Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 18:19

« Poprzedni Następny »


Iran: Dwójkę poetów czeka 99 batów i więzienie


Amir Taheri 2015-11-25

Islamski Sąd w Teheranie skazał dwoje poetów, Fateme Ekhtesari (po lewej) i Mehdiego Mussaviego (po prawej) na odpowiednio 9 i 11,5 roku wiezienia oraz 99 batów. Ekhtesari była oskarżona o recytowanie “wierszy pełnych wieloznaczności, które można odczytywać w sposób odstępczy i niebezpieczny”.  Mussavi był oskarżony o “obrażanie świętych wartości islamskiej ummah.\
Islamski Sąd w Teheranie skazał dwoje poetów, Fateme Ekhtesari (po lewej) i Mehdiego Mussaviego (po prawej) na odpowiednio 9 i 11,5 roku wiezienia oraz 99 batów. Ekhtesari była oskarżona o recytowanie “wierszy pełnych wieloznaczności, które można odczytywać w sposób odstępczy i niebezpieczny”.  Mussavi był oskarżony o “obrażanie świętych wartości islamskiej ummah."

Czy seminarium o reformie wzorów rymu i rytmu w poezji perskiej narusza “wartości islamskie” i grozi podstawom Islamskiej Republiki Iranu?  


Tak właśnie uważa Islamski Sąd w Teheranie, który w zeszłym miesiącu skazał dwoje poetów, Fateme Ekhtesari i Mehdiego Mussaviego, na 9 i 11,5 roku więzienia plus 99 publicznie wymierzonych batów dla każdego z nich. 


Fateme Ekhtesari została skazana na 11,5 roku więzienia za “podważanie bezpieczeństwa państwa islamskiego” przez napisanie i publiczne recytowanie “wierszy pełnych wieloznaczności, które można odczytywać w sposób odstępczy i niebezpieczny”.  


Ekhtesari jest poetką surrealistyczną i jej wiersze mogą – a wręcz taki jest zamiar autorki – być odczytywane na wiele różnych sposobów. Na przykład, jeden z jej diwans (zbiorów poezji), nosi tytuł Płacząc na ramieniu jajka. Inny ma tytuł Dyskurs feministyczny przed pieczeniem ziemniaków.


Feminizm jest dla Ekhtesari ważnym tematem i twierdzi ona, że ponieważ Bóg stworzył zarówno mężczyzn, jak kobiety z tej samej “czerwonej gliny” wspomnianej w Koranie, nie ma powodu zabraniać kobietom tej wolności, jaka jest dostępna dla mężczyzn.


Islamski prokurator Teheranu twierdził , że “wieloznaczne wiersze” Ekhtesari miały na celu przekazanie “niebezpiecznych myśli politycznych, które mogą zachęcać ludzi do odsunięcia się od Prawdziwej Wiary”.  


Stwierdził: "Pisze ona jedno, ale ma na myśli coś innego. Jej trikiem jest unikanie powiedzenia czegokolwiek prosto, tworząc przestrzeń dla wszelkiego rodzaju niebezpiecznego myślenia”.


Prokurator oparł sprawę częściowo na twierdzeniu, że tym, co liczy się w islamie, jest "zikr," to znaczy nieustanne pamiętanie o Bogu przez powtarzanie, jeśli to konieczne, w milczeniu do samego siebie, formułki “Nie ma boga nad Allaha”. Ci, którzy porzucają "zikr" na rzecz jego przeciwieństwa – którym jest "fikr", to znaczy myślenie – odchodzą od Drogi Wiary.


Ironią w tym wszystkim jest fakt, że Ekhtesari nie jest poetka polityczną. W rzeczywistości napisała, że ci, którzy próbują używać poezji w celu propagowania idei politycznych, zdradzają i poezję, i politykę.


Jako wydawca miesięcznika literackiego “Tylko jedno jutro” Ekhtesari udzielała miejsca pisarzom i poetom z całego spectrum ideologicznego, włącznie z kilkoma Chomeinistami. Jej miesięcznik zamknięto wkrótce po tym, jak Hassan Rouhani został prezydentem.


Jako na poetkę jednak na Ekhtesari musi wpływać otaczający ją porządek społeczny i polityczny w jej ojczyźnie. Nie może odwrócić oczu, kiedy widzi brzydotę, ucisk i terror – tematy, które wdzierają się siłą do niektórych z jej wierszy.


Ekhtesari uprawia także oryginalną analizę nastrojów poetyckich. Jej zbiór esejów zatytułowany Lingwistyczne triki w postmodernistycznym sonecie jest zarówno intrygujący, jak pouczający.


Skazanym kolegą poetą Ekhtesari jest Mehdi Mussavi, który otrzymał wyrok dziewięciu lat więzienia. Mussavi jest założycielem i głównym animatorem warsztatu poetyckiego w Teheranie, gdzie Ekhtesari często występowała i recytowała swoje wiersze. Warsztaty poświęcone są rozwojowi nowej formy, którą Mussavi nazywa "postmodernistycznym ghazal". Klasyczna forma sonetu perskiego, ghazal, była przedmiotem licznych prób modernizacji, szczególnie przez Simin Behbahani, jedną z największych współczesnych poetek Iranu.


Podobnie jak Behbahani, Mussavi argumentuje, że eksperymentując przez niemal sto lat z nowoczesnymi formami, włącznie z prozą poetycką w stylu europejskim, perscy poeci powinni wrócić do form tradycyjnych, jednak ze zmianami, by odzwierciedlić nowoczesną rzeczywistość.


Mussavi odrzuca argument starszego pokolenia poetów, takich jak Ahmad Szamlou, który twierdził, że tradycyjny ghazal jest tak związany muzykalnością schematu jego rytmu i rymu, że nie może przekazać w sensowny sposób żadnego znaczenia.


Według Mussaviego, kiedy perski poeta nauczy się tradycyjnych reguł, może wymyślić dosłownie niezliczone rytmy i rymy zdolne do wyrażenia każdego uczucia.


Literaccy oponenci teorii Mussaviego, szczególnie z lewicy, twierdzą, że tak jak Behbahani i inni reformatorzy ghazal przed nimi, cierpi on z powodu poczucia niepewności w zmieniającym się świecie, w którym Iran jaki znali jest przekształcany w coś odrażającego w imię islamu.


Islamski Sąd jednak oskarżył Mussaviego o propagowanie “niemoralnych wizerunków” w jego poezji i w ten sposób “obrażanie świętych wartości islamskiej ummah".


Równie dotkliwa jest decyzja Islamskiego Sądu narzucenia całkowitego zakazu na publikację i recytowanie jakichkolwiek wierszy Ekhtesari i Mussaviego. Zgodnie z edyktem wydanym przez Ministerstwo Wskazówek Islamskich w 2013 r. ludzie tacy jak Ekhtesari i Mussavi, których uznaje się za winnych “obrażania islamu”, zostają umieszczeni na oficjalnym indeksie – zakazane jest nawet wspominanie ich nazwisk i publikowanie ich zdjęć.


Zarówno Ekhtesari, jak Mussavi spędzili kilka miesięcy w więzieniu dwa lata temu, ale zostali uwolnienie, kiedy Prokuratorowi Islamskiemu, ajatollahowi Raisiemu, nie udało się dowieść istnienia przestępstwa politycznego.


Dlatego tym razem prokurator skupił się na twierdzeniu, że poeci atakowali „święte zasady wiary”.


Skazanie ułatwił niedawny wykład “Najwyższego Przewodnika”, ajatollaha Alego Chameneiego, w którym wyłożył on reguły, jakich jego zdaniem powinni przestrzegać „dobrzy poeci islamscy” przy pisaniu poezji.


Jednak, jak napisał poeta na wygnaniu, Yadallah Roya'i, można na żądanie napisać reklamę lub raport policyjny, ale nie poezję. „Nawet poeta nie może rozkazać sobie napisanie wiersza – pisze Roya'i – Poeta jest jak drzewo zrzucające liście i kwiaty, żeby było miejsce na przyszłe liście i kwiaty”.


Iran jest jednym z niewielu krajów na świecie, gdzie poezja zawsze była uważana za najwyższą formę literacką. Irańskie miasta, ulice i parki były częściej nazywane imionami poetów niż zdobywców lub budowniczych imperium, albo – do czasu, kiedy mułłowie przechwycili władzę – islamskich świętych i/lub teologów. Jeśli w domu irańskim jest przynajmniej jedna książka, to najprawdopodobniej jest to zbiór poezji.


A jednak wraz z przechwyceniem władzy przez mułłów w 1979 r. Iran doświadcza jednego z najbardziej niebezpiecznych etapów swojej długiej historii dla poetów – i ogólnie dla intelektualistów.


Inną ironią jest to, że zarówno założyciel reżimu, ajatollah Ruhollah Chomeini, jak jego następca, „Najwyższy Przewodnik”, Ali Chamenei, uważają się za poetów-amatorów. Chomeini zakazał publikacji własnego divans za swojego życia, sądząc, że wystąpienie w roli poety mogłoby zmiękczyć wizerunek srogiej postaci przywódcy rewolucji, który potrafił nakazać egzekucje czterech tysięcy ludzi w jeden weekend.


Od jego śmierci jednak fundacja jego imienia opublikowała setki jego wierszy, większość w tradycyjnym stylu sonetów (ghazals). Ali Chamenei nie opublikował swoich wierszy, ale raz lub dwa razy rocznie organizuje prywatne wieczory poetyckie z kilkudziesięcioma „doceniającymi” i podobno jest „w siódmym niebie”, kiedy jego świta cytuje któryś z jego wierszy.


Ekhtesari i Mussavi zostali posłani do więzienia, nie zaś zabici. Inni poeci nie mieli tyle szczęścia.


Haszem Szaabani został powieszony w przeddzień wizyty prezydenta w Ahvaz w 2014 r.  Szaabani nie był pierwszym poetą irańskim zamordowanym przez mułłów. Lewicowy poeta Sa'id Sultanpour został na rozkaz Chomeiniego porwany w dniu swojego ślubu i zastrzelony w więzieniu w Teheranie. Rahmanowi Hatefi-Monfaredowi, piszącemu pod pseudonimem Heydar Mehregan, przecięto żyły w osławionym więzieniu Evin i pozostawiono, by wykrwawił się na śmierć. Za prezydenta Haszemiego Rafsandżaniego, plan zabicia poetów jadących autobusem na festiwal w Armenii, zawiódł w ostatniej chwili. Niemniej Rafsandżaniemu udało się wyeliminować ponad dziesięciu pisarzy i poetów. Najgorsza seria morderstw zdarzyła się za czasów prezydenta Chatamiego, kiedy ponad 80 intelektualistów, włącznie z poetami Mohammadem Mochtarim i Mohammad-Dża'farem Pouyandeh, zostało zamordowanych przez agentów bezpieczeństwa reżimu islamskiego.


Oddajmy ostatnie słowo Mussaviemu: "Mam nadzieje dożyć dnia, kiedy nikogo w tym kraju nie wsadza się do więzienia za pisanie wierszy!” Inszallah!


Iran poets prison

Gatestone Institute, 9 listopada 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Amir Taheri

Pochodzący z Iranu dziennikarz amerykański, znany publicysta, którego artykuły publikowane są często w ”International Herald Tribune”, ”New York Times”, ”Washington Post”, komentuje w CNN, wielokrotnie  przeprowadzał wywiady z głowami państw (Nixon, Frod, Clinton, Gorbaczow, Sadat, Kohl i inni)  jest również  prezesem Gatestone Institute).

 

Od Redakcji

Jak podawała agencja Reutera, w piątek 20 listopada sąd w Arabii Saudyjskie skazał palestyńskiego poetę, Ashrafa Fayadha, na karę śmierci za porzucenie wiary muzułmańskiej. Fayadh został po raz pierwszy aresztowany przez policję religijną w 2013 roku. Zwolniony i ponownie aresztowany w 2014 roku, został w pierwszej instancji skazany na cztery lata więzienia i 800 batów. Sąd apelacyjny uznał tę karę za zbyt łagodną i skazał go na karę śmierci.  


Ashraf-Fayadh, palestyński poeta skazany na śmierć. (Gdyby koś zauważył jakiekolwiek reakcje antysemitów żyjących współczuciem dla Palestyńczyków będziemy wdzięczni za wiadomość.)
Ashraf-Fayadh, palestyński poeta skazany na śmierć. (Gdyby koś zauważył jakiekolwiek reakcje antysemitów żyjących współczuciem dla Palestyńczyków będziemy wdzięczni za wiadomość.)


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1472 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk