Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 01:25

« Poprzedni Następny »


Dlaczego wznowione sankcje wobec Iranu są dobre dla Palestyńczyków


Khaled Abu Toameh 2018-11-23

Administracja USA postanowiła wznowić sankcje wobec Teheranu, które zniosła w 2015 r. zgodnie z „porozumieniem nuklearnym”. Te sankcję są częścią starań Waszyngtonu, by zahamować irański program rakiet i program nuklearny oraz zmniejszyć jego wpływy na Bliskim Wschodzie. Na zdjęciu: Prezydent USA Donald Trump trzyma memorandum przywracające sankcje wobec Iranu w Białym Domu 8 maja 2018 r. (Zdjęcie: Chip Somodevilla/Getty Images)
Administracja USA postanowiła wznowić sankcje wobec Teheranu, które zniosła w 2015 r. zgodnie z „porozumieniem nuklearnym”. Te sankcję są częścią starań Waszyngtonu, by zahamować irański program rakiet i program nuklearny oraz zmniejszyć jego wpływy na Bliskim Wschodzie. Na zdjęciu: Prezydent USA Donald Trump trzyma memorandum przywracające sankcje wobec Iranu w Białym Domu 8 maja 2018 r. (Zdjęcie: Chip Somodevilla/Getty Images)

Jeśli Stany Zjednoczone niepokoją się w sprawie narzucenia ostrzejszych sankcji na Iran, nie powinny się tym przejmować. Brak popularności wśród ludzi, którzy życzą ci źle, jest prawdopodobnie ceną za prawdziwe przywództwo.


Tymi, którzy się niepokoją i powinni się niepokoić, są Iran oraz jego palestyńscy sojusznicy i przyjaciele.  


Administracja USA postanowiła wznowić sankcje wobec Teheranu, które zniosła w 2015 r. zgodnie z „porozumieniem nuklearnym”. Te sankcje są częścią starań Waszyngtonu, by zahamować irański program rakiet i program nuklearny oraz zmniejszyć jego wpływy na Bliskim Wschodzie.


Iran ma dwóch głównych sojuszników na palestyńskiej arenie: Hamas i Palestyński Islamski Dżihad (PIJ), islamistyczne grupy, które panują w Strefie Gazy i nie uznają prawa Izraela do istnienia. Gdyby nie finansowe i militarne wsparcie Iranu, te dwie grupy dawno już straciłyby władzę w Gazie.


Teraz, kiedy sankcje wobec Iranu zostały ponownie wprowadzone, Hamas i PIJ ostro potępiają administrację USA i przysięgają pełne poparcie dla Iranu.  


"Sankcje USA mają na celu podważenie bezpieczeństwa i stabilności w regionie” oznajmiło kierownictwo Hamasu. Sankcje, dodał Hamas, mają także na celu podważenie palestyńskiej „niezłomności w obliczu amerykańskich planów i spisków”. Hamas "stoi wraz z irańskim rządem i narodem w obliczu tej amerykańsko-syjonistycznej arogancji”.


Hamas absurdalnie twierdzi, że amerykańskie sankcje podważają „bezpieczeństwo i stabilność w regionie”, nie zaś jego własne czyny i retoryka. W rzeczywistości wsparcie Iranu dla śmiercionośnego programu Hamasu sabotuje bezpieczeństwo i stabilność w regionie.


Przywódcy Hamasu często przechwalają się wsparciem Iranu dla ich grupy i dla innych palestyńskich grup zbrojnych w Strefie Gazy. Według Saleha Arouriego, wysokiego rangą funkcjonariusza Hamasu, Iran nadal dostarcza „wielkiej” pomocy palestyńskim grupom „oporu”, które walczą z Izraelem. „Irańskie wsparcie dla palestyńskiego oporu nigdy nie ustało” powiedział Arouri  w niedawnym wywiadzie. "To poparcie jest znakiem powagi Iranu w przeciwstawianiu się syjonistycznemu tworowi”.


Tym, co funkcjonariusz Hamasu mówi w rzeczywistości, jest to, że dzięki wsparciu Iranu mieszczące się w Gazie palestyńskie grupy były w stanie w ciągu ostatnich dziesięciu lat wystrzelić tysiące pocisków na Izrael. Mówi także, że dzięki wsparciu Iranu Hamas nadal trzyma jako zakładników dwa miliony mieszkańców Strefy Gazy, których życie dosłownie zniszczyła polityka przywódców Hamasu.


Reakcja PIJ na sankcje wobec Iranu jest jeszcze bardziej surrealistyczna. W oświadczeniu wydanym w Strefie Gazy kierownictwo PIJ oskarżyło USA o "bandytyzm i terroryzm" nie tylko wobec Iranu, ale wobec wszystkich Arabów i muzułmanów.  


To oskarżenie wysuwa dżihadystyczna organizacja, która przez ostatnie trzydzieści lat okaleczyła i zabiła tysiące Izraelczyków w zamachach terrorystycznych.


Cała ideologia i strategia PIJ opiera się na terroryzmie i bandytyzmie; jego celem było – i nadal jest – zniszczenie Izraela i ustanowienie suwerennego islamskiego państwa palestyńskiego.


Przesłanie, jakie głoszą Hamas i PIJ, głosi: Jak śmie administracja USA narzucać sankcje na Iran, jedyny kraj, który pomaga nam w wysiłkach kontynuowania ataków terrorystycznych na Izrael? Jak śmie administracja USA narzucać sankcje na kraj, który dostarcza nam pomocy finansowej, militarnej i politycznej, by pomóc nam w osiągnięciu celu zniszczenia Izraela i zastąpienia go państwem islamskim? 


W reakcjach grup terrorystycznych w Gazie na sankcje wobec Iranu szczególnie przerażający jest ton groźby, jaki przyjmują wobec USA. Ich zaciekłą antyamerykańską retorykę można odczytać jako wezwanie do Arabów i muzułmanów, by obierali za cel amerykańskie interesy i obywateli na Bliskim Wschodzie. Hamas i PIJ mówią jasno i wyraźnie Arabom i muzułmanom, że Amerykanie stali się ich największymi wrogami, ponieważ każą islamski kraj i utrudniają dalszą walkę przeciwko Izraelowi.  


Wznowione sankcje USA wobec Iranu są jednak dobrą wiadomością dla wielu Arabów i muzułmanów, którzy czują się zagrożeni działaniami i retoryką Teheranu. Iran od dawna pracuje systematycznie na rzecz podważenia umiarkowanych Arabów i muzułmanów w regionie. Iran już ingeruje w wewnętrzne sprawy Iraku, Syrii, Libanu, Jemenu i Palestyńczyków, jak również krajów Zatoki.


Wielu Arabów i muzułmanów podziela pogląd amerykańskiego sekretarza stanu, Mike’a Pompeo, który uznaje Iran za destabilizującą siłę na Bliskim Wschodzie.


Podzielając obawy Arabów i muzułmanów wobec Iranu, Anwar Eszki, emerytowany oficer wywiadu armii saudyjskiej i szef Middle East Center for Strategic and Legal Studies, napisał na Twitterze, że Izrael jest podejrzany o wrogość, podczas gdy Iran niewątpliwie jest wrogiem. Powiedział, że Izrael nie wystrzelił ani jednej kuli na Arabię Saudyjską, podczas gdy Iran ostrzeliwuje rakietami królestwo, także święte miasto Mekkę, za pośrednictwem szyickich rebeliantów Huti z Jemenu. 


Podobnie wypowiedział się arabski komentator Mohammed al-Sheikh:

"Ajatollahowie muszą przebudzić się ze swojego szalonego, mesjańskiego snu i zrozumieć, że epoka wojen dżihadu, rajdów, okupacji i eksportu rewolucji już minęła. Irańskie przywództwo musi zrozumieć, podobnie jak zrobił to saudyjski następca tronu, że żyjemy w XXI wieku i musimy pracować na rzecz młodego pokolenia i na rzecz postępu. Ajatollahowie muszą powrócić na swoje naturalne miejsce – do meczetów – i zostawić politykę politykom”.

Sankcje USA wobec Iranu są poważnym ciosem dla przyjaciół Teheranu w Hamasie i PIJ. Te grupy terrorystyczne czeka niewyraźna przyszłość, kiedy sankcje zaczną odciskać piętno na gospodarce Iranu. Osłabienie Hamasu i PIJ wyłącznie posłuży sprawie pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie, Ten rozwój sytuacji jest dobry nie tylko dla Izraela, ale także dla Autonomii Palestyńskiej i jej prezydenta Mahmouda Abbasa.


Autonomia Palestyńska (AP) nienawidzi Iranu z powodu jego poparcia dla jej rywali w Hamasie. Palestyński ambasador w Paryżu mówił niedawno, że Iran finansuje pełne przemocy, cotygodniowe protesty między Strefą Gazy a Izraelem.


Jeden z wyższych doradców Abbasa, Azzam al-Ahmed, oskarżył w zeszłym roku Iran o ponoszenie pełnej odpowiedzialności za trwający spór między Hamasem a Fatahem, którego wynikiem jest rozłam między Zachodnim Brzegiem a Strefą Gazy.


Można by zatem oczekiwać, że Abbas i jego najwyżsi współpracownicy z zadowoleniem przyjmą decyzję USA o wznowieniu sankcji wobec Iranu. Kierownictwo Autonomii Palestyńskiej postanowiło jednak niczego takiego nie zrobić. Zamiast przyklasnąć tej decyzji Abbas i jego funkcjonariusze kontynuują słowne ataki na administrację USA i oskarżają ją o promowanie planu pokojowego, mającego na celu „likwidację” palestyńskich praw i sprawy.


Jak na ironię, powtarzające się ataki Autonomii Palestyńskiej na USA są wodą na młyn  Hamasu, PIJ, a także Iranu.


Autonomia Palestyńska atakuje administrację USA, która stara się podważyć wrogów Abbasa: Hamas i Iran. Robiąc to, Autonomia Palestyńska i Abbas propagują antyamerykańskie uczucia na Bliskim Wschodzie. Codzienne ataki Autonomii Palestyńskiej na USA zradykalizowały niezliczonych Palestyńczyków, którzy nie są dłużej gotowi na zaakceptowanie jakiejkolwiek roli USA w procesie pokojowym na Bliskim Wschodzie.


Autonomia Palestyńska staje więc w jednym szeregu z własnymi wrogami. Hamas i PIJ mogą wkrótce stracić Iran jako głównego finansistę i sponsora, ale mogą zawsze liczyć na Abbasa i jego Autonomię Palestyńską w propagowaniu antyamerykańskich i antyizraelskich uczuć.


Why Renewed US Sanctions on Iran are Good News for Palestinians

Gatestone Institute, 15 listopada 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1473 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk