Prawda

Wtorek, 14 maja 2024 - 20:52

« Poprzedni Następny »


Islamiści odpowiedzialni za kryzys uchodźców Rohingya


Mohshin Habib 2017-09-26

Aung San Suu Kyi
Aung San Suu Kyi

Fala starć między islamistycznymi terrorystami a rządem w Birmie (Mianma) leży u podstaw kryzysu uchodźców z Azji Południowowschodniej, który spowodował skupienie uwagi Narodów Zjednoczonych i mediów międzynarodowych na Rohingya w północnej Rakhine, izolowanej prowincji kraju o buddyjskiej większości.

 


 



W drugiej połowie sierpnia 2017 r. grupa terrorystyczna, która nazywa siebie Armia Zbawienia Arakan Rohingya (ARSA) przypuściła serię skoordynowanych ataków na birmańskie siły bezpieczeństwa w północnej Rakhine. Kiedy armia birmańska ogłosiła, że odpowiedziała, zabijając 370 napastników, aktywiści Rohingya twierdzili, że wielu zabitych było niewinnymi ludźmi, którzy nie brali udziału w zamachach. Oskarżyli również władze o niszczenie wsi Rohingya – niszczenie, które pokazały obrazy satelitarne opublikowane przez Human Rights Watch – ale rząd birmański powiedział, że zniszczeń dokonała ARSA, która przeprowadzała podobne ataki na policję birmańską w październiku 2016 r. 


Od czasu tych wydarzeń setki tysięcy Rohingya (muzułmanów, którzy osiedlili się w Birmie przed uzyskaniem niepodległości tego kraju w 1948 r.), uciekało przez ostatnie dwa lata, głównie do sąsiednich Indii i Bangladeszu, próbując schronić się przed przemocą i nędzą. Obawiając się o swoje bezpieczeństwo narodowe, ponieważ wśród uchodźców są terroryści ARSA i ich sympatycy z powiązaniami z ISIS i innymi organizacjami islamistycznymi, Indie wydały nakaz deportacji dla tych Rohingya, którzy nielegalnie przekroczyli granice. To posunięcie natknęło się jednak na sprzeciw Indyjskiego Sądu Najwyższego. Bangladesz odpowiedział na problem poważnie ograniczając swobodę poruszania się uchodźców Rohingya.


Oburzenie z powodu losu niewinnych mężczyzn, kobiet i dzieci, schwytanych w ogień krzyżowy radykałów – którzy twierdzą, że reprezentują ich interesy – jest całkowicie uzasadnione. Niemniej nie można znaleźć ani zrealizować żadnego humanitarnego rozwiązania bez zrozumienia tego konfliktu – i prawdziwych winowajców, którzy za nim stoją.


Obecny kryzy jest przedstawiany – błędnie – jako "czystka etniczna" niewinnej mniejszości muzułmańskiej przez birmańskie siły bezpieczeństwa i „obojętność” na ich los Aung San Suu Kyi, minister spraw zagranicznych Birmy i, de facto, głowy państwa. Jak informowały PJ Media, wielu krytyków w mediach i grupach praw człowieka nawołuje do odebrania Kyi pokojowej Nagrody Nobla, jaką dostała w 1991 r. za jej kampanię na rzecz demokratyzacji i przeciwko rządom junty wojskowej. 


Uchodźcy Rohingya z Birmy przybywają do Bangladeszu 17 września 2017 r. Obecny kryzys jest przedstawiany – błędnie – jako “czystka etniczna” niewinnej mniejszości muzułmańskiej, ale prawdziwymi winnymi są radykalni islamiści wśród Rohingya, którzy przy pomocy karabinów, maczet i bomb zabijają nie tylko buddystów, hindusów i innych, ale i własną ludność. (Zdjęcie: Allison Joyce/Getty Images)
Uchodźcy Rohingya z Birmy przybywają do Bangladeszu 17 września 2017 r. Obecny kryzys jest przedstawiany – błędnie – jako “czystka etniczna” niewinnej mniejszości muzułmańskiej, ale prawdziwymi winnymi są radykalni islamiści wśród Rohingya, którzy przy pomocy karabinów, maczet i bomb zabijają nie tylko buddystów, hindusów i innych, ale i własną ludność. (Zdjęcie: Allison Joyce/Getty Images)

Niemniej, jak podkreśla artykuł w PJ Media, Priscilla Clapp, która przewodniczyła misji USA do Birmy w latach 1999-2002, ostro kwestionuje obecną “narrację” o Kyi i o reakcji jej rządu  na ataki terrorystyczne w październiku zeszłego roku i sierpniu tego roku. W wywiadzie z 7 września udzielonym France 24 (PJ Media podają duże fragmenty tego wywiadu) Clapp twierdziła, że zamachy były “dokonane przez ludzi z diaspory Rohingya, którzy żyją w Pakistanie i Arabii Saudyjskie i przyszli do Birmy przez Bangladesz", oraz zamach z sierpnia ustawiony, by zbiegł się z prezentacją rekomendacji międzynarodowej komisji Kofi Annana o Rakhine, które Aung Sun Suu Kyi zaakceptowała i zgodziła się wprowadzić w życie i które nawołują do długoterminowego rozwiązania.

“Ich taktyką jest terroryzm. Nie ulega to wątpliwości. [Kyi] nie nazywa całej populacji Rohingya terrorystami, mówi o grupie ludzi, którzy chodzą z karabinami, maczetami i IED, i zabijają nie tylko buddystów, hindusów i innych, ale i własną ludność. Zabili wielu ludzi z sił bezpieczeństwa i sieją spustoszenie w regionie. Ludzie, którzy uciekają do Bangladeszu, uciekają nie tylko przed reakcjami sił bezpieczeństwa, uciekają przed własnymi radykalnymi grupami, ponieważ [te grupy] atakują Rohingya, a szczególnie przywódców, którzy próbują współpracować z rządem w sprawie obywatelstwa i innych humanitarnych starań, jakie tam się odbywają… Społeczność międzynarodowa musi zrozumieć fakty, zanim zacznie rzucać oskarżeniami”.

Twierdzenia Clapp popiera obszerna analiza z 2005 r., napisana przez dr  Aye Chan, profesora historii Azji południowowschodniej na uniwersytecie międzynarodowym w Kanda w Japonii i omawianej niedawno w pracy Andrew Bostoma. Według Bostoma, artykuł ChanRozwój muzułmańskiej enklawy w stanie Arakan (Rakhine) w Birmie (Mianma) o początkach dżihadu muzułmanów bengalskich w Mianma Zachodnim pod koniec XIX wieku i przez cały okres II wojny światowej, pokazuje, że jest on “zakorzeniony w tej samej ponadczasowej instytucji islamu ekspansjonistycznego dżihadu, który zlikwidował cywilizację buddyjską w północnych Indiach”. 


Bostom nawiązał również do otwartego listu, jaki Chan napisał w 2014 r. do ówczesnego sekretarza generalnego ONZ, Ban Ki-moona, pokazując ewidentne „usilne starania” muzułmańskich migrantów bengalskich do północnozachodniego Mianma „odebrania w Rakhine [Arakan] własnej [buddyjskiej] tożsamości etnicznej ludności Rakhine".


Dla zrozumienia zamiarów dżihadystów w Rakhine ważne jest spojrzenie na działania ARSA -- uprzednio Harakah Al-Jakin ("Ruch Wiary" po arabsku) – która została stworzona po rewolcie Rohingya w czerwcu 2012 r. przeciwko społeczności buddyjskiej. 



Główny przywódca tej grupy, Attaullah Abu Ammar Dżunnani (znany jako Ata Ullah), urodził się a Karaczi w Pakistanie (jego ojciec był migrantem Rohingya) i dorastał w Mekce w Arabii Saudyjskiej, gdzie chodził do religijnej szkoły islamskiej i nawiązał kontakty z duchownymi saudyjskimi. Według rządu birmańskiego, Ata Ullah, otrzymał także szkolenie w wojnie partyzanckiej od talibów w Pakistanie. Chociaż twierdzi, że walczy "za długo ciemiężoną mniejszość muzułmańskich Rohingya w Minama”, jego metody są metodami islamistycznych terrorystów. Niebezpieczeństwem dla Birmy – i powodem, dla którego Indie i Bangladesz obawiają się, że uchodźcy stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa – jest to, że  Ata Ullahowi uda się zradykalizować rosnącą liczbę Rohingya, zarówno w Birmie, jak poza jej granicami.


Zamiast obciążać rząd birmański  całą winą za tę krytyczną sytuację zatroskana społeczność międzynarodowa i grupy praw człowieka muszą uznać prawdziwe zagrożenie. Wtedy dopiero Kyi zacznie wprowadzać w życie rekomendacje przedstawione w planie "pokojowej, sprawiedliwej i zamożnej przyszłości dla ludzi w Rakhine" – które sama zamówiła.

 

Islamists Responsible for Rohingyaq Refugee Crisis

Gatestone Institute, 25 września 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Mohshin Habib


Bengalski dziennikarz, tłumacz i publicysta. Jest redaktorem naczelnym „Daily Asian Age”, często publikuje również w prasie zachodniej.  

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2604 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk