Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 06:22

« Poprzedni Następny »


Czy Palestyńczycy potrafią przystosować się do zmieniających się czasów?


Jonathan S. Tobin 2021-01-02

Przywódca Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, przemawia do Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie szczegółów bliskowschodniego planu pokojowego przedstawionego przez Stany Zjednoczone, 11 lutego 2020 roku. Zdjęcie: Eskinder Debebe/U.N. Photo.
Przywódca Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, przemawia do Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie szczegółów bliskowschodniego planu pokojowego przedstawionego przez Stany Zjednoczone, 11 lutego 2020 roku. Zdjęcie: Eskinder Debebe/U.N. Photo.

Państwa arabskie poszły do przodu. Izraelska lewica jest bezsilna. I nikt nie oczekuje, że administracja Bidena pomoże. Dlaczego więc Palestyńczycy zachowują się tak, jakby nie musieli się zmienić?

 

Zawsze będą mieli Narody Zjednoczone. Nawet jeśli reszta świata porzuci ich sprawę, Palestyńczycy nadal będą mogli liczyć na ten światowy organ, by był ich wiernym sojusznikiem w trwającej od stulecia walce z syjonizmem. Według UN Watch, Zgromadzenie Ogólne ONZ głosowało 17 razy, by potępić Izrael podczas obecnej sesji, w porównaniu do zaledwie sześciu rezolucji zauważających, że coś stało się na obszarach reszty globu. Międzynarodowa społeczność dyplomatyczna pozostaje oddana dawaniu priorytetu palestyńskim zażaleniom przeciwko żydowskiemu państwu.  


W rzeczywistym świecie jednak, poza krainą fantazji oenzetowskich rezolucji, które nie mają żadnego wpływu na rzeczywiste wydarzenia, Palestyńczycy są bardziej izolowani niż kiedykolwiek.


Państwa arabskie, które kiedyś poświęcały swoje narodowe interesy, jak również wiele krwi i majątku w imię sprawy palestyńskiej, w zasadzie ich opuściły. Kiedyś potężne partie lewego skrzydła w Izraelu, które orędowały na rzecz stworzenia kolejnego, niezależnego państwa palestyńskiego w dodatku do tego, które już istnieje we wszystkim poza nazwą, w Gazie, są teraz całkowicie zmarginalizowane. I nawet najbardziej zagorzali amerykańscy adwokaci propalestyńskiej polityki i rozwiązania w postaci dwóch państw mają niewielkie oczekiwania, że nadchodząca administracja Bidena wiele zrobi ku zrealizowaniu tych celów.  


Innymi słowy, po spędzeniu ostatnich dziesięcioleci w przekonaniu, że prędzej lub później społeczność międzynarodowa wręczy im na srebrnym półmisku izolowany Izrael - powszechnie napiętnowany jako państwo-parias - okazało się, że to Palestyńczycy są tymi, którzy pozostali bez znaczących sojuszników. Krytycy Izraela byli pewni, że kończy mu się czas na oddanie terytoriów w celu zapobieżenia “dyplomatycznemu tsunami” przeciwko niemu. Teraz jednak wydaje się, że stroną, której zabrakło czasu, są Palestyńczycy.


Uwieńczone sukcesem działania administracji Trumpa na rzecz Porozumień Abrahamowych znaczyły więcej niż tylko fakt, że Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn, Sudan i Maroko znormalizowały stosunki z Izraelem. Milczące poparcie Arabii Saudyjskiej dla tych porozumień i odmowa Ligi Arabskiej interweniowania przeciwko nowym przyjaciołom Izraela, obaliły założenie, że świat arabski będzie w nieskończoność popierał palestyńską odmowę zawarcia pokoju. I nikt w świecie arabskim lub wśród wrogów Izraela w Stanach Zjednoczonych nie sądzi, że pokonanie Trumpa przez Bidena doprowadzi do kolejnej rundy daremnego procesu niby pokojowego.

 

Jedynym prawdziwym pytaniem w tej sprawie jest, jakie (jeśli jakiekolwiek), wnioski wyciągają Palestyńczycy z tych wydarzeń?  Jak dotąd odpowiedź brzmi: żadnych – czyli takie same jak ich reakcje na 100 lat nieudanych wysiłków zmiażdżenia syjonizmu i ich ciągła odmowa pójścia na kompromis. Ich przywódcy wolą trwać przy swoim negacjonizmie i bezsensownych wezwaniach do wymazania historii, zarówno niedawnej (jak w sprawie Porozumień Abrahamowych), i odległej (jak w sprawie wojny sześciodniowej 1967 roku, utworzenia Izraela w 1948 roku i Deklaracji Balfoura w 1917 roku). Ani też nie ma żadnych dostrzegalnych dowodów, że Autonomia Palestyńska na Zachodnim Brzegu lub Hamas w Strefie Gazy są pod jakimś naciskiem ze strony ludności, którą podobno reprezentują, by dopasować się do nowej rzeczywistości i by ludzie zaczęli żądać rozmów z Izraelem zanim ich los pogorszy się jeszcze bardziej.  


W kolejnych wyborach izraelskich, podobnie jak w trzech poprzednich, nie będzie żadnej debaty o tym, co zrobić z Palestyńczykami, ponieważ to zostało zdecydowane lata temu na rzecz narodowego konsensusu, że status quo, jakby był nieprzyjemny, jest lepszy niż powtórzenie na Zachodnim Brzegu katastrofalnego eksperymentu Ariela Szarona z Gazą. W rzeczywistości, te kolejne wybory mogą być nawet jeszcze gorszą wiadomością dla orędowników rozwiązania w postaci dwóch państw, ponieważ prawdziwa konkurencja jest obecnie między partiami, które sprzeciwiają się takiemu kierunkowi działania.


Podczas gdy amerykańscy liberałowie uparcie ignorują dowody, które stworzyły ten konsensus, zespół polityki zagranicznej Trumpa dowiódł, że kraje arabskie tego nie robią.   Porozumienia Abrahamowe, z cichym błogosławieństwem Arabii Saudyjskiej, pokazały, że poza bandyckimi państwami, takimi jak Iran i stowarzyszeni z nim islamiści, świat arabski i muzułmański rozumie, że Palestyńczycy nie mają zamiaru pójścia na żadne kompromisy, które umożliwiłyby realizację rozwiązania w postaci dwóch państw. Ich kultura polityczna jest tak nierozerwalnie związana z ich trwającą stulecie wojną z Żydami, że taka elastyczność wydaje się niemożliwa.  


Nie jest tak, że inni Arabowie i muzułmanie nagle stali się syjonistami lub zakochali się w Izraelu, chociaż w miarę postępowania normalizacji stosunków, zniknie nieco antysemityzmu, które jest endemiczny w regionie.


Państwom arabskim grozi zarówno Iran, który został wzbogacony i wzmocniony przez administracje Obamy, jak islamistyczny terror. Patrzą na Izrael jako na sojusznika, który wzmocni ich obronę, jak również jak na jedyną w regionie gospodarkę pierwszego świata, która jest cennym partnerem handlowym. Niemniej Palestyńczycy rzeczywiście spodziewali się, że te państwa pozostaną zakładnikami ich weto wobec normalizacji stosunków z Izraelem. Palestyńscy przywódcy nadal są zaszokowani informacją, że podczas gdy oni tkwią w mentalności, która uważa Izrael za nielegalne państwo, które zostanie wymazane z mapy, inni Arabowie i muzułmanie uznają, że to się nie zdarzy. Jeśli Palestyńczycy nadal nie chcą zawrzeć pokoju, inni Arabowie nie będą poświęcali własnych interesów dla nich, wyłącznie z powodu sentymentu.


Niektórzy liberałowie twierdzą, że nacisk ze strony państw arabskich przekona Palestyńczyków, by zmienili ton. Jeśli jednak jest coś, czego powinniśmy byli nauczyć się od dyplomacji zespołu Trumpa, to że strategia „z zewnątrz do środka”, w której państwa arabskie użyłyby swoich finansowych wpływów, by przekonać Palestyńczyków do negocjacji, jest mitem. Faktycznie, Porozumienia Abrahamowe są dowodem, że także Arabowie nie wierzą już w ten mit.


Chociaż państwa, które znormalizowały stosunki z Izraelem, nadal wypowiadają puste słowa o sprawie palestyńskiej, myśl, że są gorliwymi zwolennikami stworzenia palestyńskiego państwa, może także być mitem. Ostatnią rzeczą, jaką chcą rządy arabskie, to jeszcze jedno niestabilne, słabe państwo, które może być łatwym łupem islamistycznych ekstremistów.  Taki rozwój sytuacji byłby równie groźny dla nich, jak byłby groźny dla Izraela.


Choć wszystkie te czynniki powinny przekonać Palestyńczyków do wielkiego rachunku sumienia, gdzie pobłądzili, nie ma śladu, by to się działo. Zamiast tego, wszystko, co słyszymy z Ramallah i z Gazy, to jeszcze więcej obelg o arabskich zdrajcach i nikczemnych Izraelczykach i Amerykanach, nie zaś zrozumienie, że czas im uciekł.  


Racjonalną reakcją na niedawne wydarzenia byłoby dla Palestyńczyków zrewidowanie ich oczekiwań w dodatku do ich strategii i taktyki. Jak długo odmawiają zrobienia tego, ich izolacja będzie tylko narastała, zapewniając, że każdy wynik poza kontynuacją status quo jest coraz bardziej nieprawdopodobny.


Can the Palestinians adjust to changing times?

JNS.Org., 28 grudnia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk