenty o dziesięcioleciach palestyńskiego odrzucania propozycji pokojowych ani w sprawie tego, co nastąpiło, kiedy Hamas postanowił przelicytować dyktatora Autonomii Palestyńskiej, Mahmouda Abbasa i jego partię Fatahu, którzy wezwali do rozruchów w mieście, przez wystąpienia jako mocniejszy „obrońca” Jerozolimy i zaatakowanie Izraela gradem rakiet skierowanych na izraelskie miasta i wsie.


Częścią problemu jest także to, że ludzie po prostu rozkładają ręce w obliczu stopnia skomplikowania tego konfliktu i cierpień, jakie powoduje. Uznają wypowiadanie sądów o dwóch stronach konfliktu za rodzaj udzielania usprawiedliwienia wojny, zamiast moralnej reakcji na obronę niedoskonałej, niemniej funkcjonującej demokracji, przed agresją  terrorystycznych grup.


Niestety, wielu ludzi patrzy na Izrael przez soczewkę antysemickich postaw o Żydach i niechęci do prawa posiadania przez nich państwa. Dla ludzi na szybko rosnącym lewym skrzydle Partii Demokratycznej Izrael jest uciskającym państwem kolonialnym, które narzuca „apartheid” na niewinnych Palestyńczyków. Tę narrację słyszeliśmy o konflikcie w czwartek wieczorem, kiedy 11 lewicowych członków Kongresu przez godzinę mieszało Izrael z błotem i przedstawiało Palestyńczyków jako niewinne ofiary ciemiężącej siły.

 

Należy się uznanie dziewięciu innym Demokratom, którzy wcześniej wstali, żeby bronić Izraela i potępić Hamas.


Problemem tutaj nie jest tylko fakt, że lewicowy “Oddział” Demokratów urósł liczebnie. Ci, którzy mieszają Izrael z błotem, zdobyli wpływy, bo ich idee są obecnie modne. Ideologia intersekcjonalizmu, której nauczają, a w której państwo Izrael jest fałszywie oznakowane jako wyraz “białego przywileju” i “rasizmu” została formalnie zaakceptowana przez jej przyjęcie przez ruch Black Lives Matter oraz idee krytycznej teorii rasy, które leżą u podstaw jednego i drugiego.


To ustawia w niemożliwej pozycji ludzi, którzy twierdzą, że popierają Izrael przy równoczesnym poparciu dla tej ideologii, ponieważ to właśnie intersekcjonalność pozwala tym, którzy usprawiedliwiają rolę Hamasu – grupy, która przysięgła zniszczenie jedynego państwa żydowskiego na planecie – na udawanie, że bronią sprawiedliwości, a nie morderców.


Ci, którzy reagują na obecny konflikt pogardą dla obu stron i poszukiwaniem bezstronnej pozycji, czynią więcej szkody niż pożytku.


Kiedy islamistyczni terroryści zarzucają Izrael gradem rakiet i pocisków, nie wystarczy mówić o skomplikowaniu ani modlić się o pokój. Jedyną moralną rzeczą w obliczu oszczerstw rzucanych na Izrael jest potępienie kłamstw o apartheidzie i potępienie terroryzmu, a nie mówienie o powściągliwości obu stron.  


Jeśli obchodzi cię sprawiedliwość i życie Żydów i Arabów, jak również teoretyczna nadzieja na zakończenie konfliktu, musisz popierać starania pokonania Hamasu – nie ugłaskania lub nagrodzenia go, co może stać się, jeśli międzynarodowe naciski wymuszą zawieszenie broni zanim jego potencjał powodowania dalszych szkód zostanie wystarczająco zredukowany.


Do momentu, w którym Hamas zostanie praktycznie rozbrojony, cała mowa o niuansach po prostu pomaga tym, którzy umyślnie rozlewają krew tak Żydów, jak i Arabów, by wspierać własną agendę zakorzenioną w nienawiści. Ci, którzy nie potrafią tego pojąć, lub ci, którzy czepiają się ideologicznych tez o przywileju, by uzasadnić swoje stanowisko, nie wyrażają współczucia ani nawet neutralności. Pomagają w mordowaniu.


When Hamas fires missiles at Israeli homes, forget-nuance

JNS.Org, 14 maja 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1470 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk