Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 08:09

« Poprzedni Następny »


“Dobrzy terroryści” Europy. Bo mogą zniszczyć Izrael?


Khaled Abu Toameh 2016-10-08

Tysiące uzbrojonych żołnierzy Hamasu pokazywało swoją broń na paradzie 14 grudnia 2014 r. w Gazie, w ramach obchodów 27 rocznicy założenia tej organizacji. (Zdjęcie: PressTV, zrzut z ekranu)
Tysiące uzbrojonych żołnierzy Hamasu pokazywało swoją broń na paradzie 14 grudnia 2014 r. w Gazie, w ramach obchodów 27 rocznicy założenia tej organizacji. (Zdjęcie: PressTV, zrzut z ekranu)

Raz jeszcze Europa, kiedy rozważa sprawy palestyńskie w szczególności, a Bliski Wschód w ogólności, wydaje się być w Krainie Czarów Alicji. Przykładem jest ponowna próba usunięcia ruchu islamistów palestyńskich, Hamasu, z listy terrorystów.

Niedawno doradczyni Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości rekomendowała usunięcie Hamasu z unijnej czarnej listy organizacji terrorystycznych. W 2014 r. Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że Hamas należy zdjąć z listy z powodów „technicznych”. Argumentował, że umieszczenie Hamasu na liście nie było oparte na dowodach, ale na “faktograficznych imputacjach wynikających z doniesień prasowych i Internetu”.


Rada Europy odwołała się jednak wówczas argumentując, że Hamas powinien pozostać na liście terrorystów i powołując się na decyzje USA oraz Wielkiej Brytanii z 2001 r., które określiły Hamas i Tygrysy Tamilskiej jako grupy terrorystyczne.  Doradczyni Trybunału odrzuca jednak ten argument. „Rada nie może polegać na faktach i dowodach znajdowanych w artykułach prasowych i w Internecie” – powiedziała rzeczniczka generalna Eleanor Sharpton. Wyjaśniła, że Rada nie może polegać na decyzjach o umieszczeniu na takiej liście podjętych przez kraje (Wielką Brytanię i USA) spoza UE.


Ta najnowsza, bardzo niebezpieczna próba europejska skreślenia Hamasu z listy terrorystów, będzie wyłącznie służyła – o czym UE wie doskonale – dalszemu ośmieleniu tego ruchu islamistycznego do działań zmierzających do zastąpienia Izraela imperium islamskim.


Usunięcie Hamasu z listy terroryzmu będzie oczywiście widziane jako poważny cios dla rywali Hamasu z wspieranej i finansowanej przez Zachód Autonomii Palestyńskiej (AP) i dla starań o ożywienie jakiegokolwiek procesu pokojowego między Palestyńczykami a Izraelem.


Ponieważ nie jest to pierwsza próba UE, by to zrobić, trudno nie dojść do wniosku, jaki wielu Palestyńczyków podejrzewało przez cały czas: że UE i krajów z nią stowarzyszonych nie obchodzi, czy Palestyńczycy i inni ludzie na tym obszarze są opanowani przez terrorystów z Hamasu i muszą żyć pod rządami despotycznych bojówkarzy islamistycznych.


Niedawna opinia doradczyni Trybunału Sprawiedliwości beztrosko ignoruje oświadczenia samego Hamasu dotyczące jego prawdziwych zamiarów i ciągłych przygotowań do wojny z Izraelem. Trudno nie wywnioskować, że tego UE właściwie po cichu pragnie – być może z powodu muzułmańskich wyborców, którzy wynieśli do władzy prezydenta Francji, François Hollande, być może w nadziei przekupienia terrorystów, żeby zaprzestali ataków na Europę, być może, żeby kontynuować lukratywne stosunki gospodarcze z krajami arabskimi i muzułmańskimi i, oczywiście, z wszystkich powyższych powodów razem.


Nie było więc niespodzianką, że Hamas szybko „przyjął z zadowoleniem” opinię doradczyni Trybunału Sprawiedliwości, by wybielić i legitymizować islamistyczny ruch terroru. „Hamas uważa tę rekomendację za pierwszy krok ku usunięciu grzechu popełnionego przez Unię Europejską wobec ludu palestyńskiego, kiedy demonstrowała stronniczość na rzecz Izraela przez umieszczenie Hamasu na liście terrorystów” - powiedział rzecznik Hamasu, Sami Abu Zuhri, który z zadowoleniem przyjął tę opinię i wezwał Europejczyków, by zastosowali się do niej. Hamas, dodał, zawsze chciał otwartości na Zachód i budowania silnych stosunków humanitarnych i politycznych z Zachodem. Izrael jest jedynym wrogiem Hamasu, podkreślił Abu Zuhri.

Innymi słowy, Abu Zuhri chciałby, żeby Europejczycy zrozumieli, że nie muszą martwić się terroryzmem tego ruchu islamistycznego, ponieważ jego ataki będą skierowane wyłącznie na Izrael. Hamas chce „otwarcia” i „silnych” więzów z Europejczykami, ponieważ wierzy, że to pomoże w osiągnięciu jego celu zrealizowania jego Karty, która wzywa do likwidacji Izraela. W ten sposób Hamas rozumie ponowioną próbę usunięcia go z listy terrorystów UE. I jest nieprawdopodobne, by UE, która od dziesięcioleci starała się o „dobre stosunki” między dwiema stronami Morza Śródziemnego, także nie rozumiała tego w ten sam sposób.


Jeszcze bardziej nieprawdopodobne jest, że jacyś Europejczycy wierzą, że Hamas nie powinien być na liście terrorystów tylko na podstawie artykułów prasowych i informacji w Internecie – jak gdyby to, co mówi się o Hamasie i jego celach było pogłoskami lub niepodbudowanymi zarzutami, które trzeba zweryfikować i dla których nie ma żadnych podstaw.


A co z własną Kartą Hamasu, która wzywa do Dżihadu (świętej wojny) przeciwko Izraelowi. „Nie ma rozwiązania dla problemu palestyńskiego poza Dżihadem” – stanowi Karta. Dalej mówi, że:

"wyzwolenie ziemi (Palestyny) jest indywidualnym obowiązkiem, wiążącym dla każdego muzułmanina na świecie. W celu przeciwstawienia się uzurpacji Palestyny przez Żydów, nie mamy ucieczki przed wzniesieniem sztandaru Dżihadu… Musimy szerzyć ducha Dżihadu w (islamskiej) Umma, ścierać się z wrogami i dołączyć do szeregów wojowników Dżihadu. Islamski Ruch Oporu wierzy, że ziemia Palestyny jest Islamskim Wakf na pokolenia i do dnia Zmartwychwstania, nikomu nie wolno zrezygnować z żadnej jej części ani porzucić jej lub jej części”.

W porządku, mógłby ktoś argumentować, więc Europejczycy nie traktują poważnie statutu Hamasu. Jak jednak Trybunał Sprawiedliwości rozumienie nieustanną retorykę Hamasu?


Oto co Fathi Hammad, wysoki rangą funkcjonariusz Hamasu w Strefie Gazy, miał do powiedzenia już po tej rekomendacji: “Opór jest jedynym sposobem wyzwolenia Palestyny od morza [Śródziemnego] do rzeki [Jordan]”. Chwaląc niedawną falę zamachów nożowniczych i samochodowych na Izraelczyków, Hammad wezwał Palestyńczyków do powstania przeciwko jakiemukolwiek procesowi pokojowemu z Izraelem: „Droga negocjacji roztrwoniła sprawę palestyńską” – dodał.

W oświadczeniu w pierwszą rocznicę ataków antyizraelskich, o których wielu Palestyńczyków mówi “Intifada jerozolimska”, Hamas stwierdził w tym tygodniu, że fala terroryzmu nie zatrzyma się “aż okupant zostanie wypędzony z Jerozolimy, Zachodniego Brzegu i całej Palestyny”. Powtarzając odmowę uznania prawa do istnienia „tworu syjonistycznego”, Hamas powiedział, że Palestyńczycy zachowują prawo do „oporu we wszystkich postaciach”.


Przetłumaczmy to: kiedy Hamas mówi o “oporze we wszystkich postaciach”, chodzi mu o zabijanie Żydów w zamachach samobójczych, rakietami, nożami i pojazdami. Zdaniem Hamasu Palestyńczycy mają prawo używania wszystkich tych metod do zabicia tak wielu Żydów, jak to możliwe i do wygnania ich, by „wyzwolić całą Palestynę”. Godne uwagi jest to, że to oświadczenie zostało wydane po, nie zaś przed niedawną rekomendacją doradczyni Trybunału Sprawiedliwości, by usunąć Hamas z listy terrorystów. W żadnym wypadku nie jest to po prostu kolejny „artykuł w prasie” lub „pogłoska” opublikowana w Internecie; to jest oficjalne oświadczenie opublikowane przez kierownictwo Hamasu.

 

Wbrew tej ludobójczej rekomendacji Trybunału, intencje Hamasu pozostają całkowicie przejrzyste. W rzeczywistości Hamas nigdy nie ukrywał swego pragnienia zniszczenia Izraela i niedopuszczenia do procesu pokojowego między Palestyńczykami a Izraelczykami. To stanowisko i strategia nie zmieniły się od chwili założenia tego ruchu islamistycznego blisko trzydzieści lat temu. I jeśli funkcjonariusze UE i Trybunału Sprawiedliwości o tym nie wiedzą, należy ich zastąpić kimś innym.


Dalszych dowodów zamiarów i polityki Hamasu dostarczył inny przywódca ruchu, Mahmoud Zahar, który zapewnił zwolenników w Gazie w zeszłym tygodniu, że Hamas nigdy nie uzna prawa Izraela do istnienia. „Nie oddamy ani centymetra ziemi Palestyny tworowi syjonistycznemu” – oświadczył Zahar. Następnie wychwalał Palestyńczyków za używanie „kamieni i noży” do atakowania Żydów.


To są tylko niektóre z niedawnych wypowiedzi przywódców i rzeczników Hamasu, które nie pozostawiają miejsca na wątpliwości co do zamiarów ruchu kontynuowania terroru jako środka do zniszczenia Izraela. Być może funkcjonariusze UE mogliby zajrzeć do licznych stron internetowych Hamasu i przeczytać, co mówią przywódcy tego ruchu. Ich słowa mówią same za siebie.


Groźby Hamasu nie kończą się na retoryce. Obecne działania Hamasu także zaświadczają o ich celach. Hamas i inne grupy terrorystyczne otwarcie kopią tunele, które będą użyte do ataków na Izrael.


Kilka tylko dni po opublikowaniu rekomendacji Trybunału Sprawiedliwości kolejny Palestyńczyk zginął podczas pracy w tunelu. Zidentyfikowano go jako 30-letniego Ahmeda As'ada. Inni zostali ranni w tym wypadku w tunelu, który miał służyć Hamasowi i innym grupom terrorystycznym do atakowania Izraela.


Tymczasem w zeszłym tygodniu, w ramach tych przygotowań, grupa terrorystyczna Brygady Al-Naser Salah Eddin pokazała nową rakietę o nazwie Koka 70 (od imienia jednego z jej przywódców, Abu Jusefa Koki).


Europejska rekomendacja usunięcia Hamasu z czarnej listy terroru przychodzi w momencie, kiedy Hamas i inne grupy nie tylko mówią o atakach, ale czynnie przygotowują ostrzał rakietowy i wdarcie się do Izraela tunelami. Nie są to niezweryfikowane doniesienia prasowe, ale fakty – fakty, które są w jawnej sprzeczności z europejskim wybielaniem i legitymizowaniem tej grupy terrorystycznej.


Trybunał Sprawiedliwości wysyła Hamasowi informację, że Europejczycy nie mają żadnego problemu z pragnieniem Hamasu zniszczenia Izraela i kontynuowaniem ataków przeciwko Żydom. Ta informacja podcina także nogi tym Palestyńczykom, którzy nadal wierzą w pokój z Izraelem. Ponadto, ta rekomendacja pojawia się w chwili, kiedy kraje takie jak Egipt, Jordania, Zjednoczone Emiraty Arabskie, a także Arabia Saudyjska, jak również Autonomia Palestyńska robią co mogą, by osłabić Hamas.


Ci, którzy ośmielają Hamas, wzmacniają także ISIS, Islamski Dżihad i Bractwo Muzułmańskie, nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale także w Europie. Ugłaskiwanie terrorystów jest niebezpieczną grą: już obróciło się przeciwko lekkomyślnym graczom i będzie nadal to robić, ale w większym stopniu. W ten właśnie sposób muzułmanie podbili Iran, Turcję, Afrykę Północną, Krym i znaczną część Europy, włącznie z Węgrami, Grecją,  Bułgarią i Bałkanami – krajami, które nadal aż nazbyt dobrze pamiętają prawdziwą okupację, islamistyczną, i absolutnie nie chcą jej powrotu.

Największe rozmiary Imperium Osmańskiego. (Źródło: Wikimedia Commons/Mevlüt Kılıç) 

Największe rozmiary Imperium Osmańskiego. (Źródło: Wikimedia Commons/Mevlüt Kılıç)

 



Trzeba koniecznie zatrzymać UE i Trybunał Sprawiedliwości zanim wyrządzą więcej szkód Palestyńczykom, chrześcijanom, Żydom – i Europie.


Europe’s „Good Terrorists”: Because They Might Destroy Israel?

Gatestone Institute, 5 października 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk