Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 21:37

« Poprzedni Następny »


Polityka zagraniczna Bidena jest nie do utrzymania


Mitchell Bard 2021-09-01

Prezydent Biden uprzejmie prosi tych panów, żeby skrupulatnie przestrzegali praw człowieka.
Prezydent Biden uprzejmie prosi tych panów, żeby skrupulatnie przestrzegali praw człowieka.

Prezydent zobowiązał się, że postawi walkę o demokrację i prawa człowieka na pierwszym miejscu. To piękna idea, ale pełna hipokryzji i zagrażająca interesom narodowym Ameryki.


Wszystkie oczy są dziś skierowane są na Afganistan, ale to tylko fragment  katastrofalnej polityki zagranicznej prezydenta Bidena. Podobnie jak Jimmy Carter, którego tragiczne błędy powinny stanowić przestrogę, Biden zobowiązał się uczynić walkę o demokrację i prawa człowieka centralnym punktem swojej polityki zagranicznej. To piękna idea, ale jednocześnie obłudna i autodestrukcyjna, co się ujawniło natychmiast i z całą mocą.


„Washington Post” zwrócił uwagę na fakt, że Biden zaczął od absurdalnej obietnicy uczynienia saudyjskiego księcia Mohammada bin Salmana „pariasem”. W tym samym czasie ta gazeta apelowała do Bidena, aby wstrzymał pomoc dla Egiptu, jeśli jego przywódca nie złagodzi represji wobec swoich przeciwników.

 

„Washington Post” ma wystarczającą liczbę pracowników udających ekspertów od Bliskiego Wschodu, aby znać praktykowaną od dziesięcioleci zasadę Departamentu Stanu, zgodnie z którą Bliski Wschód jest „wyjątkiem w polityce oczekiwania demokracji”. Stany Zjednoczone promują wolność i demokrację wszędzie z wyjątkiem państw arabskich/muzułmańskich, ponieważ nasze wartości są niezgodne z ich wartościami, a nasz interes w utrzymaniu prozachodnich autokratów u władzy jest znacznie ważniejszy niż ich nadużycia.

 

W przypadku Afganistanu Biden był skłonny oddać kraj grupie najbardziej haniebnych gwałcicieli praw człowieka. Stwierdzenie Bidena, iż „to, że talibowie wezmą wszystko i przejmą cały kraj w posiadanie, jest wysoce nieprawdopodobne” przejdzie do historii naiwnych przekonań, podobnie jak pomysły jego mentora Baracka Obamy, że Iran złagodzi swoje zachowanie, jeśli dostanie miliardy dolarów; obiecał również nie atakować ich i przymykać oczy na ich dążenie do wejścia w posiadania broni nuklearnej i program budowy rakiet balistycznych, jak również na sponsorowany przez Iran terroryzm i ataki na Amerykę i jej sojuszników.


Tony Blair zwięźle stwierdził, że decyzja Bidena o wycofaniu się z Afganistanu została podjęta zgodnie z „idiotyczną ideą o zakończeniu wiecznych wojen”. Równie idiotyczne było przekonanie, że talibowie nie zdołają natychmiast opanować kraju. Jeśli prawdą jest, jak Biden zapewniał, że polegał na informacjach amerykańskich agencji wywiadowczych (agencji, które teraz puszczają przecieki do prasy, że od samego początku wiedziały, że talibowie przejmą kraj), to po raz kolejny mamy dowód niekompetencji i braku zrozumieniu Bliskiego Wschodu.

 

Pomijając bezpośredni wpływ na masowe gwałcenie praw człowieka w Afganistanie, najpoważniejszym skutkiem decyzji Bidena było wzmocnienie radykalnego islamskiego przesłania, że czas jest po ich stronie, że Zachód jest słaby i że Ameryka porzuci swoich sojuszników. Jednym pociągnięciem pióra Biden wzmocnił wiarę każdego dżihadysty od członków Hamasu przez Hezbollah, ISIS po Al-Kaidę.


W całym regionie widać, jaką farsą jest jego polityka zagraniczna w sprawie praw człowieka. Biden był podobno gotów zrezygnować z amerykańskich sankcji, aby przekonać Iran do zgody na powrót do katastrofalnej umowy nuklearnej Obamy (nawet jeśli Iran nadal bezkarnie ją lekceważy). To była pełna kapitulacja przed potwornym reżimem Chameneiego. Teraz Biden  próbuje usprawiedliwić negocjacje z nowym prezydentem Iranu, Ebrahimem Raisi (znanym jako „Rzeźnik Teheranu”), człowiekiem, na którego Stany Zjednoczone wcześniej nałożyły sankcje za łamanie praw człowieka. Raisi jest katem wykonującym polecenia najwyższego przywódcy Iranu, który wielokrotnie mówił otwarcie, że Iran nie zmieni swojego wrogiego zachowania, nie porzuci pogoni za bombą atomową, nie zaprzestanie sponsorowania terroru, ani nie zatrzyma programu rozwoju rakiet balistycznych.


Wzmacniając to bankructwo swojej polityki zagranicznej na rzecz praw człowieka, Biden chce wznowić pomoc dla Autonomii Palestyńskiej i jej przywódcy Mahmuda Abbasa. Jest to reżim, który odmawia przeprowadzaniu wyborów, torturuje i morduje swoich krytyków, sprzeciwia się pokojowi z Izraelem i jest tak skorumpowany, że przytłaczająca większość Palestyńczyków chce, aby Abbas zrezygnował. Biden, słuchając geniuszy z Departamentu Stanu, którzy pomogli mu zgotować afgańską klęskę, chce teraz, aby amerykańscy podatnicy finansowali palestyńskich terrorystów, islamistów, oszustów i ich pomocników z ONZ. Najwyraźniej troska Bidena o prawa człowieka nie rozciąga się na ludność palestyńską prześladowaną przez ich przywódców.


Renegaci Partii Demokratycznej, tacy jak antysemiccy reprezentanci Ilhan Omar (D-Minn.) i Rashida Tlaib (D-Mich.) oraz inni „propalestyńscy” krzyżowcy, którzy milczą, jeśli chodzi o palestyńskie naruszenia praw człowieka, obłudnie starają się ograniczyć pomoc i wzmocnić naciski na Izrael — jedyną demokrację na Bliskim Wschodzie i jedyny kraj, który podziela zachodnie wartości i interesy.


Media nie przestają wracać do tego, że bin Salman zlecił zabicie dziennikarza. Jednak jakby to nie była ohydna zbrodnia, nie będzie determinować polityki USA wobec Arabii Saudyjskiej, polityki, która jest oparta ma trwającej od siedemdziesięciu lat tradycji ignorowania naruszeń praw człowieka przez rządy tego kraju. Teraz, kiedy wydawało się, że Stany Zjednoczone osiągnęły energetyczną niezależność i nie muszą już dłużej kłaniać się Saudyjczykom (nigdy nie musiały, ale nigdy nie przekonasz o tym Arabistów), Biden postanowił osłabić amerykański przemysł naftowy w ramach walki z globalnym ociepleniem, żeby równocześnie błagać Saudyjczyków o zwiększenie wydobycia trującej ropy i utrzymać niskie ceny paliwa, bo ich wzrost może spowodować ekonomiczne kłopoty, co może źle wpływać na wyborców. 

 

„Washington Post” może sobie pozwolić na pontyfikalne pouczanie o prawach człowieka; redakcja nie potrzebuje pomocy Egiptu, by walczyć z ISIS na Synaju, kontrolować Hamas w Gazie i wspierać interesy USA w regionie. Jednak Biden potrzebuje egipskiego przywódcy; nie powinno więc dziwić, że zignoruje radę żurnalistów, by uzależnić pomoc, której Egipt rozpaczliwie potrzebuje, i zadowolić idealistów z redakcji tej czy innej gazety. Jako wiceprezydent Biden widział, jak Obama był skłonny zaakceptować terrorystów z Bractwa Muzułmańskiego jako przywódców Egiptu, ponieważ uważał ich za lepszych od okropnego Hosni Mubaraka, ignorując fakt, że stanowili znacznie większe zagrożenie tak dla praw człowieka w Egipcie, jak i dla interesów USA.

 

Stany Zjednoczone z pewnością mają obowiązek wypowiadania się przeciwko łamaniu praw człowieka i działania na rzecz zapobiegania ludobójstwom. Prowadzenie polityki zagranicznej jest jednak bardziej złożone, aby uzależniać wszystko od przestrzegania praw człowieka, które, jak pokazują powyższe przykłady, jest nie do utrzymania, niezależnie od tego, jak głośno Biden i jego klakierzy deklarują swoją wierność ideałom.


Jak napisał Allister Heath w „The Telegraph”, Biden reprezentuje tych, którzy są: „Zaślepieni uproszczonym uniwersalizmem, nie rozumieją już religii, plemienności, historii, różnic narodowych ani tego, dlaczego kraje chcą się same rządzić”.


Jednym z wyników jest Kabul 2021. Najgorsze może dopiero nadejść.


Biden’s untenable foreign policy

JNS.Org, 25 sierpnia 2021

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski



Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library. 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk