Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 00:48

« Poprzedni Następny »


“Dobrzy terroryści” Europy. Bo mogą zniszczyć Izrael?


Khaled Abu Toameh 2016-10-08

Tysiące uzbrojonych żołnierzy Hamasu pokazywało swoją broń na paradzie 14 grudnia 2014 r. w Gazie, w ramach obchodów 27 rocznicy założenia tej organizacji. (Zdjęcie: PressTV, zrzut z ekranu)
Tysiące uzbrojonych żołnierzy Hamasu pokazywało swoją broń na paradzie 14 grudnia 2014 r. w Gazie, w ramach obchodów 27 rocznicy założenia tej organizacji. (Zdjęcie: PressTV, zrzut z ekranu)

Raz jeszcze Europa, kiedy rozważa sprawy palestyńskie w szczególności, a Bliski Wschód w ogólności, wydaje się być w Krainie Czarów Alicji. Przykładem jest ponowna próba usunięcia ruchu islamistów palestyńskich, Hamasu, z listy terrorystów.

Niedawno doradczyni Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości rekomendowała usunięcie Hamasu z unijnej czarnej listy organizacji terrorystycznych. W 2014 r. Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że Hamas należy zdjąć z listy z powodów „technicznych”. Argumentował, że umieszczenie Hamasu na liście nie było oparte na dowodach, ale na “faktograficznych imputacjach wynikających z doniesień prasowych i Internetu”.


Rada Europy odwołała się jednak wówczas argumentując, że Hamas powinien pozostać na liście terrorystów i powołując się na decyzje USA oraz Wielkiej Brytanii z 2001 r., które określiły Hamas i Tygrysy Tamilskiej jako grupy terrorystyczne.  Doradczyni Trybunału odrzuca jednak ten argument. „Rada nie może polegać na faktach i dowodach znajdowanych w artykułach prasowych i w Internecie” – powiedziała rzeczniczka generalna Eleanor Sharpton. Wyjaśniła, że Rada nie może polegać na decyzjach o umieszczeniu na takiej liście podjętych przez kraje (Wielką Brytanię i USA) spoza UE.


Ta najnowsza, bardzo niebezpieczna próba europejska skreślenia Hamasu z listy terrorystów, będzie wyłącznie służyła – o czym UE wie doskonale – dalszemu ośmieleniu tego ruchu islamistycznego do działań zmierzających do zastąpienia Izraela imperium islamskim.


Usunięcie Hamasu z listy terroryzmu będzie oczywiście widziane jako poważny cios dla rywali Hamasu z wspieranej i finansowanej przez Zachód Autonomii Palestyńskiej (AP) i dla starań o ożywienie jakiegokolwiek procesu pokojowego między Palestyńczykami a Izraelem.


Ponieważ nie jest to pierwsza próba UE, by to zrobić, trudno nie dojść do wniosku, jaki wielu Palestyńczyków podejrzewało przez cały czas: że UE i krajów z nią stowarzyszonych nie obchodzi, czy Palestyńczycy i inni ludzie na tym obszarze są opanowani przez terrorystów z Hamasu i muszą żyć pod rządami despotycznych bojówkarzy islamistycznych.


Niedawna opinia doradczyni Trybunału Sprawiedliwości beztrosko ignoruje oświadczenia samego Hamasu dotyczące jego prawdziwych zamiarów i ciągłych przygotowań do wojny z Izraelem. Trudno nie wywnioskować, że tego UE właściwie po cichu pragnie – być może z powodu muzułmańskich wyborców, którzy wynieśli do władzy prezydenta Francji, François Hollande, być może w nadziei przekupienia terrorystów, żeby zaprzestali ataków na Europę, być może, żeby kontynuować lukratywne stosunki gospodarcze z krajami arabskimi i muzułmańskimi i, oczywiście, z wszystkich powyższych powodów razem.


Nie było więc niespodzianką, że Hamas szybko „przyjął z zadowoleniem” opinię doradczyni Trybunału Sprawiedliwości, by wybielić i legitymizować islamistyczny ruch terroru. „Hamas uważa tę rekomendację za pierwszy krok ku usunięciu grzechu popełnionego przez Unię Europejską wobec ludu palestyńskiego, kiedy demonstrowała stronniczość na rzecz Izraela przez umieszczenie Hamasu na liście terrorystów” - powiedział rzecznik Hamasu, Sami Abu Zuhri, który z zadowoleniem przyjął tę opinię i wezwał Europejczyków, by zastosowali się do niej. Hamas, dodał, zawsze chciał otwartości na Zachód i budowania silnych stosunków humanitarnych i politycznych z Zachodem. Izrael jest jedynym wrogiem Hamasu, podkreślił Abu Zuhri.

Innymi słowy, Abu Zuhri chciałby, żeby Europejczycy zrozumieli, że nie muszą martwić się terroryzmem tego ruchu islamistycznego, ponieważ jego ataki będą skierowane wyłącznie na Izrael. Hamas chce „otwarcia” i „silnych” więzów z Europejczykami, ponieważ wierzy, że to pomoże w osiągnięciu jego celu zrealizowania jego Karty, która wzywa do likwidacji Izraela. W ten sposób Hamas rozumie ponowioną próbę usunięcia go z listy terrorystów UE. I jest nieprawdopodobne, by UE, która od dziesięcioleci starała się o „dobre stosunki” między dwiema stronami Morza Śródziemnego, także nie rozumiała tego w ten sam sposób.


Jeszcze bardziej nieprawdopodobne jest, że jacyś Europejczycy wierzą, że Hamas nie powinien być na liście terrorystów tylko na podstawie artykułów prasowych i informacji w Internecie – jak gdyby to, co mówi się o Hamasie i jego celach było pogłoskami lub niepodbudowanymi zarzutami, które trzeba zweryfikować i dla których nie ma żadnych podstaw.


A co z własną Kartą Hamasu, która wzywa do Dżihadu (świętej wojny) przeciwko Izraelowi. „Nie ma rozwiązania dla problemu palestyńskiego poza Dżihadem” – stanowi Karta. Dalej mówi, że:

"wyzwolenie ziemi (Palestyny) jest indywidualnym obowiązkiem, wiążącym dla każdego muzułmanina na świecie. W celu przeciwstawienia się uzurpacji Palestyny przez Żydów, nie mamy ucieczki przed wzniesieniem sztandaru Dżihadu… Musimy szerzyć ducha Dżihadu w (islamskiej) Umma, ścierać się z wrogami i dołączyć do szeregów wojowników Dżihadu. Islamski Ruch Oporu wierzy, że ziemia Palestyny jest Islamskim Wakf na pokolenia i do dnia Zmartwychwstania, nikomu nie wolno zrezygnować z żadnej jej części ani porzucić jej lub jej części”.

W porządku, mógłby ktoś argumentować, więc Europejczycy nie traktują poważnie statutu Hamasu. Jak jednak Trybunał Sprawiedliwości rozumienie nieustanną retorykę Hamasu?


Oto co Fathi Hammad, wysoki rangą funkcjonariusz Hamasu w Strefie Gazy, miał do powiedzenia już po tej rekomendacji: “Opór jest jedynym sposobem wyzwolenia Palestyny od morza [Śródziemnego] do rzeki [Jordan]”. Chwaląc niedawną falę zamachów nożowniczych i samochodowych na Izraelczyków, Hammad wezwał Palestyńczyków do powstania przeciwko jakiemukolwiek procesowi pokojowemu z Izraelem: „Droga negocjacji roztrwoniła sprawę palestyńską” – dodał.

W oświadczeniu w pierwszą rocznicę ataków antyizraelskich, o których wielu Palestyńczyków mówi “Intifada jerozolimska”, Hamas stwierdził w tym tygodniu, że fala terroryzmu nie zatrzyma się “aż okupant zostanie wypędzony z Jerozolimy, Zachodniego Brzegu i całej Palestyny”. Powtarzając odmowę uznania prawa do istnienia „tworu syjonistycznego”, Hamas powiedział, że Palestyńczycy zachowują prawo do „oporu we wszystkich postaciach”.


Przetłumaczmy to: kiedy Hamas mówi o “oporze we wszystkich postaciach”, chodzi mu o zabijanie Żydów w zamachach samobójczych, rakietami, nożami i pojazdami. Zdaniem Hamasu Palestyńczycy mają prawo używania wszystkich tych metod do zabicia tak wielu Żydów, jak to możliwe i do wygnania ich, by „wyzwolić całą Palestynę”. Godne uwagi jest to, że to oświadczenie zostało wydane po, nie zaś przed niedawną rekomendacją doradczyni Trybunału Sprawiedliwości, by usunąć Hamas z listy terrorystów. W żadnym wypadku nie jest to po prostu kolejny „artykuł w prasie” lub „pogłoska” opublikowana w Internecie; to jest oficjalne oświadczenie opublikowane przez kierownictwo Hamasu.

 

Wbrew tej ludobójczej rekomendacji Trybunału, intencje Hamasu pozostają całkowicie przejrzyste. W rzeczywistości Hamas nigdy nie ukrywał swego pragnienia zniszczenia Izraela i niedopuszczenia do procesu pokojowego między Palestyńczykami a Izraelczykami. To stanowisko i strategia nie zmieniły się od chwili założenia tego ruchu islamistycznego blisko trzydzieści lat temu. I jeśli funkcjonariusze UE i Trybunału Sprawiedliwości o tym nie wiedzą, należy ich zastąpić kimś innym.


Dalszych dowodów zamiarów i polityki Hamasu dostarczył inny przywódca ruchu, Mahmoud Zahar, który zapewnił zwolenników w Gazie w zeszłym tygodniu, że Hamas nigdy nie uzna prawa Izraela do istnienia. „Nie oddamy ani centymetra ziemi Palestyny tworowi syjonistycznemu” – oświadczył Zahar. Następnie wychwalał Palestyńczyków za używanie „kamieni i noży” do atakowania Żydów.


To są tylko niektóre z niedawnych wypowiedzi przywódców i rzeczników Hamasu, które nie pozostawiają miejsca na wątpliwości co do zamiarów ruchu kontynuowania terroru jako środka do zniszczenia Izraela. Być może funkcjonariusze UE mogliby zajrzeć do licznych stron internetowych Hamasu i przeczytać, co mówią przywódcy tego ruchu. Ich słowa mówią same za siebie.


Groźby Hamasu nie kończą się na retoryce. Obecne działania Hamasu także zaświadczają o ich celach. Hamas i inne grupy terrorystyczne otwarcie kopią tunele, które będą użyte do ataków na Izrael.


Kilka tylko dni po opublikowaniu rekomendacji Trybunału Sprawiedliwości kolejny Palestyńczyk zginął podczas pracy w tunelu. Zidentyfikowano go jako 30-letniego Ahmeda As'ada. Inni zostali ranni w tym wypadku w tunelu, który miał służyć Hamasowi i innym grupom terrorystycznym do atakowania Izraela.


Tymczasem w zeszłym tygodniu, w ramach tych przygotowań, grupa terrorystyczna Brygady Al-Naser Salah Eddin pokazała nową rakietę o nazwie Koka 70 (od imienia jednego z jej przywódców, Abu Jusefa Koki).


Europejska rekomendacja usunięcia Hamasu z czarnej listy terroru przychodzi w momencie, kiedy Hamas i inne grupy nie tylko mówią o atakach, ale czynnie przygotowują ostrzał rakietowy i wdarcie się do Izraela tunelami. Nie są to niezweryfikowane doniesienia prasowe, ale fakty – fakty, które są w jawnej sprzeczności z europejskim wybielaniem i legitymizowaniem tej grupy terrorystycznej.


Trybunał Sprawiedliwości wysyła Hamasowi informację, że Europejczycy nie mają żadnego problemu z pragnieniem Hamasu zniszczenia Izraela i kontynuowaniem ataków przeciwko Żydom. Ta informacja podcina także nogi tym Palestyńczykom, którzy nadal wierzą w pokój z Izraelem. Ponadto, ta rekomendacja pojawia się w chwili, kiedy kraje takie jak Egipt, Jordania, Zjednoczone Emiraty Arabskie, a także Arabia Saudyjska, jak również Autonomia Palestyńska robią co mogą, by osłabić Hamas.


Ci, którzy ośmielają Hamas, wzmacniają także ISIS, Islamski Dżihad i Bractwo Muzułmańskie, nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale także w Europie. Ugłaskiwanie terrorystów jest niebezpieczną grą: już obróciło się przeciwko lekkomyślnym graczom i będzie nadal to robić, ale w większym stopniu. W ten właśnie sposób muzułmanie podbili Iran, Turcję, Afrykę Północną, Krym i znaczną część Europy, włącznie z Węgrami, Grecją,  Bułgarią i Bałkanami – krajami, które nadal aż nazbyt dobrze pamiętają prawdziwą okupację, islamistyczną, i absolutnie nie chcą jej powrotu.

Największe rozmiary Imperium Osmańskiego. (Źródło: Wikimedia Commons/Mevlüt Kılıç) 

Największe rozmiary Imperium Osmańskiego. (Źródło: Wikimedia Commons/Mevlüt Kılıç)

 



Trzeba koniecznie zatrzymać UE i Trybunał Sprawiedliwości zanim wyrządzą więcej szkód Palestyńczykom, chrześcijanom, Żydom – i Europie.


Europe’s „Good Terrorists”: Because They Might Destroy Israel?

Gatestone Institute, 5 października 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk