Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 17:23

« Poprzedni Następny »


Nie ma konfliktu między nauką i religią, jest konflikt między religią i nauką


Andrzej Koraszewski 2018-01-24


Zawarte w tytule stwierdzenie nie jest prowokacją. Nauka może kwestionować niektóre twierdzenia religii, częściej jest jednak tak, że niektóre jej odkrycia wchodzą w kolizję z religijnymi dogmatami; nauka nie zajmuje się jednak zakazywaniem wiary, nie ma takich możliwości, nie jest to również jej magisterium. Kapłani zawsze obficie korzystali z nauki, ale również często zabraniali udostępniania wiedzy ludziom świeckim, kobietom, niewolnikom, chłopom. Historia zakazywania przez kapłanów różnego rodzaju badań i głębokiej niechęci do wykorzystywania osiągnięć nauki dla poprawy jakości życia zwykłych ludzi to obszerny rozdział historii nauki.

Osławiona NOMA Stephena Goulda – twierdzenie o odrębnych i nie zachodzących na siebie magisteriach nauki i religii, to zwyczajne naciąganie rzeczywistości. Konflikt religii z nauką jest doskonale udokumentowany, co najmniej od czasów starożytnego Egiptu.         


Rewolucja kopernikańska miała miejsce nie dzięki Kościołowi, a wbrew niemu. Rozwój medycyny był przez stulecia hamowany przez zakaz sekcji zwłok, Kościół był przeciwny szczepionkom, tak jak dziś jest przeciwny in vitro, czy tak, jak zwalcza środki antykoncepcyjne.


Oczywiście prawdą jest, że wielu uczonych należało do stanu kapłańskiego i nadal wśród naukowców jest bardzo wielu ludzi wierzących. Nie jest to jednak argument, który w jakikolwiek sposób podważa tezę o trwałym konflikcie między religią i nauką.


Bodaj największą blokadą rozwoju nauki był sprzeciw wielu religii  wobec masowej oświaty. Religie systematycznie ograniczają możliwości rozwoju potencjału intelektualnego ludności. W dzisiejszych czasach najbardziej dramatyczne skutki tej stałej tendencji widzimy w świecie islamu, gdzie dominują najbardziej konserwatywne doktryny religijne. Jednostkowym symbolem jest tu Malala Yousafzai, pakistańska dziewczynka, postrzelona w zamachu za to, że chciała chodzić do szkoły i że publicznie walczyła o prawo dziewcząt do nauki. W dzisiejszym świecie islamu sekty muzułmańskie bardziej otwarte na naukę, takie jak ahmadiyya, są otwarcie prześladowane.Oświata jest w świecie islamu podporządkowana instytucjom religijnym i nastawiona głównie na religijną indoktrynację.


Chełpliwe przypominanie o sukcesach arabskiej nauki, to niezamierzony hołd dla sytuacji, w której świeccy władcy odnosili się z lekceważeniem wobec duchownych. Niall Ferguson w książce Civilization pisze o Europie w czasach Renesansu, w której małe, niezależne państwa i otwarte granice dawały szanse na ucieczkę przed tyranią Kościoła. Kopernik, podobnie jak setki innych, sądził, że przed gniewem Watykanu uchroni go litania pochlebstw pod adresem papieża. W rzeczywistości chroniła go lokalna władza. Pięćset lat wcześniej podobnie było w krajach islamu póki al-Ghazali nie rozpoczął totalnej wojny z herezją greckiej filozofii.


Reformacja stworzyła odmianę chrześcijaństwa nieco mniej wrogą wobec niezależnej nauki. Błędem byłoby sądzenie, że nagle pojawiła się religia przychylna wobec nauki i gotowa do rezygnacji z jakichkolwiek biblijnych „prawd” w obliczu postępów nauki. Zasadniczą zmianą była powszechna nauka czytania i pisania motywowana nie tyle chęcią udostępnienia wiedzy, co obowiązkowego czytania Biblii. Stopniowy wzrost ludzi uprawiających naukę był tu raczej efektem ubocznym, nie do końca pochwalanym przez instytucje religijne. Szkoły i uniwersytety nadal pozostawały pod ścisłym nadzorem instytucji religijnych, a wiele badań trąciło herezję, aczkolwiek decentralizacja władzy religijnej osłabiła możliwości walki z publikującymi heretyckie prace naukowcami.


Pochlebstwo nadal stanowiło wiodącą technikę obrony przed zarzutem herezji, rosły również szeregi ludzi zajmujących się nauką, którzy nie posiadali święceń kapłańskich, zazwyczaj wywodzących się z arystokracji i nierzadko nie tylko mających lekceważący stosunek do duchowieństwa, ale również dość władzy, aby trudno ich było dosięgnąć.


Oświecenie przyniosło kolejne osłabienie instytucji religijnych, które utraciwszy przemożny wpływ na władzę świecką, nie mogły oczekiwać, by nakładane przez nie kary były egzekwowane przez państwo. Uczeni tacy jak Charles Darwin nadal byli ostrożni i gotowi do drobnych ustępstw, przestali się jednak rozpływać w zapewnieniach o swojej pobożności i wierności religii. W naszych czasach wielu naukowców pisze otwarcie, że nauka jest niekompatybilna z religią. Pisarze tacy jak Richard Dawkins, Daniel Dennett czy Jerry Coyne piszą o tym całe książki i często są określani jako „wojujący ateiści”. 


Określenia „niekompatybilna” oznacza niedająca się pogodzić. Nie da się pogodzić wiary w dogmat z tym, co jest samą istotą nauki, a więc z „kwestionowaniem wszystkiego, tak by pozostało to, czego zakwestionować się nie da”. Nauka nie zna świętości. Na przestrzeni wieków słowo „nauka” stawało się coraz bardziej kojarzone z metodą naukową, a więc z systematycznymi i kontrolowanymi technikami badania otaczającej nas rzeczywistości. Istotnie, tak pojmowanej nauki nie daje się pogodzić z wierzeniami w istoty i zjawiska nadnaturalne. Głównym „grzechem” wojującego ateizmu jest jednak ujawnianie praktyk i działań instytucji religijnych, wypaczających samą istotę oświaty szkolnej, podważających naukę przez odwoływanie się do dogmatów, ale  również przez nieuczciwą prezentację nauki, a wreszcie przez naciski na władze świeckie zmierzające do utrudnienia bądź uniemożliwienia prowadzenia niektórych badań naukowych lub wykorzystywania niektórych odkryć.


Religia swój konflikt z nauką ukrywa pod płaszczykiem moralności. „Wojujący ateiści” pokazują, że ta religijna moralność aż nazbyt często jest głęboko amoralna. Kiedy Kościół podczas szalejącej epidemii AIDS walczy z dającymi częściową osłonę prezerwatywami, przyczyniając się do dziesiątków tysięcy niepotrzebnych  śmierci, trudno zaakceptować tę religijną „moralność”.


Nauka nie wzywa do burzenia świątyń, ani do porzucania religii, może wyjaśniać zjawiska, które ludziom wydają się cudami, może pokazywać nieskuteczność modlitw, może pokazywać historię mitów religijnych, może wreszcie wskazywać na błędne opisy rzeczywistości w różnych pismach świętych. To są grzechy nauki powodujące konflikt religii z nauką i nieustanną wojnę religii z nauką, wojnę czasem zupełnie otwartą, czasem podjazdową.      


Czy ujawniać ten stały (a w ostatnim okresie wręcz narastający) konflikt religii z nauką, czy wręcz przeciwnie, udawać, że nic się nie dzieje, że żadnego konfliktu nie ma, a religia jest samym dobrem?


Wśród naukowców, zarówno tych wierzących, jak i niewierzących toczą się zajadłe spory o to, czy należy głośno mówić, czy raczej ograniczać się do szeptów. Wielu ateistów stoi na stanowisku, że lepiej nie drażnić licha. Zapewne to z tego osławionego ducha lękliwej ugodowości wyrosła owa koncepcja NOMA, która co i rusz powraca swoim pokracznym kłamstwem.    


Ugodowcy, nazywani czasem akomodacjonistami, uwielbiają banały w rodzaju, że przecież ludzie wierzący też lubią naukę, że bardzo wielu naukowców to ludzie wierzący, zapewniają, że religia nie jest wroga wobec nauki. Te pierwsze dwa stwierdzenia są jak najbardziej prawdziwe, problemem jest twierdzenie o braku wrogości religii do nauki. Oczywiście możemy przedstawić tysiące przykładów z historii szkolnictwa, medycyny, szpitalnictwa, rolnictwa i innych dziedzin, w których instytucje religijne odegrały pozytywną rolę, ale nie da się ukryć centralnego problemu prześladowania nauki wszędzie, gdzie instytucje te wyczuwały najmniejsze zagrożenie dla swoich dogmatów i swojej władzy. Nauka nie jest wroga wobec religii, trudno bowiem powiedzieć, że teoria grawitacji, astrofizyka, teoria ewolucji, czy teoria względności są wrogie wobec religii, wielu naukowców jest krytycznych wobec religii, ponieważ gdyby nie religia, intelektualny potencjał ludzkości mógłby się rozwijać dużo szybciej. Zagrożeniem dla nauki jest religijny, czy ideologiczny dogmat, dążenie do centralnego zarządzania ludzkim myśleniem, niszczenie heretyków.


W niedawnym artykule Jerrego Coyne’a, w którym autor polemizuje z amerykańskim astrofizykiem i autorem SF, Ethanem Siegelem, pojawia się interesujący argument, iż procent ateistów wśród naukowców w różnych krajach, z grubsza odpowiada procentowi ateistów w całej populacji (z czego zdaniem Siegela wynika, że nie ma konfliktu między uprawianiem nauki i religią).  Towarzyszy tej argumentacji wykres z danymi z ośmiu państw, z którego wynika, że w Turcji jest ateistów wśród naukowców 6 procent, a we Francji 51 procent.


W socjologii za tego rodzaju danymi kryje się tyle zmiennych, iż trudno ustalić wszystkie związki przyczynowe. Nie wiemy jak w tym sondażu definiowano naukowca (Jerry Coyne zwraca uwagę na fakt zmieniających się proporcji w różnych grupach naukowców i tak wśród członków Amerykańskiej Akademii Nauk niewierzący stanowią 93 procent, czyli proporcje są odwrotne niż w całej populacji.) Ciekawe byłoby porównanie listy najlepszych uniwersytetów świata z proporcjami ateistów i agnostyków wśród naukowców, a jeszcze ciekawsza jest historia ujawniania się niewierzących i wątpiących, nie tyle nawet w miarę rozwoju nauki, co w  miarę wprowadzania rozdziału państwa i Kościoła.


Sama deklaracja wiary również mówi nam bardzo mało o stopniu akceptacji nauki i o tolerancji wobec ludzi innych wyznań oraz niewierzących. Nauka w systemach totalitarnych (niezależnie czy są to teokracje, czy ideologie w rodzaju komunizmu czy nazizmu), jest z reguły podporządkowana potrzebom systemu, jak to określił pewien radziecki dysydent, łatwiej w takim systemie wyprodukować bombę atomową niż porządny samochód. Ilość i jakość badań naukowych rośnie w miarę tego jak uczelnie i instytuty naukowe przestają się interesować wyznaniem i poglądami politycznymi swoich pracowników, interesując się tylko wynikami ich pracy naukowej. (W takiej sytuacji ubocznym efektem jest wzrost proporcji naukowców ujawniających swoje wątpliwości wobec prawd religijnych.) Inną zmienną jest rynek, powiązania nauki z biznesem (niekoniecznie bezinteresowne powiązania), zainteresowanie tym, aby myśl naukowa zmieniała się w innowacje docierające do ludzi. Ponownie ateizm jest tu raczej efektem, a nie przyczyną rozwoju badań naukowych i przekładania odkryć naukowych na dobra i usługi dostępne dla ludności.


Konflikt religii z nauką może hamować procesy laicyzacji, produkuje jednak zacofanie. Ugodowość, cofanie się przed krytyką zarówno instytucji religijnych, jak i religii jako takiej, to postawa samobójcza, tak dla nauki, jak i dla dobrostanu ludzi, którzy mogą z nauki korzystać.                  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. Eksperyment Jan Res 2018-01-25
2. Spętany rozum. Leszek 2018-01-24
1. Źródło dezinformacji MEF 2018-01-24


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nie będziesz brał imienia żadnego Pana Boga nadaremno   Koraszewski   2014-09-21
Religia doskonała   Ferus   2014-09-25
Gdyby bóg ISIS był moim bogiem, czy miałbym robić to, co nakazuje?   Coyne   2014-09-27
Abraham aresztowany po próbie złożenia ofiary z syna   Swidler   2014-09-29
Wspólnota (niektórych) wierzących i (niektórych) ateistów   Koraszewski   2014-10-01
Moje stanowisko wobec NOMA: stara recenzja   Coyne   2014-10-03
Allah mi kazał   Greenfield   2014-10-08
Ateistyczny Kościół powszechny?   Ferus   2014-10-08
Chusta wreszcie wolna; Turcja wręcz przeciwnie   Bekdil   2014-10-10
Jesus and Mo oraz dosłowność i umiarkowani muzułmanie   Coyne   2014-10-11
Bóg pierwszego kontaktu   Kruk   2014-10-14
Nowy pogląd na piekło: “warunkowa nieśmiertelność”   Coyne   2014-10-18
Mój dojrzały ateizm   Ferus   2014-10-20
Obrona islamu przez kłamstwao obrzezaniu dziewczynek   Hastie   2014-10-20
Teologia wyzwolenia diabłów                  Kruk   2014-10-24
List do Pana Boga   Ferus   2014-10-25
Taktyka pokrętnej prezentacji faktów   Hastie   2014-10-27
Czy ateizm jest irracjonalny? Filozof mówi “tak”   Coyne   2014-10-28
Mój dojrzały ateizm,Część II   Ferus   2014-11-02
Ukarane, bo zostały zgwałcone   Chesler   2014-11-06
Test na człowieczeństwo   Ferus   2014-11-07
Papież akceptuje ewolucję z boskim napędem   Coyne   2014-11-08
Święte strzyżenie   Ferus   2014-11-11
Święte strzyżenie Część II   Ferus   2014-11-16
Uzdrawianie wiarą zabija dzieci   Coyne   2014-11-19
Mój dojrzały ateizm Część III   Ferus   2014-11-23
Spis powszechny niewierzących   Koraszewski   2014-11-24
Mój dojrzały ateizm Część IVLucjan Ferus   Ferus   2014-11-29
Deklaracja poddaństwa   Ferus   2014-12-08
Pies urojony, czyli objawienie Franciszka   Coyne   2014-12-12
Mój dojrzały ateizm Część V   Ferus   2014-12-17
Konflikt palestyński   Spyer   2014-12-19
Boże, zbaw nas od religii!   Farhi   2014-12-19
DCLXVI Krucjata   Ferus   2014-12-20
Sumerowie patrzą z osłupieniem jak Bóg tworzy świat     2014-12-23
Mój dojrzały ateizm. Część VI   Ferus   2014-12-27
Ateizm w społecznościach czarnych   Igwe   2014-12-29
Bóg odkrywa modlitwy ludzkości w spamie     2015-01-01
Czym jest wszechświat wobec chodzenia po wodzie?   Ferus   2015-01-03
Bezbożny Olimp   Koraszewski   2015-01-04
Jak można być ateistą?   Kruk   2015-01-05
Dzięki dobroci!   Dennett   2015-01-07
Mój dojrzały ateizm.Część VII   Ferus   2015-01-09
Cyrograf   Ferus   2015-01-17
Mój dojrzały ateizm, Część VIII   Ferus   2015-01-20
Umysł Boga jak umysł wyrostka   Kruk   2015-01-22
W co wierzy prof. Marek Abramowicz   Kalbarczyk   2015-02-03
Mój dojrzały ateizmCzęść IX   Ferus   2015-02-07
Zgodność między nauką i religią? Wolne żarty.   Coyne   2015-02-09
Tożsamość i rozum   Kruk   2015-02-10
Mój dojrzały ateizm. Część X   Ferus   2015-02-14
Ab ovo   Kruk   2015-02-15
Czego Żydzi nauczyli Koptyjkę     2015-02-20
Najlepszy sposób walki z tzw. przemysłem islamofobii   Bekdil   2015-02-21
Mój dojrzały ateizm. Część XI   Ferus   2015-02-21
Proces przeciwko szatanowi   Ferus   2015-02-25
Kampania przeciwko penalizacji bluźnierstwa   Igwe   2015-02-26
Mój dojrzały ateizm. Część XII   Ferus   2015-02-28
Mój dojrzały ateizm. Część XIII   Ferus   2015-03-07
Ken Ham vs. Dawkins: O naturze nauki i praw fizycznych   Coyne   2015-03-08
Niebezpieczne iluzje   Ferus   2015-03-11
Pod sztandarem Niebios   Foster   2015-03-15
Krytyka religii nie jest rasizmem   Hagberg   2015-03-19
Doradztwo religijne i religioznawcze Część VIII   Ferus   2015-03-21
Chcę sprzedać moją córkę, co ksiądz o tym sądzi?   Söderberg   2015-03-26
Koran i mowa nienawiści   Rizvi   2015-03-28
Sumienny ojciec chrzestny   Ferus   2015-03-29
Doradztwo religijne i religioznawcze IX   Ferus   2015-04-05
Zbiorowe zmartwychwstanie, czyli jednak Halloween   Kruk   2015-04-09
Doradztwo religijne i religioznawcze X   Ferus   2015-04-12
Australijka, Świadek Jehowy (i jej płód) umierają, bo odmówiła transfuzji krwi   Coyne   2015-04-16
Doradztwo religijne i religioznawcze XI   Ferus   2015-04-19
Doradztwo religijne i religioznawcze XII   Ferus   2015-04-26
Cztery słowa i 1280 poszkodowanych…   Bekdil   2015-04-26
Niewidzialni ateiści arabskiego świata   Koraszewski   2015-05-02
Człowiek staje przed Bogiem?   Ferus   2015-05-03
Ewolucja pomogła im pozbyć się religii   Coyne   2015-05-07
Matura z religii   Ferus   2015-05-10
O rozwoju duszy w człowieku   Kruk   2015-05-11
Komunijna opowieść   Ferus   2015-05-17
Religia – nauka, odwieczna wojna   Coyne   2015-05-23
Doradztwo religijne i religioznawcze XIII   Ferus   2015-05-24
Ludzkość poniosła tragiczną klęskę   Koraszewski   2015-05-29
Doradztwo religijne i religioznawcze XIV   Ferus   2015-05-31
Dobro i Zło   Ferus   2015-06-07
Absolwent teologii mówi o naszej rzekomej potrzebie dalszych studiów teologicznych zanim zaczniemy krytykować religię   Coyne   2015-06-12
Doradztwo religijne i religioznawcze XV   Ferus   2015-06-14
Deislamizacja jest jedynym sposobem walki z ISIS   Greenfield   2015-06-21
Myślowe szlaki   Ferus   2015-06-21
Moc Chrystusa zmusza cię: Opuść Meksyk!   Hastie   2015-06-26
Doradztwo religijne i religioznawcze XVI   Ferus   2015-06-28
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Doradztwo religijne i religioznawcze XVII   Ferus   2015-07-12
Józef Flawiusz – ważny dowód na istnienie Jezusa?   Seidensticker   2015-07-18
Doradztwo religijne i religioznawcze XVIII   Ferus   2015-07-19
Kicz sakralny i diabeł sralny   Kruk   2015-07-24
Perełki infantylizmu   Ferus   2015-07-26
Chrześcijanie przestawiają bramki, kiedy nie mogą wygrać uczciwie   Seidensticker   2015-07-27
Ojcowie (nie)ŚwięciCzyli dlaczego papież Franciszek wydaje się być postępowy i nowoczesny?   Ferus   2015-08-02
Ojcowie (nie)ŚwięciCzęść II   Ferus   2015-08-09

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk