Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 05:11

« Poprzedni Następny »


Eks-ateistka obnaża nędzę ateizmu


Andrzej Koraszewski 2019-03-07


Prawdopodobnie ponad 90 procent polskich ateistów to byli katolicy. Katolikiem zostaje się po skropieniu niemowlęcia pobłogosławioną przez biskupa wodą, a przestaje się być katolikiem, kiedy dochodzi się do wniosku, że te kościelne opowieści o ulepieniu przez zabawnego staruszka człowieczka z gliny i tchnięciu w niego ducha, a następnie danie kukiełce do pomocy kobiety magicznie stworzonej z żebra, to chyba jednak bajeczki dla małych dzieci.

Nie zauważyłem w Polsce Stowarzyszenia Eks-katolików, ale czasem wchodzę na stronę eks-muzułmanów. Istnienie stowarzyszenia eks-muzułmanów jest o tyle zrozumiałe, że bycie eks-katolikiem w Polsce to bułka z masłem, a eks-muzułmanie należą do gatunków zagrożonych (nawet w Ameryce) i odczuwają silną potrzebę wspierania się. Strona amerykańskich eks-muzułmanów informuje, że jej misją jest obrona prawa do krytykowania religii, promowanie świeckich wartości i dążenie do zmniejszenia dyskryminacji tych, którzy opuścili islam. 


Można być również eks-ateistą, ale nie widziałem, żeby eks-ateiści się zrzeszali. Stare powiedzenie głosi, że nie ma ateistów w okopach, czyli że niby „jak trwoga to do boga” i że ponoć w obliczu śmierci wielu powraca na łono religii. Historia rzekomego nawrócenia się Tadeusza Kotarbińskiego nie jest odosobniona. Jego syn stanowczo zaprzeczył opowieściom szpitalnego księdza i poinformował, że jak długo jego ojciec  był świadomy, to o żadnym nawróceniu się nie wspominał. Kościół jak wiadomo gustuje w cudach (i w odróżnieniu od dóbr materialnych potrafi je produkować).


Natknąłem się niedawno na wyznania prawdziwej eks-ateistki, kobiety w kwiecie wieku i przy zdrowym umyśle, z dyplomem w dziedzinie astrofizyki, twierdzącej z głębokim przekonaniem, że od ateizmu do wiary zaprowadziła ją nauka.


To fascynujące, więc rzuciłem się na jej wyznania jak cham na sodową wodę, jako że niewiasta posiada formalne kwalifikacje do rozprawiania o nauce, czyli kto wie, może jednak coś nowego.             


Jak wypatrzył jeden z czytelników, na zdjęciu jest aktorka, Sally Kellerman, Sara Salviander przedstawia się tym zdjęciem na swoim koncie Twittera.

Jak wypatrzył jeden z czytelników, na zdjęciu jest aktorka, Sally Kellerman, Sara Salviander przedstawia się tym zdjęciem na swoim koncie Twittera.



Sara Salviander podaje, że przez 16 lat była zatrudniona na wydziale astronomii na University of Texas, z tego przez dziewięć lat była badaczką (a przez pozostałe 7 nie wiadomo czym), zrezygnowała z pracy naukowej w 2017 roku, żeby poświęcić się kapłaństwu. Określa się jako „chrześcijańska apologetka” (co samo w sobie jest pełne wdzięku), informuje nas, że wierzy w to, że Bóg stworzył wszechświat w sześć dni. Nasza eks-ateistka jest współzałożycielką blogu SixDayScience poświęconego rozwojowi „błogosławieństwa chrześcijaństwa – nowoczesnej nauki”. Celem jest informowanie chrześcijan i innych o najnowszych osiągnięciach nauki i debata o tym, jak te osiągnięcia mają się do wiary i filozofii. Autorzy blogu stwierdzają, że kierują się dwiema zasadami: że prawda nas wyzwoli i że nie mamy dawać fałszywego świadectwa. (Mam podobne zasady, czyli, uważam, iż prawda jest ciekawsza od fałszu i że świadome kłamstwa to chyba jakieś paskudztwo. Lubię również ludzi, którzy wyprowadzają mnie z błędu, bo po kiego rydzyka mam tkwić w jakimś błędzie.)


Diabeł kryje się w szczegółach, zaś idąca z duchem czasu eks-ateistka ewangelizuje głównie przy pomocy Twittera. W jednym ze swoich imponujących ćwierknięć Sara Salviander orzekła, że ateizm cierpi na intelektualną nieuczciwość.


Prawdę mówiąc, spotkałem intelektualnie mało uczciwych ateistów, ale nie byłem nawet tym zdziwiony, bo to też ludzie, a ateizm mówi o etyce tylko tyle, że nie musi opierać się na religii, co poniekąd eks-ateistka sama przyznaje.     


Ćwierka zatem Sara Salviander o tym, jak ateista buduje swoją filozofię. (Zainteresowało mnie to szczególnie, ponieważ niedawno ukazała się moja książka pod tytułem Ateista, gdzie próbowałem odpowiedzieć na to samo pytanie.) Jej zdaniem ateista robi to w pięciu krokach:


1/ Zaczyna od założenia, że nie ma Boga.

2/ Jednakże zaczyna również od chrześcijańskiej moralności.

3/ Usuwa z niej to, czego osobiście nie znosi.

4/ Ogłasza, że to jest oczywiste.

5/ Ignoruje bezsens istnienia Wszechświata bez Boga.  


Obawiam się, że nasza eks-ateistka grzeszy okrutnie przeciw semantyce. Twierdzi bowiem, że ateista „zakłada”, iż nie ma Boga. Nie jest to jednak dogmatyczne założenie, a wniosek oparty na braku empirycznych dowodów istnienia i stąd częste przywoływanie prawdopodobieństwa. Jak powtarzało wielu ateistów – dowody na istnienie boga lub innych istot nadprzyrodzonych są tak słabe, iż bez obawy popełnienia błędu możemy sobie wiarę w boga lub bogów między bajki włożyć. Tak więc ateista nie zakłada, ateista dochodzi do wniosku, który może ulec korekcie, gdyby przypadkiem pani Sara lub ktoś inny przedstawił dowody, które taki wniosek podważają. Konsekwencją tego wniosku jest konieczność poszukiwania etyki świeckiej, etyki, która nie jest oparta na religii.


Amerykańska eks-ateistka twierdzi następnie, że ateista zaczyna od zaakceptowania chrześcijańskiej moralności. Oczywiście nie definiuje chrześcijańskiej moralności. Nie wiemy zatem, czy chodzi jej o to, żeby nie mieć cudzych bogów przed własnym, czy żeby nie rzeźbić posągów, czy żeby nie pożądać ani domu bliźniego, ani żony, ani  jego wołu, ani jego niewolnicy, czy może stosuje etyczną wolną amerykankę i ogranicza sobie „chrześcijańską moralność” do nakazów: nie zabijaj, nie kłam, nie kradnij. Pewnie nie, jeśli sama zarzuca ateistom, iż wybierają sobie z chrześcijańskiej moralności tylko to, co im odpowiada.


A co im odpowiada? A to już różnie, zależy od ateisty. Ateizm bowiem mówi tylko, że nie musisz opierać swojej etyki na religijnych dogmatach. Część ateistów zatem (całkiem spora), szuka podstaw etyki w filozofii i szeroko pojętej humanistyce. Normy etyczne piętnujące zabijanie, kłamstwo i kradzież są nieco starsze od chrześcijaństwa, są obecne praktycznie we wszystkich religiach i były obecne w dziełach starożytnych pogańskich filozofów. Więc chyba coś się naszej eks-ateistce pomyliło, albo skorzystała z podszeptów równie ignoranckiego Douglasa Wilsona, który podobnie głupio krytykował Christophera Hitchensa. Nie tylko ateiści akceptują pewne normy, które zaakceptowało chrześcijaństwo z judaizmu, a judaizm z pogaństwa, ale chrześcijańska moralność ewoluowała.  


Chrześcijanie od początku wybierali sobie z moralności chrześcijańskiej to, co im odpowiadało. (Jedni jedno, a inni drugie.) Norma „nie zabijaj” była przez jednych interpretowana jako norma „nie zabijaj swoich współwyznawców, ale Bóg nie ma nic przeciwko zabijaniu niewiernych  lub heretyków”, a przez nielicznych chrześcijan jako norma uniwersalna. Niewolnictwo jedni uważali za dozwolone przez Boga, nieliczni za sprzeczne z jego nakazami. Lista zażartych sporów o to, czego chce Bóg, jest długa (ostatnio spory wśród chrześcijan toczą się o środki antykoncepcyjne - diabli wiedzą, czy Bóg lubi prezerwatywy, czy wręcz przeciwnie, jedni kapłani mówią tak, a drudzy inaczej), jedni chrześcijańscy etycy dopuszczają in vitro inni zgoła przeciwnie, ale wszyscy zgodnie twierdzą, że tylko  przekazują zdanie Pana Boga.


Ateiści istotnie z niektórymi twierdzeniami chrześcijańskich moralistów się zgadzają, a z innymi nie, ale podejrzewają, że chrześcijańscy moraliści albo mają złudzenia, albo dają fałszywe świadectwo w kwestii tego, że im Bóg coś mówił.


Prawdę mówiąc ewolucją chrześcijańskiej moralności interesowałem się od dawna i jeszcze na studiach pisałem referat o koncepcji Maxa Webera o protestantyzmie jako etyce kapitalizmu. Istotnie protestantyzm od początku wzywał do przyjęcia odpowiedzialności za życie własne i swoich dzieci, w protestanckiej moralności bieda jest grzechem, a zaradność cnotą cenioną przez Pana Boga, krótko mówiąc protestantyzm jest religią głoszącą normę moralną, którą najlepiej wyraża się angielskim zwrotem „on your bike”. Ja jak to ja, w połowie referatu znudziłem się protestantyzmem i przeskoczyłem na etykę katolicką, która jest roszczeniowa, każe ludziom czekać na łaskę pańską lub zmiłowanie boskie, z pokorą akceptować swój los i wierzyć, że jak Bóg dał dzieci, to da i na dzieci, a jak nie, to trudno, Bóg tak chciał, bo jakby chciał inaczej, to by coś w tej sprawie zrobił.


Miałem wówczas dylemat, czy etyka katolicka ma charakter socjalistyczny, czy też etyka socjalistyczna jest katolicka? Coś mnie jednak powstrzymywało przed publiczną prezentacją tego dylematu.    


Sara Salviander jest chrześcijanką reformowaną (chociaż nie udało mi się dojść jakiego sznytu), więc wybrała sobie z chrześcijańskiej moralności jakąś jej szczególną odmianę i uznała ją za oczywistą oczywistość i jedyną możliwą chrześcijańską moralność. Zrozumiałe zatem, że mając takie doświadczenie, domyśliła się (w pewnym sensie poprawnie), że my ateiści wywodzący się z chrześcijańskiej kultury, wzięliśmy sobie z chrześcijańskiej moralności tylko to, co nam się podobało i odrzuciliśmy to, co nam się wydawało obrzydliwe.  


Co nas doprowadza do ostatniego już punktu informacji o tym, jak ateiści budują swoją filozofię – czyli że ignorują bezsens istnienia Wszechświata bez Boga. Aczkolwiek nie wiemy o jakim sensie autorka prawi, możemy zaledwie spekulować, iż idzie jej o celowość, czyli Wszechświat rozumiany jako coś w rodzaju serialu telewizyjnego starszego pana, który miał serdecznie dość intelektualnych zabaw w totalnej samotności. Istotnie, z punktu widzenia ludzkiego życia trudno się dopatrzyć celowości istnienia Wszechświata, jeśli nikt go sobie nie stworzył. Wszechświat jest, co więcej, dzięki ewolucji pojawiło się życie i istoty świadome, które odczuwają potrzebę nadania sensu swojemu życiu. Można próbować tej sztuki przez wiarę w bajki, można również przestać się oszukiwać i szukać tego sensu bez odwoływania się do religii.


Zastanawiałem się, jak też nauka zaprowadziła panią Sarę od ateizmu do religii, Bóg mi świadkiem, że nie umiała tego wyjaśnić.  


Korzystam zatem z okazji, by przypomnieć o moich skromnych próbach opowiedzenia o podróży w drugą stronę.   

             




Książkę można nabyć w sklepie Wydawnictwa „Stapis” lub gdzie indziej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
6. Przeczytałem tytuł i... yamata 2019-03-08
5. fotografia Paweł 2019-03-07
4. Kłamstwo w Biblii Grzegorz Roman 2019-03-07
3. @ subject Hal 2019-03-07
2. SixDay Science albo bieg do tyłu Marek Eyal 2019-03-07
1. Mój kamyczek do tego ogródka infantylizmu Lucjan Ferus 2019-03-07


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 906 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Allah mi kazał   Greenfield   2014-10-08
Allah stworzył kobiety, żeby były w domach     2018-10-25
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Alternatywna koncepcja zbawienia   Ferus   2022-04-17
Alternatywna koncepcja zbawienia (II)   Ferus   2022-04-18
Apostołowie Nowego Ładu (II)   Ferus   2019-07-14
Apostołowie Nowego Ładu. Czyli ludzie pogodzeni z nieubłaganymi prawami natury.   Ferus   2019-07-07
Archipelag islam, czy mamy się bać?   Koraszewski   2018-02-08
Artykuł ateistki w “New York Times” zachwala prawdziwe cuda dokonane przez początkujących świętych   Coyne   2016-09-16
Artykuł w ”New York Times”: Nauka może uczyć się od religii   Coyne   2019-02-20
Atak ateizmu na ludzki rozum? (III)   Ferus   2021-10-24
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Atak ateizmu na ludzki rozum?!   Ferus   2021-10-10
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
Ateistyczny Kościół powszechny?   Ferus   2014-10-08
Ateizm i religijna nienawiść w Zambii   Igwe   2018-03-15
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Ateizm w Etiopii   Igwe   2016-07-06
Ateizm w Nigerii Północnej   Igwe   2018-05-15
Ateizm w społecznościach czarnych   Igwe   2014-12-29
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Ateiści nie pomagają, pewnie źle patrzyłeś   Koraszewski   2017-06-03
Australijka, Świadek Jehowy (i jej płód) umierają, bo odmówiła transfuzji krwi   Coyne   2015-04-16
Australijski arcybiskup odmawia informowania o pedofilii księży i ich ofiarach   Coyne   2018-04-12
Autor urojony i jego frustracje   Ferus   2017-04-02
Ayyan Hirsi Ali porzuciła ateizm dla chrześcijaństwa   Koraszewski   2024-01-01
Azyl ignorancji, Część II   Ferus   2016-11-06
Azyl ignorancji, Część IX.   Ferus   2017-03-26
Azyl ignorancji.   Ferus   2016-10-23
Azyl ignorancji. Część III.   Ferus   2016-11-20
Azyl ignorancji. Część IV.   Ferus   2016-12-04
Azyl ignorancji. Część V.   Ferus   2016-12-18
Azyl ignorancji. Część VI.   Ferus   2017-01-29
Azyl ignorancji. Część VII.   Ferus   2017-02-19
Azyl ignorancji. Część VIII.   Ferus   2017-03-12
Azyl ignorancji. Część X.   Ferus   2017-04-30
Bóg bez państwa i państwo bez Boga   Koraszewski   2019-07-12
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Bóg odkrywa modlitwy ludzkości w spamie     2015-01-01
Bóg pierwszego kontaktu   Kruk   2014-10-14
Bóg się rodzi i inne troski   Koraszewski   2017-12-24
Bóg się rodzi i islmofobia w kafkowskim świecie   Koraszewski   2021-12-26
Bóg ześle naukę i technikę     2016-08-30
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Bóg, ojczyzna, nędza i zniewolenie   Koraszewski   2021-01-14
Bajka o „zagubionej owcy” i cwanych „pasterzach duchowych”   Ferus   2021-07-11
Bajka-nie bajka o powstaniu religii   Ferus   2019-12-01
Bajkowe dziedzictwo religii. Czyli wspaniała, ale też przerażająca potęga wyobraźni.   Ferus   2021-01-17
Bandycki ramadan   Bekdil   2016-07-15
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga II   Ferus   2023-09-10
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Beczka dziegciu i łyżka miodu   Ferus   2020-09-27
Będzie zadowoleni (po śmierci)!   Ferus   2022-03-06
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Bezbożny Olimp   Koraszewski   2015-01-04
Bezlitosne Miłosierdzie Boże   Ferus   2019-06-16
Biblia, kobiety i Bóg? (II)   Ferus   2021-07-04
Biblia, kobiety i Bóg? (III)   Ferus   2021-08-08
Biblia, kobiety i Bóg? Czyli co takiego Bóg chce powiedzieć czytelnikom Pisma Świętego?   Ferus   2021-06-06
Biskupa czerep rubaszny   Koraszewski   2019-11-08
Biły się dwa bogi   Koraszewski   2019-04-29
Bogom/Bogu nic nie jesteśmy winniCzyli „prawda” religii versus prawda rozumu   Ferus   2024-02-18
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby   Ferus   2018-06-10
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (II)   Ferus   2018-06-17
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (III)   Ferus   2018-06-24
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (IV)   Ferus   2018-07-01
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (V)   Ferus   2018-07-08
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (VI)   Ferus   2018-07-15
Bogowie, przesądy i fizjologia   Koraszewski   2023-08-13
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (II)   Ferus   2024-02-25
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (III)   Ferus   2024-03-03
Bohaterscy imamowie, o których nic nie słychać   Khan   2017-08-03
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Boże, zbaw nas od religii!   Farhi   2014-12-19
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Boży ludzie w Afryce i w Polsce   Koraszewski   2023-06-15
Brat Tayler o Reza Aslanie   Coyne   2016-06-06
Brawo dla Ariana Fostera: pierwszego, czynnego, zawodowego sportowca w USA, który przyznaje, że jest ateistą   Coyne   2015-08-14
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Byli ateiści, obecnie wierzący   Ferus   2019-11-17
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Bądźmy uczniami Chrystusa?   Ferus   2022-04-03
Bądźmy uczniami Chrystusa? (II)   Ferus   2022-04-10
Błędna analogia o wybaczaniu   Ferus   2022-02-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06
Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błądzenie - ludzka rzecz   Ferus   2023-09-17
Błądzenie - ludzka rzecz II   Ferus   2023-09-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Chcę sprzedać moją córkę, co ksiądz o tym sądzi?   Söderberg   2015-03-26
Chcecie zamknąć mi usta? Idźcie na koniec kolejki!   Raza   2017-10-16
Chora koncepcja Boga/bogów   Ferus   2021-08-22
Chrześcijanie przestawiają bramki, kiedy nie mogą wygrać uczciwie   Seidensticker   2015-07-27
Chrześcijańskie stanowisko wobec rozdziału Kościoła i państwa   Koraszewski   2021-07-17
Chrześcijaństwo, Zagłada i syjonizm   Koraszewski   2019-12-02

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk