Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 00:21

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?


Khaled Abu Toameh 2014-11-21


Ostatni zalew ataków terrorystycznych w Jerozolimie, Tel Awiwie i na Zachodnim Brzegu nie był zaskoczeniem dla nikogo, kto śledził trwającą kampanię prowadzoną przez Palestyńczyków przeciwko Izraelowi.


Kampania ta nasiliła się natychmiast po tym jak upadł "proces pokojowy" amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry'ego. "Proces pokojowy" Kerry'ego właściwie postawił Izraelczyków i Palestyńczyków na nowym kursie kolizyjnym, którego apogeum stanowiły ostatnie ataki terrorystyczne wymierzone w Izraelczyków.


Kerry nie zorientował się, że prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas nie ma mandatu od swojego ludu, żeby negocjować czy podpisać jakiekolwiek porozumienie z Izraelem. Abbas sprawuje już dziesiąty rok swoją czteroletnią kadencję.



Kerry nie słuchał się też porad tych ludzi, którzy ostrzegali go i jego współpracowników, że Abbas nie będzie w stanie wprowadzić w życie jakiegokolwiek porozumienia z Izraelem. Abbas nawet nie może odwiedzić swojego prywatnego domu w Strefie Gazy kontrolowanej przez Hamas. Abbas kontroluje mniej niż 40% Zachodniego Brzegu. Zatem gdzie Kerry się spodziewa, że Abbas wprowadzi w życie jakiekolwiek porozumienie z Izraelem? W śródmieściu [palestyńskiej stolicy] Ramallah czy w Nablusie?



Kerry oraz inni zachodni liderzy nie chcą zrozumieć, że Abbas nie ma upoważnienia do jakichkolwiek ustępstw na rzecz pokoju z Izraelem, a nawet wielokrotnie obiecywał i obiecuje swoim ludziom, że żadnych ustępstw na rzecz pokoju z Izraelem nie będzie.


W swoim przemówieniu z 11 listopada wygłoszonym w mieście Ramallah (z okazji 10. rocznicy od śmierci jego poprzednika Jasira Arafata) Abbas powiedział, że "ten, który oddaje bez walki choćby jedną grudkę palestyńskiej i jerozolimskiej ziemi, nie jest jednym z nas". 



Samo to oświadczenie powinno wystarczyć Kerry'emu i innym zachodnim przywódcom, żeby zdali sobie sprawę z tego, że przekonanie Abbasa do jakichkolwiek ustępstw jest niemożliwe. Abbas, podobnie jak Arafat, stał się zakładnikiem swojej własnej retoryki. Jak Abbas ma zgodzić się na umowę, która nie spełnia 100% jego żądań? Na przykład całego terytorium zajętego przez Izrael podczas wojny sześciodniowej w 1967 roku?


Abbas sam dobrze wie, że jeśli wróci z 97% albo 98% swoich żądań, to jego ludzie albo naplują mu w twarz albo go zabiją, a przedtem ogłoszą defetystą, który zrzekł się "palestyńskich praw".



Właśnie dlatego Abbas zdecydował się na wycofanie się z dziewięciomiesięcznego "procesu pokojowego". On zdał sobie sprawę, że Izrael nie zamierza spełnić 100% jego żądań, więc Abbasowi wygodniej było zerwać rozmowy pokojowe latem tego roku.


Dla Abbasa wygodniejsze jest bycie krytykowanym przez USA i Izrael, niż potępienie go przez własny naród za zawarcie złej umowy z Izraelem.


Kerry ignorował tę rzeczywistość i starał się przycisnąć Abbasa do pójścia na ustępstwa, które by zamieniły prezydenta Autonomii Palestyńskiej w oczach jego ludzi w zdrajcę.



Zamiast szczerości, która musiałaby polegać na mówieniu Palestyńczykom, że proces pokojowy będzie wymagał bolesnych ustępstw nie tylko ze strony Izraela, ale i Palestyńczyków, Abbas zdecydował się od upadku rozmów na podżeganie i szczucie Palestyńczyków przeciwko Izraelowi.


Abbas od tamtej pory obwinia Izrael za załamanie się rozmów pod patronatem Kerry'ego. Abbas korzystał z mediów i ognistej retoryki, żeby powiedzieć swoim ludziom, że Izrael nie jest partnerem dla pokoju. Dowodził także, że jedyne cele Izraela to przejmowanie ziemi, robienie "czystek etnicznych" oraz "ludobójstwa" przeciwko Palestyńczykom.


Ostatnie oskarżenia Abbasa, że żydowscy osadnicy i ekstremiści "kalają" meczet Al-Aksa w Jerozolimie, muszą być widziane w kontekście masowej kampanii podburzania, której apogeum nastąpiło po załamaniu się rozmów pokojowych pod patronatem Kerry'ego.



Przez ostatni tygodnie Abbas, Hamas oraz Islamski Dżihad radykalizowali Palestyńczyków aż do tego stopnia, że ewentualne rozmowy pokojowe zaczęły brzmieć jak dobry dowcip.


Abbas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że Palestyńczycy wyklną go, jeśli zdecyduje się wrócić do stołu negocjacyjnego z Izraelem. Dlatego właśnie zdecydował się na inną strategię. Stara się narzucić rozwiązanie z pomocą ONZ i społeczności międzynarodowej.


Abbas chce, żeby społeczność międzynarodowa i Rada Bezpieczeństwa ONZ dały mu to, czego Izrael nie może mu dać i czego Izrael mu nie da przy stole negocjacyjnym.


Atmosfera podżegania przypomina swoim charakterem czasy po załamaniu się rozmów z Camp David latem 2000 roku. Wtedy Arafat również wstał od stołu negocjacyjnego, kiedy zdał sobie sprawę, że Izrael nie da mu tego, czego chciał, czyli całkowitego wycofania się do linii sprzed 1967 roku.



Kiedy Arafat wrócił z Camp David, to także zaczął szeroką akcję podburzania przeciwko Izraelowi, która w końcu doprowadziła do wybuchu drugiej intifady we wrześniu 2000 roku.


Teraz Abbas idzie śladami Arafata. Tym razem Hamas i inne grupy terrorystyczne przyłączyły się do abbasowego podburzania i otwarcie wzywają Palestyńczyków do używania samochodów do zabijania Żydów, a także noży, żeby "bronić" meczetu Al-Aksa.


Abbas nie potępiał ostatnich ataków terrorystycznych z dwóch powodów: z powodu strachu przed swoimi ludźmi oraz przekonania, że taka przemoc zmusi Izrael do daleko idących ustępstw.


Brak potępienia dla sprawców zamachów terrorystycznych ze strony Abbasa, a nawet wychwalanie sprawców jako bohaterów i męczenników (tak Abbas nazwał Mutaza Hidżaziego -  niedoszłego mordercę rabina Jehudy Glicka, który przeżył zamach i dochodzi do zdrowia w szpitalu), pokazuje jego ciche przyzwolenie dla przemocy.



Ani jeden urzędnik Autonomii Palestyńskiej nie potępił fali ataków terrorystycznych przeciwko Izraelowi. Oni także boją się potępienia ze strony swoich ludzi za odcinanie się od "heroicznych operacji" takich jak zadźganie nożem 26-letniej Izraelki albo rozjechanie samochodem trzymiesięcznej dziewczynki.


Abbas ma nadzieję, że ostatnie ataki terrorystyczne utrzymają konflikt izraelsko-palestyński na szczycie światowej agendy, kiedy oczy całego świata skierowane są na zagrożenie ze strony terrorystów Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku. Abbas wie także, że jego zradykalizowany lud weźmie go na celownik, gdyby przyszło mu do głowy wypowiadać się przeciwko mordowaniu Żydów.




Khaled Abu Toameh

Urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News. Ten wielokrotnie nagradzany dziennikarz w maju tego roku otrzymał prestiżową Nagrodę im. Daniela Pearla za "odwagę i obiektywizm z jakimi opisuje życie w Gazie i na Zachodnim Brzegu [...] oraz konsekwentne pozostawanie po stronie

November 12, 2014 at 5:00 am

Abbas terror attacks

Tłumaczenie: Erec Israel (Pierwsza publikacja polskiego tłumaczenia tego tekstu http://izrael.org.il)

Od tłumacza: wszystkie karykatury antysemickie pochodzą z mediów Autonomii Palestyńskiej.

 Więcej: https://twitter.com/search?q=%23%D8%AF%D8%A7%D8%B9%D8%B3%20&;src=typd&mode=photos  


Od redakcji


Poniżej przedstawiamy zestaw Specjalnych komunikatów Memri, klipów wideo MEMRI TV i postów Facebooka MEMRI o podżeganiu przez Autonomię Palestyńską i Fatah w ostatnich kilku tygodniach.


Specjalny komunikat Nr 5869:
Dodatek do gazety Autonomii Palestyńskiej: “Jerozolima – stolica intifady”, 30 października 2014


Wydanie gazety Autonomii Palestyńskiej (AP) “Al-Hayat Al-Jadida” z 29 października 2014 r. zawierało dodatek magazynowy zatytułowany “Al-Asima” (Stolica) z nagłówkiem “Jerozolima – stolica intifady”[1]. Magazyn ten, pod ogólnym nadzorem funkcjonariusza Fatahu,  Othmana Abu Gharbiji, naświetla wezwanie prezydenta AP Mahmouda Abbasa do przybycia do Jerozolimy i obrony meczetu Al-Aksa. Znajdują się tam również artykuły, felietony i wiadomości o Jerozolimie, włącznie z oskarżeniami, że Izrael niszczy miejsca święte wschodniej Jerozolimy i krzywdzi jej mieszkańców.

 


Okładka dodatku magazynowego <br />
Okładka dodatku magazynowego


Komunikat można przeczytać tutaj.

 

Specjalny komunikat Nr 5879: Marwan Barghouti w nowym oświadczeniu wydanym z więzienia izraelskiego: Palestyńczycy muszą „trzymać się opcji powszechnego oporu i karabinu”, 11 listopada 2014 r.

Z okazji dziesiątej rocznicy śmierci Jasera Arafata i na tle narastającego napięcia miedzy Izraelem a Palestyńczykami, członek Komitetu Centralnego Fatahu Marwan Al-Barghouti, wydał oświadczenie z więzienia izraelskiego, gdzie odsiaduje wyrok wielokrotnego dożywocia za akty terroryzmu, które spowodowały śmierć i kalectwo wielu Izraelczyków.

W oświadczeniu Al-Barghouti wyraził swoje oddanie drodze walki narodowej Jasera Arafata, oporu wobec okupacji i wyzwolenia ojczyzny i Jerozolimy. Wezwał także Palestyńczyków, by dokończyli wysiłku pojednania i trzymali się opcji oporu i karabinu, ponieważ jest to najkrótsza droga do zdobycia wolności, prawa powrotu i niepodległości. Powiedział następnie, że kierownictwo palestyńskie powinno formalnie zatwierdzić ruch bojkotu antyizraelskiego i wezwał aparaty bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej (AP) do wspierania demonstracji na rzecz powstania palestyńskiego w Jerozolimie.

Należy zauważyć, że w sierpniu 2014 r., podczas walk między Izraelem a Hamasem w Gazie, Al-Barghouti opublikował oświadczenie krytykujące postępowanie kierownictwa AP wobec Izraela i bezowocność negocjacji izraelsko-palestyńskich, i nakłaniał ruch Fatahu, by trzymał się oporu jako sposobu zakończenia okupacji[1].


Komunikat można przeczytać
tutaj.

 

Specjalny komunikat Nr 5865: Artykuł redakcyjny w gazecie Autonomii Palestyńskiej: Incydent samochodowy w Jerozolimie był wypadkiem drogowym, nie zaś zamachem terrorystycznym; Izrael użył go, by nasilić przemoc w Jerozolimie, 27 października 2014


Po zamachu samochodowym 22 października 2014 r. w Jerozolimie, który zabił dwoje ludzi, frakcje palestyńskie, takie jak Hamas, Islamski Dżihad i Komitety Oporu Ludowego, przedstawiły to jako heroiczny akt oporu, podczas gdy Autonomia Palestyńska (AP) popierała twierdzenie rodziny kierowcy, że incydent nie był umyślnym atakiem, ale był wypadkiem drogowym. Ponadto artykuł redakcyjny w gazecie AP, “
Al-Hayat Al-Jadida”, twierdził, że Izrael przedstawia ten incydent jako zamach terrorystyczny, nie zaś jako wypadek, w celu nasilenia przemocy w Jerozolimie i zaszkodzenia palestyńskiemu ruchowi narodowemu.  


Poniżej podajemy wybór reakcji palestyńskich na ten incydent oraz fragment z artykułu redakcyjnego „
Al-Hayat Al-Jadida”.


Komunikat można przeczytać
tutaj.

 

Specjalny komunikat Nr 5875: Autonomia Palestyńska: Próba zabicia prawicowego aktywisty w Jerozolimie był prawomocnym działaniem, 7 listopada 2014 r.


Reakcje Palestyńczyków, a szczególnie Autonomii Palestyńskiej (AP) i jej prezydenta Mahmouda Abbasa, na niedawne akcje terrorystyczne w Jerozolimie wskazują na zmianę postawy wobec terroryzmu skierowanego przeciw Izraelczykom. Podczas gdy porwanie i zamordowanie trzech nastolatków w czerwcu zostało stanowczo potępione przez Abbasa, tym razem on i inni przedstawiciele AP powstrzymali się od potępienia zamachów, a nawet wysłali kondolencje do rodzin zamachowców, nazywając ich męczennikami. Niektórzy przedstawiciele AP i Fatahu nazwali także zabicie zamachowców ohydną zbrodnią Izraela i twierdzili, że zamachy były odpowiedzią na działania Izraela, szczególnie w sprawie meczetu Al-Aksa, ostrzegając Izrael, że może nadejść wielka pożoga.


Szacunek, jakim społeczeństwo palestyńskie darzy zamachowców, jest widoczny w kłótni, jaka wybuchła między Fatahem a Islamskim Dżihadem, w której oba te ruchy twierdziły, że Mutaz Hidżazi, który 29 listopada 2014 r. próbował zamordować prawicowego działacza Jehudę Glicka, należał do niego w momencie zamachu.


Poniżej podajemy przegląd reakcji palestyńskich na niedawne zamachy w Jerozolimie.


Komunikat można przeczytać
tutaj.    

 

MEMRI TV Clip Nr 4606: Militarne skrzydło Fatahu do Izraelczyków: nasze kule będą nadal wycelowane w wasze piersi i głowy, 13 listopada 2014 r.


Poniżej pokazujemy fragmenty upamiętnienia 10. rocznicy śmierci Jasera Arafata przez Brygady Męczenników Al-Aksa Fatahu w Hebronie. Uroczystość została nadana przez Al-Awda TV 13 listopada 2014 r.:

  

MEMRI TV Clip Nr 4598: Sultan Abu Al-Einein, Komitet Centralny Fatahu: Palestyńczycy, którzy sprzedają ziemię Żydom powinni być zabijani na ulicach, wieszani na słupach, 31 października 2014 r.


Poniżej podajemy fragment wywiadu z Sultanem Abu Al-Eineinem z Komitetu Centralnego Fatahu, który nadała Al-Alam TV 31 października 2014 r.:

 

MEMRI TV Clip Nr 4592: Przedstawiciel Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Habbasz wzywa do dżihadu, ostrzega przed wojną religijną, 6-7 listopada 2014 r.


W wywiadzie z 6 listopada 2014 r. dla telewizji Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Habbasz, były minister AP ds. dziedzictwa religijnego, powiedział, że prowadzenie dżihadu na rzecz meczetu Al-Aksa jest obowiązkiem każdego muzułmanina na całym świecie i ostrzegł, że płomienie wojny religijnej “mogą sięgnąć USA, Waszyngtonu, Europy, Azji Afryki, wszędzie”. W kazaniu w Ramallah 7 listopada 2014 r., w obecności prezydenta AP, Mahomouda Abbasa, powiedział, że walka prowadzona w Jerozolimie jest „końcową fazą, po której nasze sztandary zawisną … nad minaretami Jerozolimy, nad kościołami, kopułami, wzgórzami, górami, alejami i domami”. Kazanie nadała telewizja AP, Al-Awda TV.

 

Dodatkowo poniżej znajdują się posty ze strony Facebooka MEMRI:


Biuro Abbasa potępia zamach terrorystyczny na synagogę – podczas gdy strona Facebooka Fatahu gorąco go przyjmuje

 



Podczas gdy biuro palestyńskiego prezydenta Mahmouda Abbasa potępiło dzisiejszy zamach na synagogę w Jerozolimie, oficjalna strona Facebooka Fatahu wydała oświadczenie w imieniu ruchu w regionie Jerozolimy, gorąco przyjmując informację o tym zamachu i stwierdziła, że “jest to naturalna reakcja na codzienne zbrodnie okupanta izraelskiego”. (Fatehmedia.ps, Facebook.com/fatehal3sfh?fref=photo)


Zamieszczone 18 listopada 2014.

Strona internetowa Fatahu: żydowskie myszy wyżerają podstawę meczetu Al-Aksa

 



"Gdzie jest naród?"


http://www.fatehmedia.ps, 18 listopada 2014


I jeszcze jeden film ilustrujący pragienie pokoju umiarkowanych Arabów:


Jordański polityk wzywa świat chrześcijański do pomocy, by wspólnie wygnać Żydów z Jerozolimy. Odwołuje się do świętego paktu między patriarchą Sofroniuszem a kalifem Omarem.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk