Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 11:23

« Poprzedni Następny »


Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”


Lyn Julius 2014-03-28

Żydzi jemeńscy ratowani przed pogromami w 1948 roku.
Żydzi jemeńscy ratowani przed pogromami w 1948 roku.

W rozmowach pokojowych prowadzonych za pośrednictwem USA strona arabska stanowczo odrzuciła żądanie uznania Izraela za państwo żydowskie. 

Usłyszeliśmy to wyraźnie z ust wysokich rangą funkcjonariuszy palestyńskich. Usłyszeliśmy to z ust samego Mahmouda Abbasa, to odrzucenie zatwierdzone zostało przez Fatah i przez  Ligę Arabską.


Oczywiście, sam sekretarz stanu John Kerry powiedział, że nie widzi potrzeby takiego uznania. Inni wyciszali to żądanie, przedstawiając wszelkiego rodzaju zastrzeżenia i dystrakcje. Udało im się nawet przekonać komentatorów takich jak Gilead Ini, że chodzi tylko o odmowę Palestyńczyków z rezygnacji z “prawa powrotu” – co zamieniłoby państwo żydowskie w państwo z większością arabską przez zalanie go milionami powracających uchodźców i ich potomków.

 

Tak wygląda idea dwóch państw dla dwóch narodów. Żeby nie było żadnych wątpliwości, tym, o co chodzi Palestyńczykom, jest arabizacja Izraela, czyli o dwa państwa dla jednego (arabskiego) narodu.


Jak dotąd niewielu wspomina o religijnych i kulturowych podstawach arabskiej niemożności “uznania Izraela za państwo żydowskie”.


Współczesna muzułmańska odmowa praw mniejszościom jest zakorzeniona w historycznym odrzuceniu praw narodów nie-muzułmańskich. Dhimmitude, termin ukuty przez historyka Bat Ye’or, opisuje islamską praktykę odmawianie równości Żydom i chrześcijanom, którzy żyją pod rządami muzułmańskimi. Islam oferuje im autonomię religijną, nie zaś wolność narodową. Ortodoksyjnym stanowiskiem palestyńskim było i jest nadal odmawianie prawa Izraela do istnienia, z równoczesną ofertą pozwolenia Żydom, po upadku Izraela, na życie w „świeckim i demokratycznym” państwie palestyńskim. Nawet w saudyjskiej inicjatywie pokojowej, okrzyczanej przez wielu Izraelczyków jako plan umiarkowany i rozsądny, zawarta jest koncepcja, że w zamian za „normalizację”, Żydzi w Izraelu muszą przystać na poddanie się tradycyjnej kulturowej i politycznej dominacji muzułmanów.

 

Przez 14 stuleci Żydzi, których obecność na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej wyprzedza islam o ponad tysiąc lat, żyli obok muzułmanów w atmosferze „serdecznej nienawiści”. Jest kwestią sporną, czy Żydom „było lepiej” pod rządami muzułmanów, czy chrześcijan; jest to według znanego historyka Bernarda Lewisa jeszcze jeden mit. Żydom „pogardzanym ale niezbędnym” oszczędzono przymusowego nawrócenia na islam, ponieważ można było wykorzystywać ich potrzebne umiejętności – jako tradycyjnych kupców, lichwiarzy i rzemieślników.

 

Żydzi mieli jednak niewiele praw pod kuratelą islamską. Rezygnowali z prawa do samoobrony na rzecz muzułmanów, płacąc „haracz” – pogłówne dżizja – które miało gwarantować im bezpieczeństwo fizyczne. Musieli poddawać się rytualnym upokorzeniom, przypominającym im o ich wyklętym i niskim statusie – musieli nosić specjalne ubrania, nie mogli budować domów wyższych niż domy muzułmanów, nie mogli świadczyć w sądzie przeciwko muzułmanom. Te reguły raz z mniejszym raz z większym rygoryzmem dotyczyły również innych grup wyznaniowych i zostały w zasadzie zniesione w XIX wieku w wyniku nacisków europejskich mocarstw kolonialnych, ale po powstaniu i wzroście XX-wiecznego nacjonalizmu arabskiego, a obecnie politycznego islamizmu, rdzenni mieszkańcy (nie Arabowie) i nie muzułmanie znowu doświadczają prawnej dyskryminacji. Chrześcijanie asyryjscy, Kurdowie i Koptowie doświadczali – i nadal doświadczają – bezwzględnych prześladowań. Ale tylko jedna grupa – Żydzi – która przed 1948 r. liczyła ponad milion mieszkańców muzułmańskiego Bliskiego Wschodu, została „etnicznie wyczyszczona” z regionu.


Żydzi uciekli przed szubienicami w Iraku, torturami w więzieniach egipskich, przemocą i dławieniem politycznym i ekonomicznym w innych krajach arabskich, i szukali schronienia w Izraelu i na Zachodzie. Oni i ich potomkowie stanowią dziś niemal połowę żydowskiej populacji Izraela. Izrael rozkuł ich z tradycyjnych kajdan podporządkowania islamowi. Borykali się z dyskryminacją społeczną w Izraelu w początkowych latach i ci Żydzi z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej są dzisiaj wolnymi i pełnymi obywatelami izraelskimi, mogącymi żyć w godności i bezpieczeństwie i zdolnymi do obrony siebie i swojego państwa.

 

Żydzi jednak są jednym z niewielu nie-muzułmańskich narodów, który osiągnął samostanowienie. Naród byłych niewolników popełnił niewybaczalny grzech obalenia boskiego porządku naturalnego:  Izrael wielokrotnie pokonał Arabów na polu bitwy. Jest nie do zniesienia, by upokorzeni upokarzali swoich tradycyjnych ciemiężców.


Albert Memmi, pisarz tunezyjsko-żydowski pisał:


“W przeszłości Arabowie zaledwie tolerowali istnienie mniejszości żydowskich i nic więcej. Jeszcze nie otrząsnęli się z szoku, zobaczywszy swoich byłych poddanych, którzy podnieśli głowy i spróbowali zdobyć niepodległość! Znają na to tylko jedną odpowiedź: obciąć im głowy!”

 

50 procent Izraelczyków, którzy pochodzą z krajów “arabskich”, będzie raczej bronić swojej suwerenności i niepodległości za cenę własnego życia, niż podda się ponownie rządom muzułmańskim. 


Jest tragedią, że zachodni liberałowie nie postrzegają kwestii samostanowienia małego, tubylczego narodu bliskowschodniego – Żydów – jako postępu. Natomiast popierają palestyńską kampanię przeciwko Izraelowi – okrywając rasizm i dyskryminację religijną płaszczykiem praw człowieka. Ci liberałowie stają się tym samym rzecznikami ponownego ustanowienia arabskiej i muzułmańskiej supremacji nad narodem „dhimmi”. Palestyńczycy umiejętnie kultywowali swój wizerunek „słabszego”. W rzeczywistości jednak stoją za nimi setki milionów Arabów i muzułmanów, olbrzymia siła polityczna i niezmierne zasoby finansowe. Sprawa palestyńska była zawsze sprawą panarabską. Obecnie, z Hamasem i Hezbollahem i poparciem islamskiej republiki Iranu jest to sprawa islamska.


Zachód systematycznie ignoruje lub minimalizuje los innych małych i bezsilnych nie-muzułmańskich i nie-arabskich ludów, które dzielą Bliski Wschód z arabskimi i muzułmańskimi sąsiadami. Jest dwukrotnie więcej Koptów niż Palestyńczyków, ale gdzie są protesty przeciwko gwałceniu ich praw człowieka? Jest trzykrotnie więcej Kurdów niż Palestyńczyków, ale gdzie są wezwania o ich prawa kulturowe i polityczne?


Wrzenie “Wiosny Arabskiej” rzuciło trochę światła na haniebną, represyjną politykę reżimów arabskich. Być może wynikiem będzie większa wolność dla tak nie-muzułmanów, jak muzułmanów. Wymagałoby to jednak całkowitej zmiany sposobu, w jaki Zachód patrzy na prawa polityczne mieszkańców Bliskiego Wschodu jako należące wyłącznie do arabskich muzułmanów. Izrael jest często fałszywie przedstawiany jako przyczółek zachodniego kolonializmu. W rzeczywistości reprezentuje wyzwolenie narodowe Żydów, jednego z najstarszych tubylczych ludów Bliskiego Wschodu.


The dhimmi roots of non recognition

 

Times of Israel, 22 marca 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Lyn Julius  

 

Dziennikarka, współzałożycielka brytyjskiego stowarzyszenia HARIF, Żydów pochodzących z Północnej Afryki i krajów Bliskiego Wschodu; stowarzyszenia informującego o liczącej trzy tysiące lat historii Żydów na Bliskim Wschodzie i o losie tej mniejszości wyznaniowej i religijnej w XX wieku. Rodzina Lyn Julius pochodzi z Iraku.

 

Te religijne powody zmuszające tak wielu muzułmanów do odrzucenia samej możliwości uznania żydowskiego państwa są zazwyczaj tak ubrane w słowa, żeby mógł to połknąć kochający prawa człowieka zachodni lewicowiec. A kiedy są położone na talerzu, tak że nie można udawać, że mówią coś innego, wtedy okazuje się, że jesteśmy islamofobami, bo pokazujemy coś, czego  nie chcą wiedzieć.   
      


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk