Prawda

Środa, 1 maja 2024 - 17:07

« Poprzedni Następny »


Premier AP, Shtajjeh, broni polityki “płaca za mordowanie”


Hugh Fitzgerald 2020-11-29

Mohammed Sztajjeh
Mohammed Sztajjeh

Premier Autonomii Palestyńskiej Mohammed Sztajjeh przedstawia zestaw kłamstw (no cóż, przecież “wojna jest oszukiwaniem”) o polityce jego rządu, w kwestii “płacy za mordowanie”, kłamstw które Maurice Hirsch obala w artykule: Damn Lies and the Palestinian Authority’s ‘Pay-for-Slay’ PolicyJNS, 20 listopada 2020 roku:

Richard Engel z Council on Foreign Relations, prestiżowego i wpływowego think tanku, prowadził 17 listopada ekskluzywny webinar internetowy, goszcząc premiera Autonomii Palestyńskiej (AP), Mohammada Sztajjeha.


Choć każdy, kto nadal wierzy w wartość prawdy, miałby używanie z całą prezentacją, sześć minut podczas których Sztajjeh próbuje wyjaśnić i uzasadnić politykę AP “płacy za mordowanie”, były zdecydowanie najbardziej odrażające.  


Co roku AP wydaje setki milionów dolarów na płace dla uwięzionych terrorystów i uwolnionych terrorystów oraz zasiłki dla rannych terrorystów i rodzin martwych terrorystów. AP płaci terrorystom, ponieważ – jak powiedział niedawno wicepremier, Nabil Abu Rudeina: “Nie można posyłać żołnierza na wojnę i nie zaopiekować się jego rodziną. Mówimy o kimś, kto działa w naszym imieniu lub otrzymuje rozkazy od nas”…  

To nie są “żołnierze wysłani na wojnę”. Nie są posłani na pole bitwy do walki z żołnierzami wroga. To są terroryści, których całym powodem istnienia jest zabijanie mężczyzn, kobiet i dzieci, niewinnych cywilów, którzy zajmują się zwykłymi sprawami: karmią swoje dzieci w pizzerii (Pizzeria Sbarro), jadą autobusami (na Drodze Nadbrzeżnej, na Drodze Jaffa, na ulicy Dizengoffa i na dziesiątkach innych tras autobusowych), fotografują dziką przyrodę (Gail Rubin na plaży), uczą się w klasie (Ma’alot), jedzą w stołówce uniwersyteckiej (bomba na Uniwersytecie Hebrajskim), czekają na stacji autobusowej (Cifrin, Beer Szewa), kupują na targu (Mahane Jehuda). Jest tu moralna różnica, której Nabil Abu Rudeina nie jest w stanie dostrzec. Zanotujmy jednak, że twierdzi, iż ci ludzie, o których wie, że są terrorystami, „działają w naszym imieniu lub otrzymują rozkazy od nas”. Tyle warte są wszystkie twierdzenia AP, że nie ma nic wspólnego z terroryzmem.  


Jest wiele tysięcy więcej tych ataków terrorystów, których wicepremier AP nazywa “żołnierzami”. Oto odważny czyn jednego z nich - Samira Kuntara. Kuntar i jego grupa włamali się do budynku mieszkalnego i porwali ojca, 31-letniego Danny’ego Harana i jego 4-letnią córkę, Einat, zabierając ich na pobliską plażę. Według naocznych świadków i dowodów kryminalistycznych, Kuntar zastrzelił Danny’ego z bliska, a następnie zabił czteroletnią dziewczynkę, Einat, rozbijając kolbą swojego karabinu jej czaszkę. Podczas ataku żona Danny’ego, Smadar Haran, przypadkiem zadusiła swoją dwuletnią córkę Jael, kiedy próbowała uciszyć jej płacz, który ujawniłby ich kryjówkę. To jest człowiek, o którym wicepremier AP, Abu Rudeina, chce, byście myśleli jako o “żołnierzu”, który zasługuje na otrzymywanie pieniędzy od AP przez resztę swojego życia.  

Beneficjentami wypłat [płaca za mordowanie] są terroryści z wszystkich palestyńskich grup terrorystycznych, włącznie z Hamasem, Palestyńskim Islamskim Dżihadem i Ludowym Frontem Wyzwolenia Palestyny – a są to wszystko grupy międzynarodowo uznane za terrorystyczne – jak również członkowie Fatahu. Wielu z terrorystów jest odpowiedzialnych nie tylko za zamordowanie Izraelczyków – tak Żydów, jak Arabów – ale także cudzoziemców z USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii, Australii, Rosji i innych krajów.


Jeśli chodzi o “płacę za mordowanie” jedynym wymaganiem, by ją otrzymać, jest działalność terrorystyczna przeciwko Izraelowi. Jeśli chodzi o nagradzanie terroru, AP jest doprawdy pracodawcą przestrzegającym zasady równych szans.


Tym, co czyniło prezentację Sztajjeha tak odrażającą, było jego uciekanie się do jawnych kłamstw.


Sztajjeh otworzył swoją mowę obronną takiego trwonienia przez AP miliardów dolarów, jakie otrzymują w ramach środków pomocowych od USA i społeczności międzynarodowej, twierdzeniem, że Jigal Amir, który zabił izraelskiego premiera, Icchaka Rabina 4 listopada 1995 roku „otrzymuje społeczną emeryturę od państwa Izrael”.

Nie, Amir nie otrzymywał i nie otrzymuje emerytury od izraelskiego rządu. Izraelskie prawo odmawia wszelkich świadczeń społecznych każdej osobie, która jest osadzona w więzieniu.

Sztajjeh przeszedł następnie do wyjaśniania, że polityka AP nie jest zachętą do terroru, ale rekompensatą za “kolektywne kary”, które, jak twierdził, Izrael wymierza terrorystom i ich rodzinom. Według Sztajjeha Izrael burzy dom każdego aresztowanego terrorysty.

Kolejne kłamstwo: Izrael nie burzy domów wszystkich terrorystów. Decyduje o zburzeniu domu tylko w wypadkach dokonanego morderstwa. Co roku aresztuje wiele tysięcy terrorystów, ale tylko garść z nich – ci, którym udało się kogoś zamordować – mają zburzone domy jako sposób odstraszania od terroryzmu.

Sztajjeh próbował wyjaśnić, że polityka AP skupia się – wyciągnijcie chusteczki i otrzyjcie łzy – na „sierotach” i „dzieciakach” terrorystów.


O czym jednak Sztajjeh nie wspomniał, to że według raportów Palestinian Media Watch (PMW), potwierdzony przez Izraelską Służbę Więzienną, 70 procent uwięzionych terrorystów jest stanu wolnego. Niektórzy są nieletni, jak Morad Adais, 16-letni morderca pielęgniarki Dafny Meir; Chalil Dżabarin, także 16-letni, który zamordował Ariego Fulda; lub Iham Tzabach, który już w wieku 14 lat przekonał trójkę swoich przyjaciół, by uczestniczyli w zamachu terrorystycznym, który doprowadził do zamordowania Tuvii Janaia Weissmana. Jeśli w “płacy za mordowanie” chodzi o “sieroty”, dlaczego bezdzietni terroryści otrzymują tę płacę?


Sztajjeh argumentował, że te wypłaty w rzeczywistości leżą w interesie bezpieczeństwa Izraela, twierdząc, że Wojskowy Zarząd IDF zadzwonił do niego, by upewnić się, że AP wznowiła płatności dodatku na kantynę dla uwięzionych terrorystów. Sztajjeh najwyraźniej “zapomniał”, że w rzeczywistości to Izrael zatrzymał wypłaty na kantynę po raporcie PMW, a  następnie czasowo ugiął się przed groźbą strajku głodowego więźniów.

Dlaczego miałoby być w interesie bezpieczeństwa Izraela to, że uwięzieni terroryści mają swoje rachunki z kantyny opłacane przez AP? Odpowiedź: nie jest. Dlatego Izrael zatrzymał opłacanie ich rachunków przez AP i pozwolił na wznowienie ich tylko w celu powstrzymania strajku głodowego. Było to jednak tylko czasowe; Izrael ponownie narzucił ten zakaz na opłacanie rachunków z kantyny. Kiedy IDF zadzwoniła do Sztajjeha – to znaczy, jeśli wierzymy w jego opowieść, że w ogóle zadzwoniła – mogło to być jedynie przypomnienie, by zapłacił już nagromadzone przez więźniów długi do kantyny. Nie ma to nic wspólnego z “płacą za mordowanie”, której Izrael definitywnie nie uważa za  leżące w interesie jego bezpieczeństwa – mimo zapewnień Sztajjeha.

Na koniec Sztajjeh próbował uzasadnić politykę “płacy za mordowanie” przez mówienie o niższym poziomie recydywy wśród terrorystów, którzy otrzymują tę płacę…

Mamy uwierzyć, że terroryści, którzy otrzymują pieniądze za to, że są terrorystami, wyjdą z więzienia i już nie będą chcieli być terrorystami. To jest nielogiczne, bo z pewnością pieniądze otrzymywane w ramach „płacy za mordowanie” dla terrorystów i ich rodzin, pobudzają dalszy terroryzm. I istotnie to dzieje się. Około 60 procent terrorystów wypuszczonych z izraelskich więzień powraca do terroryzmu; przecież, niezależnie od tego czy żyją, czy giną, ich rodziny otrzymują znacznie więcej niż zwykły Palestyńczyk może zarobić w jakimkolwiek zawodzie. A poziom recydywy wynoszący 60% jest bardzo wysoki i Sztajjeh starannie go przemilczał.   


“Płaca za mordowanie” pokazuje, że AP jest zamieszana w terroryzm, którego – jak twierdzi – nie popiera. Motywuje do terroru przez zapewnianie, że terroryści lub ich rodziny w wypadku ich śmierci w trakcie zamachu będą otrzymywały wsparcie do końca życia, które jest wyższe niż zarobki przeciętnego Palestyńczyka na Zachodnim Brzegu lub w Gazie. Oczywiście, że ta polityka motywuje do terroru: ci terroryści, którzy giną, zostają “męczennikami”, upamiętnianymi przez nazywanie placów i ulic ich nazwiskami, ale także pośmiertnie zapewniają swoimi morderczymi atakami trwałe dochody dla swoich rodzin. Chodzi o olbrzymie sumy: premier Netanjahu w 2018 roku oceniał, że AP wydaje 350 milionów dolarów rocznie na program “płaca za morderstwa”.


Przez wiele miesięcy Mahmoud Abbas odmawiał przyjmowania podatków z importu, jakie Izrael zbiera w imieniu AP, ponieważ Izrael, co zupełnie zrozumiałe, chce zmniejszać przekazywaną kwotę o sumę, jaką AP przeznacza na program “płacy za mordowanie”. Do niedawna Mahmoud Abbas, w nastroju “na złość babci odmrożę sobie uszy” odmawiał przyjęcia jakichkolwiek pieniędzy, które Izrael zbiera dla AP. Kiedy suma zebrana przez Izrael doszła do 890 milionów dolarów a Palestyńczycy byli w coraz większej biedzie, Abbas wreszcie ustąpił i zdecydował, że tak, mimo wszystko raczy przyjąć podatek importowy z Izraela, mimo że Izraelczycy zmniejszyli tę sumę o pieniądze wydane na program “płaca za mordowanie”. Można się zastanawiać, czy Abbas lub jego następcy powodowani upadkiem własnej gospodarki, zatrzymają program „płaca za mordowanie” nie z powodów moralnych – to byłyby zbyt wygórowane oczekiwania – ale z powodów ekonomicznych? Nie chodzi bowiem tylko o 350 milionów dolarów, które zatrzymuje Izrael, ale program “płaca za mordowanie” był jedną z głównych przyczyn, dla których administracja Trumpa przestała wypłacać AP środki pomocowe, a to były setki milionów dolarów rocznie. AP w ten sposób, upierając się przy programie “płacy za mordowanie”, rezygnuje z około miliarda dolarów rocznie w czasie wielkich ekonomicznych problemów zarówno na Zachodnim Brzegu, jak w Gazie.     


Teraz AP powiedziała, że jest skłonna zmodyfikować warunki programu “płaca za mordowanie”. Sumy nie będą już dawane więźniom w oparciu o długość wyroku (jak dotąd były dawane w oparciu o zasadę, że im dłuższy wyrok, tym większa płaca, co znaczy, że najgorsi terroryści dostawali najwięcej pieniędzy). Według nowej propozycji z Ramallah, rodziny palestyńskich więźniów mają otrzymywać zasiłki w oparciu o ich finansowe potrzeby zamiast w oparciu o długość wyroku więźnia, powiedział Kadri Abu Bakr, przewodniczący Komisji ds. Więźniów Autonomii Palestyńskiej.

“Ekonomiczna potrzeba musi służyć jako podstawa – powiedział pana Abu Bakr w wywiadzie telefonicznym. – Samotny mężczyzna nie powinien zarabiać tyle samo, co ktoś z rodziną”.

Ta zmiana pozostawia jednak program “płaca za mordowanie”; zmienia jedynie sposób wyliczania indywidualnych płac, nie opierając ich już na długości wyroku, ale na potrzebie finansowej. Terroryści i ich rodziny nadal będą otrzymywać te wypłaty, jednak najgorsi terroryści nie będą już dłużej mieli zagwarantowanych najwyższych wypłat.


Miejmy nadzieję, że administracja Bidena nie anuluje Taylor Force Act, uchwalonego przez Kongres, by zatrzymać amerykańską pomoc dla Autonomii Palestyńskiej do czasu aż AP przestanie płacić (poprzez Fundusz Męczenników Autonomii Palestyńskiej) osobom, które popełniły czyny terrorystyczne i rodzinom nieżyjących terrorystów.  


AP sądzi, że w jakiś sposób uda jej się obejść Taylor Force Act przez zmianę tego, jak wylicza płace dla uwięzionych terrorystów i rodzin martwych terrorystów w oparciu o ich potrzeby finansowe, nie zaś długość wyroku. Takie przeliczenia jednak nie pomogą im. Prawo mówi wyraźnie: nie może być żadnych finansowych nagród dla terrorystów lub ich rodzin zanim pomoc amerykańską można będzie wznowić. Łatwo zrozumieć tę zasadę. Zapytajcie członków amerykańskiego społeczeństwa, co sądziliby, gdyby jakieś arabskie lub muzułmańskie państwo dawało dożywotnie finansowe nagrody członkom rodzin dziewiętnastu porywaczy z 9/11. Możemy wyobrazić sobie powszechną wściekłość skierowaną na takie państwo. Dlaczego miałoby być mniej oburzające, kiedy terroryści mordujący izraelskich cywilów otrzymują dożywotnie wsparcie od AP? Zamiana kalkulacji sum do rozdziału, żeby opierały się raczej na potrzebach, a nie na długości wyroku, nie czyni programu “płaca za mordowanie” ani trochę bardziej akceptowalnym. Chodzi o to: żadni terroryści i żadne rodziny terrorystów, niezależnie od kryteriów używanych do wyliczenia wysokości sum, nie powinni być nagradzani za swój terroryzm wypłatami od AP dla siebie ani dla swoich rodzin.   


Czy administracja Bidena da się wpuścić w maliny oświadczeniem AP, że zmienia sposób wyliczania płac w programie “płaca za mordowanie” nie przyznając, że utrzymuje nadal system nagród, który zachęca do terroryzmu? Być może nowa administracja odzyska rozum w sprawie tego niedającego się tolerować programu i zażąda zatrzymania go zanim jakakolwiek pomoc amerykańska zostanie udzielona AP, a zresztą dotyczy to także programu UNRWA. Panie Bidenie, proszę nas zaskoczyć  takim mile widzianym pokazem zdrowego rozsądku.


PA Prime Minister Shtayyeh Defends ‘Pay for Slay’ Policy

Jihad Watch, 24 listopada 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Hugh Fitzgerald

Publicysta Jihad Watch.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1473 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk