Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 15:46

« Poprzedni Następny »


W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność


Daniel Greenfield 2015-02-23


Dan Uzan zmarł w bramie w Kopenhadze blokując muzułmańskiemu terroryście wejście do Żydowskiej Sali za Wielką Synagogą. W sali młoda dziewczyna obchodziła Bat_micwę w towarzystwie osiemdziesięciorga gości. Muzyka zagłuszyła strzały. Nie słyszeli jak umierał dwumetrowy koszykarz chroniący ich bezpieczeństwa.

Brama Wielkiej Synagogi jest skromniejsza niż bramy Wiednia, gdzie Imperium Osmańskie zostało zatrzymane przed najazdem na Europę. Ale i tak Dan okazał się na tyle skutecznym obrońcą, żeby młoda dziewczyna mogła przeżyć swoje trzynaste urodziny. I może się okazać, że był nadzieją na ratunek cywilizacji, przed utonięciem we krwi ścinanych głów, przy wtórze okrzyków Allahu Akbar; nadzieją, która zaczyna się od jednego człowieka broniącego wejścia, by nie wlała się fala barbarzyństwa.

Nie pierwszy raz fala barbarzyństwa dotarła do bramy Wielkiej Synagogi w Kopenhadze.

Trzydzieści lat temu, synagoga została zbombardowana przez palestyńskich terrorystów muzułmańskich, którzy otrzymali azyl w Szwecji. Nikt nie zginął, ale rannych zostało siedmiu mieszkańców pobliskiego żydowskiego domu opieki. Przywódcą ataku był Mohammed Abu Talb, terrorysta przeszkolony w ZSRR. Otrzymał wyrok dożywocia, który później został zmniejszony do trzydziestu lat więzienia, co oznacza, że niedługo wyjdzie na wolność.

Morderstwo Dana Uzana było ostatnim przestępstwem Omara Al-Huseina, ale to nie była jego pierwsza zbrodnia.

Finn Nørgaard zakończył życie podczas spotkania, na którym dyskutowano o wolności słowa. Kule przeszyły okno kawiarni, jedna z nich trafiła w pierś duńskiego filmowca. Jeden z ostatnich postów Finna Nørgaarda na jego Facebooku dotyczył zamachu na redakcję „Charlie Hebdo”. Inny post był zaledwie linkiem do dyskusji o swobodzie rysowania podobizny Mahometa.  Za oknem kawiarni, w której spotkali się obrońcy wolności słowa, czaił się Omar, który na taką wolność się nie zgadzał.

Celem muzułmańskiego terrorysty był prawdopodobnie  Lars Vilks, artysta, który siedem lat temu narysował kilka karykatur Mahometa, ale równie dobrze mógł to być Finn Nørgaard, mimo sympatii jaką duński filmowiec darzył imigrantów. Omar poszedł tam, żeby zabić kogokolwiek, kto wierzy w wolność słowa. A Nørgaard wierzył w wolność słowa.

Ludzie tacy jak Omar Al-Hussein gotowi są zabijać i umierać za swoją wiarę. Debatę na temat bluźnierstwa prowadzą przy pomocy karabinów. Oddziela nas od nich tylko żelazna brama lub szkło okna wystawowego.

Krucha to zapora, ale są również ludzie gotowi umrzeć, aby zatrzymać morderców; ludzie tacy właśnie jak Dan Uzan, jak policjanci i ochroniarze ranni podczas walki z zamachowcami. A ludzie tacy jak Lars Vilks, są gotowi ryzykować życie, wiedząc, co znajduje się po drugiej stronie kruchego okna wystawowego naszej cywilizacji.

Wolność słowa i wolność wyznania są tylko pojęciami, chyba że ktoś jest gotów za nie umrzeć. Od kilku pokoleń wszyscy uważali je za oczywistość. Teraz w Kopenhadze i w Paryżu, oraz w wielu innych rozrzuconych  po świecie centrach cywilizacji, ludzie znów za te wartości umierają.


Umierają nie zdając sobie sprawy z tego, że są już ostatnią linią obrony cywilizacji.

Omar Abdel Hamid Al-Hussein należał do tego rodzaju pokolenia urodzonych na Zachodzie imigrantów, którego dobrzy Europejczycy się boją i jednocześnie się nad nim litują. Mroczne dzielnice Kopenhagi są ich pełne. Są to getta przestępczości, pełne bandytów, dilerów narkotyków i złodziei samochodów.

Urodzeni w rodzinach żyjących na zasiłkach, drażliwi i agresywni, zamykani  i uwalniani z więzień, w końcu znajdują Allaha, przełączają się na Nasheeda, przekopują się przez Koran i uświadamiają sobie, że broń używana przez gangi może być równie dobrze używana w masakrach.

Omar mógł być równie dobrze przedstawiony w dokumentalnym filmie Nørgaarda „Inny sposób” pokazującym młodych gniewnych muzułmanów, którzy przechodzą od palenia samochodów do prób zmienienia swojego życia na wycieczce z atrakcyjną specjalistką od opieki społecznej. Omar z łatwością mógłby się wpasować pomiędzy Ibrahima, Abdallaha, Zeshana i Tiama.

Ale czy Nørgaard uważnie słuchał, kiedy Abdallah w jego filmie powiedział że „Jako muzułmanin, twierdzę że islam jest ponad wszystkim”. Czy naprawdę zrozumiał ukryte w tym stwierdzeniu implikacje?

Zamordowanie Finna Nørgaard przez Omara było tym "innym sposobem", który niewielu w Europie ma odwagę przyjąć do wiadomości. To jest sposób, w jaki wielu muzułmanów umieszcza islam ponad wszystkim, ponad własną wolnością i wolnością innych, tak żeby „sposób” Allaha stał się najwyższy na ziemi.

W wieku dwudziestu dwóch lat Omar Al-Hussein miał już długą kartotekę policyjną. Ten członek jednego z muzułmańskich gangów terroryzujących Kopenhagę, został skazany na dwa lata więzienia za pchnięcie nożem mężczyzny w pociągu. Dwa tygodnie po zwolnieniu, wszedł na drogę terroryzmu. Teraz Omar nie żyje, nie żyją również dwie kolejne ofiary terroryzmu.

Ale jest wielu innych Omarów w Kopenhadze. Dziś palą samochody. Jutro będą palić ludzi.

Mahomet werbował podobnych ludzi, żeby dla niego grabili i zabijali. Ponad tysiąc lat później wciąż dla niego zabijają. Kopenhaga może być starym europejskim miastem, ale skwiercząca w słońcu pustynia jest starsza. Miecz i Koran są starsze niż Kopenhaga. Jeśli to miasto ma przetrwać, musi zrobić więcej, niż płakać i składać kwiaty na skrwawionym bruku. Musi znaleźć siłę do obrony swoich ludzi.

Ostatnie badania pokazały, że większość Duńczyków chce ograniczenia muzułmańskiej imigracji. Co trzeci uważa, że Dania jest zbyt tolerancyjna wobec muzułmanów. Tymczasem ludzie, którzy bronią bram i siedzą przy oknie - umierają, aby kupić dla pozostałych czas na obudzenie się. Umierają w kawiarniach i synagogach. Umierają, często nie rozumiejąc nienawiści kierującej działaniami wroga.

Omar Al-Hussein nie był w gorszej sytuacji. Nie był wyobcowany. Nie był uciskany. Podążał ścieżką swoich ludzi. Podążał za prawami muzułmańskiego świata. Prawami islamu.

Być może był szkolony w jakimś obozie ISIS, ale bardziej prawdopodobne jest, że przeszedł trening na ulicach Kopenhagi i w duńskich więzieniach, gdzie muzułmańska przestępczość zorganizowana organizuje swoje własne obozy szkoleniowe.

Omar nie jest pierwszym muzułmańskim terrorystą w tym mieście. I nie będzie ostatnim.

Obowiązkiem muzułmanina jest „cieszyć się prawością i zakazywać nieprawości". To jest to, co robi w Iraku ISIS. To, co Omar Al-Hussein zrobił w Kopenhadze. Wolność wypowiedzi jest zła. Wszystkie religie oprócz islamu błądzą.

Islamska imigracja zbudowała mur biegnący przez całą Kopenhagę. Zbudowała mur w poprzek Europy. Zbudowała mur na Zachodzie.

Z jednej strony tego muru znajduje się Dan Uzan i Finn Nørgaard. Z drugiej strony są Omarowie Al-Husseini.

Mur stale rośnie. A wróg stoi u bram.

Heroes of freedom died in Copenhagen

16 lutego 2015

Tłumaczenie Magdalena Donajko



Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1474 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk