Prawda

Poniedziałek, 27 maja 2024 - 13:21

« Poprzedni Następny »


Solidarność z Palestyńczykami – obsesyjna odskocznia do antysemityzmu


David Collier 2019-10-04

Czym jest solidarność z Palestyńczykami? W zeszłym tygodniu byłem świadkiem tego, jak partia polityczna głównego nurtu w Wielkiej Brytanii umyślnie pluła w twarz społeczności żydowskiej. Problem rosnącego antysemityzmu wykracza daleko poza Wielką Brytanię i niedawno widzieliśmy, że w  Partii Demokratycznej USA zaczyna wyłaniać się podobny problem. Czy zatem solidarność z Palestyńczykami jest związana z rosnącym antysemityzmem, skąd bierze się ta wrogość – i w jaki sposób otrzymuje pozwolenie na szerzenie się bez przeszkód?

Gdyby to po prostu była ozdobiona swastyką nienawiść do Żydów, byłaby łatwa do zidentyfikowania. Co sugeruje, że nie jest tym samym – a jeśli jest – to wiele jej przejawów jest dobrze zamaskowanych. 


Warstwy i instytucje


Problem rosnącego antysemityzmu ma kilka warstw, a „obsesja”, do której często nawiązywano podczas konferencji Labour Party, jest tylko jedną z nich. Pół miliona ludzi ginie w konfliktach międzypaństwowych każdego roku – a kolejne pół miliona w przemocy między zwykłymi ludźmi. Są klęski głodowe spowodowane klimatem i konfliktami, i całe regiony doświadczają koszmarnej przemocy wobec kobiet i grup mniejszościowych. Świat jest pełen handlu seksem, dziećmi i dorosłymi ludźmi. Nikt nie potrafi nawet powiedzieć, jaki jest poziom nowoczesnego niewolnictwa, bo nie ma dość pieniędzy i woli politycznej, by zająć się problemem. Niemniej demokratyczne państwo Izrael zawsze jest pierwszym punktem porządku dnia.


Ta obsesja jest instytucjonalnie rasistowska wobec Żydów. Nie ma znaczenia, jakie są usprawiedliwienia, tak samo, jak nie miało znaczenia jakie były usprawiedliwienia Metropolitan Police w sprawie nieproporcjonalnej uwagi poświęcanej „nie-białym”. Ani też lekceważenie istotnych niepokojów społeczności. Obsesja Palestyną, częściowo napędzana okolicznościami, a częściowo przez ludzi, którzy nienawidzą Żydów, składa się na instytucjonalnie rasistowskie środowisko.


Jeśli ty i twoja organizacja nie jesteście skłonni poruszyć problemu systemu apartheidu w Mekce, prześladowań chrześcijan w Pakistanie lub maltretowania kobiet w Azji i Afryce – bo nie możecie osiągnąć konsensusu albo nie chcecie zrazić tych, którzy siedzą przy waszym stole – to optowanie za szykanowaniem Izraela staje się instytucjonalnie rasistowskim wyborem. To wyjaśnia obsesję Labour Party i rosnący problem w Stanach Zjednoczonych – jak również fiksację na punkcie Izraela w ONZ, Amnesty International i w wielu innych miejscach. Nieustanne atakowanie tylko jednej małej grupy ludzi i ignorowanie wszystkich rzeczywiście łamiących prawa człowieka nie jest tylko hipokryzją – jest rasizmem.


Pęd do solidarności z Palestyńczykami


Izrael stał się wygodnym tematem. W związkach zawodowych, szkołach, uniwersytetach i w lokalach władz lokalnych solidarność z Palestyńczykami stała się modna. Na konferencji Labour Party tłum członków parlamentu z ramienia Labour publicznie biegł, by „zasygnalizować swoją cnotę” z palestyńską flagą (H/T Harry’s place). Jak parlamentarzyści Afzal Khan i Marsha de Cordova:



Byli tam też inni – Clive Lewis,  Lloyd Russell-MoyleIan Lavery, żeby wymienić tylko kilku. Byli także tacy, którzy pobiegli, by uczestniczyć w „wydarzeniach solidarności” tacy jak parlamentarzystki Diane Abbott i Lisa Nandy. To jest podstępna gra. Poparcie dla ludności palestyńskiej jest explicite związane z poparciem dla organizacji takich jak „Palestine Solidarity Campaign”. Co właściwie popierają ci parlamentarzyści?

 

Czy popierają studenckie ruchy, takie jak Students for Justice in Palestine (SJP), które tworzą takie problemy żydowskim studentom na kampusach w USA?



Dążenie do zniszczenia Izraela


Bezpośrednio lub pośrednio istnieją tylko dwie strony tej monety – jest „strona syjonistyczna” i strona „palestyńskiej solidarności”. I w tym właśnie punkcie natykamy się na poważny problem. Gdzie jest strona umiarkowanych Palestyńczyków? Czy ktokolwiek może nazwać choćby jedną grupę solidarności z Palestyńczykami, która explicite akceptuje prawo Izraela do istnienia i nie waha popierać rozwiązania w postaci dwóch państw? Wątpię, bo nigdy się na taka grupę nie natknąłem.   


Lewicujący ruch syjonistyczny, taki jak Yachad w Wielkiej Brytanii, nie ma odpowiednika. Ruchy solidarności z Palestyńczykami gardzą Autonomią Palestyńską (AP) i mają sympatię dla politycznych ambicji grup terrorystycznych, takich jak Hamas i Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny. Te ruchy mówią o „sprawiedliwości”, a nie o pokoju. Pokój nie figuruje na liście ich celów. Nie jest nawet wspomniany jako cel na witrynie internetowej BDS. Poszukajcie sami, jeśli mi nie wierzycie. Żadnej z grup solidarności z Palestyńczykami nie interesuje rozwiązanie w postaci dwóch państw, które w sposób nieunikniony utworzyłoby słabszą Palestynę obok silnego Izraela. Ich stanowisko wychodzi daleko poza staranie się o „prawa człowieka” dla Palestyńczyków. Chcą tego, co zbudował Izrael. Chcą wszystkiego.


Co znaczy, że kiedy parlamentarzysta taki jak Clive Lewis mówi o poparciu rozwiązania w postaci dwóch państw, a potem pędzi, żeby przypochlebić się głęboko antysemickiemu ruchowi, który działa na rzecz zniszczenia Izraela, to otwarcie pluje w twarz społeczności żydowskiej.


Solidarność z Palestyńczykami i Żydzi na pokaz (tokenizm)


Ruchy solidarności z Palestyńczykami naciskają na każdy element naszego rozumienia rasizmu. Weźmy ich użycie kilku żydowskich twarzy na pokaz. KAŻDY sondaż wśród Żydów umieszcza Izrael jako centralną część żydowskiej tożsamości. Od lewicowych syjonistów przez całe spektrum do religijnych/narodowych ortodoksów. Nie jest łatwym zadaniem znalezienie Żyda, który uważa, że Izrael powinien „wyparować”, i dlatego palestyńskie ruchy solidarnościowe za każdym razem używają tych samych żydowskich twarzy i nazwisk.   


Kiedy Jeremy Corbyn zamieszcza „Noworoczne” przesłanie do żydowskiej społeczności, używając żydowskich głosów na pokaz, posługuje się rasistowskim poradnikiem. Kiedy Rashida Tlaib pędzi na imprezę Jewish Voice for Peace, żeby wyglądać bardziej „koszernie”, działa ta sama reguła. To używanie Żydów na pokaz, ten tokenizm, jest hipokryzją ludzi, którzy twierdzą, że rozumieją takie manewry. Alexandria Ocasio-Cortez i Rashida Tlaib rozumieją rasistowski tokenizm, kiedy używany jest przeciwko nim:


[Alexandria Ocasio-Cortez:Brawurowa odwaga @Rashidy Tlaib, kiedy przypomina narodowi, że tokenizm jest rasizmem.Now This:Rashida Tlaib powiedziała republikańskiemu reprezentantowi Meadowsowi, że używanie czarnego pracownika Trumpa jako „rekwizytu”, by pokazać, że Trump nie jest rasistą, jest samo w sobie aktem rasistowskim. Odpowiedział żądaniem, by jej słowa skreślono z protokołu, niemal ze łzami.]

[Alexandria Ocasio-Cortez:

Brawurowa odwaga @Rashidy Tlaib, kiedy przypomina narodowi, że tokenizm jest rasizmem.

Now This:

Rashida Tlaib powiedziała republikańskiemu reprezentantowi Meadowsowi, że używanie czarnego pracownika Trumpa jako „rekwizytu”, by pokazać, że Trump nie jest rasistą, jest samo w sobie aktem rasistowskim. Odpowiedział żądaniem, by jej słowa skreślono z protokołu, niemal ze łzami.]



Kiedy chodzi o Żydów, ci ludzie odgrywają te same rasistowskie sztuczki, którymi tak gardzą u innych. Kiedy grupa solidarności z Palestyńczykami pokazuje żydowską twarz, żeby udawać, że Żydzi stoją po ich stronie – jest to obrzydliwym aktem nieuczciwości i antysemityzmu. Tokenizm jest rasizmem.


Dlaczego solidarność z Palestyńczykami szerzy antysemityzm.


Przedstaw sobie solidarność z Palestyńczykami jako duży budynek wsparty na kilku filarach. Niemal wszystkie dyskusje odbywają się w pokojach na wyższych piętrach budynku. Jeden pokój ma nalepkę okupacja, inny Gaza i tak daje. Wielu ludzi, którzy sympatyzują z Palestyńczykami, wchodzi do któregokolwiek z tych pokoi, żeby „pokazać solidarność”. Co może być złego w obronie dzieci-więźniów?  


Kiedy już człowiek znajdzie się w tym domu, podpierają go tylko filary, które podpierają cały gmach. Nie ma umiarkowanych głosów i jedyne przedstawienie, jakie można oglądać, to przedstawienie prowadzone przez antysemitów, kłamców i sympatyków terroryzmu. Także znani politycy publicznie popierają takie ekstremistyczne ruchy.  


Ekstremistyczne? Tutaj jest kilka przykładów tego, jak szerzy się antysemityzm. To nie jest wyjątkowy wypadek, ale wzięty bezpośrednio z popularnej antyizraelskiej strony internetowej. To JEST palestyńska ”narracja” – i to jest antysemicka bajka, której uczą globalnie. Te przykłady są z „Visualising Palestine”, która jest zręczną palestyńską propagandą, promowaną przez aktywistów, polityków i ludzi świata akademickiego.  



Ta witryna internetowa dostarcza doskonałego wglądu w centralną „narrację” (czytaj: rewizjonistyczne androny), która leży u podstaw całego antysyjonistycznego argumentu. Znajdziecie te same argumenty prezentowane wszędzie, gdzie szerzy się propalestyński aktywizm”:


”Nakba” niewinnych


To jest strona z witryny internetowej przedstawiającej Palestynę. Omawia „czystkę etniczną” 1948 roku. Przesłanie jest jasne. Żydzi dokonali (umyślnie) czystki etnicznej pokojowej populacji palestyńskiej:



Ledwo można dostrzec szalbierstwo magika. Pierwsza mapa i ostatnia mapa są zakotwiczone w z natury prawdziwej narracji. W 1945 roku było wiele arabskich wsi. Jest także prawda, że wiele wsi zostało wyludnionych. Wojna domowa ma taki efekt. Środkowa mapa wypacza całą historię. 220 miast i wsi zostały wyludnione ZANIM (podkreślone w tekście) armie arabskie „weszły do Palestyny”. Żydowski argument, że była to wojna obronna, zostaje odrzucony i w jego miejsce wstawiono brutalny napad agresywnych Żydów na pokojowych Palestyńczyków. 


To kłamstwo nie jest przypadkowe ani mało znaczące. Jest to jeden z głównych filarów, na którym zbudowano całą bajkę o „Nakbie”. „Pokojowi” Palestyńczycy przeciwko „demonicznym” Żydom.  


Nic z tego nie jest prawdą. Po pierwsze, wiadomo, że znaczna liczba zamożniejszych Palestyńczyków uciekła, gdy tylko konflikt stał się nieunikniony. Po drugie, ignoruje to wojnę domową – wewnętrzne, wrogie siły, które były uzbrojone i napadały na sąsiadujące miasta żydowskie. Co najważniejsze, nieregularne armie arabskie, finansowane przez Egipt i Syrię, wkroczyły do brytyjskiej Palestyny już w styczniu 1948 roku.  


Jak mogły arabskie nieregularne siły przeprowadzić bombardowanie targu w lutym 1948 roku, w którym zginęło 50 cywilów, jeśli nie było żadnych sil arabskich? Jak mogły atakować żydowskie konwoje na drogach? Mapa na obrazku jest świadomym kłamstwem. Zamierzonym do wypaczenia prawdy. Tym, co robi, jest demonizowanie syjonizmu. Zamienia syjonizm z ruchu wyzwolenia narodu żydowskiego w złowrogi ruch nastawiony na systematyczne niszczenie palestyńskiego życia.   


Pokój ery sprzed syjonizmu


Kolejny ważny filar utrzymuje ten gmach. Zanim przybyli paskudni syjoniści, Palestyna była modelem cywilizacji. Prawdą zaś jest, że za rządów Osmanów nie-muzułmanie byli obywatelami drugiej kategorii (jak byli w większości świata arabskiego). To dotyczyło nie tylko Żydów, ale także chrześcijan.


Chile ma olbrzymią populację palestyńską. Nie stworzyła jej „Nakba”, ale imigracja zaczęło się o 100 lat wcześniej, kiedy chrześcijanie uciekali przed ubóstwem, przymusowym zaciągiem do wojska i kusiły ich możliwości w Ameryce Południowej. Wtedy, oczywiście, kiedy tam przybywali, identyfikowali się jako „Turcy”, nie zaś Palestyńczycy.  

 

Były także inne fale migracji do Chile – jak w okresie, kiedy rosło napięcie przed I Wojną Światową. Jak to jest zawsze (i jak miało się zdarzyć w 1948 roku) niepokoje i groźba konfliktu WSZĘDZIE tworzy migrantów. Wówczas chrześcijanie uciekali przed rosnącym nacjonalizmem arabskim. Ten trend trwa na całym Bliskim Wschodzie, gdzie społeczności chrześcijańskie są uciskane, a w niektórych miejscach masakrowane.  


Żydom również było trudno żyć i brytyjskie archiwa pełne są historii Żydów zwracających się do Brytyjczyków o ochronę. W 1917 roku, ponad trzydzieści lat przed stworzeniem Izraela, osmańscy władcy wygnali część żydowskiej populacji Tel Awiwu i Jaffy. Tysiące zmuszono do ucieczki do Egiptu. Około 1500 zmarło z głodu i chorób.


Niemniej nowoczesna solidarność z Palestyńczykami stara się zwrócić chrześcijan przeciwko Żydom.  Choć więc w rzeczywistości zarówno chrześcijanie, jak Żydzi byli na ziemiach osmańskich prześladowanymi obywatelami drugiej kategorii, palestyńska solidarność szerzy kłamstwa poprzez grupy kościelne, aktywnie obierając je jako siłę, która pomoże bojkotować państwo żydowskie: 



Również studenci są obierani jako cel propagandy:



Agresywni uchodźcy


W latach 1880., zanim powstał ruch syjonistyczny i kiedy tylko strumyczek Żydów przybywał na ten teren – był gwałtowny sprzeciw wobec ich przybycia. Oto jak grupy solidarności z Palestyńczykami opisują taką przemoc:


[W sporze o ziemię palestyńscy Arabowie ze wsi al-Jahudijja zaatakowali syjonistyczne osiedle Petah Tikwa.]
[W sporze o ziemię palestyńscy Arabowie ze wsi al-Jahudijja zaatakowali syjonistyczne osiedle Petah Tikwa.]

Kilku Żydów kupiło ziemię i zbudowało dom. To było zbyt wiele dla osmańskich mieszkańców – a więc zaatakowali ich. Proszę sobie przez moment wyobrazić ludzi w Wielkiej Brytanii lub USA, atakujących migrantów, którzy kupili dom, by rozpocząć nowe życie. Kto przy zdrowych zmysłach sympatyzowałby z atakującymi rasistowskimi bigotami?


Ale wypaczenia idą przez całą tę bajeczkę. I nie ma znaczenia, czy użyjesz witryny internetowej „Visualising Palestine”, czy jakiegokolwiek innego medium solidarności z Palestyńczykami. Wszystkie mówią to samo. W 1929 roku 133 Żydów zostało zmasakrowanych w miejscach takich jak Hebron, Oto jak to wydarzenie opowiada się tym, którzy sympatyzują z Palestyńczykami: 


[Niepokoje przy al-Burak/Zachodniej Ścianie15 sierpnia 1929 – 29 sierpnia 1929<br />Syjoniści nie rządzący, Palestyna nie rządowa, Wielka Brytania rządząca<br />Jerozolima, Palestyna<br />Po politycznej demonstracji wojowniczych grup syjonistycznych pod przewodnictwem członków Betaru przy al-Burak Palestyńczycy zorganizowali strajki i masowe demonstracje w Jerozolimie i kilku palestyńskich miastach. Z tego wynikły arabsko-żydowskie starcia i konfrontacje z brytyjską armią. 133 Żydów i 120 Palestyńczyków zostało zabitych, a 339 Żydów i 232 Palestyńczyków odniosło rany, głównie z rąk brytyjskiej armii. Brytyjskie władze ustanowiły komisję dochodzeniową (Komisję Shawa).]

[Niepokoje przy al-Burak/Zachodniej Ścianie

15 sierpnia 1929 – 29 sierpnia 1929
Syjoniści nie rządzący, Palestyna nie rządowa, Wielka Brytania rządząca
Jerozolima, Palestyna
Po politycznej demonstracji wojowniczych grup syjonistycznych pod przewodnictwem członków Betaru przy al-Burak Palestyńczycy zorganizowali strajki i masowe demonstracje w Jerozolimie i kilku palestyńskich miastach. Z tego wynikły arabsko-żydowskie starcia i konfrontacje z brytyjską armią. 133 Żydów i 120 Palestyńczyków zostało zabitych, a 339 Żydów i 232 Palestyńczyków odniosło rany, głównie z rąk brytyjskiej armii. Brytyjskie władze ustanowiły komisję dochodzeniową (Komisję Shawa).]



Według tego opisu Żydzi rozpoczęli „niepokoje” i w wynikłej „konfrontacji” mniej więcej równa liczba Żydów i Arabów poniosła śmierć, głównie z rąk brytyjskich. W rzeczywistości Arabowie rzucili się na Żydów, zniszczyli ich własność i zmasakrowali 133, z których przeważającą większość zamordowali w ich domach. Większość Arabów została zabita przez brytyjską policję, która starała się zdławić rozruchy.  


Czytanie ich opisu historii przyprawia o mdłości. Kiedy mordowani są Żydzi, to przez siły „anysyjonistyczne”, kiedy Arabowie wywołują rozruchy, Żydzi zawsze „zaczynają” je. Żydowscy imigranci są widziani jako niebezpieczeństwo i przemoc wobec nich jest uzasadniona. Według tej historii, kiedy Żydzi uciekają przed ludobójstwem, są czarnymi charakterami a ludzie, którzy wywołują rozruchy i zabijają ich, są niewinni. 


Niekwestionowane filary solidarności z Palestyńczykami


To tylko niektóre filary utrzymujące w górze cały „dom Palestyny”. Jest też wiele innych. Na przykład – idea, że wszystko to było z góry zaplanowane przez kilka tysięcy Żydów na początku lat 1900. Aby masowa imigracja żydowska była czymś więcej niż tylko marzeniem kilku idealistów – oznacza to, że Żydzi musieli przewidzieć Holocaust. Jak pokrętnie można przedstawiać historię?


Przyjmując sprawę palestyńską, jak to zrobił National Union of Teachers lub, Unite the union, lub kampusy, lub Labour Party – pochłaniasz wszystkie te wypaczenia. Ta trucizna jest antysemicka. Nie jest oparta na fakcie ani opinii, ale jest procesem demonizującym „innego”. Tym, za czym opowiadają się ci ludzie, kiedy okazują solidarność z Palestyńczykami, jest ORDYNARNY antysemityzm.   


Dlatego też jesteśmy świadkami takiego wzrostu antysemityzmu. Sprawa palestyńska stała się niczym więcej jak wehikułem oszustwa, którym wiezie się antysemityzm.   


Pułapka:


Najsilniejsza obrona, jakiej Żydzi mogą w dzisiejszych czasach oczekiwać od lewicy: tak – antysemityzm istnieje – ale nie należy obwiniać Żydów za to, co robi Izrael. Innymi słowy, Izrael jest winny, ale Żyd jest niewinny. Ale co zrobić, jeśli Żyd popiera Izrael?


To wyznawanie toksycznej sprawy całkowicie uwalnia Palestyńczyków od wszelkiej odpowiedzialności. Nie muszą zrobić niczego, by odtruć swoją narrację, a i tak zostaną nagrodzeni przez parlamentarzystów i amerykańskich polityków, którzy owijają się w palestyńską flagę. To dlatego mogą istnieć odrażające zjawiska, takie jak „płaca za morderstwo”. Palestyńczycy nie mają sprawczości – nie mogą zrobić niczego złego. Te ruchy solidarności zakotwiczyły się na Zachodzie jako „humanitarna” siła i szerzą toksyczną nienawiść do Żydów wszędzie, gdzie dostaną pozwolenie na postawienie propagandowego stoiska.


Dopóki to nie zostanie rozwiązane, nic się nie zmieni. Ten mariaż rozpętał ordynarny antysemityzm. Zamieszczane są obrazy takie jak ten, ale człowiek, który je zamieścił i na nim figuruje, nie rozumie, co jest złego w tym, co robi. Solidarność z Palestyńczykami legitymizuje taką nienawiść:



A potem widzimy zdjęcia takie, jak to z konferencji Labour Party:



Nic z tego nie ma nic wspólnego z Palestyńczykami, którzy żyją w Ramallah lub w Gazie i chcą żyć w pokoju. Solidarność z Palestyńczykami stworzyła farsę. Podniesienie palestyńskiej flagi wymaga nie tylko poparcia fikcyjnej narracji. Oznacza także przyjęcie toksycznych przekonań i trzyma wszystkich jako zakładników – także Palestyńczyków.


Pytanie do polityków takich jak Afzal Khan, Marsha de Cordova, Clive Lewis, Lloyd Russell-Moyle, Ian Lavery, Diane Abbott, Jeremy Corbyn, Lisa Nandy, Alexandria Ocasio-Cortez i Rashida Tlaib: kiedy trzymacie wysoko flagę waszej lokalnej grupy solidarności z Palestyńczykami – z czym się solidaryzujecie?


Czy twierdzicie, że nieregularne siły arabskie nie dokonały najazdu w styczniu 1948 roku? Czy wierzycie, że żydowscy imigranci z 1890 roku zasługiwali na to, by ich atakować? Czy pokazujecie poparcie dla opowieści, że Żydzi byli odpowiedzialni za dokonane na nich masakry w latach 1920. i 1930.? Czy jesteście przeciwni imigracji i uważacie, że uchodźcy kupujący domy to prowokacja, która wymaga odpowiedzi przemocą? Czy wierzycie, że syjoniści z 1900 roku mogli przewidzieć Holocaust?  


Dlaczego właściwie solidaryzujecie się z tymi kłamstwami i dlaczego wymachujecie flagą takiego toksycznego, odrażającego, antysemickiego ruchu?


Palestinian solidarity, the obsessive stepping stone to antisemitism 

2 października 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

David Collier

Brytyjski badacz antysemityzmu, autor blogu Beyond the great devide

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1489 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk