Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 02:28

« Poprzedni Następny »


Dżihad Schrödingera


Daniel Greenfield 2015-05-24


Wielkim paradoksem Wojny z Terrorem jest to, że walczymy z wrogiem, który nie istnieje. Nieustannie wmawia się nam, że nie ma niczego takiego jak muzułmański terrorysta.
Istnieje mała grupa agresywnych ekstremistów, ale jest to tylko mała grupa, która nie ma znaczenia. Niemniej od dziesięcioleci prowadzimy wojnę z tą niewielką, małą grupą.

Ta mała grupa zabiła tysiące Amerykanów. Ma poparcie maleńkich krajów takich jak Pakistan (182 miliony mieszkańców), Iran (77 milionów) i Syria (22 miliony). Mówi się nam, że ta drobna mniejszość w żaden sposób nie jest reprezentatywna dla miliarda muzułmanów na świecie, niemniej trudno jest znaleźć kraj muzułmański, który nie popiera albo nie daje schronienia grupie terrorystycznej.

Mówi się nam, że problemem są ich rządy, ale Wiosna Arabska pokazała nam, że wybory demokratyczne prowadzą do rządów, które jeszcze bardziej popierają drobną mniejszość ekstremistów, którzy w jakiś sposób przejmują całe kraje.

Wszystko, co nam mówiono, jest oczywistym kłamstwem. A najlepsze dowody pochodzą od samych kłamców.

Media wyją, że grupa karykaturzystów w Teksasie była nieodpowiedzialna rysując od stuleci martwego watażkę islamu, bo powinni byli wiedzieć, że muzułmańscy terroryści przyjdą i zabiją ich za to. Skoro jednak media mają rację i islam jest religią pokoju, to dlaczego mieliby oni spodziewać się ataku terrorystycznego?

A jeśli islam nie jest religią pokoju, to media były nieodpowiedzialne, kłamiąc nam, karykaturzyści zaś ryzykowali swoim życiem, by ostrzec nas o tym kłamstwie.

Gadające głowy w telewizji twierdzą uparcie, że konkurs karykatur był nieodpowiedzialny, bo musieli być “jacyś szaleńcy”, którzy “złapali się na tą przynętę”. Jeśli jednak islam nie jest bardziej pełen przemocy niż inne religie, to czy nie powinno być statystycznie równie prawdopodobne, że jacyś chrześcijańscy albo żydowscy szaleńcy zaatakowaliby jedną z wystaw, sztuk teatralnych lub musicali, które ośmieszały i bluźniły przeciwko ich religiom?

Czy muzea i galerie wystawiające “dzieła sztuki”, jak Piss Christ lub Shekhina nie prowokowały i zakładały przynęty na tych szaleńców chrześcijańskich i żydowskich? A ponieważ w Ameryce jest więcej chrześcijan niż muzułmanów, czy nie jest statystycznie znacznie bardziej prawdopodobne, że powinno być więcej chrześcijańskich ataków terrorystycznych uderzających w bluźniercze wystawy?

Możemy tylko wywnioskować, że wśród muzułmanów jest większy odsetek “szaleńców” niż wśród chrześcijan. Jak dużo większy? 78 procent Amerykanów identyfikuje się jako chrześcijanie. 0,6 procenta określa się jako muzułmanie. Tylko 0,3 procenta wydaje się być sunnitami, którzy są odpowiedzialni za ataki ISIS i Al-Kaidy.

Istotnie, w Ameryce jest drobna mniejszość ekstremistów.

Tym, co utrzymuje kłamstwo przy życiu jest kolejny paradoks. Nazwijmy to Dżihadem Schrödingera. Słynniejszy Kot Schrödingera jest paradoksem, w którym kot znajdujący się w zamkniętym pojemniku z trucizną, która ma 50 procent szans na uwolnienie się; kot jest w stanie niezdeterminowanym. Nie jest ani martwy, ani żywy, dopóki ktoś nie otworzy pojemnika.

W Dżihadzie Schrödingera terrorysta muzułmański jest w stanie niezdeterminowanym póki jakiś zachodni obserwator nie otworzy pojemnika, to załamie jego funkcję falową i zradykalizuje go. Ci dwaj dżihadyści muzułmańscy byli w stanie niezdeterminowanym aż Pamela Geller i Bosch Fawstin oraz inni „prowokatorzy” nagle zamienili ich w terrorystów w ciągu kilku dni lub tygodni. Nie ma znaczenia, że Elton Simpson, jeden z terrorystów z Garland, już stawał przed sądem za próbę dołączenia do dżihadystów w Afryce.

Każdy muzułmanin jest i nie jest terrorystą. Jest zarówno osobą pokojową i uduchowioną, która z chęcią przyjmuje nasz styl życia, jak też agresywnym zabójcą, którego może zmobilizować najlżejsza obraza. Podobnie jak kot w pojemniku nie jest ani żywy, ani martwy, tak muzułmanin jest zarówno pełen przemocy, jak pokojowy; umiarkowany i ekstremistyczny; porządny obywatel i terrorysta. Nie wybiera tego, kim jest lub kim będzie; my decydujemy za niego.

Paradoksem Dżihadu jest to, że terrorysta muzułmański jest zawsze definiowany przez to, co my robimy, nie zaś przez to, co sam robi.


Terroryzm islamski nie istnieje niezależnie od zachodniego obserwatora. Nie jest to Dżihad z głębokimi korzeniami historycznymi i teologicznymi w islamie, ale reakcja na nasze kontakty z muzułmanami.

 

Obama twierdzi uparcie, że mówienie o terroryzmie islamskim “powołuje” go do istnienia. Przez przyznanie istnienia terrorystów islamskich „radykalizujemy” muzułmanów. Nawet słowa „terroryzm islamski” tworzą terrorystów islamskich, którzy w innym wypadku nie istnieliby.

Prawdziwe zagrożenie nie pochodzi od terrorystów, ale od prawdy.

Kiedy mówimy prawdę, ludzie umierają. Prawda zamienia muzułmanów w terrorystów, podczas gdy kłamstwa ugłaskują ich z powrotem do nieistnienia. Za całą tą akademicką terminologią kryje się wyśniona logika pobożnych życzeń. Jeśli uwierzymy, że islam jest religią pokoju, stanie się religią pokoju, a jeśli zaakceptujemy rzeczywistość, że jest pełen przemocy, to stanie się pełen przemocy. Islam nie definiuje sam siebie. My go definiujemy tak, jak chcemy. Cała nasza polityka kontrterroryzmu zbudowana jest wokół strusiej polityki, że terroryzm islamski jest problemem, który stwarzamy przez uznanie jego istnienia. Jeśli będziemy go ignorowali, zniknie.

Kłamstwa o islamie podtrzymuje głębokie przekonanie wśród liberałów, że “Inni”, mniejszości, nie są realnymi ludźmi z realnymi przekonaniami i kulturą, ale że są ofiarami gry sił rozgrywanej przez Zachód.

Ludzie Zachodu są uprzywilejowanymi obserwatorami, którzy mają władzę, podczas gdy mniejszości, które obserwują, jej nie mają. Pojedynek między lewicą i prawicą Zachodu odbywa się poza pojemnikiem, żeby zdecydować, co będzie w pojemniku, kiedy zostanie otwarty, podczas gdy uciskane mniejszości znajdują się w pojemniku w stanie niezdeterminowanym.

Paradoks Dżihadu Schrödingera ma wiele pojemników pobocznych. W kilku są dyktatorzy i przestępcy. Jeśli postępowy obserwator będzie mógł otworzyć pojemnik i znaleźć przyczynę podstawową, z pojemnika wyjdzie dobra osoba; jeśli prawica otwiera pojemnik, wymaszerowują z niego terroryści, dilerzy narkotykowi i watażkowie.

 

Drugą stroną retoryki o ucisku i kolonizacji, o biciu w górę i biciu w dół, jest przekonanie, że ci na dnie nie mają wolnej woli ani siły sprawczej. Jeśli bandyta wybiera obrabowanie kogoś,a nie jak się twierdzi doprowadziła go do tego nędza, jeśli Niemcy nazistowskie i Związek Radziecki z satysfakcją wybrali podbój, a nie byli do tego zmuszeni przez zachodni imperializm i jeśli muzułmański terrorysta nie jest bezradną ofiarą, ale zwyrodnialcem, to imperatyw moralny lewicowego światopoglądu załamuje się.

Jeśli muzułmanie są rzeczywistymi ludźmi, którzy są co najmniej równie zdolni do imperializmu, rasizmu, niewolnictwa i niszczenia planet jak każdy człowiek Zachodu, i którzy robili to wszystko znacznie dłużej, to lewica musiałaby zaakceptować, że rozwala najbardziej postępową cywilizację na planecie na rzecz absurdalnie reakcyjnej cywilizacji. Nie tylko nie byliby dłużej uprzywilejowanymi obserwatorami, którzy kontrolują przyszłość, ale musieliby zobaczyć siebie jako niszczycieli tego, co pozostało z przyszłości.

Lewica odmawia obwiniania islamu lub muzułmanów, bo znaczyłoby to przyznanie, że są oni ludźmi.

Dżihad Schrödingera jest dziecinną zabawką dla przerośniętych dzieci, które patrzą na muzułmanów jak na lalki sprawiedliwości społecznej i figurynki akcji terrorystycznej zamiast jak na ludzi równie jak inni pełnymi wad i skomplikowanymi. Lewica odmawia poważnego traktowania teologii islamskiej, bo jest niezdolna do zrozumienia innego punktu widzenia.

 

Traktuje islam jako rasę, zamiast jako religię, ponieważ odmawia rozpatrzenia tego, jakie są przekonania islamu. Zamiast tego wybiera patrzenie na muzułmanów jak na białe kartki, które trzeba zapełnić własną ideologią, jako niezdeterminowane wzory, które można przekształcić we wszystko, w co chcemy, by byli. Nie chcą wiedzieć, co mówi Koran, bo zrujnowałoby to cudowną fantazję o muzułmanach jako uciskanej rasie zamiast wyznania.


Kłamstwa, które oparte są na tym, co chcemy, by było prawdą, są najtrudniejsze do obalenia.


Kłamstwo, które jest związane z tożsamością, nie może być naruszone bez zniszczenia całej tożsamości osoby lub ruchu.


Kłamstwa o islamie idą do samego sedna tego, czym jest lewica. Dla lewicy wszystko jest niezdeterminowane i wszystko można przekształcić. Istnienie wypływa z władzy i władza jest przeciwstawiona postępowi. Przez zniszczenie tego, co istnieje, mogą nadać życie swoim marzeniom. Marzenie jest silniejsze od rzeczywistości.

Lewica nie wierzy naprawdę w istnienie muzułmańskich terrorystów, poza sytuacjami, kiedy my nadajemy im życie. Prawdziwą siłą pobudzającą Al-Kaidę byli George W. Bush i Dick Cheney. Prawdziwą siłą stojącą za ISIS jest Pamela Geller lub Pentagon. Ludzie Zachodu otwierają pojemnik i ze środka wychodzą muzułmańscy terroryści. Kiedy zniszczy się cywilizację Zachodu, to, zdaniem lewicy, skończy się terroryzm. Zabij obserwatora, a kot nigdy nie istniał.

Prawda jest bardziej niebezpieczna niż terroryści. Terroryści mogą zabić ciało, ale prawda może zabić marzenie.

Schrodinger’s Jihad

Sultan Knish, 13 maja 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk